Jak zacząć przygodę z destylacją?

[filazaf]

Witam.
Dość długo myślałem o rozpoczęciu pędzenia. Trochę czytałem na forum i mam dużo pytań.
Jaki destylator elektryczny? Widziałem ekonomiczne za 1k zł, ale są i takie za 2k.
W tych tańszych nie widziałem miejsca na węgiel aktywny. Co do samego zacieru, czy można go robić w kegu? Jakie drożdże? Czy te w 24h coś warte? Czy jakieś inne?
Co chcę osiągnąć?
Dobry i szybki spirol +90%, o dobrym smaku i zapachu.

[radius]

Jako, że kolega "zagraniczny", poprawiłem posta i odpowiadam ;

Trochę czytałem na forum i mam dużo pytań

"Trochę" to zdecydowanie za mało. Po dłuższym studiowaniu pytań będzie na pewno duuużo mniej.

aki destylator elektryczny? Widziałem ekonomiczne za 1k zł, ale są i takie za 2k.

Dobrą kolumnę kupisz już za 1000 - 1500 zł w zależności od producenta i wyposażenia. Na forum są posty polecające takich producentów, trzeba tylko poszukać. Nie będę nikogo reklamował, ale jak napiszesz posta z zapytaniem na pewno ktoś się odezwie

W tych tańszych nie widziałem miejsca na węgiel aktywny

Bo nie jest potrzebny. Prawidłowo zbudowana kolumna i umiejętność operatora wystarczą do uzyskania "absolutu"

Co do samego zacieru, czy można go robić w kegu?

Można.

Jakie drożdże? Czy te w 24h coś warte? Czy jakieś inne?

Do cukrówek nadają się każde typu TURBO. Na forum są opisane testy różnych drożdży, trochę wysiłku i będziesz wiedział, które są szczególnie polecane.

Co chcę osiągnąć?
Dobry i szybki spirol +90%, o dobrym smaku i zapachu.

Dobry spirol o dobrym smaku i zapachu ma powyżej 96% i jest to osiągalne bez specjalnych ceregieli

[filazaf]

Swego czasu pisałem z KS2507 i Zygmunt.
Temat powraca jak kałczuk, ale teraz tate ściągłem do UK i zamierzamy się trochę pobawić
Czytałem też na głównej troche artykułów

[Pretender]

Pojechałeś po bandzie nie zadając sobie trudu odszukania odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania. Aż dziwię się, że Radius uprzejmie odpisał

[calexico]

Hahaha, a niby nick do czegoś zobowiązuje

[filazaf]

Dziwię się że nie ma tu poradnika dla początkujących...
Wg. mnie powinno być coś takiego na głównej, nie wspominając o forum...
Im więcej się czyta, tym więcej rozkmin....
Ogólnie wiem tyle żeby od kogoś tu kupić jakiś zestaw, w myśl zasady im wiecej wydasz, tym bardziej opłacalny zakup.
A wiadomo że wszystkich funkcji nie wykorzystam jako początkujący...

W skrócie mam po kawałku wygrzebywać strzępki informacji z różnych tematów, aby potem założyć tutaj temat, czy wszystko rozumie...
Wam jako bywalcom łatwo bagatelizować świerzaków...
Szkoda tylko że nie rozumiecie zasady że najbardziej doświadczeni dawają najlepsze rady, które niedoświadczonym najtrudniej zastosować.
Dziwię się że tyle tu offtopa jak na jeden temat.
Chciałbym ślicznie podziękować radiusowi za rozwianie części wątpliwości

ps. ile trwa destylowanie zacieru z kegu 30l?

[W_TG]

Jeśli coś Ci to pomoże to poniżej link z budowy mojej aparaturki.
http://alkohole-domowe.com/forum/moja-k ... 10339.html
Z pełnym przekonaniem powiem ze jestem z niej BAAARDZO zadowolony.
Po 1 pędzeniu mam bardzo dobry produkt 97%+
Puki co nie prowadziłem pwtórnej destylacji surówki, po prostu jest SUPER
Do spożycia jako wódka na nalewki (cytrynówka,żubrówka, dębowa, mietówka, jajcokoniak.
Ale na ajerkoniak pogarszam produkt tak aby miał wyrażny bimbrowy posmak.
Nie ma smaczniejszego ajerkoniaku jak na dobrym bimbrze, oczywiście według mnie

Aktualnie maceruję orzecha włoskiego, morwę, miete i wiśnie jako esencje do póżniejszych nalewek

Destylacja kega 50 L z nastawu 10-11 kg cukru trwa:
Rozgrzewanie 1,5 godziny (2 grzałki 1,5+2 KW)
Proces +/-5 godzin Moc 200 - 2200W
Wynik 5 - 5,5 l

[aronia]

To zależy od mocy z jaką grzejesz, która zależy od średnicy rury z której korzystasz i tutaj pojawiają się kolejne pytania.
A co do poradnika to wiedza na forum jest dość uporządkowana, a pytania które zadałeś są dość rozległe. Są różne poradniki, których i tak większość nie czyta tylko zaraz po rejestracji zadaje pytanie nie wysilając się nawet na użycie wyszukiwarki - po w miarę dokładnym zadaniu pytania nawet google kieruję do konkretnych tematów. Najlepiej zacząć od tego: http://alkohole-domowe.com/forum/toplist.php?mode=post http://alkohole-domowe.com/forum/toplist.php?mode=topic , a tematy najbardziej istotne są zazwyczaj przypięte w danym dziale tylko trzeba do niego zaglądnąć. Dodatkowo wpisując przy zakładaniu nowego tematu konkretny problem linki do już istniejących poruszających te kwestie wyświetlają się bezpośrednio pod.

[filazaf]

właśnie przerabiam:
http://alkohole-domowe.com/forum/topic6449.html
http://alkohole-domowe.com/forum/post80861.html#p80861

I naszło mnie pytanie, czy któryś z producentów domowych fermentatorów ma gotowe sety oprzyrządowań? Albo czy gdzieś da rade kupić zestawy gotowe?
Nie ukrywam iż na start chce pójść jak najłatwiejszą drogą

[Zygmunt]

Pewnie, że są takie zestawy- dwa fermentory, cukromierz, alkoholomierz, trochę drożdży- mamy takie coś w ofercie. Plus opracowanie mojego autorstwa o zacieraniu, nastawach, piwie i przepisach.

[aronia]

Jeżeli chodzi o mierniki itp to większość można kupić w jednym sklepie - oczywiście nie wszystko jest wtedy w najlepszej cenie. W specjalistycznych sklepach (stacjonarnych i internetowych) jak zapytasz to obsługa na pewno pomoże doradzi co Ci potrzebne - czasem ich wiedza jest niepełna, ale po tym co kupują inni coś doradzą.

[filazaf]

Właśnie przyjechała do mnie machina wojenna i mam parę zagwozdek.
Post o odgazowanie nie został zaakceptowany (więc nawet nie mam pojęcia co to jest, zebranie kożucha?), a napisałem w wynikach podanych przez google.
Tak więc jedziemy.

-> Pytania do destylatorów miedzianych.
Czy chłodnica (taka miedziana pętla) ma być wsadzona 'tylko tak se' w górną część kolumny?
Wejście wody zimnej jest zaraz koło odbioru VM, więc jak to się dzieje, że się nie miesza destylat z wodą?

->Pytania do pędzenia:
Jak wygląda pierwsze pędzenie? Trzeba jakoś wymyć keg? Trzeba jakiś specjalnych środków do pierwszego czyszczenia, oraz po każdym pędzeniu?
Czy można pędzić kilka nastawów pod rząd? Czy można np. dwa strippy wlać kolumny, czy trzeba je rozrzedzić do 50%?

Pisz staranniej, będą akceptowane.

[Wald]

CO₂ rozpuszcza się w wodzie, dopiero po nasyceniu, nadmiar uchodzi w postaci bąbli. Odgazowanie to czas potrzebny do uwolnienia tego rozpuszczonego. Podobnie jak w napojach gazowanych. Do pomiarów próbkę wystarczy dobrze wstrząsnąć.

Pytanie mało precyzyjne, chyba masz na myśli skraplacz. Ten wkłada się ot tak. Na pewno ma zasilanie i powrót, więc o mieszaniu nie ma mowy. Zrób zdjęcie, będziemy wiedzieli o czym rozmowa.

Kegi, jak wszystko myje się. Czym i jak, poszukaj na forum, bo było o tym pisane setki razy ( http://alkohole-domowe.com/forum/post31 ... ega#p31853 )

Każdorazowo należy przepłukać sprzęt, choćby po to, żeby pozbyć się resztek pogonów.
Gotowanie mocniejszego niż 50% staje się niebezpieczne, to w końcu łatwopalna ciecz.

[aronia]

Odnośnie mieszania to nie wiem jak by to miało wyglądać - tak jak napisał poprzednik wygląda to na skraplacz i zasilanie go powinno być w przeciwprądzie - jak wstawisz zdjęcie to coś pomożemy. Nie miesza się, bo działa to na zasadzie wymiennika ciepła.
Odnośnie mycia i destylacji nastawów jeden za drugim itp przeczytaj to: http://alkohole-domowe.com/forum/sens-k ... ml#p101156
Do ponownego przepuszczenia rozcieńczaj do maksymalnie 20%, aby łatwiej było oddzielić zanieczyszczenia. Poczytaj też kompendium i powinno się sporo wyjaśnić: http://alkohole-domowe.com/forum/topic9284.html

[filazaf]

Przypuszczam iż wszystkiego się dowiedziałem, łącznie z tym, że lepiej opuścić to forum, niż być tak traktowanym.
Jako iż dowiedziałem się prawie wszystkiego od sprzedawcy, życzę wam miłego psocenia.

[ramzol]

Ubolewamy nad tak dotkliwą stratą i mamy nadzieję że nie oślepniesz (od BIMBRU).
Forumowicze AD

[michal278]

Ja też ubolewam. Te dzisiejsze czasy, ludzie idą na latwiznę. Eh no comments. Prawie robi różnice.

[seneka]

Przypuszczam iż wszystkiego się dowiedziałem, łącznie z tym, że lepiej opuścić to forum, niż być tak traktowanym.
Jako iż dowiedziałem się prawie wszystkiego od sprzedawcy, życzę wam miłego psocenia.

Hm a ja dokładnie mam zupełnie odmienne odczucia... no cóż może trochę więcej pokory...

[rozrywek]

Przypuszczam iż wszystkiego się dowiedziałem,
Jako iż dowiedziałem się prawie wszystkiego od sprzedawcy, życzę wam miłego psocenia.

Przypuszczaj tak dalej, po cóż ci forum, sprzedawca prawdę ci powie, a jak nie to pójdziesz do wróżki, a jak wróżka nie pomoże to dam namiar na moją ex, ona wie wszystko......