Zagadki z tematyki "bimbrowniczej" - zamknięte.
Moderator: amator
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej".
Jako poprawne odp. przyjąłem 2 wersje:
- Na pogrzebie jest o jednego mniej do picia?
- Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej?
Sorry Maciej_K, ale Jagermeister był pierwszy, choć ta druga odp. jest bardziej odpowiednia
Zatem: Jagermeister jedziesz jako następny
- Na pogrzebie jest o jednego mniej do picia?
- Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej?
Sorry Maciej_K, ale Jagermeister był pierwszy, choć ta druga odp. jest bardziej odpowiednia
Zatem: Jagermeister jedziesz jako następny
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 27 sty 2011, 19:09
- Krótko o sobie: http://alkohole-domowe.com/forum/jagerm ... t3293.html
- Ulubiony Alkohol: "300"
- Lokalizacja: Katowice, Rybnik
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej".
Przy parkinsonie wylejesz kieliszek zanim wypijesz, a przy alzheimerze zapomnisz się napić
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek, 27 sty 2011, 19:09
- Krótko o sobie: http://alkohole-domowe.com/forum/jagerm ... t3293.html
- Ulubiony Alkohol: "300"
- Lokalizacja: Katowice, Rybnik
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej".
Kol. Jagermeister, ja znam odp. na tą zagadkę min. inaczej:
"Lepiej wypić i nie pamiętać, że się piło (alzheimer), niż nie móc się napić wcale (parkinson)."
To taka ciut bardziej "cywilizowana" wersja - przynajmniej 1 się napije
Oczywiście moja wypowiedź jest poza zabawą.
Czekamy na zagadkę od kol. Zygmunta
"Lepiej wypić i nie pamiętać, że się piło (alzheimer), niż nie móc się napić wcale (parkinson)."
To taka ciut bardziej "cywilizowana" wersja - przynajmniej 1 się napije
Oczywiście moja wypowiedź jest poza zabawą.
Czekamy na zagadkę od kol. Zygmunta
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej".
Pewien facet jest ubrany na czarno. Ma czarne spodnie, skarpetki, kurtkę, rękawiczki i czapkę, w ręku trzyma czarną flaszkę Absoluta Black. Idzie tak ulicą, na której nie świeci się żadna latarnia, niebo jest zachmurzone, w oknach domów też nie widać żadnych świateł. Z naprzeciwka jedzie czarny samochód z dużą prędkością, z wyłączonymi światłami. Mimo to kierowca zauważył pieszego i zatrzymał się przed nim. Jak to możliwe?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 7347
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej".
No, to wpierdalam, ale uprzedzam - tym razem nie będzie tak łatwo
W naszych zagadkach nie było jeszcze rebusów, więc na początek może coś takiego: A żeby nie było, że to nie związane z naszym hobby, to na końcu jest flaszeczka. Chyba calvadosa
Rozwiązanie jest rymowane (żeby było śmieszniej)
W naszych zagadkach nie było jeszcze rebusów, więc na początek może coś takiego: A żeby nie było, że to nie związane z naszym hobby, to na końcu jest flaszeczka. Chyba calvadosa
Rozwiązanie jest rymowane (żeby było śmieszniej)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej".
Trochę moich rymów
Matka i córka dały dupy,
Wiatr zakołysał i wypadły z szalupy.
Stary wziął ze sobą flaszkę wina,
Było dobrze gazowane bo brzuch się wypina.
Wiedział, że po dobrym winie,
nawet pod wodą popłynie.
Swój swojego pozna, wystawił na wierzch fujarę, bo wie że mewa poleci na dupy stare.
Wyrucha młodą i starą, ptak to ptak
Matka i córka dały dupy,
Wiatr zakołysał i wypadły z szalupy.
Stary wziął ze sobą flaszkę wina,
Było dobrze gazowane bo brzuch się wypina.
Wiedział, że po dobrym winie,
nawet pod wodą popłynie.
Swój swojego pozna, wystawił na wierzch fujarę, bo wie że mewa poleci na dupy stare.
Wyrucha młodą i starą, ptak to ptak
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 228
- Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
- Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
- Kontakt:
Re: Zagadki z tematyki "bimbrowniczej" - zamknięte.
Ze względu na zamieszanie kto jest zwycięzcą. Postanowiłam ukrócić oczekiwanie i rozpocząć nową część zagadek tutaj.
Pozdrawiam Aga