Mętny spirytus kapie z chłodnicy - co jest przyczyną?

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38

Post autor: PijackaMorda123 »

Witam szanownych bimbrowników. Mam pytanie: zrobiłem aparaturę jest świetna, a wydajność niesamowita, ale gdy przedestylowałem zacier, w pierwszej butelce miałem czyściutki produkt. Bimberek w butelce wyglądał znakomicie szkliście, natomiast w drugiej butelce bimber był mętny. Natomiast 3 znów czyściutka czy to coś złego??, można to pić ?? ( butelki mały po 1L) :bezradny:
Ostatnio zmieniony wtorek, 23 mar 2010, 18:41 przez Kucyk, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: interpunkcja
Awatar użytkownika

fredi007
50
Posty: 86
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2009, 12:14
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: fredi007 »

Moze za szybko wrzało, kiedyś też mi sie tak zdarzyło ,musisz zmiejszyć moc grzania ;)

Autor tematu
PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: PijackaMorda123 »

Aha ale mogę to pić nic mi nie będzie ??? xD

magik633
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 13 mar 2010, 13:55
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: magik633 »

MI też się zdarzyło takie coś;D nie wiem co się stało. Mogło być coś takiego że zastaw stal za krotko i się nie sklarował dobrze?? Być może nawet nie nastąpiło dofermentowywanie??
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: pokrec »

Takie zmętnienie usuwa się przez ponowna destylację.
Czy można to pić - nie wiem. Zaszkodzić nie powinno, pokolenia naszych przodków piły siwuchę i jakos nas dali radę spłodzic i urodzić, to i nam nic nie powinno być...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5381
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: Zygmunt »

PijackaMorda123 pisze:witam szanownych bimbrowników mam pytanie zrobiłem aparaturę jest świetna a wydajność niesamowita
Tzn. jaka?
w pierwszej butelce miałem czyściutki produkt bimberek w butelce wyglądał znakomicie szkliście
Bo na początku leci produkt o najwyższym stężeniu
natomiast w drugiej butelce bimber był mętny
Standard- końcówka, pogon itp.
natomiast 3 znów czyściutka
Bo to już mogła być woda destylowana :lol:

Pomieszaj wszystko, sprawdź stężenie, ewentualnie rozcieńcz wodą i gotuj drugi raz. Wyjdzie tylko na dobre.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: pokrec »

Jak ja psociłem po raz pierwszy w życiu na kolumnie, to pierwsza butelka skapała kryształowa, potem zalałem kolumnę i wyleciała siwucha, ale o właściwym stężeniu, potem trzecia była czysta, bo kolumne doprowadziłęm do równowagi. Potem jeszcze raz ścignąłem wszystko razem i tym sposobem dostałem kryształowo czystą psotkę. Zmętnienie pojawia się u mnie, jak zaleje kolumnę najwyraźniej. A i to nie zawsze. Szczerze mówiąc, to nie wiem, dlaczego psota może wyjśc mętna.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

Autor tematu
PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: PijackaMorda123 »

W dalszym ciągu nie wiem czy mogę to pić ?? Ten 2 odciąg ?? ;/ Czy lepiej go znów przedestylować i czy w aparaturze ?? Bo tego jest 2 L i nie wiem czyś się opłaca przepuszczać po raz kolejny czy lepiej to wypić ?? Czy ktoś może mi powiedzieć co mam robić ???
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 mar 2010, 11:38 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: duże litery i interpunkcja

remogg
30
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 3 lis 2009, 20:46
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: remogg »

Jeśli nie jesteś pewny to do przepuść to jeszcze raz i po kłopocie. Jeśli się boisz to pić i nie chce ci się destylować do wylej to do mumina. W tej domenie nie można być zachłannym jak zwykł mawiać mój Tato.
By zachować trzeźwość, nienormalne musisz uznać za normalne, a normalne-za nienormalne.
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość.
Wszyscy alkoholicy piją z tego samego powodu: z byle powodu.
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: pokrec »

PijackaMorda, Kolego, co Ci szkodzi to przepuścic jeszcze raz? Nauczysz się czegos, dowiesz nowych rzeczy, koszty niewielkie. Chyba, że psocisz nie dla psocenia, tylko po to, żeby się upić. No to jak człowiek człowiekowi Ci mówię: uważaj, bo z alkoholem nie ma żartów. Jeśli nie masz cierpliwości, żeby dopracować psotę a żal Ci wylać do mumina coś, co Ci nie wyszło, może to oznaczać (ale MOŻE, nie musi), że jednak powinieneś uważac z alkoholem.
Na tym forum nikt Ci nie da gwarancji, że jak opiszesz swoją psotę to my wtedy powiemy Ci, że jak wypijesz, to na pewno nie będziesz miał kłopotów. Najprawdopodobniej nie będziesz miał, ale każdy pije to, co nakapał na własną odpowiedzialność.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

magik633
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 13 mar 2010, 13:55
Mętny destylat kapał z chłodnicy...

Post autor: magik633 »

Witam. Pozdrawiam wszystkich profesjonalistów, i proszę o małą pomoc. Jestem początkującym producentem trunku jakim jest bimber. Nie dawno miałem swój pierwszy raz, w destylowaniu;D Zacier pachniał cudownie;D Niczym szampan:P Ale do rzeczy. Widzę że nie tylko ja mam ten problem. Podczas destylacji powstał mi mętny produkt. Produkt zawierał się w 3 butelkach. Pierwsza pół litrowa była czysta i kryształowa;D Druga litrowa na początku też taka była, ale w połowie zrobiło się mętne. Następna butelka,również pół litra było czyste. Czy przyczyną mogła być za wysoka temperatura na chłodnicy i późne skraplanie się produktu? W prawdzie z chłodnicy wylatywała para. Spust cieplej wody mi się zatkał zanim się zorientowałem było po ptakach. Proszę o pomoc każdego kto może mi pomóc;]
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Mętny bimber

Post autor: pokrec »

Najprawdopodobniej były kłopoty. o jakich piszesz. Ja przy swoim pierwszym razie (a psociłem przez kolumnę) też tak miałem - siwucha pociekła, kiedy zalałem kolumnę i kobza zaczęła pluć flegmą.
Nie ma się co przejmować: rozcieńczyć urobek do 40 - 50%, dodac łyżeczke socy oczyszczonej na każdy litr psoty otrzymanej w pierwszym gonie, poczekać z godzinkę i popedzic jeszcze raz. Powinno wyjśc dużo lepiej. I uważać na robotę! Nic nie może się zatykać ani blokować a chłodzenie musi skraplać wszystko. Bo jak w powietrzu nagromadza się pary alkoholu, to możesz wysadzić chałupę - zupełnie tak, jak gazem.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

magik633
10
Posty: 15
Rejestracja: sobota, 13 mar 2010, 13:55
Re: Mętny bimber

Post autor: magik633 »

Dziękuję za pomoc. Postaram się postępować według wskazówek;] Jeśli się coś nie powiedzie szybko wrócę na forum;))

Autor tematu
PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: PijackaMorda123 »

Ok dzięki za pomoc zdecydowałem że przepuszczę to jeszcze raz. Wpadłem na taki pomysł żeby te 2 L mętnego bimbru przedestylować w czajniku...? co wy na to lepiej będzie się opłacać niż ustawiać z nów całą aparaturę dla jedynych 2L ???
Awatar użytkownika

fredi007
50
Posty: 86
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2009, 12:14
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: fredi007 »

pokrec pisze:Jak ja psociłem po raz pierwszy w życiu na kolumnie, to pierwsza butelka skapała kryształowa, potem zalałem kolumnę i wyleciała siwucha, ale o właściwym stężeniu, potem trzecia była czysta, bo kolumne doprowadziłęm do równowagi. Potem jeszcze raz ścignąłem wszystko razem i tym sposobem dostałem kryształowo czystą psotkę. Zmętnienie pojawia się u mnie, jak zaleje kolumnę najwyraźniej. A i to nie zawsze. Szczerze mówiąc, to nie wiem, dlaczego psota może wyjśc mętna.
Jeśli śmigam na podstilu i deflegmator jest zalany i tak bulgocze to nie przeszkadza:
Czy skropliny flegmy faktycznie kapią do kotła :?:

Autor tematu
PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38
Re: mętny produkt po destylacji 2 odciąg

Post autor: PijackaMorda123 »

A może to być tego wina, że woda w chłodnicy była ciepła ??? I z drugiej butelki wyszła szarówka ??? Czy to nie ma nic wspólnego ??? ;/
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 22 mar 2010, 11:35 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Duże litery na początku zdania.
Awatar użytkownika

fredi007
50
Posty: 86
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2009, 12:14
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Destylacja z deflegmatorem

Post autor: fredi007 »

Witam psocę na aparaturze ze szklanym deflegmatorem, podczas brykania :twisted: deflegmator jest zalany psotą, która we wnętrzu bulgocze - wtedy redukuje moc grzania do minimum.
Ale czy flegma wtedy spływa do kotła ?
Awatar użytkownika

Qwet
50
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek, 2 mar 2009, 00:06
Ulubiony Alkohol: Redd's jabłkowy - moje nowe bożyszcze
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Gdzieś w okolicach Bydgoszczy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Kontakt:
Re: Mętny spirytus kapie z chłodnicy - co jest przyczyną?

Post autor: Qwet »

Za dużo zacieru wlałeś do kolby. Przy gotowaniu zacier mocno bulgocze, więc pewnie jakieś kropelki dostawały się do chłodnicy i zmętniały cały bimber. Wystarczy 1 kropelka zacieru w litrze destylatu i już staje się on wyraźnie mętny.

Możesz bez obaw pić mętne, nie zatrujesz się. Wszystko co pochodzi z zacieru możesz pić, bo właściwie nawet sam zacier można pić bez obaw o swoje zdrowie ;) W końcu jakby nie patrzeć, wino to też taki zacier :D
Przecier pomidorowy w cukrówce jest jak turbosprężarka w dieslu :)
Awatar użytkownika

StruśPędziwiatr
30
Posty: 32
Rejestracja: środa, 9 wrz 2009, 19:59
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Mętny spirytus kapie z chłodnicy - co jest przyczyną?

Post autor: StruśPędziwiatr »

Ewidentnie widać, że ktoś słabo myje butelki :mrgreen:, a jakimś cudem u każdego jest to druga w kolejniści :D
Pędzę chociaż nigdzie się nie spieszę
Zablokowany

Wróć do „Pierwsze Kroki”