Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Panowie, macie jakiś pomysł na zwykłą, prostą chłodnice do parnika?
Będzie ona używana sporadycznie jesienią do destylowania "z pierwszego " owocówek, więc nie ma sensu inwestować w coś porządnego i drogiego.
Mam miedzianą chłodnice fi wew. Chyba 6-8 mm z deflegmatorem fi 12mm, ale to zapewne by nie wydoliło jakbym zamontował do pokrywy parnika..?
Może macie jakieś zdjęcia,/ schematy jakby coś takiego prosto zrobić?
Czy to ma być typowa zwojnica czy może być np metrowy kawałek rury włożony do większej rury z wodą?
Ps.mam też kilometrową rure fi wew. 16-17mm A zew 22mm używaną kiedyś w hydraulice po prostu do wody (nie ma opcji jej wygiąć). Może to by jakoś wykorzystał
Będzie ona używana sporadycznie jesienią do destylowania "z pierwszego " owocówek, więc nie ma sensu inwestować w coś porządnego i drogiego.
Mam miedzianą chłodnice fi wew. Chyba 6-8 mm z deflegmatorem fi 12mm, ale to zapewne by nie wydoliło jakbym zamontował do pokrywy parnika..?
Może macie jakieś zdjęcia,/ schematy jakby coś takiego prosto zrobić?
Czy to ma być typowa zwojnica czy może być np metrowy kawałek rury włożony do większej rury z wodą?
Ps.mam też kilometrową rure fi wew. 16-17mm A zew 22mm używaną kiedyś w hydraulice po prostu do wody (nie ma opcji jej wygiąć). Może to by jakoś wykorzystał
-
- Posty: 3007
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Chyba bez inwestycji w miękką rurkę miedzianą się nie obejdzie. Np. z 5 m ø12 zwinąć w spiralę i w plastikowe wiaderko. Wyprowadzenie odbioru przez dławik https://allegro.pl/dlawik-kablowy-metry ... 7409492438
Chłodnica musi być wydajna, bo z parnika będzie sporo pary buchać
Chłodnica musi być wydajna, bo z parnika będzie sporo pary buchać
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Tylko czy takie rozwiązanie zda egzamin?
Nie chce dokładać dużo do interesu i bawić się w zakręcanie spirali, więc szukam jakiejś alternatywy.
Mod.
Nie cytujemy posta poprzedzającego.
A mogę np kupić z metr rury miedzianej miękkiej O średnicy otworu w parniku (nie pamiętam ile tam dokładnie jest) zamontować do pokrywy i np na 70 cm zagiąć w dół i połączyć z rurą tą hydrauliczną skierowaną pionowo w dół? Rure te włożył bym do innej większej i puścił wodę.
Tylko czy takie rozwiązanie zda egzamin?
Nie chce dokładać dużo do interesu i bawić się w zakręcanie spirali, więc szukam jakiejś alternatywy.
Mod.
Nie cytujemy posta poprzedzającego.
-
- Posty: 3007
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Można i na miskach destylować
Mam na półce sporadycznie używaną chłodnicę z KO i ewentualnie mógłbym pożyczyć. Zależy skąd jesteś?
download/file.php?id=12259
Mam na półce sporadycznie używaną chłodnicę z KO i ewentualnie mógłbym pożyczyć. Zależy skąd jesteś?
download/file.php?id=12259
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Rafi, w Twoim poście jest haos, nie nadążam. Jeśli chcesz, zaoszczędzić i zrobić prowizorkę, to zainwestuj przynajmniej w metr ruru Cu fi 15(w niej się będzie skraplać alko) , wpuść ją w środek metrowej kanalizacyjnej np fi 32(o ile się nie mylę), uszczelnij czym popadnie (inwencję posiadasz), podłącz króćce z wodą chłodzącą i ciesz się destylacją
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Pomysł aktualnie jest taki:
1. Kupić metr rury miedzianej O średnicy równej średnicy otworu w pokrywie (coś koło 25-30mm)
2. Zrobić z niej coś na kształt litery L i dłuższym końcem zamontować do pokrywy.
3. Kupić metr rury Cu fi 15 wsadzić do innej większej rury z wodą.
4. Jedno i drugie połączyć wygodnie kawałkiem silikonowego wężyka.
Może tak być, powinno to w miarę działać?
1. Kupić metr rury miedzianej O średnicy równej średnicy otworu w pokrywie (coś koło 25-30mm)
2. Zrobić z niej coś na kształt litery L i dłuższym końcem zamontować do pokrywy.
3. Kupić metr rury Cu fi 15 wsadzić do innej większej rury z wodą.
4. Jedno i drugie połączyć wygodnie kawałkiem silikonowego wężyka.
Może tak być, powinno to w miarę działać?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Czytałeś ten temat:
galeria-kucyka-typ-bf-63-bimber-boy-t153.html#p729, może coś podpowie.
galeria-kucyka-typ-bf-63-bimber-boy-t153.html#p729, może coś podpowie.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 3007
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Waldek, to może do góry dam tak 20-30cm A reszte puszcze w bok, żeby się odsunąć trochę od pranika z chłodnicą..? Bo i tak będę miał metrowy kawałek rury, bo krótszego to raczej nie kupię, więc chce to jakoś "zagospodarować " . Zdjęcia aktualnie nie mam.
Otwór mam na kraju pokrywy, a nie na środku.
Może tam być, czy przerobić?
Otwór mam na kraju pokrywy, a nie na środku.
Może tam być, czy przerobić?
-
- Posty: 3007
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
I żeby Ci przypadkiem do głowy nie przyszło wypełniać tej rurki czymkolwiek......., wiem co piszę
Czym planujesz ogrzewać parnik? Klasyczne palenie pod kotłem czy może taboret gazowy.
Ja paliłem, ale uważam, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest taboret, można chociaż sterować grzaniem.
Czym planujesz ogrzewać parnik? Klasyczne palenie pod kotłem czy może taboret gazowy.
Ja paliłem, ale uważam, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest taboret, można chociaż sterować grzaniem.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Myślałem o klasycznym ognisku, chociaż właśnie jest uciążliwe utrzymanie w miarę stałego płomienia..
Taboret gazowy posiadam, tylko obawiałem się strasznie dużego zużycia gazy żeby ogrzać taki parnik. Jak z wydajnością takiego taborety, spokojnie da rade?
Mogę np rozgrzać na początku wszystko ogniem A potem wsadzić pod spód ten taboret, czy lepiej się nie bawić i od razu grzać gazem?
Taboret gazowy posiadam, tylko obawiałem się strasznie dużego zużycia gazy żeby ogrzać taki parnik. Jak z wydajnością takiego taborety, spokojnie da rade?
Mogę np rozgrzać na początku wszystko ogniem A potem wsadzić pod spód ten taboret, czy lepiej się nie bawić i od razu grzać gazem?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Taboret spokojnie da radę, możesz zrobić etapowo rozgrzać paląc pod kotłem, usunąć pozostałości (trochę zabawy) i wstawić taboret.
Zresztą zaczniesz zabawę to wyczujesz co i jak.
Zresztą zaczniesz zabawę to wyczujesz co i jak.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Kupiłem 3 kawałki rur miedzianych i kolanko i teraz pytanie z ostatniej chwili..
Z braku fachowców w pobliżu którzy by te elementy mogli zlutować, mogę dwa kawałki obsadzić w kolanku na jakimś silikonie? (Mam taki do luster bezrozpuszczalnikowy )
Ewentualnie czy można jakoś to zlutować samodzielnie w domu żeby to jakoś było?
Mam palnik gazowy taki mały tutystyczny i taboret gazowy.
Chciałem to połączyć wężykiem silikonowym ale niestety nie dostałem w takim rozmiarze
Z braku fachowców w pobliżu którzy by te elementy mogli zlutować, mogę dwa kawałki obsadzić w kolanku na jakimś silikonie? (Mam taki do luster bezrozpuszczalnikowy )
Ewentualnie czy można jakoś to zlutować samodzielnie w domu żeby to jakoś było?
Mam palnik gazowy taki mały tutystyczny i taboret gazowy.
Chciałem to połączyć wężykiem silikonowym ale niestety nie dostałem w takim rozmiarze
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Jeszcze teraz zakupiłem mufke i redukcje i miałbym już praktycznie wszystko (brakuje mi czegoś do połączenia rury z pokrywą parnika) , tylko kurde nie ma kto mi tego polutować.
Obsadzenie na jakimś uszczelniaczu czy silikonie bardzo by mi ułatwiło robote, tylko czy tak można..?
Obsadzenie na jakimś uszczelniaczu czy silikonie bardzo by mi ułatwiło robote, tylko czy tak można..?
-
- Posty: 3007
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Rafał, połączenie pokrywy z rurą masz pokazane tu
post185044.html#p185044
Takie średnice to bez mała zapalniczką polutujesz. Lutowanie jest raczej prostą rzeczą.
https://youtu.be/IGLmukh6vsc
post185044.html#p185044
Takie średnice to bez mała zapalniczką polutujesz. Lutowanie jest raczej prostą rzeczą.
https://youtu.be/IGLmukh6vsc
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Jutro się biore za to lutowani, a co się będę..^^ (jak dostanę gdzieś paste).
A jeśli chodzi o tą redukcje do montowania rury, to u mnie na wsi nie mają takich jak na zdjęciu:(
Mają tylko taką, gdzie nakrętka jest praktycznie tej samej średnicy, co gwint czyli nie ma tego kołnierza. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłem.
Kobieta w sklepie nie bardzo wiedziała co do niej mówię
A jeśli chodzi o tą redukcje do montowania rury, to u mnie na wsi nie mają takich jak na zdjęciu:(
Mają tylko taką, gdzie nakrętka jest praktycznie tej samej średnicy, co gwint czyli nie ma tego kołnierza. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłem.
Kobieta w sklepie nie bardzo wiedziała co do niej mówię
-
- Posty: 7528
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Nakrętkę kołnierzową kupisz bez problemu - https://allegro.pl/listing?string=nakr% ... i-1-2-0806
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Właśnie kończę swoje pierwsze lutowanie.
Śrubunek do pokrywy jakiś mam i coś wymyślę, tylko mam jeszcze dwa techniczne pytania:
1. Czym uszczelnić gwinty na tym śrubunku i te szczeliny między nim, a pokrywą parnika? Może być klej do luster?
2. Czy można/należy ocieplić tą rurę wprowadzającą opary do chłodnicy?
Mam akurat w domu takie piankowe rękawy do ocieplania rur wodnych i mógłbym wykorzystać, tylko czy jest taka potrzeba i sens?
Śrubunek do pokrywy jakiś mam i coś wymyślę, tylko mam jeszcze dwa techniczne pytania:
1. Czym uszczelnić gwinty na tym śrubunku i te szczeliny między nim, a pokrywą parnika? Może być klej do luster?
2. Czy można/należy ocieplić tą rurę wprowadzającą opary do chłodnicy?
Mam akurat w domu takie piankowe rękawy do ocieplania rur wodnych i mógłbym wykorzystać, tylko czy jest taka potrzeba i sens?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
1.Wszelkie gwinty uszczelniamy podobnie jak w hydraulice taśma/nić teflonowa, nawet pakuły się nadadzą. Co do uszczelnienia "gniazda" rurki w pokrywie wystarczy dać od góry zwykłą uszczelkę hydrauliczną.
2. Niczym nie ocieplać, nie ma takiej potrzeby.
2. Niczym nie ocieplać, nie ma takiej potrzeby.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Taśmą teflonową uszczelnij tymczasowo. Kupisz wszędzie i będziesz zadowolony. Robiąc prowizorkę pamiętaj że pary i skropliny łatwo sie palą. Nieszczelność przy 90 w rurce to nie lada wyzwanie.
Chyba ci sie śpieszy co?
Chyba ci sie śpieszy co?
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
A ten śrubunek (chociaż wątpię że to się tak nazywa) mam taki. Tylko jak widać nie ma on takiego kołnierza i nie wiem czy sama taka uszczelka wystarczy od zewnątrz pokrywy.
https://images89.fotosik.pl/16/0f8dd86d4d8bb53cmed.jpg
https://images89.fotosik.pl/16/0f8dd86d4d8bb53cmed.jpg
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Ten "śrubunek" to mufa do lutowania, w nią wlutowywujesz rurkę Cu. I teraz dwie opcje, pierwsza ta którą Ci poleciłem wcześniej podsyłajac link( musisz dokupić redukcję GZ/GW, w którą z jednej strony wkrecisz swój śrubunek, z drugiej przykręcasz nakrętką kołnierzową do pokrywy).
Druga, lutujesz nypel na stałe do pokrywy parnika.
Jednak osobiście polecam pierwsze rozwiązanie,, pewniejsze i rozbieralne.
Druga, lutujesz nypel na stałe do pokrywy parnika.
Jednak osobiście polecam pierwsze rozwiązanie,, pewniejsze i rozbieralne.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
A czy jest różnica czym uszczelnie całą pokrywe?
Nie mam oryginalnej uszczelki, ale za to mam takie o to resztki różnych silikonów i kleju i mógłbym to wykorzystać.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ae5ef5368e529ba7
Nie mam oryginalnej uszczelki, ale za to mam takie o to resztki różnych silikonów i kleju i mógłbym to wykorzystać.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ae5ef5368e529ba7
-
- Posty: 7528
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Nie kombinuj z różnymi resztkami bo, za przeproszeniem, gó.no ci z tego tylko wyjdzie Wiesz, jest takie powiedzenie; "szkłem dupy nie utrzesz" a "chytry dwa razy traci" Kup tubę silikonu wysokotemperaturowego lub szklarskiego i zrób wszystko jak należy.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Gorący roztwór kwasku cytrynowego, niekoniecznie z utleniaczem w postaci wody utlenionej/perhydrolu.
czyszczenie-wypelnienia-miedzianego-cos ... t8311.html
Moim skromnym zdaniem, jak najbardziej trzeba to wytrawić - pozostałości topnika, utlenione fragmenty rurek Cu itp.Rafal12336 pisze:A czy te polutowane rurki miedziane trzeba jakoś przygotować przed pierwszą destylacją?
Jakieś wytrawianie czy coś..
Jeśli tak, to w jaki sposób?
Gorący roztwór kwasku cytrynowego, niekoniecznie z utleniaczem w postaci wody utlenionej/perhydrolu.
czyszczenie-wypelnienia-miedzianego-cos ... t8311.html
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Czy wkładając ten żeliwny palnik z taboreta gazowego do parnika (muszę go podnieść do góry żeby był blisko dna kotła) muszę jakoś szczególnie uważać na niego, czyli zaworek gazu, gumowy wąż?
Czy owijać wąż czymś żeby ochronić gonić ciepła czy coś takiego, czy może po prostu to wsadzić i niech śmiga?
Wracając do tematu mam pytanie:masterpaw2 pisze:Taboret spokojnie da radę, możesz zrobić etapowo rozgrzać paląc pod kotłem, usunąć pozostałości (trochę zabawy) i wstawić taboret.
Zresztą zaczniesz zabawę to wyczujesz co i jak.
Czy wkładając ten żeliwny palnik z taboreta gazowego do parnika (muszę go podnieść do góry żeby był blisko dna kotła) muszę jakoś szczególnie uważać na niego, czyli zaworek gazu, gumowy wąż?
Czy owijać wąż czymś żeby ochronić gonić ciepła czy coś takiego, czy może po prostu to wsadzić i niech śmiga?
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Czasami jak czytam takie pytania, to włos na głowie mi się jeży! Musisz uważać na wszystko żeby nie uszkodzić!
Będziesz miał tam gaz. Na dodatek dość wybuchowy we właściwym stężeniu. Pomyśl sobie teraz co się stanie jeśli uszkodzisz wąż/zawór cokolwiek, co będzie w w miarę zamknięte w tej blaszanej konstrukcji.
Jeśli się uzbiera właściwa ilość i dojdzie do zapłonu to masz niemałą bombę!
Będziesz miał tam gaz. Na dodatek dość wybuchowy we właściwym stężeniu. Pomyśl sobie teraz co się stanie jeśli uszkodzisz wąż/zawór cokolwiek, co będzie w w miarę zamknięte w tej blaszanej konstrukcji.
Jeśli się uzbiera właściwa ilość i dojdzie do zapłonu to masz niemałą bombę!
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Może źle to trochę ująłem..Chodziło mi raczej o to, jak to zrobić/czego nie robić/ na co zwracać szczególną uwagę itp, aby zmniejszyć zagrożenie?
To że ryzyko jest, to wiem, ale skoro już tak ktoś robił, to może by podpowiedział jak to wyglądało u niego
To że ryzyko jest, to wiem, ale skoro już tak ktoś robił, to może by podpowiedział jak to wyglądało u niego
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Jeśli musisz w zwykłym parniku palić gazem, to zastosuj palnik z zabezpieczeniem (termopara). Wyłączy wypływ gazu po zdmuchnięciu płomienia. Palnik daj nieco niżej, nawet 10 cm, obudowa parnika powoduje, że ciepło i tak omyje zbiornik a spaliny wyjdą rurą (kominem). W równomiernie ogrzanym kotle nie będzie przypaleń.
A miało być o prostej chłodnicy.
A miało być o prostej chłodnicy.
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Pomysł na najprostszą chłodnice do parnika?
Nie wiem dlaczego mi ten parnik utkwił w głowie, ale o ile dobrze pamiętam, to jest dość duże naczynie, o średnicy około metra?
I tak sobie myślałem, że w sumie to taboret gazowy będzie grzał dosyć "punktowo"
Czy nie lepiej było by zrobić samodzielnie taki palnik? Rura stalowa z naciętymi/nawierconymi otworami, do tego zawór z termoparą?
Wtedy podgrzewanie będzie na długości np. 80cm. Albo jeszcze lepiej - dwie takie rury po skosie?
Oczywiście wymaga to trochę doświadczenia w wykonaniu takiego czegoś, albo poproszenia zaprzyjaźnionego "gazownika" o sprawdzenie takiej konstrukcji.
I tak sobie myślałem, że w sumie to taboret gazowy będzie grzał dosyć "punktowo"
Czy nie lepiej było by zrobić samodzielnie taki palnik? Rura stalowa z naciętymi/nawierconymi otworami, do tego zawór z termoparą?
Wtedy podgrzewanie będzie na długości np. 80cm. Albo jeszcze lepiej - dwie takie rury po skosie?
Oczywiście wymaga to trochę doświadczenia w wykonaniu takiego czegoś, albo poproszenia zaprzyjaźnionego "gazownika" o sprawdzenie takiej konstrukcji.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 lis 2018, 12:12 przez arTii, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW