Przemar

[przemar]

Witam wszystkich psotników. Do tematu podchodzę już chyba trzeci czy czwarty rok i tyle też podczytuje forum. Wreszcie może będzie trochę czasu na rozpoczęcie przygody. Doświadczenia w temacie skraplania tego i owego nie mam. Jedynie odparowuje nastawy po 250ml celem określenia wstępnie mocy popełnianego przeze mnie wina gronowego. Zamysłem jest popełnianie grappy, szkoda żeby wytłoki się marnowały . Korzystając zapytam od razu, czy te piękne miedziane saksofony jakie prezentują koledzy to będzie ok wybór do zamierzenia?

[jakis1234]

Witaj
Jeżeli chcesz robić smakówki, to alembik będzie ok, ale są też inne opcje.
Poczytaj https://alkohole-domowe.com/forum/porad ... 21549.html
i przy okazji https://alkohole-domowe.com/forum/topic21350.html
Powodzenia przy wyborze sprzętu i potem przy destylacji.

[przemar]

I na początku faux pas - temat kontrowersyjnego "psocenia" całkiem mi umknął. Tak, wiem, a raczej jedynie czytałem, że na aabratku też się da, więc tylko rozterki .

[jakis1234]

Jest jeszcze półkowa, świetnie się nadaje do smakówek .
Ja mam aabratka, ponieważ mi najbardziej zależy na czystym spirytusie do nalewek, ale robiłem też na nim smakówki i jak najbardziej się da, chociaż ponoć na półkowej czy w alembiku wychodzą lepsze. Nie wiem, nie mam porównania.
Jedno jest pewne, jeżeli chcesz robić smakówki to idź w zbiornik z płaszczem - to podstawa.

[przemar]

Półkowa - na razie marzenie ściętej głowy , co do zbiornika to święta racja, do grappy to chyba jedyne wyjście. Myślę nad zmontowaniem takiego miedzianego saksofonu, na złączach, aby może kiedyś postawić na tym coś innego.

[MASaKrA_Domingo]

Kolego, półkowa wcale nie jest taka droga, choć do grappy sugerowałbym raczej PS lub alembik. W końcu to wytrawna wódka z masą smaku owoca.