Witam wszystkich forumnowiczów,
Znajomy zobaczył kiedyś kolumnę reflux i opierając się na pamięci wzrokowej zrobił sobie ze stali kwasoodpornej sprzęt (który przedstawiłem na rysunku) ,podłączał do tego szklany destylator i tak sobie trochę psocił.
Ostatnio podczas wieczornych rozmów polaków postanowiliśmy założyć spółkę niejawną i ja mam ( i tu jako początkujący w tym temacie liczę na fachową pomoc) zająć się doprowadzeniem tego sprzętu do "doskonałości"
I tu mam pytania:
- czy nie za mała jest średnica kolumny?
- czy można napełnić ją zmywakami a jeżeli tak, to ile potrzeba ich tam wcisnąć?
- czy pomiędzy kolumną a destylatorem umieścić szklany odstojnik?
- czy należy zastosować inne rozwiązania?
- czy (czarny scenariusz) nie można z tym nic zrobić?
Proszę na fachowe podpowiedzi i rady
Kolumna Szejka
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Kolumna Szejka
Przede wszystkim to co narysowałeś to zwykły pot-still, a nie kolumna. Żeby zrobić z tego prawdziwą reluxową kolumnę, musisz dorzucić albo reflux wewnętrzny albo zewnętrzny. Najprościej będzie wspawać 5-6 zimnych palców na szczycie kolumny, przez które będziesz przepuszczał wodę. Skroplona flegma będzie skapywać na wypełnienie (mogą być zmywaki). Do pełni szczęścia nad ZP dasz jeszcze termometr i to w zasadzie wszystko.
Czytaj forum, gdyż wszystko jest już opisane...
Czytaj forum, gdyż wszystko jest już opisane...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Kolumna Szejka
Witaj Zygmunt,
Dzięki za fachowy i zwięzły instruktarz. Dorzucę ZP i termometr, ale dopiero jak wróci znajomy spawacz -na wiosnę a do tego czasu cz poprawi się jakość końcowego wyrobu jak przed destylatorem wstawię deflegmator i odstojniki.
Ps.
Od paru tyg. czytam forum i nie wątpię, że wszystko zostało już tam opisane. Jednak każdemu nowicjuszowi wydaje się ,że jego problem jest indywidualny i naj ważniejszy. Zresztą dzięki temu forum tętni życiem. Takie jest moje zdanie.
Dzięki za fachowy i zwięzły instruktarz. Dorzucę ZP i termometr, ale dopiero jak wróci znajomy spawacz -na wiosnę a do tego czasu cz poprawi się jakość końcowego wyrobu jak przed destylatorem wstawię deflegmator i odstojniki.
Ps.
Od paru tyg. czytam forum i nie wątpię, że wszystko zostało już tam opisane. Jednak każdemu nowicjuszowi wydaje się ,że jego problem jest indywidualny i naj ważniejszy. Zresztą dzięki temu forum tętni życiem. Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam,
Szejk
-------------
Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy.
Trzeba żyć, aby jeść i pić , a nie jeść i pić, aby żyć !!!
Szejk
-------------
Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy.
Trzeba żyć, aby jeść i pić , a nie jeść i pić, aby żyć !!!
Re: Kolumna Szejka
Dzięki Kucyk
A przy okazji muszę przyznać, że każdy Twój post czytam z przyjemnością i nie ukrywaną radością.
Jesteś WIELKI ,
mimo że Kucyk
A przy okazji muszę przyznać, że każdy Twój post czytam z przyjemnością i nie ukrywaną radością.
Jesteś WIELKI ,
mimo że Kucyk
Pozdrawiam,
Szejk
-------------
Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy.
Trzeba żyć, aby jeść i pić , a nie jeść i pić, aby żyć !!!
Szejk
-------------
Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy.
Trzeba żyć, aby jeść i pić , a nie jeść i pić, aby żyć !!!