Czyszczenie przed pierwszym użyciem destylatora
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: niedziela, 5 gru 2010, 15:55
- Podziękował: 4 razy
Witam
Właśnie jestem na etapie składania w całość swojej pierwszej maszynki, i przeglądając forum wyczytałem, że niektóre elementy należy odpowiednio wyczyścić przed pierwszym graniem Chciałem się upewnić, że wszystko dobrze zrozumiałem. Jeżeli napiszę jakąś bzdurę prosiłbym o poprawienie Zatem:
Elementy mosiężne (złączki):
Zanurzyć w roztworze wody utlenionej i octu o odpowiednich proporcjach i obserwować zmianę koloru. Po tym zabiegu przepłukać wodą.
Elementy miedziane:
Wygotować w roztworze octu (kwasku cytrynowego?). Następnie wypłukać.
Zmywaki:
I tutaj nie jestem pewny czy lepiej w wodzie z octem wygotować czy z dodatkiem detergentu?
Wężyki silikonowe:
Wygotować w zwykłej wodzie.
I dalej już mam tylko pytania:
Czy chłodnicę szklaną również przepłukiwać wodą z octem czy wystarczy samą wodą?
Kociołek (garnek, wcześniej służył do gotowania zup) przepłukać wodą czy też zagotować w nim wodę z octem?
Czy rurkę miedzianą długości ok 120 cm wystarczy jak sparzę? Tzn zaleję wodą z octem w wannie.
I ostatnie pytanie czy zamiast powyższych zabiegów po prostu do pierwszego "grania" użyć właśnie roztworu wody z octem i to wystarczy?
Dziękuję z góry za wszelkie rady
Właśnie jestem na etapie składania w całość swojej pierwszej maszynki, i przeglądając forum wyczytałem, że niektóre elementy należy odpowiednio wyczyścić przed pierwszym graniem Chciałem się upewnić, że wszystko dobrze zrozumiałem. Jeżeli napiszę jakąś bzdurę prosiłbym o poprawienie Zatem:
Elementy mosiężne (złączki):
Zanurzyć w roztworze wody utlenionej i octu o odpowiednich proporcjach i obserwować zmianę koloru. Po tym zabiegu przepłukać wodą.
Elementy miedziane:
Wygotować w roztworze octu (kwasku cytrynowego?). Następnie wypłukać.
Zmywaki:
I tutaj nie jestem pewny czy lepiej w wodzie z octem wygotować czy z dodatkiem detergentu?
Wężyki silikonowe:
Wygotować w zwykłej wodzie.
I dalej już mam tylko pytania:
Czy chłodnicę szklaną również przepłukiwać wodą z octem czy wystarczy samą wodą?
Kociołek (garnek, wcześniej służył do gotowania zup) przepłukać wodą czy też zagotować w nim wodę z octem?
Czy rurkę miedzianą długości ok 120 cm wystarczy jak sparzę? Tzn zaleję wodą z octem w wannie.
I ostatnie pytanie czy zamiast powyższych zabiegów po prostu do pierwszego "grania" użyć właśnie roztworu wody z octem i to wystarczy?
Dziękuję z góry za wszelkie rady
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Witam.
Właśnie stawiam pierwsze kroki w tym temacie i mam pytanie.
Elementy mosiężne (złączki)
Zanurzyć w roztworze wody utlenionej i octu o odpowiednich proporcjach i obserwować zmianę koloru. Po tym zabiegu przepłukać wodą.
Możesz podać proporcje wody utlenionej do octu ??
Właśnie stawiam pierwsze kroki w tym temacie i mam pytanie.
Elementy mosiężne (złączki)
Zanurzyć w roztworze wody utlenionej i octu o odpowiednich proporcjach i obserwować zmianę koloru. Po tym zabiegu przepłukać wodą.
Możesz podać proporcje wody utlenionej do octu ??
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Ludzie, coście się tak tego octu uczepili? Ocet reagując z miedzią tworzy szkodliwy związek, grynszpan. Wystarczy ocet zamienić kwaskiem cytrynowym i problem znika. Przeliczyć sobie stężenie chyba potraficie
Przy trawieniu miedzi z katalizatorów używa się 1-1,5l wody, łyżkę kwasku i łyżkę perhydrolu, do mosiądzu pewnie też się to nadaje.
Przy trawieniu miedzi z katalizatorów używa się 1-1,5l wody, łyżkę kwasku i łyżkę perhydrolu, do mosiądzu pewnie też się to nadaje.
Pozdrawiam, Sławomir
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Nie uczepiłem sie tego octu, bo tak jak napisałem wcześniej dopiero stawiam pierwsze kroki w tym temacie i myślę, że lepiej zapytać fachowców niż spierniczyć "pierwszy raz" hehehe, bo potem może pozostać niesmak Dzięki wielkie Sławomir za rady
A wracajác do mojego pytania (odnośnie kolumny miedzianej 42mm) to gdybym zamienił rure na 54mm było by dużo lepiej? Wiem że jest jakiś stosunek średnicy do wysokości, lecz go nie znam
Pozdrawiam Rafał.
A wracajác do mojego pytania (odnośnie kolumny miedzianej 42mm) to gdybym zamienił rure na 54mm było by dużo lepiej? Wiem że jest jakiś stosunek średnicy do wysokości, lecz go nie znam
Pozdrawiam Rafał.
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Zamiana na 54mm zwiększy Ci wydajność, osiągniesz na pewno 1 l/h. A jak to się ma do reszty? Lejesz do kega 45 l wsadu o mocy powiedzmy 12%, masz w tym 5,4 litra spirytusu, to teraz policzmy grzanie 1 godzina, stabilozowanie minimum 0,5 h, odbiór przedgonów 0,5 h, teraz odbierasz spirytus z maksymalną wydajnością- razem z "doregulowaniem" odbioru wyjdzie pewnie 6 h, wyszło łącznie 8 godzin. Ładna dniówka, jesteś pewien, że kolumna o mniejszej wydajności Cię zadowoli? A jeśli chodzi o stosunek średnicy do wysokości to jakiś tam może jest, ja go nie "zauważyłem"
Pozdrawiam, Sławomir
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: niedziela, 5 gru 2010, 15:55
- Podziękował: 4 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
I ja również dziękuję za rady Na forum wyczytałem po prostu różne wypowiedzi na temat miedzi dlatego wolałem zapytać
Pozostaje tylko kwestia zmywaków bo w tym przypadku, tak samo jak dla miedzi, wyczytałem różne opinie. Zatem lepiej w wodzie z octem czy z detergentem?
Co do czyszczenia mosiądzu, ja zastosuje się do rady kolegi Sławomira.
Proporcje wody utlenionej do octu podał kol. Kula w temacie:
http://alkohole-domowe.com/forum/zawore ... u&start=10
Pozostaje tylko kwestia zmywaków bo w tym przypadku, tak samo jak dla miedzi, wyczytałem różne opinie. Zatem lepiej w wodzie z octem czy z detergentem?
Co do czyszczenia mosiądzu, ja zastosuje się do rady kolegi Sławomira.
Proporcje wody utlenionej do octu podał kol. Kula w temacie:
http://alkohole-domowe.com/forum/zawore ... u&start=10
Uzdatnianie mosiądzu (powierzchniowe usuwanie ołowiu)
Powierzchniowy ołów może być łatwo usunięty z mosiądzu przez zanurzenie elementów w roztworze octu i wody utlenionej (do kupienia w warzywniaku i aptece). Można użyć octu spirytusowego lub winnego. Ważne, aby był 5% (w razie potrzeby rozcieńczyć wodą). Woda utleniona powinna być 3%. Należy je zmieszać w proporcji 2:1 (dwie części 5% octu i jedna część 3% wody utlenionej). Po zatopieniu oczyszczonych mechanicznie elementów w roztworze należy obserwować zmiany ich koloru. Proces trwa zwykle kilka minut, aż powierzchnia będzie czysta i lśniąca. Kolor mosiądzu, po usunięciu ołowiu, zmieni się na jasnozłoty (org. buttery yellow-gold). Roztwór trawiący powinien pozostać bez zmian koloru (przejrzysty, jeżeli zastosowany był ocet spirytusowy). Jeżeli roztwór zacznie zielenieć lub zmieniać kolor na niebieski i (lub) mosiądz zacznie ciemnieć, znaczy to, że kąpiel trwała zbyt długo, do roztworu zaczęła przechodzić miedź i ołów będący pod powierzchnią został odkryty. W takim wypadku należy elementy wyjąć, umyć, przygotować nowy roztwór i proces powtórzyć, oczywiście skracając jego czas. Proces ten jest jednokrotny i tak przygotowujemy elementy mosiężne tylko przed pierwszym uruchomieniem.
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Właśnie zakupiłem sprężynki pryzmatyczne.
-Miedziane wykąpałem w letniej wodzie z kwaskiem cytrynowym
-KO najpierw wygotowałem w wodzie z ludwikiem ponad 1h dobrze wypłukałem i teraz gotuje w wodzie z octem tez 1h
Tak kazał mi sprzedawca. Czy wszystko dobrze ? Głównie chodzi mi o te KO, w końcu ja będę pić ten trunek i szkoda było by się czymś zatruć.
-Miedziane wykąpałem w letniej wodzie z kwaskiem cytrynowym
-KO najpierw wygotowałem w wodzie z ludwikiem ponad 1h dobrze wypłukałem i teraz gotuje w wodzie z octem tez 1h
Tak kazał mi sprzedawca. Czy wszystko dobrze ? Głównie chodzi mi o te KO, w końcu ja będę pić ten trunek i szkoda było by się czymś zatruć.
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Pierwsze powiedzmy 3 procesy będziesz czuł metaliczny posmak. Choć byś nie wiem co robił i w czym kąpał sprężynki, będzie coś czuć. To raczej nie bedzie nadawać się do picia. Z czasem wypełnienie przejdzie swoim zapachem a wtedy będzie się działo.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 479
- Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
- Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Sprężynki z miedzi gotujesz pierwsze w wodzie z płynem do garów następnie płukanko i następna kąpiel w gorącym roztworze kwasku cytrynowego znowu płukanko i znowu do roztworu kwasku cytrynowego, po zagotowaniu i wyłączeniu grzania dodajesz łyżkę perhydrolu czekasz aż samo przestanie buzować znowu płukanie i jeszcze raz do roztworu kwasku cytrynowego na koniec płukanie w zimnej wodzie i wuala gotowe. A co do sprężynek z KO, to gotowanie z płynem do garów później wystarczy dwa razy wykąpać je w gorącej wodzie z Kretem później bardzo dobrze je wypłukać i po wszystkim. Po tych zabiegach wystarczy jedna rektyfikacja, czy destylacja i wypełnienie jest gotowe.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 22:13
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Dużo kwasku cytrynowego?
Ile kreta?
Na jaką ilość wody to wszystko robić?
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Pytanko mam i prośbę dużo tego płynu do garów?wiking pisze:Sprężynki z miedzi gotujesz pierwsze w wodzie z płynem do garów następnie płukanko i następna kąpiel w gorącym roztworze kwasku cytrynowego znowu płukanko i znowu do roztworu kwasku cytrynowego, po zagotowaniu i wyłączeniu grzania dodajesz łyżkę perhydrolu czekasz aż samo przestanie buzować znowu płukanie i jeszcze raz do roztworu kwasku cytrynowego na koniec płukanie w zimnej wodzie i wuala gotowe. A co do sprężynek z KO, to gotowanie z płynem do garów później wystarczy dwa razy wykąpać je w gorącej wodzie z Kretem później bardzo dobrze je wypłukać i po wszystkim. Po tych zabiegach wystarczy jedna rektyfikacja, czy destylacja i wypełnienie jest gotowe.
Dużo kwasku cytrynowego?
Ile kreta?
Na jaką ilość wody to wszystko robić?
Pozdrawiam i z góry dziękuję
-
- Posty: 7348
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Do pierwszego czyszczenia sprężynek z KO, wystarczy kilka kropel płynu do mycia garów na litr wody.
Do czyszczenia miedzi używam na litr wody łyżkę kwasku cytrynowego i 50 ml wody utlenionej lub 10 ml perhydrolu. Miedź jest czysta po kilu minutach
Do czyszczenia miedzi używam na litr wody łyżkę kwasku cytrynowego i 50 ml wody utlenionej lub 10 ml perhydrolu. Miedź jest czysta po kilu minutach
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 31
- Rejestracja: środa, 29 maja 2013, 23:30
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Mam pytanie do kolegów "psotników". Oczyściłem wstępnie sprężynki pryzmatyczne, tak jak zalecacie powyższych postach. Teraz, gdy zacząłem wyjmować je z garnka, zauważyłem znaczną ilość małych drucików, takich jak na poniższej fotce. Pytanie jest takie, czy zostawić je w spokoju, czy muszę je usunąć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Usunąć. Bo w trakcie póżniejszych destylacji potrafią się "zbierać" u dołu kolumny tworząc niebezpieczny korek.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Dodatkowo do tego co napisał Lesgo58, co kilka procesów powinieneś wyciągnąć sprężyny z kolumny i dokładnie przepłukać zobaczysz ile jeszcze tego będzie i ile zostanie na ściance w kolumnie.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 6
- Rejestracja: niedziela, 3 lis 2013, 23:09
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 261 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
A chciałbyś jeść z nieumytego talerza zaraz po zakupie z jakiegoś sklepu ??? Pewnie leżał w jakimś zakurzonym magazynie, to tylko tak na chłopski rozum biorąc.przemek_a1 pisze:A ja mam pytanko czy aby na pewno trzeba czyścić nowe sprężynki miedziane ponieważ świecą się jak przysłowiowe psu jajca...
Czy one mają jakąś powłokę którą trzeba wytrawić czy jak..?
-
- Posty: 126
- Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
A będzie Ci się chciało powtarzać tą czynność jeszcze raz dla wyczyszczenia samego wypełnienia? Jak dla mnie po paście płuczesz zgodnie z instrukcja do niej dołączoną, składasz kolumnę jak do normalnej pracy, później sprawdzenie szczelności spawów/lutów zagotowując wodę i wsad techniczny na czyszczenie.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Odtłuścić, wymyć, wypłukać i przegonić na nim śmieci.
Dopiero po tym możesz destylować właściwy nastaw.
Dopiero po tym możesz destylować właściwy nastaw.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 258
- Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Tylko skąd wziąć "śmieci" przed pierwszym psoceniem?
Ja jakiś czas temu przed pierwszym psoceniem umyłem całą kolumnę gorącą wodą z użyciem zmywaka i cifu, starałem się zrobić to dokładnie. Następnie zagotowałem wodę /z wypełnieniem/, myślę że gorące opary zrobiły resztę dobrej roboty, szczególnie w tych miejscach gdzie było trudno dojąć zmywakiem.
Ja jakiś czas temu przed pierwszym psoceniem umyłem całą kolumnę gorącą wodą z użyciem zmywaka i cifu, starałem się zrobić to dokładnie. Następnie zagotowałem wodę /z wypełnieniem/, myślę że gorące opary zrobiły resztę dobrej roboty, szczególnie w tych miejscach gdzie było trudno dojąć zmywakiem.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry
-
- Posty: 258
- Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Czyszczenie przed pierwszym użyciem
Ja tylko napisałem jak postąpiłem kiedy miał nastąpić ten pierwszy raz.
Co do 10 l cukrówki, b1std jeżeli masz w kegu grzałki to nie radzę ci grzać z taką ilością cukrówki bo je spalisz. Możesz ewentualnie przeprowadzić pełen proces, oczyścisz kolumnę i przy okazji nabierzesz doświadczenia.
Co do 10 l cukrówki, b1std jeżeli masz w kegu grzałki to nie radzę ci grzać z taką ilością cukrówki bo je spalisz. Możesz ewentualnie przeprowadzić pełen proces, oczyścisz kolumnę i przy okazji nabierzesz doświadczenia.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry