rura pokryta teflonem
-
Autor tematu - Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Sz-n
Witam,
obecnie znajduję się na etapie budowy kolumny.
Uało mi się pozyskać rurę ze stali nierdzewnej o średnicy 5 cm, dwupłaszczową, używaną w przemyśle czekoladowym (zdaje się że do transportu zmielonego ziarna kakaowego).
Obawiam się jednak, że w środku została pokryta teflonem (powierzchnia jest bardzo gładka i bardziej śliska od zewnętrznej, pod światło mieni się trochę tzw. „tęczowym piaskiem”, można ją łatwiej zarysować, niż zewnętrzną warstwę. ). Czy w takim przypadku mogę ją wykorzystać do budowy tego elementu.
Pozdrawiam
obecnie znajduję się na etapie budowy kolumny.
Uało mi się pozyskać rurę ze stali nierdzewnej o średnicy 5 cm, dwupłaszczową, używaną w przemyśle czekoladowym (zdaje się że do transportu zmielonego ziarna kakaowego).
Obawiam się jednak, że w środku została pokryta teflonem (powierzchnia jest bardzo gładka i bardziej śliska od zewnętrznej, pod światło mieni się trochę tzw. „tęczowym piaskiem”, można ją łatwiej zarysować, niż zewnętrzną warstwę. ). Czy w takim przypadku mogę ją wykorzystać do budowy tego elementu.
Pozdrawiam
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: rura pokryta teflonem
Teflon świetna sprawa
Pytanie tylko, jak zniesie spawanie ?
I dowcip z rodzaju wojen domowych:
- Kurna, co ty robisz, czego skrobiesz tym nożem po teflonie?!?!
- Sam jesteś poteflon!
Pytanie tylko, jak zniesie spawanie ?
I dowcip z rodzaju wojen domowych:
- Kurna, co ty robisz, czego skrobiesz tym nożem po teflonie?!?!
- Sam jesteś poteflon!
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
Autor tematu - Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Sz-n
Re: rura pokryta teflonem
Czyli nie ma niebezpieczeństwa, że alkohol rozpuści, wypłucze jakieś niebezpieczne związki.
Chociaż jakby się tak zastanowić, to wódka z teflonem musi gładko wchodzić
No właśnie i jak z tym spawaniem. Czy po obróbce termicznej ten teflon nie zamieni się w coś co może zostać wchłonięte przez psotkę
Chociaż jakby się tak zastanowić, to wódka z teflonem musi gładko wchodzić
No właśnie i jak z tym spawaniem. Czy po obróbce termicznej ten teflon nie zamieni się w coś co może zostać wchłonięte przez psotkę
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: rura pokryta teflonem
Wszystkie potrzebne wyprowadzenia możesz zrobić w talerzyku zaślepiającym kolumnę od góry, i to niezależnie od rodzaju refluksu, jaki wybierzesz. Ja właśnie takie rozwiązanie będę zastosuję u siebie. Od niego już dość blisko do kolumny Bokakoba.
Niekoniecznie!Co do gwintowania, to rury mają kołnierze, więc mam nadzieje, że uda się je poodkręcać na śruby. Ale już wyjścia na reflux będę musiał wspawać.
Wszystkie potrzebne wyprowadzenia możesz zrobić w talerzyku zaślepiającym kolumnę od góry, i to niezależnie od rodzaju refluksu, jaki wybierzesz. Ja właśnie takie rozwiązanie będę zastosuję u siebie. Od niego już dość blisko do kolumny Bokakoba.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: rura pokryta teflonem
Bez problemu można użyć połączeń kołnierzowych.
Dokładnie tak właśnie zbudowałem swoją kolumnę
montując deflegmator w jednym z kołnierzy.
Pozdrawiam Calyx
Dokładnie tak właśnie zbudowałem swoją kolumnę
montując deflegmator w jednym z kołnierzy.
Pozdrawiam Calyx
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 1
- Rejestracja: piątek, 12 lut 2010, 16:49