FINLANDIA
Witam podczas swiat kupilem 2 butelki finlandi zwyklej czystej (taka delikatna w smaku) sprawdzilem ja na zawartosc alkoholu i ku mojemu zdziwieniu mimo ze na butelce napisane jest ze ma ona 40% mi na tych 2 badanych flaszkach pokazalo 35% mam pytanie czy ktos moze napisac czy tak maja wszystkie flaszki czyli sa oszukane i przez ten fakt delikatniejsze w spozyciu czy ja trafilem na felerne butelki w co watpie pozdrawiam
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: FINLANDIA
Dzis niestety nie mozna miec pewnosci, ze kupilismy oryginal a nie ppodrobke
Dlatego pije tylko wlasne, bo wtedy WIEM co pije.
Pozdr. Calyx
Moze byc tak jak napisal post wyzej Marer, ale moze byc, ze nie wiadomo co kupiles.dawid pisze:...podczas swiat kupilem 2 butelki finlandi [...] na tych 2 badanych flaszkach pokazalo 35%...
Dzis niestety nie mozna miec pewnosci, ze kupilismy oryginal a nie ppodrobke
Dlatego pije tylko wlasne, bo wtedy WIEM co pije.
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: FINLANDIA
Pewnie już tych butelek nie masz... ale jeśli masz sprawdź moc jak sugerują koledzy. Temperatura powinna być choć około 20C.
Zimny alkohol (poniżej 20C) będzie 'słabszy' cieplejszy (powyżej 20C) będzie mocniejszy.
Gdzieś widzialem nawet tablice kompensacyjne dla gęstości cukru i mocy alkoholu.
Ale... kto wie, może i kupiłeś jakąś podróbkę albo oryginał jest marny. Dziś w świecie dzieją się najróżniejsze rzeczy a wszystko dla większego zysku - człowiek nie zmienia się tak bardzo, oszustow znajdzie się wszędzie.
Smutne
Juliusz
Zimny alkohol (poniżej 20C) będzie 'słabszy' cieplejszy (powyżej 20C) będzie mocniejszy.
Gdzieś widzialem nawet tablice kompensacyjne dla gęstości cukru i mocy alkoholu.
Ale... kto wie, może i kupiłeś jakąś podróbkę albo oryginał jest marny. Dziś w świecie dzieją się najróżniejsze rzeczy a wszystko dla większego zysku - człowiek nie zmienia się tak bardzo, oszustow znajdzie się wszędzie.
Smutne
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: FINLANDIA
@Dawid
No to tu trzeba wierzyć 'szkiełku i oku'. Albo ktoś w Kraju sfałszował albo w 'Finlandii'. Jest to możliwe. Dla pewności kup jeszcze raz, zmierz temperaturę, sprawdź moc pozapisuj i zostaw w butelce. Jeśłi okaże się, że moc jest niższa niż na nalepce ja nie miałbym skrupółów zakablować sklep i markę wódki do - nie wiem - ministerstwa, może TV czy gdzie tam. Ludzie płacą straszne podatki za alkohol i aby jeszcze ktoś ich oszukiwał to granda!
Jak kupisz starą popsutą mąkę no to odpowiada sklep, ale jak kupujesz sfałszowany produkt kontrolowany przez rząd do odpowiada rząd.
To paskudne jeśli ktoś fałszuje (może to jakiś trefny przemyt?)
Juliusz
No to tu trzeba wierzyć 'szkiełku i oku'. Albo ktoś w Kraju sfałszował albo w 'Finlandii'. Jest to możliwe. Dla pewności kup jeszcze raz, zmierz temperaturę, sprawdź moc pozapisuj i zostaw w butelce. Jeśłi okaże się, że moc jest niższa niż na nalepce ja nie miałbym skrupółów zakablować sklep i markę wódki do - nie wiem - ministerstwa, może TV czy gdzie tam. Ludzie płacą straszne podatki za alkohol i aby jeszcze ktoś ich oszukiwał to granda!
Jak kupisz starą popsutą mąkę no to odpowiada sklep, ale jak kupujesz sfałszowany produkt kontrolowany przez rząd do odpowiada rząd.
To paskudne jeśli ktoś fałszuje (może to jakiś trefny przemyt?)
Juliusz
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 210
- Rejestracja: sobota, 15 lis 2008, 21:18
- Krótko o sobie: Ja nie wielbłąd , napić się muszę :)
- Ulubiony Alkohol: whisky , winiak , koniak , brendy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: FINLANDIA
Morał z tego taki że trzeba dać sobie spokój z wódkami sklepowymi tylko swoje psocić.
A co do finlandi to w sylwestra byłem u sąsiada i przyszło mi pić właśnie taką wódkę.
Stwierdzam że beznadziejna była wręcz ohydna wolałbym 100 razy pachnącą psotę drożdżami od właśnie tej finlandi .
A co do finlandi to w sylwestra byłem u sąsiada i przyszło mi pić właśnie taką wódkę.
Stwierdzam że beznadziejna była wręcz ohydna wolałbym 100 razy pachnącą psotę drożdżami od właśnie tej finlandi .
Pozdrawiam Marer.
Re: FINLANDIA
Z kolegami chodziliśmy po kolędzie w te święta.
W ostatnim domu poczęstowali nas bimbrem, w butelce po wódce, myśmy myśleli, że to wódzia i zdziwieni, że tak gryzie. Nie wiem ile miał % ale dużo bardziej go było czuć w mocy niż jakakolwiek wódkę. A sporo wódek próbowaliśmy tego dnia. ;p
W ostatnim domu poczęstowali nas bimbrem, w butelce po wódce, myśmy myśleli, że to wódzia i zdziwieni, że tak gryzie. Nie wiem ile miał % ale dużo bardziej go było czuć w mocy niż jakakolwiek wódkę. A sporo wódek próbowaliśmy tego dnia. ;p