Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Regulamin forum
Jest to specjalne forum przeznaczone do fajnych akcji, dzięki którym można promować różne konkursy, produkty, wydarzenia, spotkania, działania i wiele więcej. Wszystko po to by promować alkoholowe wyroby domowe.
Jeśli chcesz zaproponować coś ciekawego to pisz do nas, zapraszamy!
Jest to specjalne forum przeznaczone do fajnych akcji, dzięki którym można promować różne konkursy, produkty, wydarzenia, spotkania, działania i wiele więcej. Wszystko po to by promować alkoholowe wyroby domowe.
Jeśli chcesz zaproponować coś ciekawego to pisz do nas, zapraszamy!
-
- Posty: 707
- Rejestracja: wtorek, 26 sie 2008, 19:17
- Krótko o sobie: Mówię mało, myślę dużo, czasem coś odpędzę, czasem coś wypiję.
- Ulubiony Alkohol: Wino z własnnej winnicy. Bimber tatusia.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
- Kontakt:
Żeby życie miało smaczek
Raz bimberek raz koniaczek
I zagrycha
Do kielicha
A na koniec śpię jak flaczek
Raz bimberek raz koniaczek
I zagrycha
Do kielicha
A na koniec śpię jak flaczek
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 21:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 59 razy
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Polityczny, o aferze podsłuchowej
Prasa pisze, że gdzieś w Kurzętniku
Chamstwo bimber chla wprost ze słoików!
A Pan Prezes z Ministrem,
Jagnię mleczne do czystej,
Jedzą z klasą. Na koszt podatników…
Okulistyczny
Ze szkła wziąwszy, rzekł żonie: „Kobito!
Skórka – atłas! Gdzież tu celulity?!”
Znów pociągnął i dodał:
„Najlepsze na urodę,
To poprawić mi wzrok. Okowitą.”
Prasa pisze, że gdzieś w Kurzętniku
Chamstwo bimber chla wprost ze słoików!
A Pan Prezes z Ministrem,
Jagnię mleczne do czystej,
Jedzą z klasą. Na koszt podatników…
Okulistyczny
Ze szkła wziąwszy, rzekł żonie: „Kobito!
Skórka – atłas! Gdzież tu celulity?!”
Znów pociągnął i dodał:
„Najlepsze na urodę,
To poprawić mi wzrok. Okowitą.”
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wtorek, 12 cze 2012, 09:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Już tydzień minął jak znikła wena,
mych limeryków nowych tu nie ma,
więc otworzyłem miodu bukłaczek,
całkiem przyjemny ten mój trójniaczek,
od niego wena mi powróciła i limeryki powstały dwa.
Oto jest drugie wspomniane dzieło,
choć sporo miodu we mnie wpłynęło,
o dobry Boże,
ja nadal tworzę,
wygram nagrodę, jak bitwę Jagiełło
mych limeryków nowych tu nie ma,
więc otworzyłem miodu bukłaczek,
całkiem przyjemny ten mój trójniaczek,
od niego wena mi powróciła i limeryki powstały dwa.
Oto jest drugie wspomniane dzieło,
choć sporo miodu we mnie wpłynęło,
o dobry Boże,
ja nadal tworzę,
wygram nagrodę, jak bitwę Jagiełło
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wtorek, 12 cze 2012, 09:19
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Niedawno bimbrowej pozbyłem się cnoty,
bom przygotował 3 litry psoty,
jest w niej nieco przedgonów,
znajdzie się pewnie mnóstwo pogonów,
jam i tak dumny z pierwszej roboty.
Wkrótce kiełbasy zabronią wędzić,
że dym szkodliwy będą coś ględzić,
i całkiem serio, a nie dla draki,
pozamieniali w ryby ślimaki,
na całe szczęście - mam nie zabronią przenigdy pędzić.
Polityczny, jeśli można
W końcu dymisja tego wariata,
niech on w tej Uni teraz wymiata,
od nas wynocha,
nikt za nim nie szlocha,
żeby to uczcić, musiałbym bym psocić tak ze 2 lata
Pozwolę sobie na jeszcze jeden ku chwale miodu
O miodzie pitny, moj ty trójniaczku,
będę Cię sławił mój maliniaczku,
czuje jak wypełniłeś dziś moje żyły,
to dzięki tobie rymy wróciły,
gdzieś ty się podział - pusto w baniaczku.
Ps. Odpowiedział mi nawet - hej łakomczuchu, jam w twoim brzuchu (chyba wystarczy, bo z miodem gadam).
Chyba jednak kłamałem, bo kolejny raz edytuję post
Historia dawna, ale prawdziwa,
kto ją usłyszy, ten boki zrywa,
chłopaki nastaw z jabłek zrobili,
i dwa dni później wszystko wypili,
To wino z jabłek tyłek urywa.
bom przygotował 3 litry psoty,
jest w niej nieco przedgonów,
znajdzie się pewnie mnóstwo pogonów,
jam i tak dumny z pierwszej roboty.
Wkrótce kiełbasy zabronią wędzić,
że dym szkodliwy będą coś ględzić,
i całkiem serio, a nie dla draki,
pozamieniali w ryby ślimaki,
na całe szczęście - mam nie zabronią przenigdy pędzić.
Polityczny, jeśli można
W końcu dymisja tego wariata,
niech on w tej Uni teraz wymiata,
od nas wynocha,
nikt za nim nie szlocha,
żeby to uczcić, musiałbym bym psocić tak ze 2 lata
Pozwolę sobie na jeszcze jeden ku chwale miodu
O miodzie pitny, moj ty trójniaczku,
będę Cię sławił mój maliniaczku,
czuje jak wypełniłeś dziś moje żyły,
to dzięki tobie rymy wróciły,
gdzieś ty się podział - pusto w baniaczku.
Ps. Odpowiedział mi nawet - hej łakomczuchu, jam w twoim brzuchu (chyba wystarczy, bo z miodem gadam).
Chyba jednak kłamałem, bo kolejny raz edytuję post
Historia dawna, ale prawdziwa,
kto ją usłyszy, ten boki zrywa,
chłopaki nastaw z jabłek zrobili,
i dwa dni później wszystko wypili,
To wino z jabłek tyłek urywa.
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Zbliżamy się do końca zabawy więc pora na ogłoszenie nagród-upominków:
1 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-89 ... urban.html
2 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... koper.html
3 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... artel.html
Jeżeli Wysokie Jury uzna, że warto przyznać 4-tą nagrodę wówczas dołożymy jeszcze jedną książkę.
Czas ucieka
Pozdrawiam
Jan Okowita
1 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-89 ... urban.html
2 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... koper.html
3 miejsce http://alkohole-domowe.pl/product-pl-96 ... artel.html
Jeżeli Wysokie Jury uzna, że warto przyznać 4-tą nagrodę wówczas dołożymy jeszcze jedną książkę.
Czas ucieka
Pozdrawiam
Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Likier najzawziętszych pojedna wrogów
Wódka nieśmiałych przemienia w bogów
Piwo myśli od rana rozjaśni
Wino umocni więzy przyjaźni
Taka jest moc domowych wyrobów
Wódka nieśmiałych przemienia w bogów
Piwo myśli od rana rozjaśni
Wino umocni więzy przyjaźni
Taka jest moc domowych wyrobów
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
- Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
- Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Cześć.
Oto moja droga, którą podążam.
Miałem kolumnę: trzy zimne palce,
Ale poległem w nierównej walce.
Potem z Aabratkiem miałem styczności,
I częstowałem dobrocią gości.
Teraz alembik, a Polmosowi mówię: Wal się!
Oto moja droga, którą podążam.
Miałem kolumnę: trzy zimne palce,
Ale poległem w nierównej walce.
Potem z Aabratkiem miałem styczności,
I częstowałem dobrocią gości.
Teraz alembik, a Polmosowi mówię: Wal się!
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
-
- Posty: 29
- Rejestracja: czwartek, 23 lut 2012, 14:33
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Ten limeryk nie będzie miał rytmu ani tonu,
bo jest pisany bez kropli alkoholu.
Pobiegłem więc do piwnicy i
łyknąłem śliwowicy.
Już sie rymuje, a że piłem niemówcie nikomu.
bo jest pisany bez kropli alkoholu.
Pobiegłem więc do piwnicy i
łyknąłem śliwowicy.
Już sie rymuje, a że piłem niemówcie nikomu.
W szkole lubiłem chemię i biologię.
Wiedziałem, że ta wiedza kiedyś zaprocentuje...
Wiedziałem, że ta wiedza kiedyś zaprocentuje...
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
No to jeszcze jeden klasyczny , ale z niezbędnym objaśnieniem:
Hipokrates, „ojciec medycyny” był uczniem Demokryta,
Demokryt miał przydomek „śmiejącego się filozofa” .
Raz z Abdery Demokryta
Hipokrates z Kos zapytał:
- Powiedz że mi, Demokrycie,
Co najlepiej słodzi życie?
Mistrz się zaśmiał: – Okowita!
Hipokrates, „ojciec medycyny” był uczniem Demokryta,
Demokryt miał przydomek „śmiejącego się filozofa” .
Raz z Abdery Demokryta
Hipokrates z Kos zapytał:
- Powiedz że mi, Demokrycie,
Co najlepiej słodzi życie?
Mistrz się zaśmiał: – Okowita!
-
- Posty: 17
- Rejestracja: czwartek, 28 sie 2014, 19:29
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Dawno nie pisałam.. więc tak na zakończenie
Pewien Janek z Limanowej,
pił bimberek bo tak zdrowiej.
Z teściem smakował,
wszystkich częstował.
Skąpił tylko teściowej.
Rysio w trunkach maczał usta,
gdy wzdymała Go kapusta.
Od grochówki
pijał łyk jałowcówki.
Woła "dajcie" rybę, a ryba też tłusta.
Pewien Janek z Limanowej,
pił bimberek bo tak zdrowiej.
Z teściem smakował,
wszystkich częstował.
Skąpił tylko teściowej.
Rysio w trunkach maczał usta,
gdy wzdymała Go kapusta.
Od grochówki
pijał łyk jałowcówki.
Woła "dajcie" rybę, a ryba też tłusta.
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Pora na ogłoszenie wyników
Jury przyznało następujące ilości punktów Uczestnikom:
1. Tołdi1929 - 21
2. Szlumf - 10
3. klepa - 8
====================
4. radius - 6
5. KochanekKranei - 2
6. Trener - 1
Miejsca 1-3 otrzymują upominki w postaci książek wymienione wcześniej, zaś miejsca 4-6 dodatkowy upominek w postaci 3 sztuk Drożdży Szlacheckich Turbo48 po wpisaniu w uwagach przy zamówieniu w sklepie AD słowa "Limeryk".
W imieniu Zespołu Portalu dziękuję Uczestnikom za aktywny udział w zabawie - i czekamy na Wasze propozycje następnej wspólnej rozrywki
Pozdrawiam
JO
Jury przyznało następujące ilości punktów Uczestnikom:
1. Tołdi1929 - 21
2. Szlumf - 10
3. klepa - 8
====================
4. radius - 6
5. KochanekKranei - 2
6. Trener - 1
Miejsca 1-3 otrzymują upominki w postaci książek wymienione wcześniej, zaś miejsca 4-6 dodatkowy upominek w postaci 3 sztuk Drożdży Szlacheckich Turbo48 po wpisaniu w uwagach przy zamówieniu w sklepie AD słowa "Limeryk".
W imieniu Zespołu Portalu dziękuję Uczestnikom za aktywny udział w zabawie - i czekamy na Wasze propozycje następnej wspólnej rozrywki
Pozdrawiam
JO
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Panowie Gratuluję wygranych.
Gratuluje tez innym uczestnikom konkursu.
Widzac liczę uczestników - to tylko potwierdzałoby teorię, że alkohol nie tylko nie szkodzi - ale jest w dodatku bardzo twórczogenny...
Gratuluje tez innym uczestnikom konkursu.
Widzac liczę uczestników - to tylko potwierdzałoby teorię, że alkohol nie tylko nie szkodzi - ale jest w dodatku bardzo twórczogenny...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 17
- Rejestracja: czwartek, 28 sie 2014, 19:29
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 914
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
- Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
- Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 152 razy
- Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Również gratuluję Zwycięzcy , dziekuję za zabawę oraz za bardzo fajny upominek Na pewno zostanie słusznie spożytkowany
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Bardzo dziękuję Szanownym Jurorom i jeszcze Szanowniejszemu Fundatorowi
Na forum jestem… No, trochę już jestem, tylko raczej czytam, niż piszę. A właściwie nie piszę i gdyby nie limeryki, to pewnie by tak już pozostało. Dopiero one spowodowały, że wyraźnie „podskoczyła” mi ilość wpisów.
Żeby więc przełamać, odwdzięczę się wszystkim info wyczytaną na jednym z obcojęzycznych forów. Żeby:
a) drożdże nie naprodukowały się zbędnych fuzli przy przegryzaniu wiązań sacharozy,
b zaoszczędzić na kupnie glukozy/fruktozy,
należy samemu dokonać inwersji cukru!
Z braku enzymu inwertazy, ale za to wiedząc, że inwersja zachodzi również w środowisku kwaśnym, należy do mojego 20-litrowego gara wsypać 10 kg cukru i wlać 10 l wody. Wstawić, dosypać torebkę kwasku cytrynowego (20 g), doprowadzić do wrzenia i pogotować pół godziny. Następnie wystudzić, przelać do mojej beczki, uzupełnić 40 litrami wody, zaszczepić + nakarmić. Woda+kwasek+temp+czas zapewniły rozpad sacharu na gluko- i fruktozę, a w bonusie - nastaw ma już ~właściwe PH.
Jury i Panu Janu raz jeszcze wielkie dzięki!
Na forum jestem… No, trochę już jestem, tylko raczej czytam, niż piszę. A właściwie nie piszę i gdyby nie limeryki, to pewnie by tak już pozostało. Dopiero one spowodowały, że wyraźnie „podskoczyła” mi ilość wpisów.
Żeby więc przełamać, odwdzięczę się wszystkim info wyczytaną na jednym z obcojęzycznych forów. Żeby:
a) drożdże nie naprodukowały się zbędnych fuzli przy przegryzaniu wiązań sacharozy,
b zaoszczędzić na kupnie glukozy/fruktozy,
należy samemu dokonać inwersji cukru!
Z braku enzymu inwertazy, ale za to wiedząc, że inwersja zachodzi również w środowisku kwaśnym, należy do mojego 20-litrowego gara wsypać 10 kg cukru i wlać 10 l wody. Wstawić, dosypać torebkę kwasku cytrynowego (20 g), doprowadzić do wrzenia i pogotować pół godziny. Następnie wystudzić, przelać do mojej beczki, uzupełnić 40 litrami wody, zaszczepić + nakarmić. Woda+kwasek+temp+czas zapewniły rozpad sacharu na gluko- i fruktozę, a w bonusie - nastaw ma już ~właściwe PH.
Jury i Panu Janu raz jeszcze wielkie dzięki!
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt: