Sadzonki Antonówki oraz Węgierki
-
Autor tematu - Posty: 56
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2021, 18:11
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam, nauczony doświadczeniem lat poprzednich, chciałbym zasięgnąć porady. 10 lat temu kupiłem złotą renetę oraz inne "stare" odmiany jabłoni/gruszek/śliwek. Jak się okazało wymagały oprysków Posiadam dostęp do 70 letniego sadu jabłoni z renetami i 40 letnimi węgierkami. Te drzewa owocują świetnie w cyklu co dwa lata i nie wymagają żadnych zabiegów poza przycinaniem co kilka lat. Może macie jakichś sprawdzonych sprzedawców np. jabłoni antonówki oraz węgierki na destylat
Ostatnio zmieniony niedziela, 17 paź 2021, 23:33 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
-
- Posty: 248
- Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Sadzonki Antonówki oraz Węgierki
Ja zakupiłem kilka jabłoni. Ale "stety" przez pomyłkę jedna przyszła całkiem inna, niż zamówiona. Odmiana NN. Natomiast jest to wspaniała jabłoń, daje co roku piekne, żółte jabłka. Słodkie i soczyste. I późne. Wiszą na drzewie do końca listopada, nie opadają wcale. Można całą jesień podchodzić i zrywać sobie.
Ale, w każdym razie - postanowiłem zrobić sobie z tego drzewa sadzonki.
Zakupiłem podkładki - 5 szt. Od kolegi, który zakupił od sadownika. Lub na allegro, OLX, lub trzeba popytać, poszukać.
Wiosną pobrałem gałązki z mojego drzewa.
Obejrzałem filmik na Youtube na temat szczepienia.
Zaszczepiłem, posadziłem - przyjęło się 5 na 5.
Ogólnie - bardzo prosty temat.
Ale, w każdym razie - postanowiłem zrobić sobie z tego drzewa sadzonki.
Zakupiłem podkładki - 5 szt. Od kolegi, który zakupił od sadownika. Lub na allegro, OLX, lub trzeba popytać, poszukać.
Wiosną pobrałem gałązki z mojego drzewa.
Obejrzałem filmik na Youtube na temat szczepienia.
Zaszczepiłem, posadziłem - przyjęło się 5 na 5.
Ogólnie - bardzo prosty temat.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 paź 2021, 09:54 przez Zbyszek T, łącznie zmieniany 1 raz.