Jako szczęśliwy posiadacz od przedwczoraj regulatora mocy RGN w wersji powyżej 5 Bolecki napotkałem problem z jego obsługą.
pkt. 1: Nie mogę przejść do dalszej konfiguracji tj poziom F2 i dalej.
Wg instrukcji naciskam i bujam się cały czas ustawieniach mocy wyrażonej w % lub kW.
Proszę przekazać mi sposób w sposób łopatologiczny jak wejść dalsze poziomy podobnie w pkt poniżej
pkt.2: Jak połączyć czujnik temperatury DS18b20.
Mam czujnik w gilzie z którego wystają trzy przewody koloru czarnego tj. chyba GND, żółty tj. chyba DATA lub DQ
oraz czerwony tj. chyba VCC lub VDD.
Na schemacie
http://bolecki.pl/download/RGN_P05.pdf
w instrukcji jest prosto: lewy z prawym i nic nie dodawać.
W schematach Andurino dodają opornik i straszą że jak źle podłączę to czujnik do , nie po to zainwestowałem aby eksperymentować.
(stawiam żółty do DTA a czerwony z czarnym do GND, ale nie jestem pewny).
Na gazie zero problemów, 6 różnych taboretów (niestety płuca nie wytrzymują - PESEL).
Proszę o pomoc
Pzdr
Tomasz
Regulator mocy RGN Bolecki obsługa
-
Autor tematu - Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 25 paź 2012, 13:57
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Regulator mocy RGN Bolecki obsługa
Tak jak myślisz - czyli żółty samodzielnie do wtyczki oznaczonej na obudowie regulatora DTA, a pozostałe dwa spiąć razem. Mała uwaga - kolory kabli wskazują niestety na sondy z którymi mam złe skojarzenia - nie chciały one działać we wtyczkach 2-pinowych(przy 3-pinowych działały normalnie).
Problem z wejściem w dalsze opcje wynika z naciskania złego przycisku - jeżeli wejdziesz już w ustawienia i pojawi się napis F1 to naciśnij ^ żeby przejść do kolejnej opcji bez naciskania "strzałki w dół", bo naciskając ją rozpoczynasz ustawianie danego parametru w związku z czym do kolejnego już nie przejdzie.
Problem z wejściem w dalsze opcje wynika z naciskania złego przycisku - jeżeli wejdziesz już w ustawienia i pojawi się napis F1 to naciśnij ^ żeby przejść do kolejnej opcji bez naciskania "strzałki w dół", bo naciskając ją rozpoczynasz ustawianie danego parametru w związku z czym do kolejnego już nie przejdzie.
-
Autor tematu - Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 25 paź 2012, 13:57
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Regulator mocy RGN Bolecki obsługa
Dziękuję za radę odnośnie sondy.
Napis F1 pojawia się dosłownie na mgnienie oka zanim puszczę "strzałki w dół" i od razu wchodzi w parametry poziomu % i kW.
Trenuję z wnuczkami "parzyłapki", mam aktualne badania psychotechniczne, niezły refleks ale puścić klawisz i wcisnąć górny przekracza moje umiejętności.
Czy jest możliwość zwiększenia czasu wyświetlania napisu F1(a najlepiej wszystkich aby po włączeniu zasilania był czas na reakcję człowieka trzeźwego, bo po spożyciu to na pewno nie ma szans).
Idę trenować.
wynik: w podkoszulku i trampkach udało mi się zmienić parametr na F2, przebierając rękami jak Rubinstein na niemym filmie tylko dwa razy szybciej. Ustawienia parametrów trzeba nauczyć się na pamięć lub narysować na kartce bo naprawdę nie ma czasu na spojrzenie w instrukcję. Te ustawienia to totalna porażka a wspomniane 5 sek to wieczność.
Jak zwiększyć czas wyświetlania nie tracąc gwarancji?
A miało być tak pięknie a jest jak zwykle.
nie marudzę chcę tylko ustawić parametr wyłączenia grzałek po osiągnięciu 65 stopni wody chłodzącej, dlatego ta sonda możliwość regulatora.
Pzdr
Old Tomasz
Napis F1 pojawia się dosłownie na mgnienie oka zanim puszczę "strzałki w dół" i od razu wchodzi w parametry poziomu % i kW.
Trenuję z wnuczkami "parzyłapki", mam aktualne badania psychotechniczne, niezły refleks ale puścić klawisz i wcisnąć górny przekracza moje umiejętności.
Czy jest możliwość zwiększenia czasu wyświetlania napisu F1(a najlepiej wszystkich aby po włączeniu zasilania był czas na reakcję człowieka trzeźwego, bo po spożyciu to na pewno nie ma szans).
Idę trenować.
wynik: w podkoszulku i trampkach udało mi się zmienić parametr na F2, przebierając rękami jak Rubinstein na niemym filmie tylko dwa razy szybciej. Ustawienia parametrów trzeba nauczyć się na pamięć lub narysować na kartce bo naprawdę nie ma czasu na spojrzenie w instrukcję. Te ustawienia to totalna porażka a wspomniane 5 sek to wieczność.
Jak zwiększyć czas wyświetlania nie tracąc gwarancji?
A miało być tak pięknie a jest jak zwykle.
nie marudzę chcę tylko ustawić parametr wyłączenia grzałek po osiągnięciu 65 stopni wody chłodzącej, dlatego ta sonda możliwość regulatora.
Pzdr
Old Tomasz
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Regulator mocy RGN Bolecki obsługa
Tomisław111 niepotrzebnie panikujesz - to że dane ustawienie np. F1 miga naprzemiennie z parametrem który jest aktualnie ustawiony nie oznacza, że nie możesz zmienić na kolejny parametr. Póki nie wciśniesz "strzałki" w dół po włączeniu ustawień, spokojnie wciskając ^ przechodzisz na kolejne ustawienia.
Cały sposób poruszania masz w instrukcji/gwarancji do regulatora.
Cały sposób poruszania masz w instrukcji/gwarancji do regulatora.
-
Autor tematu - Posty: 10
- Rejestracja: czwartek, 25 paź 2012, 13:57
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Regulator mocy RGN Bolecki obsługa
mea culpa
[czytaj: MEa KULpa] z łaciny: moja wina;
1. wyrażenie oznaczające przyznanie się do błędu;
Pragnę jw.
Popełniłem czyn i zamówiłem bezpośrednio u Boleckiego drugi egz. sterownika celem potrzeb i porównania z poprzednim egz.
Udało się skonfigurować poprawnie oba egzemplarze.
Technologia poszła niesamowicie do przodu i pomyśleć że w latach 90-tych składałem komputery a teraz mam problemy z skonfigurowaniem smartfona i podłączeniem do PC.
pzdr
Tomasz
[czytaj: MEa KULpa] z łaciny: moja wina;
1. wyrażenie oznaczające przyznanie się do błędu;
Pragnę jw.
Popełniłem czyn i zamówiłem bezpośrednio u Boleckiego drugi egz. sterownika celem potrzeb i porównania z poprzednim egz.
Udało się skonfigurować poprawnie oba egzemplarze.
Technologia poszła niesamowicie do przodu i pomyśleć że w latach 90-tych składałem komputery a teraz mam problemy z skonfigurowaniem smartfona i podłączeniem do PC.
pzdr
Tomasz