Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie?
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wtorek, 28 kwie 2015, 10:29
- Krótko o sobie: Pokora i nauka - to czego obecnie potrzebuję :D
- Ulubiony Alkohol: To com sam spreparował - musi napawać mnie dumą do tego stopnia, że się nie będę chciał dzielić!
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Mam parę pytań do kolegi boxer1981228:
1) Jaką masz średnicę deflegmatora i chłodnicy na wyjściu z niego? Wysokość owego zestawu?
2) Jaką moc potrafisz uzyskać przy pierwszym gotowaniu (ja nie mogę przejść przez 80% na starcie - czasami mniej)?
3) Jaki urobek otrzymujesz (zakładając 18% wkład - teoretycznie) oraz jaki czas potrzebujesz, aby zacząć i skończyć proces?
4) Ostatnie pytanie odnosi się do prędkości odbioru (kropli/sek. - ml/min itp)?
Boże bym zapomniał:
Jak masz połączoną kolumne z pokrywą i jaki jest jej ciężar?
Za mam na wyjściu fi19 bo bałem się o ową pokrywę, że nie da rady większego otworu zrobić.
1) Jaką masz średnicę deflegmatora i chłodnicy na wyjściu z niego? Wysokość owego zestawu?
2) Jaką moc potrafisz uzyskać przy pierwszym gotowaniu (ja nie mogę przejść przez 80% na starcie - czasami mniej)?
3) Jaki urobek otrzymujesz (zakładając 18% wkład - teoretycznie) oraz jaki czas potrzebujesz, aby zacząć i skończyć proces?
4) Ostatnie pytanie odnosi się do prędkości odbioru (kropli/sek. - ml/min itp)?
Boże bym zapomniał:
Jak masz połączoną kolumne z pokrywą i jaki jest jej ciężar?
Za mam na wyjściu fi19 bo bałem się o ową pokrywę, że nie da rady większego otworu zrobić.
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Ad1) średnica deflegmatora fi 28 , długość płaszcza 12 cm, wysokość samej kolumienki 65 cm. Nad płaszczem przejście na rurkę fi 18 (ta wygięta w dół) na końcu redukcja 18x15 potem wlutowana rurka fi 10. Chłodnicę mam szklaną i podłączam ją za pomocą kawałka wężyka silikonowego.
Ad2,3) Sprzęt może mały ale potrafi sporo jak puszczałem na tym nastawy cukrowe to najpierw robiłem szybki odpęd i dopiero 2 gotowanie sprzęt jest wypełniony SP i bez problemu uzyskałem 95% i to od początku do końca procesu. Przy smakówkach spokojnie mogę podbić nawet i do 90 % z pierwszego gotowania, ale powolutku 2 krople na sekundę. Po to mam założony zaworek do regulacji wody aby sobie ustawić przepływ wody przez płaszcz co daje mi utrzymanie stałego procentu przez cały proces przeważnie celuję w 70%. Cały proces od a do z to jakieś 5-6 godzin.
AD4) Nigdy nie sprawdzałem wydajności, po prostu sobie kapie powolutku i tyle. Jedyne co sprawdzam to ilość uzyskanego alko z 1 kg cukru.
Otwór w pokrywce jest fi 28 na początku nie było połączenia sztywnego. Teraz wygląda tak:
Do rurki dolutowana nakrętka, w środku rurka z gwintem i od dołu podkładka z maty silikonowej 3mm i dokręcone drugą nakrętką. Ile to waży nie mam pojęcia, pokrywka wytrzymuje i nic nie przepuszcza.
Ad2,3) Sprzęt może mały ale potrafi sporo jak puszczałem na tym nastawy cukrowe to najpierw robiłem szybki odpęd i dopiero 2 gotowanie sprzęt jest wypełniony SP i bez problemu uzyskałem 95% i to od początku do końca procesu. Przy smakówkach spokojnie mogę podbić nawet i do 90 % z pierwszego gotowania, ale powolutku 2 krople na sekundę. Po to mam założony zaworek do regulacji wody aby sobie ustawić przepływ wody przez płaszcz co daje mi utrzymanie stałego procentu przez cały proces przeważnie celuję w 70%. Cały proces od a do z to jakieś 5-6 godzin.
AD4) Nigdy nie sprawdzałem wydajności, po prostu sobie kapie powolutku i tyle. Jedyne co sprawdzam to ilość uzyskanego alko z 1 kg cukru.
Otwór w pokrywce jest fi 28 na początku nie było połączenia sztywnego. Teraz wygląda tak:
Do rurki dolutowana nakrętka, w środku rurka z gwintem i od dołu podkładka z maty silikonowej 3mm i dokręcone drugą nakrętką. Ile to waży nie mam pojęcia, pokrywka wytrzymuje i nic nie przepuszcza.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wtorek, 28 kwie 2015, 10:29
- Krótko o sobie: Pokora i nauka - to czego obecnie potrzebuję :D
- Ulubiony Alkohol: To com sam spreparował - musi napawać mnie dumą do tego stopnia, że się nie będę chciał dzielić!
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
No i jestem w trakcie 5 nastawu ŁKZWJ.
Użyłem swojej starej kuchenki 2 palnikowej (duży niesprawny - toczę bój ze sprzedawcą, aby ją zareklamować, chociaż już dawno jej zakup się zwrócił )
Grzałem z małymi przerwami 2,5 h. Szlak mnie już trafiał. No cóż zrobić, trzeba zmienić zasadę działania albo źródło grzania.
Nie wiem dlaczego, ale zaczęło kapać dopiero, gdy temp. w kotle doszła do 95*C. Czy to wina zbyt mocno ubitego wypełnienia?
Temp. ustabilizowała się na poziomie 82,3*C +/- 0,2*C. Jak wspominałem wcześniej, na nowej kuchence ceramicznej praca odzwierciedla się w intensywności kapania, na tej starego typu jest stabilnie ale bez szału.
Grzeje na maxa, czyli 1000W (oczywiście grzanie cykliczne).
Kolejna zarwana noc, GOD DAMN
Im więcej uwag otrzymuję i czym więcej studiuję ten temat, coraz bardziej korci mnie do tej wspomnianej przeróbki. Ale, że nie użytkuję jej tylko i wyłącznie sam, muszę zacisnąć zęby i cierpliwie czekać. W głowie rodzą mi się kolejne rozwiązania. Nie mogę się doczekać
Użyłem swojej starej kuchenki 2 palnikowej (duży niesprawny - toczę bój ze sprzedawcą, aby ją zareklamować, chociaż już dawno jej zakup się zwrócił )
Grzałem z małymi przerwami 2,5 h. Szlak mnie już trafiał. No cóż zrobić, trzeba zmienić zasadę działania albo źródło grzania.
Nie wiem dlaczego, ale zaczęło kapać dopiero, gdy temp. w kotle doszła do 95*C. Czy to wina zbyt mocno ubitego wypełnienia?
Temp. ustabilizowała się na poziomie 82,3*C +/- 0,2*C. Jak wspominałem wcześniej, na nowej kuchence ceramicznej praca odzwierciedla się w intensywności kapania, na tej starego typu jest stabilnie ale bez szału.
Grzeje na maxa, czyli 1000W (oczywiście grzanie cykliczne).
Kolejna zarwana noc, GOD DAMN
Im więcej uwag otrzymuję i czym więcej studiuję ten temat, coraz bardziej korci mnie do tej wspomnianej przeróbki. Ale, że nie użytkuję jej tylko i wyłącznie sam, muszę zacisnąć zęby i cierpliwie czekać. W głowie rodzą mi się kolejne rozwiązania. Nie mogę się doczekać
-
- Posty: 7360
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Chłopie, zmień źródło grzania, albo przerabiaj kuchenkę. Szkoda by było, gdyby ten szlag trafił cię na amenSzymciu pisze:Grzałem z małymi przerwami 2,5 h. Szlak mnie już trafiał. No cóż zrobić, trzeba zmienić zasadę działania albo źródło grzania.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wtorek, 28 kwie 2015, 10:29
- Krótko o sobie: Pokora i nauka - to czego obecnie potrzebuję :D
- Ulubiony Alkohol: To com sam spreparował - musi napawać mnie dumą do tego stopnia, że się nie będę chciał dzielić!
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Dokładnie tak jak mówisz. NA tym małym palniku grzało się niemiłosiernie długo. Jedyny "+" w tym wszystkim to taki, iż nawet przy potencjometrze odkręconym na max kapało dosyć stabilnie (KAPAŁO - bo inaczej tego opisać nie można). Urobek wyszedł na poziomie 1,7 l o mocy 67%. Z pogonami dałem sobie spokój o godz. 01:30. Nie jestem zachłanny (jeszcze rok temu działałem w myśl zasady "byle jak najwięcej") i to co wczoraj (w zasadzie dzisiaj) otrzymałem w zupełności zaspokaja mój apetyt, bo jak wiadomo ŁKZWJ cza robić "cyklicznie". Tak więc suma sumarum, grosz do grosza i nazbiera się całkiem niezła objętość do zaprawienia.
Tak jak koledzy wspominali wcześniej, moje skromne 17l (mowa o szybkowarze) należy szybko zmienić na konkretną objętość.
Naprawdę żałuję, że jak kupowałem ten "sprzęt" nie trafiłem wcześniej tutaj na AD. Wprawdzie nie miałem się na kim wzorować, gdyż aparat wuja, na którym robiłem 1 raz w życiu, składał się z kany i 3 odstojników z chłodnicą w beczce 120l.
Cóż, ewolucja postępuję a ja dalej w lesie (o ile do niego już wlazłem) - także dzięki za rady i zabieram się do dalszego studiowania.
P.S.
Czy to, że zaczęło kapać przy 95*C w kotle i długim przebijaniu przez wypełnienie zależy od jego stopnia ubicia? Bo u mnie trwa to troszeczkę długo.
Tak jak koledzy wspominali wcześniej, moje skromne 17l (mowa o szybkowarze) należy szybko zmienić na konkretną objętość.
Naprawdę żałuję, że jak kupowałem ten "sprzęt" nie trafiłem wcześniej tutaj na AD. Wprawdzie nie miałem się na kim wzorować, gdyż aparat wuja, na którym robiłem 1 raz w życiu, składał się z kany i 3 odstojników z chłodnicą w beczce 120l.
Cóż, ewolucja postępuję a ja dalej w lesie (o ile do niego już wlazłem) - także dzięki za rady i zabieram się do dalszego studiowania.
P.S.
Czy to, że zaczęło kapać przy 95*C w kotle i długim przebijaniu przez wypełnienie zależy od jego stopnia ubicia? Bo u mnie trwa to troszeczkę długo.
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Musisz sprawdzić termometr na wrzącej wodzie może cię okłamywać w wysokiej temperaturze, jeden z moich okłamywał nawet o 4 stopnie. A to że odbierałeś kropelkowo to dobrze im wolniej tym czyściej. Niestety taka specyfika sprzętu. Tak jak pisałem wcześniej włączam rano i sobie pyrka 5-6 h a ja w tym czasie np obiad robię i sprzęt mam cały czas na oku. A w te 5-6 h można spokojnie całego kega 30 przepuścić na spiryt:) To że zaczęło kapać bardzo późno może jeszcze znaczyć że wsad po prostu był nisko procentowy im niższy procent nastawu tym później zaczyna kapać. Możesz sobie sprawdzić ile % miał wsad za pomocą rybki, zerknij tutaj:
http://alkohole-domowe.com/forum/post11 ... ml#p110086
http://alkohole-domowe.com/forum/post11 ... ml#p110086
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wtorek, 28 kwie 2015, 10:29
- Krótko o sobie: Pokora i nauka - to czego obecnie potrzebuję :D
- Ulubiony Alkohol: To com sam spreparował - musi napawać mnie dumą do tego stopnia, że się nie będę chciał dzielić!
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wtorek, 28 kwie 2015, 10:29
- Krótko o sobie: Pokora i nauka - to czego obecnie potrzebuję :D
- Ulubiony Alkohol: To com sam spreparował - musi napawać mnie dumą do tego stopnia, że się nie będę chciał dzielić!
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
No i tak jak kolega boxer1981228 mówił, termometr po umieszczeniu we wrzątku pokazywał coooda. Wskazówka bujała się w górę i w dół jakby była pod wpływem %
Od razu wymieniłem na inny (dobrze że miałem zapasowy) i teraz kłamstwa się skończyły.
Już działam z przeróbką maszynki grzewczej, montuję regulator a wywalam termostat. Przyznam jednak, że powoli dochodziłem do wprawy w obsłudze mojego sprzętu.
Od razu wymieniłem na inny (dobrze że miałem zapasowy) i teraz kłamstwa się skończyły.
Już działam z przeróbką maszynki grzewczej, montuję regulator a wywalam termostat. Przyznam jednak, że powoli dochodziłem do wprawy w obsłudze mojego sprzętu.
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Nie mam jednak pojęcia jak destylować na kuchence gazowej, żeby było bezpiecznie. Może ktoś jednak pomoże?
Witam, dostałem podobny sprzęt w prezencie. Nie ma jednak odstojnika z termometrem, czyli wszytko jest połączone tak jak sugerujesz. Jak rozumiem jedyna możliwość wykorzystania takiego szybkowaru to zabawa z alkoholomierzem. Szukam na forum jakichś starszych porad, ale nie mogę znaleźć. To mój pierwszy zestaw i tak jak pisałem prezent, więc szkoda byłoby zmarnować. Chyba do nauki wystarczy.PETER29 pisze:Ten termometr włóż w pokrywkę szybkowaru, tylko tam spełni swoją rolę, czyli pokaże ile dobroci jeszcze zostało w kotle. Odstojnik wytnij i połącz chłodnicę do szybkowaru.
Nie mam jednak pojęcia jak destylować na kuchence gazowej, żeby było bezpiecznie. Może ktoś jednak pomoże?
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Starszych porad? Ale w jakim celu? Przeczytaj cały temat - przemyśl sprawę dorobienia/dokupienia deflegmatora czy to szklanego czy miedzianego jak np. u użytkownika boxer1981228 lub w tym temacie: http://alkohole-domowe.com/forum/ramzol ... 12311.html ) i zabieraj się za praktykę, a w wolnych chwilach dalej zagłębiaj się w lekturze forum, bo jeżeli nawet dany temat nie przyda Ci się teraz to z czasem może okazać się pomocny np. po zmianie aparatu na coś lepszego.
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
-
- Posty: 47
- Rejestracja: wtorek, 28 kwie 2015, 10:29
- Krótko o sobie: Pokora i nauka - to czego obecnie potrzebuję :D
- Ulubiony Alkohol: To com sam spreparował - musi napawać mnie dumą do tego stopnia, że się nie będę chciał dzielić!
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Ja jako użytkownik tego rodzaju sprzętu powiem ci, że przerabiałem w konfiguracji bez deflegmatora. Jeżeli jeszcze go nie masz, to dokup/dorób bo efekt końcowy na pewno ulegnie polepszeniu.
Co i tak nie zmienia faktu, że tego rodzaju aparatura szybko przeradza się w apetyt na coś o wiele lepszego - chociażby takie jak w podanym linku dotyczącego kolegi RAMZOL'a.
Ale na start powinno wystarczyć. Kilka procesów, lektury na forum, a sam zobaczysz jak apetyt rośnie w mirę jedzenia.
Co i tak nie zmienia faktu, że tego rodzaju aparatura szybko przeradza się w apetyt na coś o wiele lepszego - chociażby takie jak w podanym linku dotyczącego kolegi RAMZOL'a.
Ale na start powinno wystarczyć. Kilka procesów, lektury na forum, a sam zobaczysz jak apetyt rośnie w mirę jedzenia.
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Dzięki za szybki odzew, spróbuję najpierw z tym sprzętem, czas stracić "dziewictwo". Pytanie praktyczne:
Jak kontrolować temperaturę - jeśli konieczny jest termometr to jaki i w jaki sposób go zamontować (wywiercić dziurę w garze?). Czy ewentualnie ktoś może podać mi parę wskazówek jak bezpiecznie wykorzystać ten sprzęt na pierwszy raz. Na razie zrozumiałem tyle że pierwsze 50 ml lepiej wylać, ale w którym momencie zakończyć kapanie?
Jak kontrolować temperaturę - jeśli konieczny jest termometr to jaki i w jaki sposób go zamontować (wywiercić dziurę w garze?). Czy ewentualnie ktoś może podać mi parę wskazówek jak bezpiecznie wykorzystać ten sprzęt na pierwszy raz. Na razie zrozumiałem tyle że pierwsze 50 ml lepiej wylać, ale w którym momencie zakończyć kapanie?
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Masz tu 2 zdjęcia z mojego szybkowaru może coś pomogą:
Temperatura na termometrze umiejscowionym w kotle powie Ci ile jeszcze alko zostało do odparowania. Pracując na tego typu sprzętach najlepiej nastawić się na produkcję jakiś smakówek. Spirytu na tym nie zrobisz (mnie się udało osiągnąć 95 ). Na tego typu sprzętach tylko i wyłącznie delikatne grzanie i odbiór kropelkowy 2-3 krople na sek. Tak jak pisałeś pierwsze 50 ml w kanał jeszcze ze 80-100 ml do ponownego gotowania reszta serce, niestety tu musisz sam zadecydować kiedy zacznie kapać ten właściwy alkohol no i kiedy skończy kapać to smaczne i zacznie się pogon. Jak masz więcej pytań to wal jak w dym postaramy się pomóc
Temperatura na termometrze umiejscowionym w kotle powie Ci ile jeszcze alko zostało do odparowania. Pracując na tego typu sprzętach najlepiej nastawić się na produkcję jakiś smakówek. Spirytu na tym nie zrobisz (mnie się udało osiągnąć 95 ). Na tego typu sprzętach tylko i wyłącznie delikatne grzanie i odbiór kropelkowy 2-3 krople na sek. Tak jak pisałeś pierwsze 50 ml w kanał jeszcze ze 80-100 ml do ponownego gotowania reszta serce, niestety tu musisz sam zadecydować kiedy zacznie kapać ten właściwy alkohol no i kiedy skończy kapać to smaczne i zacznie się pogon. Jak masz więcej pytań to wal jak w dym postaramy się pomóc
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 1042
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podziękowanie: 182 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Przemyślałem, mogę Ci go za Free ale wypożyczyć. Pięknie sobie poradził dzisiaj z tym zacierem na burbona. Pamiętasz te cyrki co miałem z nim wcześniej? gr000by miał rację z tym przegrzewaniem. Postawiłem to na indukcję gdzie grzało się całe dno i bajka. Wlałem 10 l zacieru nawet troszkę na gęsto mieszałem kilka razy potem pokrywka, woda na płaszcz i sobie leciało 80 cały czasramzol pisze:Za OT nas opier... ale co tam. Za ile??
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Jaka temperatura do destylacji, jak powinno się destylować na takim sprzęcie
Kochany kolego stał i się kurzył a Ty korzystasz i masz radość. Niestety z wiekiem(forumowym) człowiek zaczyna zwracać uwagę na rozmiar i wie, że fi jednak ma znaczenie . Jak będę w potrzebie to się uśmiechnę
PS. Fajnie, że się dzielisz
PS. Fajnie, że się dzielisz
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.