Podaję tu link to publikacji na stronie Urzędu Gminy Przemęt gdzie opublikowany jest, w formacie Worda, dokument, którego pierwsza część zawiera zasady estetyczne (dobrego tonu) spożywania alkoholu:
http://www.przemet.pl/start/praca/savoi ... ystole.doc
Link spowoduje ściąganie dokumentu.
Juliusz
KULTURA alkoholowa
-
- Posty: 707
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Re: KULTURA alkoholowa
Fajny materiał, może przerobię to na pdf'a i jakoś się tu udostępni, kiedyś miałem dział Download ale nie było już co do pobierania więc go zakasowałem, ale można by to odtworzyć z nową treścią.
-
Autor tematu - Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: KULTURA alkoholowa
Myślę, że dla naszego tu użytku można posadzić tylko tą część dotyczącą trunkowania - są to 'święte słowa' pana Jana Cieślaka - jeśli Go gawiedź bimbrownicza nie zna to raczej wstyd. Jest on autorem książki "Domowy wyrób win", Oficyna Wydawnicza WATRA, Warszawa, ISBN 83-87934-03-8. Notabene książka ta jest w katalogu i fizycznie w zbiorach wszystkich Stanowych Bibliotek Australijskich.
Pomysł b. dobry jak spirytus z mojej miodówki.
Jules
Pomysł b. dobry jak spirytus z mojej miodówki.
Jules
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 112
- Rejestracja: czwartek, 10 wrz 2009, 20:24
- Krótko o sobie: Zbyt wiele szczegółów nie ma co zdradzać. Kocham moją Rodzinę a Przyjaciele są ważni jak moi Krewni. Kiedyś kupię sobie ranczo, wybuduję dom, wędzarnię, ziemiankę i szopę do pędzenia. Kto wie? Może wykopię staw? Posadzę na pewno brzozy. A może dęby i lipy ;-) Świerki i sosny też tam będą. Będę miał kurki i świnki, a kto wie, czy nie będzie tam krówki i konika :-)
- Ulubiony Alkohol: własne wódki i nalewki oraz piwo braciszka Siurka
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Puszcze Mazowsza
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: KULTURA alkoholowa
Parę lat temu byłem na kilkudniowej wycieczce do Rzymu. Wieczorem idziem sobie fikuśnymi uliczkami, i słyszem bełkotliwy śpiew... po polsku Ot kultura...
"Picie sklepowej wódki Panu Bogu się nie podoba, ale picie dobrego bimbru to nie grzech. To owoc ziemi i pracy rąk ludzkich".
Pan Piotr, bas kościelny, doświadczony bimbrownik
Ave Księstwo Oświęcimskie
Pan Piotr, bas kościelny, doświadczony bimbrownik
Ave Księstwo Oświęcimskie
-
Autor tematu - Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: KULTURA alkoholowa
@Coorp.pl
Widzę że jesteś dość aktywny na forum.
Zgoda takie doświadczenie (bełkotliwy śpiew np. w Rzymie) nie jest przyjemne. Wtedy to człowiek naprawdę chciałby się zapaść pod ziemię... pomimo, że nie mamy przecież wypisane na czole "Ja też jestem Polakiem".
Pewnie zauważyłeś, że pojawiła się dyskusja na temat 'bełkotu pisanego' pojawiającego się czasami tu na forum i tak jakoś czuję, że sprawy te są podobne. Pomimo, że jesteśmy schowani za ekranami komputerów, gdzieś, ktoś po drugiej stronie czyta ten bełkot i myśli sobie niepochlebne rzeczy, oczywiście o wszystkich Polakach bo bełkot jest wystawiony na publikę świata! - nie zaś jednej ulicy w Rzymie.
Twój brat...
Pojawienie się Twojego brata na forum, zmieniło jego styl. Jest już co najmniej jedna rodzina (jako podstawowa komórka społeczeństwa) więc forum stało się społeczeństwem!
Pozdrowienia dla rodziny.
Ciao
Widzę że jesteś dość aktywny na forum.
Zgoda takie doświadczenie (bełkotliwy śpiew np. w Rzymie) nie jest przyjemne. Wtedy to człowiek naprawdę chciałby się zapaść pod ziemię... pomimo, że nie mamy przecież wypisane na czole "Ja też jestem Polakiem".
Pewnie zauważyłeś, że pojawiła się dyskusja na temat 'bełkotu pisanego' pojawiającego się czasami tu na forum i tak jakoś czuję, że sprawy te są podobne. Pomimo, że jesteśmy schowani za ekranami komputerów, gdzieś, ktoś po drugiej stronie czyta ten bełkot i myśli sobie niepochlebne rzeczy, oczywiście o wszystkich Polakach bo bełkot jest wystawiony na publikę świata! - nie zaś jednej ulicy w Rzymie.
Twój brat...
Pojawienie się Twojego brata na forum, zmieniło jego styl. Jest już co najmniej jedna rodzina (jako podstawowa komórka społeczeństwa) więc forum stało się społeczeństwem!
Pozdrowienia dla rodziny.
Ciao
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne