Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Dowolne tematy i off-topowe rozmowy. Piszcie tu to na co tylko macie ochotę, luźnie gadki i tak dalej, możecie się powyżywać. :)

Moderator: amator

Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.

Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.

Autor tematu
Rudobrody
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 25 sty 2011, 19:10

Post autor: Rudobrody »

Przychody państwa Polskiego

Przychody z akcyzy, podatku VAT oraz podatków dochodowych, wynikające z produkcji i sprzedaży napojów spirytusowych, szacuje się na 2,6 miliarda euro:

* Przychody z VAT-u szacuje się na 667 milionów euro. Generuje je głównie sektor handlu detalicznego.
* Całkowite przychody z akcyzy na napoje spirytusowe wynoszą 1,5 miliarda euro.
* Wpływy ze składek i podatków od dochodów w produkcji i sprzedaży wyrobów spirytusowych wynoszą około 435 milionów euro, w tym 99 milionów euro z podatku dochodowego, 168 milionów euro ze składek na ubezpieczenia społeczne płacone przez pracowników i 169 milionów euro ze składek na ubezpieczenia społeczne i podatków od wynagrodzeń płaconych przez pracodawców.

To jest część artykułu dostępnego w całości na http://www.egospodarka.pl/62114,Przemys ... ,39,1.html

Chciałem się z wami koledzy podzielić jednym spostrzeżeniem, które mi się nasunęło po przeczytaniu tegoż artykułu. Otórz jeśli przyjmiemy, że w Polsce żyje 38 mln ludzi, to po odliczeniu dzieci poniżej 10 roku życia, które jeszcze nie piją, starców, którzy już nie mogą i więcej wylewają niż wypijają, ludzi, którzy mieszkają pod czeską granicą i na całej ścianie wschodniej i nie spieszy im się do POLMOSU, ludzi, którzy wyemigrowali i wspierają budżety krajów "zachodu" oraz największych wrogów Państwa i Ludu czyli abstynentów* to daje nam około 15 mln ludzi pijących alkohol sklepowy.

Jeżeli przeliczymy tę kwotę na łeb to wychodzi, że każdy uczciwy obywatel pijący płaci 173 euro dla Państwa rocznie. Daje to po uśrednionym kusie 693 zł na rok, a to daje np. 462 butelki pysznego piwa za 1,5, przyjmując że też będzie nie opodatkowane.

Te wyliczenia pomimo, że są pobieżne, nie przyjmują różnic w wysokości stawek podatkowych na różne rodzaje alkoholu i są oparte na mojej mało precyzyjnej wiedzy o ludności, to i tak skłaniają mnie do dalszego, systematycznego gotowania w ciepłym, domowym zaciszu.

Pozdrawiam

*"bo kto wódki nie pije ten jest wywrotowcem, Tak, świadomie uszczuplającym dochody Państwa bezideowcem" - Kazik Staszewski
alembiki
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: Partyzant »

Sam widzisz po cyfrach ze w Polsce nie będzie można dłuuuuuuuuugo legalnie robić eliksiru! :mrgreen:
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

emek
30
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 25 gru 2010, 13:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: emek »

A od kiedy robienie eliksiru Polsce jest legalne?
Gdybyśmy robili to co inni uważają za możliwe ludzie nadal mieszkaliby w jaskiniach.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: Kucyk »

Rudobrody pisze:kto wódki nie pije ten jest wywrotowcem
Staszewski pisał również:

I jeszcze jedno pytanie miły przyjacielu:
Czy wóda i papierosy nie uzależniają?
Czy nie widać, że jest to jedno i to samo draństwo?
Nie - na wódę monopol ma państwo!
I dobrze zarabia na tym i się nie przejmuje,
Że co któryś twój kolega znów się degeneruje
Dzień w dzień. Ale to jest legalne
Obłożone podatkiem, więc także opłacalne


Więc 5 lat za zacieranie, 10 spożywanie...
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: Partyzant »

Kolego emek
Jeśli brakuje literki "w" w twoim pytaniu docelowo, to odpowiem że Polska to tylko słowo napisane na mapie, a jeżeli porostu wypadła , tak się często zdarza to odpowiedz będzie "nigdy"

Zdrówko
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

emek
30
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 25 gru 2010, 13:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: emek »

Witam.
Z tym "w" to wpadka i to druga w tym temacie...
Nie wiem dlaczego, ale zinterpretowałem Twoją wypowiedz jako zapowiedz nadchodzących zmian:
"...ze w Polsce nie będzie można dłuuuuuuuuugo legalnie robić eliksiru!"
Zrozumiałem to jakoby pędzenie było aktualnie legalne, ale już nie dłuuuuugo.

PS Cieszmy się aktualną odwilża w tym temacie.
Gdybyśmy robili to co inni uważają za możliwe ludzie nadal mieszkaliby w jaskiniach.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: Partyzant »

Na odwilż jeszcze brakuje trochę czasu :D , no ale jak walniemy lufkę to się rozgrzejemy :kumple:
Oczywiście swojskiej nielegalnej wody destylowanej... :mrgreen:
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

masato
50
Posty: 69
Rejestracja: czwartek, 18 sie 2011, 22:54
Krótko o sobie: Poryty beret.
Status Alkoholowy: Producent Bimberku
Lokalizacja: Kalisz
Re: Kolejny argument za "rękodziełem domowym"

Post autor: masato »

Przeczytałem temat i pomyślałem o innym rękodziele.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Po Godzinach”