Kicaj i jego kolumna

Zwarte Urządzenia Rektyfikujące i nie tylko...

Moderator: DoktorPio


Autor tematu
kicaj_zajac
30
Posty: 42
Rejestracja: wtorek, 11 sty 2011, 14:54

Post autor: kicaj_zajac »

Witam wszystkich Pora zaprezentować swoją kolumnę.
słowa krytyki mile widziane :)

Dane techniczne:
- wysokość samej kolumny bez kega 145 cm
- średnica 50 mm
- wypełnienie, wióra kwasoodporne
- od dołu mam zamiar dać 15 cm miedzi
- chłodzenie, 6 x zimne palce
- termometr na szczycie i w kegu
- podgrzewanie taboretem, moc 7,5 Kw
- chłodzenie palców i chłodniczki, osobne.

Sprzęt jeszcze nie testowany :/, ale mam zamiar przetestować go w przyszłym tygodniu.
Czekam na opinie.
Pozdrawiam


Kilka zdjęć:
IMGP4548.JPG
IMGP4551.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: Zygmunt »

Bardzo dobrze zrobiona głowiczka z palcami :) Przyczepię się do dwóch rzeczy: Termometru- bo podaje wynik z dokładnością do 1C i nie będziesz widział momentu podniesienia się temp. przed pogonami- oraz sitka na dole. Wywal sitko, bo konkretnie ogranicza prześwit kolumny, więc będziesz musiał bardzo lekko grzać, żeby jej nie zalać. Wepchnij zamiast sitka jeden zmywak, znakomicie utrzyma wióry.

Pozdrawiam
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

lech14
50
Posty: 66
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 21:06
Krótko o sobie: Lubie podejmować wyzwania ;)
Ulubiony Alkohol: Piwo
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: lech14 »

Sprzęt rewelacja :respect: . Tylko ten koszt prądu przeraża, 4zł za godzinę przy pełnej mocy, jak dla mnie, trochę za dużo. Pomimo to, zdrowsze i tańsze niż wódka z sklepu. :D

Autor tematu
kicaj_zajac
30
Posty: 42
Rejestracja: wtorek, 11 sty 2011, 14:54
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: kicaj_zajac »

czyli co do sitka się nie myliłem:) jeszcze dzisiaj je wywalę i kupię jakiś zmywak w Lidlu.
Jeszcze jedno pytanie. Wydaje mi sie że jednak mam za mało tego wypełnienia. Mogę od dolu wypełnić 15 cm wiórami miedziannymi, potem wiórami z nierdzewki, a miedzy palce upchać zmywaki? czy lepiej nie mieszać wypełnienia?
Co do termometru też miałem obawy, ale to nie problem skrócę rurkę wejściową na termometr i wstawię coś takiego:

http://allegro.pl/nowy-termometr-do-150 ... 42839.html

gotiger
150
Posty: 196
Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: gotiger »

kicaj_zajac, jak już wspomniał Zygmunt, sitko ogranicza mocno przepływ, ale ja bym go nie wywalał (jeżeli jest z kwasówki).
Proponuję Ci za to powiększenie otworów w sicie - powierzchnia jest spora i odstępy między otworami także.
Natomiast w przypadku, gdy sito nie jest z kwasówki, to równiedobrze można je wywalić i faktycznie zastąpić np. zmywakiem lub jako druga opcja (ku której ja bym się osobiście skłaniał) dać jako podtrzymanie 1-2 kawałki np. drutu/pręta z kwasówki i na to siasno zwiniętą ciatkę miedzianą - działa jako desmrodyzator oparów, zatem poprawi jeszcze dodatkowo jakoś eliksiru.

Sprzet fajny, sam posiadam bardzo podobny - moja wys. kol. 140-142cm, fi zew 42mm i narazie 4 paluchy, ale chcę dołożyć jeszcze 2 szt.
Moja kol. również jeszcze nie została rozdziewiczona, myślę to zmienić w przyszłym tyg., jak nastaw dojdzie.
Poza tym mam również taki termometr, który muszę zmienić na coś z dokładnością do 0,1*C.
lech14 pisze:Tylko ten koszt prądu przeraża, 4zł za godzinę przy pełnej mocy, jak dla mnie, trochę za dużo.
Ale przecież kolega napisał, że używać będzie taboreta.
Druga sprawa to skąd Ci się te 4zł wzięły :o
1kWh energii kosztuje coś ok 60+ groszy, a zatem musiałbyś grzać grzałką 7-7,5kW i to pełną mocą.
Druga sprawa to kto grzeje pełną mocą grzałki np. 2-3kW po zagrzaniu nastawu (przy normalnej, małej kolumnie np. fi 50-60mm i wys 1-1,5m) ?

Podejrzewam, że średnio można przyjąć grzanie dla kega 30L na poziomie 0,5-1KW na godz. (przy zimnych palcach). Natomiast przy reflukcie wew. będą to wartości ciut wyższe, choć nie koniecznie (wydajniejszy sys chłodzenia).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

lech14
50
Posty: 66
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 21:06
Krótko o sobie: Lubie podejmować wyzwania ;)
Ulubiony Alkohol: Piwo
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: lech14 »

Kolego gotiger, źle zrozumiałeś całe zdanie. Koszt prądu mnie przeraża i po przecinku napisałem, że 4 zł,za godzinę przy pełnej mocy. A więc, jak wyliczyłeś, jest to około 7-7,5kW, świadczy to, że jesteś dobry z matematyki, ale nie przeczytałeś, że kolega grzeje taboretem, moc 7,5 kW i pewnie dlatego myślałeś, że ja chciałem tak ostro grzać. :)

gotiger
150
Posty: 196
Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: gotiger »

lech14 pisze:Kolego gotiger, źle zrozumiałeś całe zdanie. Koszt prądu mnie przeraża i po przecinku napisałem, że 4 zł,za godzinę przy pełnej mocy. A więc, jak wyliczyłeś, jest to około 7-7,5kW, świadczy to, że jesteś dobry z matematyki
Nie wiem skąd się bierze to przerażenie - przecież nikt nie stosuje grzałek o takich mocach (chyba, że w jakiejś małej bimrowni i ogrzewa zbiorniki x00 litrów).
Ta ironia na końcu zopełnie nie potrzebna jest, bo nie chcę wszczynać żarnych kłótni itp :)
lech14 pisze:ale nie przeczytałeś, że kolega grzeje taboretem, moc 7,5 kW i pewnie dlatego myślałeś, że ja chciałem tak ostro grzać. :)
Tutaj się zdecydowanie nie zgodzę. Przecież napisałem (1 zdanie po cytacie Twojego posta):
Ale przecież kolega napisał, że używać będzie taboreta.
Więc zdaje się, że dobrze doczytałem ;)
A taborek rozumiem jako palnik zasilany gazem. Zatem możemy zakończyć offtopa, bo ryzykujemy wkurzeniem np. Kucyka :?
Taboretem gazowym tej mocy szybko się ogrzewa nastaw do "temp. pracy", a następnie się go skręca znacznie (choć przy takim grzaniu jest sporo strat).

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: JanOkowita »

kicaj_zajac pisze:czyli co do sitka się nie myliłem:) jeszcze dzisiaj je wywalę i kupię jakiś zmywak w Lidlu
Nie radzę kupować zmywaka (druciaka) w Lidlu. Po wielu testach jedynie druciaki Viledy zachowują się dobrze, czyli nie wchodzą w reakcję z psotuchną.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: Zygmunt »

A zmywak z Lidla wszedł Koledze kiedyś w reakcję z "psotuchną"?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: JanOkowita »

Akurat przez 10 lat zajmowałem się zawodowo produktami tzw. drobnego AGD i sprowadzałem zmywaki z Malezji i Chin.
Niektóre nie nadawały się nawet do mycia garów, bo dawały odczyn po ich użyciu z płynem do naczyń.
Więc z psotuchną to dopiero sajgon...
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: Zygmunt »

Ale używałeś tych konkretnych, testowałeś je i na tej podstawie twierdzisz, że "reagują z psotuchną"?
Bo ja mam je od roku, w dwóch kolumnach i w żadnej nie wykazują jakichkolwiek ubytków, zmian, rdzewienia... Kupowane w dużym odstępie czasu, na pewno z różnych partii.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
kicaj_zajac
30
Posty: 42
Rejestracja: wtorek, 11 sty 2011, 14:54
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: kicaj_zajac »

Jeśli chodzi o zmywaki to juz klamka zapadła :) kupione w Lidlu...
Jeśli chodzi o siatkę na dnie to też już wyleciała.
Wypełnienie będzie następujące:
jeden zmywak, na zmywaku umieszczę pozwijane druciki miedziane z przewodu spawalniczego ( Niestety siatki miedzianej nie dostałem), a wyczytałem gdzieś na forum że druciki z przewodów będą się nadawać. Na miedz upcham wióra z kwasówki, a między palcami wypcham zmywaki. Mam nadzieje że taki układ będzie odpowiedni i wyjdzie wymarzone 94 % :odlot:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

lech14
50
Posty: 66
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 21:06
Krótko o sobie: Lubie podejmować wyzwania ;)
Ulubiony Alkohol: Piwo
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: lech14 »

Ja tak samo zakupiłem zmywaki w Lidlu, pakowane po trzy w opakowaniu. Wszystkie zanurzyłem do połowy w wodzie, na około dwa tygodnie. Po tym czasie, nie zaobserwowałem żadnych zmian, więc wpakowałem wszystkie do kolumny. Przedestylowałem cukrówkę i gdy, otwierałem kolumnę jak ją przerabiałem i nie zauważyłem nic, co by mogło te zmywaki skreślić. A więc, nie wiem dlaczego koledze ZdroweNalewki.pl tak podpadły. Jak dla mnie one są ok.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: JanOkowita »

Nie wnikam w temat. To jest tylko moja opinia, testy z laboratorium. Każdy pije to co chce.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

grzeso2
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 24 sty 2010, 11:43
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: grzeso2 »

Koledzy zauważcie ze kolega ma swój sklep {dodam że bardzo fajny z drobiazgami nam potrzebnymi}. Bez urazy dla kolegi ale każdy chwali to co jego.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: Kucyk »

A ja na uspokojenie dodam, że ów temat w którym Kolega ZN się niepotrzebnie zapętlił bo chciał coś napisać tylko Mu trochę nie wyszło, zaraz poczyszczę i wywalę niepotrzebne posty dotyczące zmywaczorów. Z Kolegą ZN już sprawę załatwiłem na PW, i otrzymałem obietnicę niepisania postów "na siłę".
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: JanOkowita »

Dziękuję za zauważenie. Akurat druciaków spiralnych nie sprzedaję :crazy: , taka jest właściwa nazwa handlowa tych produktów.

A na poważnie - testów na alkohol w naszym laboratorium nie robiliśmy. Natomiast jeśli zachodzi reakcja z płynami do mycia naczyń to jednak daje coś do myślenia ? :o
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Autor tematu
kicaj_zajac
30
Posty: 42
Rejestracja: wtorek, 11 sty 2011, 14:54
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: kicaj_zajac »

pierwsze pędzenie, pierwsze kłopoty :cry:
Mam problemy z wyregulowaniem kolumny.
Już nie wiem co mam robić. Wydaje mi sie że wszystko robie jak na forum opisano, ale nie wychodzi.
Problem polega na tym że nie mogę ustalić temperatury. Raz skacze za wysoko, raz za nisko.
1. zamknięte obieg. palnik na maksa
2. temperatura zaczyna wzrastać odbieram pierwsze 50 ml, włączam obieg wody.
3. kolumna stabilizuje się około 30 min.
4. po tym czasie zmniejszam obieg w zimnych palcach i próbuję ustalić temperaturę na około 78.2 i tutaj zaczynają się schody.
temperatura stabilizuje się na 77.6 i trzyma się około 20 min. po tym czasie, zaczyna rosnąć. jak zmniejszę palnik to spada za dużo albo znowu staje na około 77.6 trzyma się chwilę i znowu rośnie, albo maleje.
Nie mam pojęcia co jest przyczyną.
Chłodzenie mam osobno na palce i chłodnice. Wypełnienie druciaki, nie ubijane, na dnie drut miedziany (możliwe że drut za mocno ubiłem).
Co robię nie tak?

gotiger
150
Posty: 196
Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: gotiger »

kicaj_zajac pisze:pierwsze pędzenie, pierwsze kłopoty :cry:
Mam problemy z wyregulowaniem kolumny.
...
Co robię nie tak?
Odpowiem krótko i w punkach:
1. chłodzenie włączasz przed odbiorem "ślepotki" - np. jak kolumna jest już w połowie wypełniona (gorąca)
2. w momencie włączenia chłodzenia skręć grzanie na ok 70% (ja tak robię) - wg mnie przyspiesza to stabilizację
3. z kręceniem grzania trzeba baaardzo delikatnie, a efekt regulacji następuje z opóźnieniem
4. z chłodzeniem także nie wolno gwałtownie, tylko podobnie jak z grzaniem; wyjątek stanowi gwałtowny skok temp. trzeba na moment (ok 10-15s) mocniej odkręcić wodę i poczekać chwilkę na ponowną stabilizację
5. ja nie czekam na stabilizację, jak to opisują koledzy w innych tematach, bo praktycznie jak kolumna dojdzie mi do temp odbioru, to min regulacje przy odbiorze "ślepotki" wystarczają i później kapie mi 93-96% (zależnie czy nic nie zaburzy mi odbioru - sprawdzam co 150-200ml co wyszło)

W sumie to tyle. Trzeba spraktykować i ostrożnie reagować, bo gwałtowne zmiany grzania/chłodzenia powodują znaczące skoki temp, a tym samym destabilizację całego procesu.

Pozdrawiam

Autor tematu
kicaj_zajac
30
Posty: 42
Rejestracja: wtorek, 11 sty 2011, 14:54
Re: Kicaj i jego kolumna

Post autor: kicaj_zajac »

Chyba znalazłem problem.
Miałem za słaby przepływ wody na zimnych palcach (tak mi się wydaję),
bo po zwiększeniu przepływu, temperatura zaczęła spadać, ale po podkręceniu palnika ustabilizowała się na 76.8 i tak już została do końca, a z rurek leciało wymarzone 96% :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Reflux”