Perhydrol dla firm?
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Wszędzie na internecie pisze*, że perhydrol sprzedawany jest tylko dla firm i trzeba wypełniać jakąś ankietę odnośnie stosowania itp.
Czy gdzieś jeszcze dostanę jako osoba? Czy będę zmuszony czyścić sprężynki miedziane octem i kwaskiem?
A może znacie jakiś równie skuteczny sposób?
*Jest napisane
Czy gdzieś jeszcze dostanę jako osoba? Czy będę zmuszony czyścić sprężynki miedziane octem i kwaskiem?
A może znacie jakiś równie skuteczny sposób?
*Jest napisane
Ostatnio zmieniony sobota, 13 lut 2021, 07:20 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Perhydrol dla firm?
Ja kupuje tutaj . Nie trzeba mieć firmy.
https://envolab.pl/sklep/nadtlenek-wodoru-30-perhydrol/
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
https://envolab.pl/sklep/nadtlenek-wodoru-30-perhydrol/
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Perhydrol dla firm?
Tak jak napisał JanOkowita, w słoiku rozpuszczam w wodzie kwasek cytrynowy i oxi i tym zalewam sprężynki.
Nie odmierzam tego, na litr wody daję mniej więcej po łyżeczce kwasku i oxi, wystarczy kilka razy wstrząsnąć słoikiem i sprężynki są lśniące.
Potem płuczę i gotowe.
Nie odmierzam tego, na litr wody daję mniej więcej po łyżeczce kwasku i oxi, wystarczy kilka razy wstrząsnąć słoikiem i sprężynki są lśniące.
Potem płuczę i gotowe.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
Re: Perhydrol dla firm?
Do naszych celów skupiłbym się na 6% max. Przecież i tak tego idzie odrobina? Chyba, że ktoś chce odsiarczać sprężynki w 5 sekund. To wtedy pewno - 60% może być i mało.
To już lepiej wychodzi perhydrol 60%. Tylko z takim stężeniem to już NAPRAWDĘ trzeba uważać. To cholernie mocny utleniacz i wylanie na skórę daje bardzo szybki efekt "ugotowanego kurczaka". Słowem - denaturacji białek. I to naprawdę w moment. Sam się o tym niedawno przekonałem, a tamten miał stężenie "tylko" 36%. Osobiście uważam, że gra nie jest warta świeczki. To nie granulki NaOH, które są wygodne i pozbawione wody. To cholerstwo masz w płynie i zawsze może prysnąć i nie daj Boże do oka.gpawel76 pisze:Ja kupuje tutaj . Nie trzeba mieć firmy.
https://envolab.pl/sklep/nadtlenek-wodoru-30-perhydrol/
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Do naszych celów skupiłbym się na 6% max. Przecież i tak tego idzie odrobina? Chyba, że ktoś chce odsiarczać sprężynki w 5 sekund. To wtedy pewno - 60% może być i mało.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Perhydrol dla firm?
30% też nie należy się oblewać... w sumie 30% to taka granica kiedy ten specyfik jest "dość bezpieczny" w rękach przeciętnego człowieka. Wyższe stężenia lubią być niestabilne i wymagają szczególnej ostrożności w transporcie i magazynowaniu. Swoją drogą ja tam preferuję nadwęglan sodu. Po rozpuszczeniu działanie jest dokładnie takie samo a proszek jest mniej upierdliwy w przechowywaniu.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 lut 2021, 07:56 przez rastro, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 46
- Rejestracja: poniedziałek, 23 gru 2013, 23:21
- Krótko o sobie: ciągle się kształcę w sztuce
- Ulubiony Alkohol: KRUPNIK
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: płn.-wsch.Polska,gród nad Białą
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
- Kontakt:
Re: Perhydrol dla firm?
Jak tam kupujesz gdy jest wyraźnie napisanegpawel76 pisze:Ja kupuje tutaj . Nie trzeba mieć firmy.
https://envolab.pl/sklep/nadtlenek-wodoru-30-perhydrol/
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Towar podlega wysyłce ADR.
Sprzedaż tylko dla firm.
-
- Posty: 406
- Rejestracja: wtorek, 13 lut 2018, 14:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo/ Cydr/ Bimberek
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 3 lut 2017, 22:38
- Krótko o sobie: Wielki fan rektyfikacji!
- Ulubiony Alkohol: Dobry destylat
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Perhydrol dla firm?
Dzień dobry, rzadko się tu odzywam, jestem raczej biernym obserwatorem aczkolwiek wtrącę swoje trzy grosze jako chemik o tej nieszczęsnej sprzedaży nadtlenku wodoru. Od pewnego czasu zarówno tę substancję jak i kilka innych (kwas siarkowy, kwas azotowy, chloran potasu, azotan amonu itp.) może zakupić jedynie firma. Jest to rozporządzenie unii europejskiej jako odpowiedź na wzrost terroryzmu w Europie aby utrudnić "terrorystom" produkcję materiałów wybuchowych. Natomiast nadwęglan sodu jest substancją która po zmieszaniu z wodą "tworzy" (in statu nascendi) roztwór perhydrolu. Ja osobiście do czyszczenia miedzianych sprężynek polecam 15% (letni, ok 30 stopni) roztwór kwasu solnego zostawiony na jakiś czas. Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich!
Ostatnio zmieniony czwartek, 6 maja 2021, 23:27 przez Stabill, łącznie zmieniany 2 razy.
1. Przy grzaniu gazem należy uważać by przez pomyłkę nie odwiedzić Pana Twardowskiego.
-
- Posty: 7342
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Perhydrol dla firm?
A co tu wyjaśniać Chyba tylko to, że po 15% powinien być przecinek
Zobacz - https://pol-aura.pl/kwas-solny-r-r-15-t ... p-865.html
Zobacz - https://pol-aura.pl/kwas-solny-r-r-15-t ... p-865.html
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Perhydrol dla firm?
No muszę przyznać że ten przecinek w dobrym miejscu może zmienić diametralnie wszystko.
To trochę jak wypierda lać.
A razem to brzmi inaczej niż lać wypierda.
Chemików ci u nas niedostatek.
Dlatego ja bym prosił szacownego kolegę o małe wypracowanie.
Czego unikać.
Pamietaj chemiku młody. Wlewaj zawsze kwas do wody.
Ja z racjii tego co robię obecnie mam do czynienia z bardzo ostrymi środkami i to kwasowymi i zasadowymi to sam wiem jak niebezpieczne potrafią być takie mariaże.
O chlorze to już nie wspomnę.
Dobrze by było abyśmy nie wychodzili poza kwasek. Kwasek to nie kwas.
Ani inny ostry utleniacz.
Już nasze mądre blondynki tym włosy farbowały. I wypaliło i włosy i mózg.
To trochę jak wypierda lać.
A razem to brzmi inaczej niż lać wypierda.
Chemików ci u nas niedostatek.
Dlatego ja bym prosił szacownego kolegę o małe wypracowanie.
Czego unikać.
Pamietaj chemiku młody. Wlewaj zawsze kwas do wody.
Ja z racjii tego co robię obecnie mam do czynienia z bardzo ostrymi środkami i to kwasowymi i zasadowymi to sam wiem jak niebezpieczne potrafią być takie mariaże.
O chlorze to już nie wspomnę.
Dobrze by było abyśmy nie wychodzili poza kwasek. Kwasek to nie kwas.
Ani inny ostry utleniacz.
Już nasze mądre blondynki tym włosy farbowały. I wypaliło i włosy i mózg.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 3 lut 2017, 22:38
- Krótko o sobie: Wielki fan rektyfikacji!
- Ulubiony Alkohol: Dobry destylat
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Perhydrol dla firm?
Poprawiłem ten przecinek nawiasem
Na miedzianych sprężynkach podczas procesu destylacji osadza się głównie czarny siarczek miedzi który nie rozpuszcza się w wodzie. Każdy kto wyciągał te sprężynki z kolumny wie o czym piszę. Takie w zasadzie jest zadanie tych elementów miedzianych: związanie siarki z destylatu do powierzchni miedzi w postaci CuS - siarczku miedzi. Chemicznie jest kilka różnych sposób na pozbycie się tego świństwa, jednak najprostszym jest potraktowanie go mocnym kwasem np. kwasem cytrynowym (kwaskiem) kwasem octowym czy chociażby właśnie kwasem solnym.
Kwas solny jest tani, skuteczny i wcale nie jest taki straszny. Na pewno gorszy jest ten 30% perhydrol (kto się poparzył ten wie) Kiedyś stosowano kwas solny do lutowania rynien po "przepaleniu" go cynkiem dlatego, że świetnie czyścił powierzchnię.
Dla ciekawych opiszę swoją metodę.
https://warchem.pl/pl/p/KWAS-SOLNY-30-33-czysty-1L/6095
Pół litra kwasu solnego 30 - 33% wlewam do pół litra wody podgrzewam na ogniu do 30 stopni, potem wychodzę na dwór i wrzucam sprężynki. Koniecznie trzeba to robić na zewnątrz budynku! To bardzo ważne. Wydobywa się z tego siarkowodór który capi niemiłosiernie zgniłymi jajcami a dodatkowo jest bardzo trujący. Odstawiam do wyczyszczenia a potem wyciągam jakimś sitkiem plastikowym (np. durszlakiem) i długo płuczę pod bieżącą wodą. Taką mieszankę po użyciu przechowujemy w zamkniętej butelce np. po Coli (koniecznie podpisanej) i trzymamy z dala od dzieci. Roztwór po użyciu zmienia kolor na niebiesko - zielony i jest jeszcze zdatny do kilkukrotnego czyszczenia. Im zimniejsza mieszanina tym wolnej czyści, jednak jeśli przesadzimy z grzaniem zacznie się z kwasu wydobywać i uciekać to co czyni go tym kwasem czyli chlorowodór. Zachlapania skóry kwasem solnym zmyć wodą z mydłem. Przy używaniu nosić okulary i ew. rękawice. Zachlapane oczy przemyć jak najszybciej bieżącą wodą. Trzeba do tego podchodzić z głową i respektem a wtedy nic się nam nie stanie. Można stosować bardziej stężony kwas dla szybszego czyszczenia. Kwas solny nie jest w stanie rozpuścić samej miedzi a jedynie ją wyczyścić.
Jest cała masa innych metod czyszczenia np. gotowanie sprężynek w roztworze kwasku cytrynowego lub octu.
Wracając do perhydrolu powiem, że istnieje metoda otrzymania stężonego perhydrolu z tego 12%. Mianowicie: wymrażanie. Metoda prosta, łatwa i skuteczna. Dodam tylko, że teraz dzięki UE posiadanie bez zezwolenia perhydrolu powyżej 15% jest nielegalne.
Szanowny kolego @rozrywek Jeżeli miałbym odpowiedzieć czego unikać to na pewno niechlujnego płukania tychże sprężynek po czyszczeniu. Zawsze powstają tam rozpuszczalne związki miedzi które jako, że miedź jest metalem ciężkim są szkodliwe i się odkładają w organizmie. Unikałbym wdychania aromatów podczas czyszczenia bo można się od tej siary przekręcić. Jeśli mam być szczery to raczej ciężko zrobić sobie krzywdę niecelowo. Jeśli kolega ma jakiś konkretny przykład mogę go omówić.
Każdy ma swój sprawdzony sposób i dopracowany do perfekcji warto się ich trzymać! Jeśli byłbym w stanie jakoś szanownym pomóc lub podpowiedzieć proszę śmiało pytać co wiem to powiem. Pozdrawiam serdecznie!
Na miedzianych sprężynkach podczas procesu destylacji osadza się głównie czarny siarczek miedzi który nie rozpuszcza się w wodzie. Każdy kto wyciągał te sprężynki z kolumny wie o czym piszę. Takie w zasadzie jest zadanie tych elementów miedzianych: związanie siarki z destylatu do powierzchni miedzi w postaci CuS - siarczku miedzi. Chemicznie jest kilka różnych sposób na pozbycie się tego świństwa, jednak najprostszym jest potraktowanie go mocnym kwasem np. kwasem cytrynowym (kwaskiem) kwasem octowym czy chociażby właśnie kwasem solnym.
Kwas solny jest tani, skuteczny i wcale nie jest taki straszny. Na pewno gorszy jest ten 30% perhydrol (kto się poparzył ten wie) Kiedyś stosowano kwas solny do lutowania rynien po "przepaleniu" go cynkiem dlatego, że świetnie czyścił powierzchnię.
Dla ciekawych opiszę swoją metodę.
https://warchem.pl/pl/p/KWAS-SOLNY-30-33-czysty-1L/6095
Pół litra kwasu solnego 30 - 33% wlewam do pół litra wody podgrzewam na ogniu do 30 stopni, potem wychodzę na dwór i wrzucam sprężynki. Koniecznie trzeba to robić na zewnątrz budynku! To bardzo ważne. Wydobywa się z tego siarkowodór który capi niemiłosiernie zgniłymi jajcami a dodatkowo jest bardzo trujący. Odstawiam do wyczyszczenia a potem wyciągam jakimś sitkiem plastikowym (np. durszlakiem) i długo płuczę pod bieżącą wodą. Taką mieszankę po użyciu przechowujemy w zamkniętej butelce np. po Coli (koniecznie podpisanej) i trzymamy z dala od dzieci. Roztwór po użyciu zmienia kolor na niebiesko - zielony i jest jeszcze zdatny do kilkukrotnego czyszczenia. Im zimniejsza mieszanina tym wolnej czyści, jednak jeśli przesadzimy z grzaniem zacznie się z kwasu wydobywać i uciekać to co czyni go tym kwasem czyli chlorowodór. Zachlapania skóry kwasem solnym zmyć wodą z mydłem. Przy używaniu nosić okulary i ew. rękawice. Zachlapane oczy przemyć jak najszybciej bieżącą wodą. Trzeba do tego podchodzić z głową i respektem a wtedy nic się nam nie stanie. Można stosować bardziej stężony kwas dla szybszego czyszczenia. Kwas solny nie jest w stanie rozpuścić samej miedzi a jedynie ją wyczyścić.
Jest cała masa innych metod czyszczenia np. gotowanie sprężynek w roztworze kwasku cytrynowego lub octu.
Wracając do perhydrolu powiem, że istnieje metoda otrzymania stężonego perhydrolu z tego 12%. Mianowicie: wymrażanie. Metoda prosta, łatwa i skuteczna. Dodam tylko, że teraz dzięki UE posiadanie bez zezwolenia perhydrolu powyżej 15% jest nielegalne.
Szanowny kolego @rozrywek Jeżeli miałbym odpowiedzieć czego unikać to na pewno niechlujnego płukania tychże sprężynek po czyszczeniu. Zawsze powstają tam rozpuszczalne związki miedzi które jako, że miedź jest metalem ciężkim są szkodliwe i się odkładają w organizmie. Unikałbym wdychania aromatów podczas czyszczenia bo można się od tej siary przekręcić. Jeśli mam być szczery to raczej ciężko zrobić sobie krzywdę niecelowo. Jeśli kolega ma jakiś konkretny przykład mogę go omówić.
Każdy ma swój sprawdzony sposób i dopracowany do perfekcji warto się ich trzymać! Jeśli byłbym w stanie jakoś szanownym pomóc lub podpowiedzieć proszę śmiało pytać co wiem to powiem. Pozdrawiam serdecznie!
1. Przy grzaniu gazem należy uważać by przez pomyłkę nie odwiedzić Pana Twardowskiego.
-
- Posty: 730
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 110 razy
Re: Perhydrol dla firm?
Wracając do perhydrolu. Kilka lat temu kupiłem go w pięciolitrowym oryginalnym baniaku. W korku są dziurki przykryte skrawkiem folii (pewnie coś gazowego się z tego roztworu wydziela). Po tych kilku latach nie wiem, czy jest on nadal aktywny. Trawestując klasyka - jak sprawdzić zawartość perhydrolu w perhydrolu?
-
- Posty: 3
- Rejestracja: piątek, 3 lut 2017, 22:38
- Krótko o sobie: Wielki fan rektyfikacji!
- Ulubiony Alkohol: Dobry destylat
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Perhydrol dla firm?
Kupić w aptece paczkę nadmanganianu potasu (nie wiem po ile one tam są pakowane... 5 gramów?) odlać odrobinę tego perhydrolu do kieliszka, a w połowie szklanki wody rozpuścić KILKA kryształków nadmanganianu (bardzo bardzo malutko, ale kolor będzie intensywny) i ostrożnie zmieszać ze sobą. Jeśli gwałtownie się zapieni wręcz "zagotuje" a zawartość szklanki zmieni kolor na brązowy to znak, że perhydrol jest nadal ok.
W bardzo podobny sposób ustalamy stężenie perhydrolu w laboratorium. (Manganometria)
Perhydrol nie będzie wietrzeć z butelek do momentu dopóki nie będzie w nim jakichś zanieczyszczeń: np. kurzu, skóry, drewna itp.
Jeszcze raz pozdrawiam cieplutko!
W bardzo podobny sposób ustalamy stężenie perhydrolu w laboratorium. (Manganometria)
Perhydrol nie będzie wietrzeć z butelek do momentu dopóki nie będzie w nim jakichś zanieczyszczeń: np. kurzu, skóry, drewna itp.
Jeszcze raz pozdrawiam cieplutko!
Ostatnio zmieniony piątek, 7 maja 2021, 12:14 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
1. Przy grzaniu gazem należy uważać by przez pomyłkę nie odwiedzić Pana Twardowskiego.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Perhydrol dla firm?
Szanowny panie Stabil.
W imieniu wszystkich bardzo dziekuję za wypowiedź.
Mam kolegę. Anglika. Bardzo mądry facet.
Nie widzi nie czuje. Nie powącha.
Nie ma smaku.
Czy liże te coś czy loda. Nie ma znaczenia. Nie wie co jest słodkie a co kwaśne. Czy gorzkie.
Załatwił się chemią. I to bardzo ostrą. W takim stężeniu że szok.
Wypadek w pracy.
A co się stało?
Wlał z baniaka ostrego środka do pianera.
Takiego urządzenia do pianowania.
Tylko że zbiornik nie był pusty.
Jeden mądry nie wylał zawartości i nie opłukał. Bo się do domu śpieszył.
A chemię zmienia się regularnie.
Bardzo restrykcyjnie. Wszystko zamykane na kłódkę. Nawet zmieniamy kłódki.
Teraz ten kolega sam mi mówi..ejdem po coś pierogi lepił? Zmywak do naczyń byś mi dał pokrojony i tak bym nie wiedział co to.
A on ma teraz pracę którą świetnie wykonuje.
Jeżdzi i przestrzega. I wszyscy słuchają.
Panie Stabill. Jak masz trochę pojęcia to pomóż nam wszystkim. Alternatywnymi rozwiązaniami.
Nie przepisem wynieść na dwór bo się zatrujesz.
Sam wiesz jako chemik co może zrobić kieliszek octu z domestosem?
Wiesz.
Liczymy wszyscy na to że podpowiesz jakich alternatywnych środków użyć aby to było bezpieczne.
Z naciskiem na bezpieczne.
W imieniu wszystkich bardzo dziekuję za wypowiedź.
Mam kolegę. Anglika. Bardzo mądry facet.
Nie widzi nie czuje. Nie powącha.
Nie ma smaku.
Czy liże te coś czy loda. Nie ma znaczenia. Nie wie co jest słodkie a co kwaśne. Czy gorzkie.
Załatwił się chemią. I to bardzo ostrą. W takim stężeniu że szok.
Wypadek w pracy.
A co się stało?
Wlał z baniaka ostrego środka do pianera.
Takiego urządzenia do pianowania.
Tylko że zbiornik nie był pusty.
Jeden mądry nie wylał zawartości i nie opłukał. Bo się do domu śpieszył.
A chemię zmienia się regularnie.
Bardzo restrykcyjnie. Wszystko zamykane na kłódkę. Nawet zmieniamy kłódki.
Teraz ten kolega sam mi mówi..ejdem po coś pierogi lepił? Zmywak do naczyń byś mi dał pokrojony i tak bym nie wiedział co to.
A on ma teraz pracę którą świetnie wykonuje.
Jeżdzi i przestrzega. I wszyscy słuchają.
Panie Stabill. Jak masz trochę pojęcia to pomóż nam wszystkim. Alternatywnymi rozwiązaniami.
Nie przepisem wynieść na dwór bo się zatrujesz.
Sam wiesz jako chemik co może zrobić kieliszek octu z domestosem?
Wiesz.
Liczymy wszyscy na to że podpowiesz jakich alternatywnych środków użyć aby to było bezpieczne.
Z naciskiem na bezpieczne.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............