Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
Cześć wszystkim.
Zacznę od tego że posiadam kolumnę wykonaną przez akasa z głowicą ufo, średnia rury 76mm, bufor na szerokiej kryzie, wypełnienie sprężynki stalowe 3,8mm. Moc robocza 3500kw.
Mam pewien problem, mianowicie przy odbiorze serca pod koniec procesu dochodzi do zalania kolumny, w buforze ciecz przelewa się górą, bardzo wrze, destabilizuje kolumnę, i temperatura na 10 półce i kegu szaleje. (Kilka razy również zalało i wyleciało głowicą)
Proces przed pojawieniem problemu jest stabilny, problem pojawia się nagle.
Nastaw zawsze przerobiony i sklarowany i zalane 45l w 50 l kegu
Odbiór przedgonów z LM'a podczas stabilizacji dwoma zrzutami po 250 ml , stabilizacja czasami 2 godzinna.
Odbiór serca z olm 25ml/min
Dodam że wcześniej problem nie występował.
-Sprężynki oraz bufor czyszczone w sodzie kaustycznej, poprawione podparcia, sprężynki wysuszone i wsypane luźno w kolumnę - nie pomogło, nadal występuje problem,
- zmniejszenie mocy również nie pomogło
Nie mam pojęcia gdzie może być problem i już powoli się poddaję, macie jakiś pomysł? Pozdrawiam wszystkich
Zacznę od tego że posiadam kolumnę wykonaną przez akasa z głowicą ufo, średnia rury 76mm, bufor na szerokiej kryzie, wypełnienie sprężynki stalowe 3,8mm. Moc robocza 3500kw.
Mam pewien problem, mianowicie przy odbiorze serca pod koniec procesu dochodzi do zalania kolumny, w buforze ciecz przelewa się górą, bardzo wrze, destabilizuje kolumnę, i temperatura na 10 półce i kegu szaleje. (Kilka razy również zalało i wyleciało głowicą)
Proces przed pojawieniem problemu jest stabilny, problem pojawia się nagle.
Nastaw zawsze przerobiony i sklarowany i zalane 45l w 50 l kegu
Odbiór przedgonów z LM'a podczas stabilizacji dwoma zrzutami po 250 ml , stabilizacja czasami 2 godzinna.
Odbiór serca z olm 25ml/min
Dodam że wcześniej problem nie występował.
-Sprężynki oraz bufor czyszczone w sodzie kaustycznej, poprawione podparcia, sprężynki wysuszone i wsypane luźno w kolumnę - nie pomogło, nadal występuje problem,
- zmniejszenie mocy również nie pomogło
Nie mam pojęcia gdzie może być problem i już powoli się poddaję, macie jakiś pomysł? Pozdrawiam wszystkich
Ostatnio zmieniony piątek, 19 sie 2022, 21:56 przez arkadiusz.szczygłowski, łącznie zmieniany 3 razy.
"Wódka rozwiązuje języki nawet tym, którzy nabrali wody w usta."
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
-
- Posty: 1089
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 278 razy
- Otrzymał podziękowanie: 191 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
A co na to sam producent? Kontaktowałeś się z nim? Miałem podobny problem tylko u mnie dochodziło do przegrzania bufora i jego natychmiastowego odparowania. No i wtedy dochodziło właśnie do zalania kolumny. Z tym że przy tym przypadku bufor nie pracował (wrzał). Pomogła wymuszona cyrkulacja.
Zastanawia mnie jeszcze ta moc robocza. Nie za mało jak na 76,1? Tyle to ja pracuję na 70 mm.
Box
Zastanawia mnie jeszcze ta moc robocza. Nie za mało jak na 76,1? Tyle to ja pracuję na 70 mm.
Box
Ostatnio zmieniony piątek, 19 sie 2022, 23:10 przez boxer1981228, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Kontaktowałem, mówił żebym wytrawił sprężynki w sodzie kaustycznej, przepłukał i zasypał bez ubijania, tak też zrobiłem - problem ten sam...
Wymuszona cyrkulacja ?
Jeżeli by była za mała moc to by zalewało kolumnę? Jeżeli wcześniej było ok
Wymuszona cyrkulacja ?
Jeżeli by była za mała moc to by zalewało kolumnę? Jeżeli wcześniej było ok
Ostatnio zmieniony piątek, 19 sie 2022, 23:13 przez arkadiusz.szczygłowski, łącznie zmieniany 2 razy.
"Wódka rozwiązuje języki nawet tym, którzy nabrali wody w usta."
-
- Posty: 1089
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 278 razy
- Otrzymał podziękowanie: 191 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Edytowałem post, nie dochodzi czasem do przegrzania bufora? Tak jak to opisałem? Bufor się miesza podczas procesu???
Ostatnio zmieniony piątek, 19 sie 2022, 23:15 przez boxer1981228, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
-
- Posty: 270
- Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Cześć miałem dokładnie ten sam problem. W sumie minął sam ze 2 razy przesypywałem sprężynki i nic to nie dawało. Po paru takich akcjach skupiłem się na obserwacji w którym dokładnie momęcie ten problem się pojawia i wyszło na to , że zaczęło mi wariować w momęcie gdy pod koniec procesu zmniejszałem prędkość odbioru. Teraz problem nie występuje i tak jak napisałem wyżej minął sam .
Czy na początku procesu masz otwarty bufor czy cały czas zamknięty?? bo jak masz zamknięty i porobią się w nim warstwy to później mogą być problemy .
Czy na początku procesu masz otwarty bufor czy cały czas zamknięty?? bo jak masz zamknięty i porobią się w nim warstwy to później mogą być problemy .
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
-
- Posty: 824
- Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 76 razy
- Kontakt:
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Jeżeli możesz to spróbuj podnieść moc roboczą np do 4000W ( pod warunkiem, że nie będzie Ci zalewać kolumny w początkowym stadium ale przy, 76 powinni być ok). No i przy grzaniu 3500W możesz spokojnie odbierać z większą prędkością, kiedyś z kimś pisałem i właśnie u niego zwiększenie prędkości odbioru załatwiło sprawę.
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
https://mojdestylator.pl
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
-
- Posty: 270
- Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
To zamknij go po jakiś 10 min stabilizacji . Cyrkulację może zrobić odkręcając delikatnie zawor spustowy z bufora tak żeby do kega spływało mniej niż napływało z kolumny bo będziesz miał pusty bufor w czasie procesu natomiast pod koniec procesu wydaje mi się że i tak należałoby zamknąć ten bufor .arkadiusz.szczygłowski pisze:Otwarty, po zalaniu 2 razy zamykam go i stabilizuje kolumnę.
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Ok przeprowadzam proces zgodnie z waszymi zaleceniami czyli umyłem dogrzewacze, po zalaniu kolumny odczekałem 10 min zanim zakręciłem zawór spustowy w buforze, odbiór 30 ml/min, moc robocza 3900Kw. do temperatury na kegu 98 *C (nie jestem w 100 % pewny czy sonda pokazuje poprawną temperaturę ale obstawiam że ciut zawyża), cieczy w buforze nie ubywa, narasta w nim wrzenie cieczy, na buforze temperatura 76*C , temperatura na 10 półce stabilna, nie przekracza 0,1*C
Czy bufor nie powinien stopniowo się wygotować?
Trzymajcie filmik do wglądu
https://drive.google.com/drive/folders/ ... iMZwiwAsi5
Czy bufor nie powinien stopniowo się wygotować?
Trzymajcie filmik do wglądu
https://drive.google.com/drive/folders/ ... iMZwiwAsi5
Ostatnio zmieniony sobota, 20 sie 2022, 21:39 przez arkadiusz.szczygłowski, łącznie zmieniany 6 razy.
"Wódka rozwiązuje języki nawet tym, którzy nabrali wody w usta."
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Ok zwiększyłem.
Dodam jeszcze że tym razem w buforze był ruch cieczy tzn bulgotało sobie ale nie wrzało.
Dodam jeszcze że tym razem w buforze był ruch cieczy tzn bulgotało sobie ale nie wrzało.
Ostatnio zmieniony sobota, 20 sie 2022, 22:10 przez arkadiusz.szczygłowski, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wódka rozwiązuje języki nawet tym, którzy nabrali wody w usta."
-
- Posty: 270
- Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
bo alkoholu z bufora będzie ubywać, natomiast bufor będzie cały czas pełny.
Ostatnio zmieniony sobota, 20 sie 2022, 22:36 przez Pako23, łącznie zmieniany 2 razy.
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: wtorek, 8 sty 2019, 22:33
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków.
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 7 razy
Re: Zalewanie kolumny pod koniec procesu.
Aha czyli w takim razie teraz jest ok, bufor koniec końców się wygotował i było prawidłowo także chyba problem rozwiązany, następnym razem jak będę psocil to napiszę jak przebiegł proces i jaka była przyczyna problemu. Dziękuję wszystkim za pomoc.
"Wódka rozwiązuje języki nawet tym, którzy nabrali wody w usta."