Człowieku, o czym Ty pitolisz? Czemu robisz ludziom wodę z mózgu? Jaka rozpuszczalność w wodzie?akanim pisze:
MASaKrA_Domingo - Zapomnij na chwilę o temperaturach wrzenia. Masz dwie substancje - jakiekolwiek. Jedna bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie, druga bardzo słabo. Która szybciej odparuje? A teraz jaką rozpuszczalność ma gliceryna w wodzie? Rozpuszcza się w sposób nieograniczony! A alkohol amylowy? Ledwie 22 g/L w wodzie. Co chętniej odparuje z wody? Niezależnie od temperatury wrzenia!
A kwas mrówkowy, który występuje we wsadzie i przechodzi jako ciężki pogon? Miesza się w KAŻDYCH proporcjach z wodą. Przestań pisać co Ci ślina na język przyniesie, bo nie masz pojęcia, o czym piszesz! Ja nie jestem alfa i omega, ale w takich przypadkach zadaje się pytanie, a nie występuje z pozycji wiedzącego!
Piszesz jakbyś wszystko rozumiał, a nie wiesz, że gliceryna nie jest lotna?
Jak to komentować... On nie jest DiCaprio, żeby miał się z kim lubić!akanim pisze: Piszesz brzeczce ale nie spojrzałeś na wykres. Izoamylowy nie lubi wody dlatego wychodzi w przedgonach.
No rwał mać! NIE ZOSTAJE W GARZE! Cały czas odparowuje, ale w mniejszych proporcjach w stosunku do alkoholu etylenowego. Już nawet pomijając mieszaninę wieloskładnikową, a skupiając się tylko na alkoholu etylenowym i amylowym, tworzy zeotrop, ale etylowy chętniej odparowuje, przez co na każdej kolejnej półce jest go mniej, niż etylowego. Po co stosujesz reflux przy rektyfikacji? Żeby był? Nie! Żebyś miał u góry najbardziej lotny ( po odebraniu przedgonów ) związek, czyli etanol! Jeśli jest bardziej lotny i "spycha" w dół związki o współczynniku rektyfikacji <1, to to właśnie zjawisko wykorzystuje się przy refluxu.akanim pisze: Ale jak już masz 80% etanol to zostaje w garze póki moc nie spadnie poniżej 60% (w trakcie destylacji, w garze).
A propo - wiesz gdzie w kolumnach przemysłowych zbiera się alkohol amylowy? Na półce, na której jest ok 48-50% alkoholu, czyli tam, gdzie tworzy wtedy azeotrop z alk etylowym ( czyli K = w przybliżeniu 1 ). Tyle, że tam podajesz gorący spiryt nie od dołu jak u nas.
Nie wiem, jak to komentować, więc postaram się najprościej, jak tylko się da.akanim pisze: Co do temperatur przystankowych. Czy 15% wino pachnie etanolem? Czy pachnie coraz bardziej im bardziej grzejesz mimo tego, że jeszcze nie bąbluje (50-60stopni)? A etanol ma temperaturę wrzenia 78st. Dlaczego mniej wrzące zanieczyszczenia, o mniejszej temperaturze wrzenia, miałyby nie opuszczać wody.
Dlaczego woda odparowuje w temperaturze pokojowej? Od tego zacznijmy. Ciśnienie cząstkowe pary wodnej w warstewce bezpośrednio nad taflą wody ma ciśnienie identyczne jakie ma para w temperaturze wody. Innymi słowy, wilgotność względna w tej wastewce ma 100%. Dlatego właśnie woda odparowuje szybciej, gdy na nią dmuchasz, a jeszcze szybciej, gdy suchym powietrzem. Tworzysz gradient zawartości H2O w powietrzu i tym samym woda odparowuje, bo "ma lukę, a natura nie lubi luki". Nie wiem, jak już prościej.
Dlatego woda intensywnie odparowuje już wtedy, gdy ma po prostu temperaturę wyższą, niż powietrze je otaczające, co można zauważyć, gdy weźmiesz kubek ciepłej wody i wyjdziesz na mróz. I można zauważyć, gdy gotujesz to cholerne 15% wino!
Da się zauważyć, że masz jakieś pojęcie o chemii, podczas gdy ja z chemii nigdy nie lubiłem. Ale za cytowany przeze mnie post powinieneś się wstydzić. Pół biedy, że Ty to piszesz, ale są ludzie, co to czytają i myślą, że tak ma być.
Podsumowując - nie trzeba znać szczegółów, aby wiedzieć o co chodzi. Ludzie zbudowali bombę atomową, zanim tak naprawdę dowiedzieli się, co dokładnie dzieje się w rozpadzie termojądrowym. Co nie zmienia faktu, że lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć.
A przede wszystkim nie szkodzić. Rzuć pomysł, ale na litość boską - zaznacz, że szukasz rozwiązania. Chcesz przykład? Proszę:
https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ra#p227865