Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Witam wszystkim,
Z racji iż szukam od kilku dni sterownika do kolumny aabratek z obniżonym odbiorem i nie mogę znaleźć osób które udostępniają kod programu chciałbym zebrać grupę osób chętnych do zaangażowania sie w projekt.
Założenia sprzętowe wraz z cenami w Chinach wiec czas oczekiwania około miesiąca ale wychodzi znacznie taniej linki podam jak ktoś będzie potrzebował:
Arduino mega 23zl
Moduł Ethernet w gniazdem na kartę microSD 19zl
Czujniki temp ds18b20 z kablami i gilzą 5szt 20zl
Wyświetlacz 20x4 z konwerterem na i2c 16zl
Enkoder 4 zł
Moduł przekaźników 10zl
Zasilacz może byc od komputera czyli na "strychu" jakiś stary sie znajdzie
Opcjonalnie:
moduł silnika krokowego około 10zL
Pomiar ciśnienia, temp i wilgotności 20zl
regulator do grzałek 15zl
Silnik krokowy dobierzemy z jakiegoś sprzętu aby każdy go znalazł na portalach aukcyjnych.
Teraz musimy wybrać pomiędzy automatyką:
1. Opcja prosta z wykorzystaniem elektrozaworów do otwierania zamykania odbiorów, bez regulacji grzania ( użytkownik załącza dla rozgrzewu dwie grzałki a pózniej odłącza jedna)
2. Opcja rozszerzona sterowanie silnikiem krokowym zaworu iglicowego LM, regulowana moc grzania, oraz inne wynalazki
Teraz tak jeżeli ktoś na forum znajdzie sie kto będzie chętny na napisanie softu to zaczynamy współpracę jeżeli nie zbieramy pieniądze nie wiem ile 300-500zl i zlecamy profesjonaliście napisanie softu. Osoby które robią "zrzutkę" maja prawo do koncertu życzeń czyli ich pomysły są dopisywane do programu.
Sprzet jest taki ze każdy śmiertelnik z minimum chęci złoży i podłączy taki sterownik. Z moich doświadczeń z arduino mogę twierdzić iż spokojnie da radę w naszym projekcie.
Części do opcji pierwszej to jakieś 100zl bez elektrozaworu, No może dojdzie jeszcze 20-40zl
na jakieś drobiazgi.
Jeżeli ktoś chętny proszę pisać może uda nam sie coś wspólnie stworzyć. Uprzedzając fale krytyki proszę o wpisy tylko osób zainteresowanych !!!
Z racji iż szukam od kilku dni sterownika do kolumny aabratek z obniżonym odbiorem i nie mogę znaleźć osób które udostępniają kod programu chciałbym zebrać grupę osób chętnych do zaangażowania sie w projekt.
Założenia sprzętowe wraz z cenami w Chinach wiec czas oczekiwania około miesiąca ale wychodzi znacznie taniej linki podam jak ktoś będzie potrzebował:
Arduino mega 23zl
Moduł Ethernet w gniazdem na kartę microSD 19zl
Czujniki temp ds18b20 z kablami i gilzą 5szt 20zl
Wyświetlacz 20x4 z konwerterem na i2c 16zl
Enkoder 4 zł
Moduł przekaźników 10zl
Zasilacz może byc od komputera czyli na "strychu" jakiś stary sie znajdzie
Opcjonalnie:
moduł silnika krokowego około 10zL
Pomiar ciśnienia, temp i wilgotności 20zl
regulator do grzałek 15zl
Silnik krokowy dobierzemy z jakiegoś sprzętu aby każdy go znalazł na portalach aukcyjnych.
Teraz musimy wybrać pomiędzy automatyką:
1. Opcja prosta z wykorzystaniem elektrozaworów do otwierania zamykania odbiorów, bez regulacji grzania ( użytkownik załącza dla rozgrzewu dwie grzałki a pózniej odłącza jedna)
2. Opcja rozszerzona sterowanie silnikiem krokowym zaworu iglicowego LM, regulowana moc grzania, oraz inne wynalazki
Teraz tak jeżeli ktoś na forum znajdzie sie kto będzie chętny na napisanie softu to zaczynamy współpracę jeżeli nie zbieramy pieniądze nie wiem ile 300-500zl i zlecamy profesjonaliście napisanie softu. Osoby które robią "zrzutkę" maja prawo do koncertu życzeń czyli ich pomysły są dopisywane do programu.
Sprzet jest taki ze każdy śmiertelnik z minimum chęci złoży i podłączy taki sterownik. Z moich doświadczeń z arduino mogę twierdzić iż spokojnie da radę w naszym projekcie.
Części do opcji pierwszej to jakieś 100zl bez elektrozaworu, No może dojdzie jeszcze 20-40zl
na jakieś drobiazgi.
Jeżeli ktoś chętny proszę pisać może uda nam sie coś wspólnie stworzyć. Uprzedzając fale krytyki proszę o wpisy tylko osób zainteresowanych !!!
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Ta... już widzę te tłumy programistów walące drzwiami i oknami za te 300-500 PLN za całość...
jakiś czas później...
Podejdźmy do tematu inaczej...
Enkoder za 4zł obszedł bym szerokim łukiem bo pewnie po kilku użyciach zacznie skakać jak będzie chciał. Zamiast tego proponuje sensor dotykowy.
To naprawdę wyjdzie niewiele drożej niż cały ten stuff z chin połączony w całość na pająka kabelkami. Bonus będzie taki że zmieści się wszystko w mniejszą obudowę (tańszą). W takim zestawie mamy dwa termometry z realną rozdzielczością 0.001C i czasem pomiaru grubo poniżej 1s.
Tylko kto podejmie się zaprojektować pod to wszystko płytkę, zaprogramować i przetestować?
Do tego można jeszcze dodać jakiś miernik energii coś koło 50 zł scalak + izolacja galwaniczna... detektor zera to pewnie z 10 zł za elementy + jakiś triak i mamy regulację mocy z watomierzem, do tego można poszaleć i zrobić jakiś algorytm PID i mamy regulator mocy o jakim teraz możemy tylko pomarzyć, ale to znowu są koszty ale nie koszty sprzętu, bo te będą oscylować w okolicach 100zł.
jakiś czas później...
Podejdźmy do tematu inaczej...
- Mikrokontroler 12zł
- ADC ∑Δ 24bit 47zł
- jakiś dobry stabilizator do ADC ok. 10zł
- czujnik PT100 na trzy przewodowym kablu w obudowie z KO 28zł szt (2x)
- 1x rezystor 0.01% 15zł
- 2x rezystor 0.02% 4zł za sztukę.
- Wyświetlacz powiedzmy ten chiński za 16zł
- jakiś scalak jako bufor dla przekaźników pewnie ze 2-3zł
- DS2482 - driver konwerter one-wire do i2c jakieś 8zł - to żeby było łatwiej
- czujniki mogą być też z chin
- garść złącz i pozostałych elementów pasywnych
Enkoder za 4zł obszedł bym szerokim łukiem bo pewnie po kilku użyciach zacznie skakać jak będzie chciał. Zamiast tego proponuje sensor dotykowy.
To naprawdę wyjdzie niewiele drożej niż cały ten stuff z chin połączony w całość na pająka kabelkami. Bonus będzie taki że zmieści się wszystko w mniejszą obudowę (tańszą). W takim zestawie mamy dwa termometry z realną rozdzielczością 0.001C i czasem pomiaru grubo poniżej 1s.
Tylko kto podejmie się zaprojektować pod to wszystko płytkę, zaprogramować i przetestować?
Do tego można jeszcze dodać jakiś miernik energii coś koło 50 zł scalak + izolacja galwaniczna... detektor zera to pewnie z 10 zł za elementy + jakiś triak i mamy regulację mocy z watomierzem, do tego można poszaleć i zrobić jakiś algorytm PID i mamy regulator mocy o jakim teraz możemy tylko pomarzyć, ale to znowu są koszty ale nie koszty sprzętu, bo te będą oscylować w okolicach 100zł.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
rastro, bardzo proszę przeczytaj ostatnie zdanie mojego posta. Z góry dziękuję
Do zainteresowanych, myślę że będzie można zacząć przy 10 osobach to wyjdzie 30-50zł za soft.
piszcie na priv oczekiwania ja spisze wszystko i opisze tutaj aby nie zaśmiecać tematu.
Do zainteresowanych, myślę że będzie można zacząć przy 10 osobach to wyjdzie 30-50zł za soft.
kamilpl82 pisze:Byłbym zainteresowany jak by co.
piszcie na priv oczekiwania ja spisze wszystko i opisze tutaj aby nie zaśmiecać tematu.
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Witam,
Na początku chciałam się przywitać. Forum śledzę od pewnego czasu, dzięki jego lekturze jestem posiadaczem aabratka (grzanie gazem).
Również rozważam użycie arduino do prowadzenia procesu. Mi w zupełności wystarczy silnik krokowy sprzęgnięty z zaworkiem iglicowym w głowicy. Chcę jedynie mieć możliwość sterowania nim dwoma klawiszami (+ i -) oraz będę chciał mieć informację na wyświetlaczu w ilu procentach jest on otwarty.
Na początku chciałam się przywitać. Forum śledzę od pewnego czasu, dzięki jego lekturze jestem posiadaczem aabratka (grzanie gazem).
Również rozważam użycie arduino do prowadzenia procesu. Mi w zupełności wystarczy silnik krokowy sprzęgnięty z zaworkiem iglicowym w głowicy. Chcę jedynie mieć możliwość sterowania nim dwoma klawiszami (+ i -) oraz będę chciał mieć informację na wyświetlaczu w ilu procentach jest on otwarty.
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
wwpiotr - nie dołączam się
Urządzenie, które opisałem będę chciał samodzielnie wykonać, zaprogramować i skalibrować. Na chwilę obecną brakuje mi jeszcze drivera do silnika krokowego i sprzęgła. Końcowy efekt napewno zaprezentuję na forum. Niestety może to trochę potrwać, gdyż takimi sprawami zajmuję się w wolnym czasie, którego ostatnio mi brakuje i ciężko go wygospodarować.
Urządzenie, które opisałem będę chciał samodzielnie wykonać, zaprogramować i skalibrować. Na chwilę obecną brakuje mi jeszcze drivera do silnika krokowego i sprzęgła. Końcowy efekt napewno zaprezentuję na forum. Niestety może to trochę potrwać, gdyż takimi sprawami zajmuję się w wolnym czasie, którego ostatnio mi brakuje i ciężko go wygospodarować.
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
PS. pomocnik murarza śpiewa za dniówkę 100 zł, a on nie musi mieć wielkich kwalifikacji, wystarczy że wie ile piachu/wody/wapna/cementu nasypać do betoniarki i odróżnia cegłę od pustaka, no i ma trochę siły.
Teraz dodaj jeszcze jedno zero do tej swojej kwoty i możemy zacząć szukać programisty do zlecenia.
Ale tematowi pod tytułem, zakładasz projekt Open Source / Open Hardware bym jak najbardziej kibicował, jak się zbierze kilka osób chętnych do takiej zabawy to zawsze można założyć projekt na githubie czy bitbuckecie czy jakimś innym portalu.
Tak... zaproponuj w miarę doświadczonemu programiście 300-500 zł za zaprogramowanie tego sterownika w bardzo podstawowej wersji i zastanów się... praca programisty naprawdę nie jest aż tak tania, znam przynajmniej kilku co zarabiają przynajmniej 2x tyle za dzień swojej pracy...wwpiotr pisze:rastro, bardzo proszę przeczytaj ostatnie zdanie mojego posta. Z góry dziękuję
Do zainteresowanych, myślę że będzie można zacząć przy 10 osobach to wyjdzie 30-50zł za soft.
PS. pomocnik murarza śpiewa za dniówkę 100 zł, a on nie musi mieć wielkich kwalifikacji, wystarczy że wie ile piachu/wody/wapna/cementu nasypać do betoniarki i odróżnia cegłę od pustaka, no i ma trochę siły.
Teraz dodaj jeszcze jedno zero do tej swojej kwoty i możemy zacząć szukać programisty do zlecenia.
Ale tematowi pod tytułem, zakładasz projekt Open Source / Open Hardware bym jak najbardziej kibicował, jak się zbierze kilka osób chętnych do takiej zabawy to zawsze można założyć projekt na githubie czy bitbuckecie czy jakimś innym portalu.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2016, 19:55
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Witam kolegów.
Określę to tak programista nie jestem (100% amator ), ale nawet za programu pisane przez takiego amatora jak ja, płacą 500 .
A są to proste programy typu timer i odczyt temperatury.
Program do takiego sterownika to kilka - kilkanaście dni. (bez testów).
Samo stworzenie systemu umożliwiającego wymienianie czujników ds to już sporo pracy, a gdzie do całego systemu menu i sterowania ....
Określę to tak programista nie jestem (100% amator ), ale nawet za programu pisane przez takiego amatora jak ja, płacą 500 .
A są to proste programy typu timer i odczyt temperatury.
Program do takiego sterownika to kilka - kilkanaście dni. (bez testów).
Samo stworzenie systemu umożliwiającego wymienianie czujników ds to już sporo pracy, a gdzie do całego systemu menu i sterowania ....
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
O to mi chodzi... program do takiego sterownika w wersji minimum + jakiekolwiek testy to dla programisty ze średniej półki ze dwa tygodnie pracy... 300 złoty to na fajki i colę wystarczy. A teraz pytanie do autora tematu, czy chciał by pracować za 600-1000zł na miesiąc (tak dla przypomnienia to jest trochę mniej niż minimalne wynagrodzenie netto).
Jak znam życie to te dwa tygodnie zamienią się na dwa miesiące bo okaże się że to i tamto mogło by działać inaczej...
Ale ok, jak autor tematu znajdzie entuzjastów, którzy w ramach otwartego projektu zrobią coś takiego to będę kibicował...
Jak znam życie to te dwa tygodnie zamienią się na dwa miesiące bo okaże się że to i tamto mogło by działać inaczej...
Ale ok, jak autor tematu znajdzie entuzjastów, którzy w ramach otwartego projektu zrobią coś takiego to będę kibicował...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2016, 19:55
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
No i kolejny słomiany zapał na forum
Sterownik do zrealizowania tylko trzeba wiedzieć czego się chce.
Programista nie będzie wam wymyślał algorytmów starowania, to wy jesteście fachowcami od pędzenia
Pisać co to ma robić jakie temperatury odczytywać jak nanosić poprawki w stosunku do ciśnienia atmosferycznego.
Pisać pisać rozwijać wątek ... pomysły tworzyć algorytmy.
Jezeli temp1 wieksza od 90 zrób coś ... itp..
Jeżeli panowie myślicie że powiecie programiści zrób tak żeby destylowało to będzie was kosztować tyle co nowy samochód...
Sterownik do zrealizowania tylko trzeba wiedzieć czego się chce.
Programista nie będzie wam wymyślał algorytmów starowania, to wy jesteście fachowcami od pędzenia
Pisać co to ma robić jakie temperatury odczytywać jak nanosić poprawki w stosunku do ciśnienia atmosferycznego.
Pisać pisać rozwijać wątek ... pomysły tworzyć algorytmy.
Jezeli temp1 wieksza od 90 zrób coś ... itp..
Jeżeli panowie myślicie że powiecie programiści zrób tak żeby destylowało to będzie was kosztować tyle co nowy samochód...
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Czy ja wiem czy to słomiany zapał, pierwszy post autora tematu był w innym wątku dotyczącego sterownika na arduino...
Zresztą to o czym Ty piszesz to też nie jest algorytm, tym ma się zająć programista, ale to prawda żeby mógł się on zabrać za pracę warto by było mieć zdefiniowane wymagania chociażby takie:
Kolega myślał że 90% ceny sterownika to sprzęt... ale no właśnie 90% ceny to tzw. wartość intelektualna... trzeba to zaprojektować, oprogramować, ktoś to musi testować - no i dobrze żeby ktoś był przygotowany na tzw. bugfix w pewnym okresie czasu.wwpiotr pisze: Mam pytanie o kod dla arduino, wyceniałeś już? byłbym zainteresowany.
Zresztą to o czym Ty piszesz to też nie jest algorytm, tym ma się zająć programista, ale to prawda żeby mógł się on zabrać za pracę warto by było mieć zdefiniowane wymagania chociażby takie:
- Etap rozgrzewania, pełna moc grzałek - tutaj nie wiem ale jak temperatura na pierwszym termometrze zaczyna wzrastać to załączamy chłodzenie chłodzenie, jak temperatura na głowicy zaczyna rosnąć to odcinamy jedną grzałkę albo alarm żeby operator pogmerał przy regulatorze.
- Stabilizacja... tutaj czekamy aż termometr, którym kontrolujemy proces się ustabilizuje + jakieś opóźnienie (konfigurowane przez użytkownika) + alarm...
- Odbiór przedgonu (raczej akcja ręczna użytkownika)
- Odbiór gonu (tutaj pewnie alarmy jak temperatura zacznie płynąć + ew. zamknięcie EZ)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2016, 19:55
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
No i już coś jest
Może ktoś napisze cos o silniku krokowym bo widzę że ma czymś sterować.
Pewnie wielu zainteresowanych myśli że podłączy silnik do zaworu i będzie ok.
Niestety po każdym włączeniu sterownika pozycja iglicy/silnika musi być resetowana.
A to utrudni budowę mechaniczną i dodatkowe problemy ze sterowaniem.
Jaka zależność ma sterować silnikiem ? Temperatura?
Po co autorowi sieć i karta SD. ( raczej się zagalopował z wymaganiami
Co steruje chłodzeniem, elektrozawór ?
Projekt PCB bo "pająk" fajny ale nie dla wszystkich.
Wyświetlacz 4x 20 fajny ale graficzny od drukarek 3d lepszy i ma odrazu enkoder tylko cena .
Może ktoś napisze cos o silniku krokowym bo widzę że ma czymś sterować.
Pewnie wielu zainteresowanych myśli że podłączy silnik do zaworu i będzie ok.
Niestety po każdym włączeniu sterownika pozycja iglicy/silnika musi być resetowana.
A to utrudni budowę mechaniczną i dodatkowe problemy ze sterowaniem.
Jaka zależność ma sterować silnikiem ? Temperatura?
Po co autorowi sieć i karta SD. ( raczej się zagalopował z wymaganiami
Co steruje chłodzeniem, elektrozawór ?
Projekt PCB bo "pająk" fajny ale nie dla wszystkich.
Wyświetlacz 4x 20 fajny ale graficzny od drukarek 3d lepszy i ma odrazu enkoder tylko cena .
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Silnik krokowy to już inna liga, będzie spory problem z kalibracją zaworu iglicowego + pozycja zero... na początek bym o tym zapomniał. Natomiast co do sterowania silnikiem to najlepiej by było sterować w funkcji temperatury i przepływu. Ale skąd wziąć tani i do tego precyzyjny miernik przepływu, a najlepiej dwa?
Karta SD to fajny pomysł - zapis logu procesu, ew. konfiguracji dla różnych nastawów/zacierów itp, ale to jak już coś będzie działało. Ethernet był w pakiecie ze złączem SD (tak mi się wydaje że widziałem takiego shielda do arduino).
Chłodzenie widzę tak: elektrozawór NO, uruchamiamy sterownik i on zamyka EZ, oczywiście wcześniej ręczny zawór.
Pająk może być na biurku, plan minimum to arduino + shieldy, tyle że shieldy dostępne na rynku mogą okazać się kłopotliwe ze względu na konflikty pinów.
Nie wiem jaki to graficzny od drukarek 3D, ale graficzny wyświetlacz mono 128x64 można znaleźć w bardzo zacnej cenie. Chociaż kolorowy TFT 320x240 też da się znaleźć poniżej 100pln. Ale wyświetlacz to też sprawa wtórna, na początek może być ten 4x20 jest dobrą opcją.
Karta SD to fajny pomysł - zapis logu procesu, ew. konfiguracji dla różnych nastawów/zacierów itp, ale to jak już coś będzie działało. Ethernet był w pakiecie ze złączem SD (tak mi się wydaje że widziałem takiego shielda do arduino).
Chłodzenie widzę tak: elektrozawór NO, uruchamiamy sterownik i on zamyka EZ, oczywiście wcześniej ręczny zawór.
Pająk może być na biurku, plan minimum to arduino + shieldy, tyle że shieldy dostępne na rynku mogą okazać się kłopotliwe ze względu na konflikty pinów.
Nie wiem jaki to graficzny od drukarek 3D, ale graficzny wyświetlacz mono 128x64 można znaleźć w bardzo zacnej cenie. Chociaż kolorowy TFT 320x240 też da się znaleźć poniżej 100pln. Ale wyświetlacz to też sprawa wtórna, na początek może być ten 4x20 jest dobrą opcją.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2449
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 647 razy
- Otrzymał podziękowanie: 604 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Rosjanie używają krokowego do regulacji odbioru typu "winda". Sam używam "windy" z napędem ręcznym i sądzę, że z kalibracją nie będzie problemów.rastro pisze:Silnik krokowy to już inna liga, będzie spory problem z kalibracją zaworu iglicowego + pozycja zero... na początek bym o tym zapomniał.
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Wcześniej była raczej poruszana kwestia sterowania zaworkami typu igłowego, zresztą na dzień dobry fajnie było by sprawić żeby cokolwiek działało więc alarm EZ.
Mam też wrażenie że autor tematu już opuścił nasze zacne grono... wpadł tutaj zapodał w podobny temacie czy kolega już może mu opchnąć kod swojego sterownika, z braku odpowiedzi założył temat: Zróbmy sterownik na Chińskim stuffie żeby było taniej... a soft zrobi jakiś zapaleniec z forum... albo znajdziemy niewolnika za 500 i za tę kosmiczną kasę będziemy dowalać coraz więcej funkcjonalności.
Żeby nie myło fajnie było by mieć jakiś projekt typu Open Hardware takiego sterownika, ale o ile z softem sprawa jest prosta bo jak ktoś jest entuzjastą programowania i chciał by się podzielić to komputer pewnie już ma... Ze sprzętem jest gorzej... trzeba na początek wejść w posiadanie choćby Arduino czy innego zestawu ewaluacyjnego... jak już coś działa to dobrze by było zaprojektować jakieś PCB zrobić prototyp wejść w posiadanie garści części elektronicznych... a to wszystko kosztuje... jak sobie podliczymy to co zainwestowaliśmy to się odzywa wąż w kieszeni i pewnie skończy się jak w poprzednim temacie... no to mam sterownik, jak ktoś był by chętny to odsprzedam...
Możemy spróbować założyć taki projekt, ale trzeba by zacząć od podstaw czyli specyfikacji, najpierw powinniśmy określić na jakim sprzęcie chcieli byśmy to zrobić, wydaje się że w takim projekcie warto było by zostawić sobie spory margines w sprzęcie... z całą pewnością nie można by było założyć że kupimy x modułów do arduino w chinach i jakoś to się poskłada.
Mam też wrażenie że autor tematu już opuścił nasze zacne grono... wpadł tutaj zapodał w podobny temacie czy kolega już może mu opchnąć kod swojego sterownika, z braku odpowiedzi założył temat: Zróbmy sterownik na Chińskim stuffie żeby było taniej... a soft zrobi jakiś zapaleniec z forum... albo znajdziemy niewolnika za 500 i za tę kosmiczną kasę będziemy dowalać coraz więcej funkcjonalności.
Żeby nie myło fajnie było by mieć jakiś projekt typu Open Hardware takiego sterownika, ale o ile z softem sprawa jest prosta bo jak ktoś jest entuzjastą programowania i chciał by się podzielić to komputer pewnie już ma... Ze sprzętem jest gorzej... trzeba na początek wejść w posiadanie choćby Arduino czy innego zestawu ewaluacyjnego... jak już coś działa to dobrze by było zaprojektować jakieś PCB zrobić prototyp wejść w posiadanie garści części elektronicznych... a to wszystko kosztuje... jak sobie podliczymy to co zainwestowaliśmy to się odzywa wąż w kieszeni i pewnie skończy się jak w poprzednim temacie... no to mam sterownik, jak ktoś był by chętny to odsprzedam...
Możemy spróbować założyć taki projekt, ale trzeba by zacząć od podstaw czyli specyfikacji, najpierw powinniśmy określić na jakim sprzęcie chcieli byśmy to zrobić, wydaje się że w takim projekcie warto było by zostawić sobie spory margines w sprzęcie... z całą pewnością nie można by było założyć że kupimy x modułów do arduino w chinach i jakoś to się poskłada.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 351
- Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Popieram przedmówcę w 100%
Wszystko niestety kosztuje, moduły do prototypów na pająka, później prototyp PCB i elementy dyskretne, do tego jakieś wysyłki, po drodze jakiś moduł się znając życie spali, zmieni się koncepcja itp...
Również wątpię, że za 500 PLNów ktokolwiek napisze soft takiego sterownika, nie mówiąc już o projekcie płytki i chociażby wykonaniu prototypu
A projekt Open Source to propozycja warta rozważenia, tylko tak jak napisał Rastro - zacznijmy od tego jaka platforma i jakie będziemy mieli wymagania - skoro BrewPi działa to zróbmy polskie DestPi
Wszystko niestety kosztuje, moduły do prototypów na pająka, później prototyp PCB i elementy dyskretne, do tego jakieś wysyłki, po drodze jakiś moduł się znając życie spali, zmieni się koncepcja itp...
Również wątpię, że za 500 PLNów ktokolwiek napisze soft takiego sterownika, nie mówiąc już o projekcie płytki i chociażby wykonaniu prototypu
A projekt Open Source to propozycja warta rozważenia, tylko tak jak napisał Rastro - zacznijmy od tego jaka platforma i jakie będziemy mieli wymagania - skoro BrewPi działa to zróbmy polskie DestPi
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2016, 19:55
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
A dlaczego porażka?
Dlatego że brak oprogramowania.
Czy dlatego ze stworzenie grupy dla tego projektu jest w naszych warunkach niemożliwe.
A może dlatego że. Zapewne jakiś dorobkiewicz zacznie tym bezprawnie handlować.
O R PI zapomnijcie nie zalecane jest stosowanie do sterowników. Za mało stabilne .
Dlatego że brak oprogramowania.
Czy dlatego ze stworzenie grupy dla tego projektu jest w naszych warunkach niemożliwe.
A może dlatego że. Zapewne jakiś dorobkiewicz zacznie tym bezprawnie handlować.
O R PI zapomnijcie nie zalecane jest stosowanie do sterowników. Za mało stabilne .
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
No pewnie że nie może się udać, żeby się udało musiał by pojawić się, ktoś kto:
Co do dorobkiewiczów - to fakt u nas to jest pewien problem niby można napisać licencję, w której jest zastrzeżenie że jak chcesz wykorzystać projekt w urządzeniu komercyjnym to musisz zapłacić powiedzmy 10-50zł od sprzedanej sztuki... ale kto w tym kraju będzie w stanie wyegzekwować... szczególnie że finalnie gość sprzeda 10 czy 20szt.
Nic nie wiem o niestabilności RPi, sądzę że sam sprzęt jest raczej nieźle zaprojektowany a linux też jest raczej dość stabilnym systemem. Jednak RPi to jest taki trochę overkill, który nie rozwiązuje problemy zaprojektowania układu pomiarowo-sterującego i oprogramowania tego wszystkiego razem - fakt łatwiej było by z bajerami, GUI, system plików i sieć mamy niejako z pudełka.
Może prowadzi do niczego, a może jakiś producent sterowników coś wyłapie i wrzuci do swojego produktu, to też jest jakaś wartość dodana dla nas amatorów...275synio pisze:To wy dalej nie wiecie....
Ten pomysł to porażka, a wy się nakręcacie, do czego to prowadzi...
No pewnie że nie może się udać, żeby się udało musiał by pojawić się, ktoś kto:
- Wie co nieco o elektronice - wystarczająco dużo żeby zaprojektować taki sprzęt
- Umie programować i ma wystarczająco dużo czasu żeby ten projekt pociągnąć
- Ma potrzebę wykonać taki sterownik hobbystycznie i to jest chyba najważniejsze
Co do dorobkiewiczów - to fakt u nas to jest pewien problem niby można napisać licencję, w której jest zastrzeżenie że jak chcesz wykorzystać projekt w urządzeniu komercyjnym to musisz zapłacić powiedzmy 10-50zł od sprzedanej sztuki... ale kto w tym kraju będzie w stanie wyegzekwować... szczególnie że finalnie gość sprzeda 10 czy 20szt.
Nic nie wiem o niestabilności RPi, sądzę że sam sprzęt jest raczej nieźle zaprojektowany a linux też jest raczej dość stabilnym systemem. Jednak RPi to jest taki trochę overkill, który nie rozwiązuje problemy zaprojektowania układu pomiarowo-sterującego i oprogramowania tego wszystkiego razem - fakt łatwiej było by z bajerami, GUI, system plików i sieć mamy niejako z pudełka.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 68
- Rejestracja: niedziela, 21 lut 2016, 19:55
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
150 to cena części.
200 to realna cena w wersji kit
I tylko kit, kwestie prawne .
Trzeba jednak zrobić rozeznanie w cenach.
Ja widzę to jako nakładkę na Arduino Mega.
Wyświetlacz graficzny od drukarek 3d z enkoderem i karta sd na jednej płytce.
Projekt nie Open Source ale taki z ogólnodostępnym wsadem procka, możliwość Update programu.
Kwestia czy same DS czy może jeden STS21 tez dać.
200 to realna cena w wersji kit
I tylko kit, kwestie prawne .
Trzeba jednak zrobić rozeznanie w cenach.
Ja widzę to jako nakładkę na Arduino Mega.
Wyświetlacz graficzny od drukarek 3d z enkoderem i karta sd na jednej płytce.
Projekt nie Open Source ale taki z ogólnodostępnym wsadem procka, możliwość Update programu.
Kwestia czy same DS czy może jeden STS21 tez dać.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: RE: Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Wyłapali już dawno. Tyle, że po co dodawać wszystko od razu jak można za chwilę wydać STERv2 który to ma odmiennego softa niż STERv1 i nie da się mu wgrać upgrade 'a. Zapaleńców nie brakuje. Stary pójdzie w kąt a nowy będzie błyszczał. Przykład chociażby z PSa czy Xboxa gdzie nie można wrzucić starszej gry bo g... wno nie kompatybilne. A mogłoby.rastro pisze:a może jakiś producent sterowników coś wyłapie i wrzuci do swojego produktu, to też jest jakaś wartość dodana dla nas amatorów...
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
A z tymi wersjami to jest pewien problem, jak mamy jakiś UC wybrany + jakiś projekt elektroniki to czasem nie da się już rozszerzyć sprzętu bo wykorzystaliśmy wszystkie porty I/O, bo skończyła nam się pamięć... itp...
Można by oczywiście spróbować zaprojektować sterownik z nieco bardziej otwartą architekturą, ale przy praktycznie jednostkowych ilościach jest to nieopłacalne.
Można by oczywiście spróbować zaprojektować sterownik z nieco bardziej otwartą architekturą, ale przy praktycznie jednostkowych ilościach jest to nieopłacalne.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Panowie, nie opuściłem tematu tylko mam ograniczone możliwości przewidywania na forum. Z racji iż nic nie znalazłem (kodu programu) który można by użyć założyłem wątek. Pisałem, prosiłem aby osoby które NIE SĄ ZAINTERESOWANE nie wypowiadały sie, rozumiem ze jest wolność słowa ale....
Do osób zainteresowanych:
Jak dla mnie dopisywanie softu może trwać nawet 2 lata. Mam aabratka z palnikiem gazowym wiec taki będę chciał uruchomić.
Etap 1
Kto chce kupuje graty na Ali czy ebay na początek Mega 2560 (23zł) LCD 20x4 (16zl) czujniki temp. (Tutaj sie pomyliłem bo 5szt kosztuje 30zl) enkoder (4zł) głośniczek do alarmu 2(zł) taśma do podpinania wszystkiego (5zł) rezystor 4.7kohm
Na początek 80zł, nic nie trzeba lutować tylko powpinać przewody i podłączyć do ładowarki usb do telefonu. Tym samym mamy za 80 zł pomiar 5 temperatur z rozdzielczością 0,0625 stopnia ( powstrzymajcie sie od komentarzy komuś pasuje wchodzi w te czujniki jak nie pasuje proszę sobie odpuścić projekt może w przyszłości zamienimy je na bardziej precyzyjne - droższe)
Zanim osobą zainteresowanym dotrze sprzęt zajmie to miesiąc do półtora, soft do pomiaru tempetatur będzie gotowy.
Arduino jest modułowe i będzie można w przyszłości dokładać inne moduły.
Na początek temp w: 1 zbiorniku 2. 10 półka 3. 5cm poniżej VM 4. w głowicy 5. Do sprawdzenia temp otoczenia czy coś sie nie zapaliło a jak przetestuje zamontujemy w okolice panika ale w bezpiecznej odległości do kontroli płomienia, oczywiście jak to sie nie uda zamienimy na układ MAX + termopara K. W razie zaniku płomienia lub podniesienia temp otoczenia sterownik uruchomi alarm.
Tyle w pierwszym etapie
Etap drugi ( dokupujemy moduł przekaźników z optoizolacją 7zł)
Zakładam na początek że sterownik ma byc tani wiec regulacja mocy palnika czy grzałek będzie dwustopniowa ustalona wstępnie przez użytkowników
W moim przypadku 2 elektrozawory do gazu ze szrotu 10zł jest ich bardzo dużo wiec cena niska, w elektrozaworach bedą dysze do regulacji mocy palnika. Gdy rozgrzewamy załączają sie 2 elektrozawory, jak kolumna zaczyna sie nagrzewać jeden odłączamy, analogicznie będzie z grzałkami.
Po przrekroczeniu ustalonej temp w głowicy załączy sie elektrozawor do chodzenia (elektorzawów od pralki (10zl) i uruchomi sie alarm w celu poinformowania użytkownika o konieczności ingerencji.
Na razie tyle dalszych etapów nie będę teraz opisywał bo póki co są dwie osoby chętne, jak będzie więcej to działamy jak nie to zrobię tylk dla siebie i temat umiera.
Jak będzie więcej chętnych będziemy dorabiać kolejne funkcje chciałbym aby nie trzeba było stać przy kolumnie i regulować odbioru. Finalnie chciałbym aby obsługa ograniczyła sie do niezbędnego minimum, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa.
Dlatego jeszcze raz BARDZO PROSZĘ o nie zabieranie głosu jeżeli nie jesteście zainteresowani bo zaśmiecacie wątek.
Zainteresowanych proszę o wiadomości na Priv
Do osób zainteresowanych:
Jak dla mnie dopisywanie softu może trwać nawet 2 lata. Mam aabratka z palnikiem gazowym wiec taki będę chciał uruchomić.
Etap 1
Kto chce kupuje graty na Ali czy ebay na początek Mega 2560 (23zł) LCD 20x4 (16zl) czujniki temp. (Tutaj sie pomyliłem bo 5szt kosztuje 30zl) enkoder (4zł) głośniczek do alarmu 2(zł) taśma do podpinania wszystkiego (5zł) rezystor 4.7kohm
Na początek 80zł, nic nie trzeba lutować tylko powpinać przewody i podłączyć do ładowarki usb do telefonu. Tym samym mamy za 80 zł pomiar 5 temperatur z rozdzielczością 0,0625 stopnia ( powstrzymajcie sie od komentarzy komuś pasuje wchodzi w te czujniki jak nie pasuje proszę sobie odpuścić projekt może w przyszłości zamienimy je na bardziej precyzyjne - droższe)
Zanim osobą zainteresowanym dotrze sprzęt zajmie to miesiąc do półtora, soft do pomiaru tempetatur będzie gotowy.
Arduino jest modułowe i będzie można w przyszłości dokładać inne moduły.
Na początek temp w: 1 zbiorniku 2. 10 półka 3. 5cm poniżej VM 4. w głowicy 5. Do sprawdzenia temp otoczenia czy coś sie nie zapaliło a jak przetestuje zamontujemy w okolice panika ale w bezpiecznej odległości do kontroli płomienia, oczywiście jak to sie nie uda zamienimy na układ MAX + termopara K. W razie zaniku płomienia lub podniesienia temp otoczenia sterownik uruchomi alarm.
Tyle w pierwszym etapie
Etap drugi ( dokupujemy moduł przekaźników z optoizolacją 7zł)
Zakładam na początek że sterownik ma byc tani wiec regulacja mocy palnika czy grzałek będzie dwustopniowa ustalona wstępnie przez użytkowników
W moim przypadku 2 elektrozawory do gazu ze szrotu 10zł jest ich bardzo dużo wiec cena niska, w elektrozaworach bedą dysze do regulacji mocy palnika. Gdy rozgrzewamy załączają sie 2 elektrozawory, jak kolumna zaczyna sie nagrzewać jeden odłączamy, analogicznie będzie z grzałkami.
Po przrekroczeniu ustalonej temp w głowicy załączy sie elektrozawor do chodzenia (elektorzawów od pralki (10zl) i uruchomi sie alarm w celu poinformowania użytkownika o konieczności ingerencji.
Na razie tyle dalszych etapów nie będę teraz opisywał bo póki co są dwie osoby chętne, jak będzie więcej to działamy jak nie to zrobię tylk dla siebie i temat umiera.
Jak będzie więcej chętnych będziemy dorabiać kolejne funkcje chciałbym aby nie trzeba było stać przy kolumnie i regulować odbioru. Finalnie chciałbym aby obsługa ograniczyła sie do niezbędnego minimum, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa.
Dlatego jeszcze raz BARDZO PROSZĘ o nie zabieranie głosu jeżeli nie jesteście zainteresowani bo zaśmiecacie wątek.
Zainteresowanych proszę o wiadomości na Priv
-
- Posty: 2449
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 647 razy
- Otrzymał podziękowanie: 604 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Teraz stosuje praktycznie to samo wzbogacone o centymetr krawiecki.
Początki mojej windy są tu http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p102217.crobe pisze:Podaj linki (nie po rusku ;p) lub opisz "winde".
Teraz stosuje praktycznie to samo wzbogacone o centymetr krawiecki.
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Jeżeli moje testy przejdą pomyślnie zrezygnujemy z zaworu, windy i innych wynalazków do precyzyjnego odbioru, rozwiązanie będzie kosztowało 35zł (60zł jeżeli rozdzielimy naczynia na serce i pozostałości) a będzie bardziej precyzyjne i przede wszystkim powtarzalne.
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
[cut].....[/cut]
PS. Odnośnie tej wspomnianej taśmy do łączenia arduino z modułami... zapomnij o niej jak najszybciej no chyba że chcesz pilnować nie tylko kolumny ale też tych wszystkich kabelków co będą wypadać jak przypadkiem trącisz sterownik. Uwierz mi wiem co mówię miałem z nimi do czynienia one nie są warte nawet tych 5zł.
PS2. 80zł to graty z chin + graty ze szrotu... kolega ciągle zapomina o obudowie... później okaże się że obudowa + to kolejne 40zł + włożona praca za sterownik na pająku + coś na bank się sfajczy... na koniec się okaże że gra nie warta świeczki bo gotowy sterownik będzie kosztował niewiele więcej.
No panie nawet porządnie się nie przywitałeś, a już chciał byś moderować...wwpiotr pisze:Panowie, nie opuściłem tematu tylko mam ograniczone możliwości przewidywania na forum. Z racji iż nic nie znalazłem (kodu programu) który można by użyć założyłem wątek. Pisałem, prosiłem aby osoby które NIE SĄ ZAINTERESOWANE nie wypowiadały sie, rozumiem ze jest wolność słowa ale....
[cut].....[/cut]
Prąd ok, ale uprawnienia do gazu to masz, bo wiesz takie modyfikacje przy palniku... jak by jakieś bum było to nie dość że szkody własne (zniszczone mienie a może nawet żecie/zdrowie swoje i bliskich) to jeszcze pewnie prokurator na głowie...wwpiotr pisze: Etap drugi ( dokupujemy moduł przekaźników z optoizolacją 7zł)
Zakładam na początek że sterownik ma byc tani wiec regulacja mocy palnika czy grzałek będzie dwustopniowa ustalona wstępnie przez użytkowników
W moim przypadku 2 elektrozawory do gazu ze szrotu 10zł jest ich bardzo dużo wiec cena niska, w elektrozaworach bedą dysze do regulacji mocy palnika. Gdy rozgrzewamy załączają sie 2 elektrozawory, jak kolumna zaczyna sie nagrzewać jeden odłączamy, analogicznie będzie z grzałkami.
Otwarty płomień + alkohol w pobliżu... zapomnij o jakimkolwiek bezpieczeństwie bez ciągłego nadzoru, przy prądzie pewnie jeszcze jakoś by uszło, aczkolwiek też nie popieram jakaś awaria, małe iskrzenie + bonus do pecha i też nieszczęście gotowe.wwpiotr pisze: Finalnie chciałbym aby obsługa ograniczyła sie do niezbędnego minimum, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa.
wwpiotr pisze: Na razie tyle dalszych etapów nie będę teraz opisywał bo póki co są dwie osoby chętne, jak będzie więcej to działamy jak nie to zrobię tylko dla siebie i temat umiera.
Wątek fajnie się rozwinął uczestnicy podrzucili parę fajnych pomysłów + oczywiście jakieś uwagi...wwpiotr pisze: Dlatego jeszcze raz BARDZO PROSZĘ o nie zabieranie głosu jeżeli nie jesteście zainteresowani bo zaśmiecacie wątek.
Zainteresowanych proszę o wiadomości na Priv
PS. Odnośnie tej wspomnianej taśmy do łączenia arduino z modułami... zapomnij o niej jak najszybciej no chyba że chcesz pilnować nie tylko kolumny ale też tych wszystkich kabelków co będą wypadać jak przypadkiem trącisz sterownik. Uwierz mi wiem co mówię miałem z nimi do czynienia one nie są warte nawet tych 5zł.
PS2. 80zł to graty z chin + graty ze szrotu... kolega ciągle zapomina o obudowie... później okaże się że obudowa + to kolejne 40zł + włożona praca za sterownik na pająku + coś na bank się sfajczy... na koniec się okaże że gra nie warta świeczki bo gotowy sterownik będzie kosztował niewiele więcej.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Sterownik aabratek LM/VM- arduino
Tak... temat w trakcie... jest coraz więcej osób... ktoś się znajdzie... ale jak ktoś jest zainteresowany to zapraszam na priv...
Niemniej jednak czekamy na pierwsze efekty... (w poprzednim temacie, gdzie autor postanowił projekt zamknąć bo nie było zainteresowanych, ale autor nie pochwalił się efektem).
PS. Za 300-500zł wątpię w możliwość znalezienia programisty... to chyba też było powodem zamknięcia poprzedniego projektu, bo nie było chętnych do pomocy i autor musiał zapłacić... jak by zapłacił 500zł to by się pochwalił, ale koszty pewnie były znacznie wyższe...
Niemniej jednak czekamy na pierwsze efekty... (w poprzednim temacie, gdzie autor postanowił projekt zamknąć bo nie było zainteresowanych, ale autor nie pochwalił się efektem).
PS. Za 300-500zł wątpię w możliwość znalezienia programisty... to chyba też było powodem zamknięcia poprzedniego projektu, bo nie było chętnych do pomocy i autor musiał zapłacić... jak by zapłacił 500zł to by się pochwalił, ale koszty pewnie były znacznie wyższe...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett