Pierwsze wino i problem

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
PonuryWiniarz28
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 14 sie 2018, 19:08

Post autor: PonuryWiniarz28 »

Witam,postawiłem nastaw z około 20kg wiśni (całych)drożdże,wodę i cukier ilości nie podam bo dosypał to mój kolega. Więc ładnie fermentowało około 3-4 tygodni póżniej zwolniło więc postanowiłem przelać wino z balona poprzez dziurę w korku a owoce wyrzucić, umyłem balon i spowrotem przelałem dodając 2 l wody i 0,7 kg cukru.Teraz Bułgocze intensywnie i jest piana (nie niepokoi mnie wygląda jakby z gazowanego napoju zresztą słychać gaz w balonie).Dodam że potrzebne akcesoria są w drodze więc może jest jakieś wyjście z tej sytuacji,co radzicie zrobić?
promocja
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pierwsze wino i problem

Post autor: masterpaw2 »

Ponury, w czym tkwi problem? W tym, że drożdże pracują? Daj im spokój, niech dokończą swoją robotę. Nie znając parametrów nastawu nic więcej nie można powiedzieć.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
PonuryWiniarz28
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 14 sie 2018, 19:08
Re: Pierwsze wino i problem

Post autor: PonuryWiniarz28 »

Nie oczekuję super wina żeby była jasność. Chcę żeby było do picia i w miarę miało moc, bo to mój pierwszy nastaw. Problem w tym, że nie wiem kiedy zlać je - poczekać aż piana opadnie i przestanie bulgotać czy wcześniej, bo to jak pisałem przelałem je tylko wyrzucając całe owoce.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pierwsze wino i problem

Post autor: masterpaw2 »

Poczekaj, aż przestanie pracować, zlej znad osadu i zostaw na minimum kilka tygodni(im dłużej tym lepiej) niech się nieco ułoży, i na zdrówko.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
PonuryWiniarz28
2
Posty: 3
Rejestracja: wtorek, 14 sie 2018, 19:08
Re: Pierwsze wino i problem

Post autor: PonuryWiniarz28 »

Dziękuję za pomoc, będę obserwował co się dzieje i po zwolnieniu erupcji w rurce zleję proszę o nie zamykanie tematu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”