Mea culpa - już poprawiłem swój błądLicho pisze:Pewna niewiasta w Belgii na saksach
Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Regulamin forum
Jest to specjalne forum przeznaczone do fajnych akcji, dzięki którym można promować różne konkursy, produkty, wydarzenia, spotkania, działania i wiele więcej. Wszystko po to by promować alkoholowe wyroby domowe.
Jeśli chcesz zaproponować coś ciekawego to pisz do nas, zapraszamy!
Jest to specjalne forum przeznaczone do fajnych akcji, dzięki którym można promować różne konkursy, produkty, wydarzenia, spotkania, działania i wiele więcej. Wszystko po to by promować alkoholowe wyroby domowe.
Jeśli chcesz zaproponować coś ciekawego to pisz do nas, zapraszamy!
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Ot małpa wredna, pół drogi z Hiszpanii do Syberii,
czyta, że się kaja, piszacz forumobezczelny,
myli się i z nagła przeprasza...
ot super i dobra nasza!
a ta ino patrzy, bo psi z piłką... gdzieś pobiegli
czyta, że się kaja, piszacz forumobezczelny,
myli się i z nagła przeprasza...
ot super i dobra nasza!
a ta ino patrzy, bo psi z piłką... gdzieś pobiegli
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Wszyscy sąsiedzi to ch*je
Sąsiad Cię nie poczęstuje !
Sam wpier*oli z grilla żarcie
Już przegrane ma na starcie
Ale jest pewien wyjątek i ja wcale nie żartuje
Mam sąsiada, gość kumaty
Ja i on jak dwa kamraty
Piwa ze mną się napije
Czasem wódkę i rakije
Chodzimy z chaty do chaty
Lecz kochane nasze żony
Rzucają pod nogi brony
Krzyczą stale
Wy brutale !
Ksiądz wyczyta was z ambony !
Sąsiad Cię nie poczęstuje !
Sam wpier*oli z grilla żarcie
Już przegrane ma na starcie
Ale jest pewien wyjątek i ja wcale nie żartuje
Mam sąsiada, gość kumaty
Ja i on jak dwa kamraty
Piwa ze mną się napije
Czasem wódkę i rakije
Chodzimy z chaty do chaty
Lecz kochane nasze żony
Rzucają pod nogi brony
Krzyczą stale
Wy brutale !
Ksiądz wyczyta was z ambony !
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
@mardoku
to nie limeryk
Ja klechę psem poszczułam i już nie mam problemu z katołkami, wyczytał z ambomy, że pogan się trzeba strzec i podobne brednie katołackie i mam spokój na wieczność. Ale żeby w temacie....
Dobry sąsiad skądś... skądkolwiek,
robił psotę, bądź bimber spokojnie,
lecz naszła go ochota,
bimbrowi popędzić kota,
a po fakcie, pędził go bardziej dostojnie.
to nie limeryk
Ja klechę psem poszczułam i już nie mam problemu z katołkami, wyczytał z ambomy, że pogan się trzeba strzec i podobne brednie katołackie i mam spokój na wieczność. Ale żeby w temacie....
Dobry sąsiad skądś... skądkolwiek,
robił psotę, bądź bimber spokojnie,
lecz naszła go ochota,
bimbrowi popędzić kota,
a po fakcie, pędził go bardziej dostojnie.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Limeryków, ja mogę napisać bez liku,
choć mąż się sierdzi,
i życzy pomysłodawcy śmierci!
Czy, krzyczy,
limeryk sonetu lepszy?
Sonet, sonet napiszcie dobry.
Okaże się, kto poetą ( choć pod "wpływem" )
(...pod wpływem) jest dobrym.
I jeszcze może elegię,
albo wiersz biały... (polegnę)
Liryka gdy ktoś tak krzyka,
czasem wychodzi pociesznie.
choć mąż się sierdzi,
i życzy pomysłodawcy śmierci!
Czy, krzyczy,
limeryk sonetu lepszy?
Sonet, sonet napiszcie dobry.
Okaże się, kto poetą ( choć pod "wpływem" )
(...pod wpływem) jest dobrym.
I jeszcze może elegię,
albo wiersz biały... (polegnę)
Liryka gdy ktoś tak krzyka,
czasem wychodzi pociesznie.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Licho nie śpi
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda'
No i ważne!!!
Licho nie śpi!
z byle kim!
Pewne Licho co było z Chrobacji,
Zapragnęło z nagła wakacji
majstra męczyo
psotą przekupiło.
Mąż jedzie, nie ona. Gwoli abstrakcji.
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda'
No i ważne!!!
Licho nie śpi!
z byle kim!
Pewne Licho co było z Chrobacji,
Zapragnęło z nagła wakacji
majstra męczyo
psotą przekupiło.
Mąż jedzie, nie ona. Gwoli abstrakcji.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Znana adwokat z praktyką i kancelarią w Niu Jorku,
grzała i piła mocno, tak gdzieś od piątku do wtorku,
kluczyki od kara zgubiła,
i z Obcym się chyba gziła,
ważne, że wstała, się obudziła, pod kołdrą z paczłorku.
(spolonizowanie celowe)
grzała i piła mocno, tak gdzieś od piątku do wtorku,
kluczyki od kara zgubiła,
i z Obcym się chyba gziła,
ważne, że wstała, się obudziła, pod kołdrą z paczłorku.
(spolonizowanie celowe)
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Zostałam zdemaskowana na innym forum i w związku z tym nowy limeryk
Raz jeden strzelec wiatrowy, z Władysławowa,
że mu się władza nie podoba, acz nieludowa,
napisał posta z nagła,
czyli rozwinął żagla,
a od produkowania czegoś, czasem go boli głowa.
Raz jeden strzelec wiatrowy, z Władysławowa,
że mu się władza nie podoba, acz nieludowa,
napisał posta z nagła,
czyli rozwinął żagla,
a od produkowania czegoś, czasem go boli głowa.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Gdy za oknem pięknie pada biały puch
Myślę o tym, żeby rurki poszły w ruch
Na co czekać
Po co zwlekać
Znów buraka w mej piwnicy gości duch
Dziś wieczorem będzie biba - imieniny
Przy stole będzie gromada mej rodziny
Będziem pili
Się raczyli
A później piwnicy oględziny
Tam jak zwykle wybór trunków jest dość duży
Nie każdemu to mieszanie jednak służy
Znów pijani
Wręcz nachlani
Każdy z nas w tym stanie już bajdurzy
Przy stole zostało już tylko nas troje
Każdy wręcz cudowne ma nastroje
Żony mruczą
A wręcz buczą
My przecież zwalczamy drobnoustroje
Myślę o tym, żeby rurki poszły w ruch
Na co czekać
Po co zwlekać
Znów buraka w mej piwnicy gości duch
Dziś wieczorem będzie biba - imieniny
Przy stole będzie gromada mej rodziny
Będziem pili
Się raczyli
A później piwnicy oględziny
Tam jak zwykle wybór trunków jest dość duży
Nie każdemu to mieszanie jednak służy
Znów pijani
Wręcz nachlani
Każdy z nas w tym stanie już bajdurzy
Przy stole zostało już tylko nas troje
Każdy wręcz cudowne ma nastroje
Żony mruczą
A wręcz buczą
My przecież zwalczamy drobnoustroje
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Nie ma nagród i medali...
Czyżby nas tu oszukali?
Sponsor jaki?
Kto to taki?
Dla zabawy my pisali
Dla naszej braci największa nagroda
Gdy kto lepszy rym zapoda
Trochę śmiechu
Bez pośpiechu
Wypijemy, no i zgoda
Kto wyżej stawi poprzeczkę?
Wypijemy piwa beczkę
Rym zapodaj
Swoje dodaj
Zielonka rusz makóweczkę
Czyżby nas tu oszukali?
Sponsor jaki?
Kto to taki?
Dla zabawy my pisali
Dla naszej braci największa nagroda
Gdy kto lepszy rym zapoda
Trochę śmiechu
Bez pośpiechu
Wypijemy, no i zgoda
Kto wyżej stawi poprzeczkę?
Wypijemy piwa beczkę
Rym zapodaj
Swoje dodaj
Zielonka rusz makóweczkę
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 67
- Rejestracja: poniedziałek, 13 maja 2019, 01:05
- Krótko o sobie: Lubię majsterkować, z powodu alergii na zwierzęta futrzaste, zainteresowałem się terrarystyką i robię terraria dla swoich gadów. Obecnie mam jednego gada, Hapeusz się nazywa i jest gekonem lamparcim. W planie gekon orzęsiony (terrarium w trakcie budowy) i agama brodata.
Trochę wędzę u brata na działce na własne potrzeby.
Posiadam kolumne 60,3/aabratek /olm/keg 30l wszystko ocieplone, termometr wifi. - Ulubiony Alkohol: Whiskey, ouzo.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Kiedyś pewien pijany holeryk
Chciał ułożyć piękny limeryk
Wszystko wyszło fatalnie
Zwrotki brzmiały banalnie
Leczy ciężkiego kaca aktualnie.
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Chciał ułożyć piękny limeryk
Wszystko wyszło fatalnie
Zwrotki brzmiały banalnie
Leczy ciężkiego kaca aktualnie.
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 31 maja 2019, 05:52 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
G.
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Śliwka rośnie se w mym sadzie
Już szykuje dla niej kadzie
Na nastawy
Wbrew ustawy
Pędzieć będę w swej osadzie
Gdy dojrzeje będziem zrywać
Z drzew szybko będzie ubywać
Pracy wiele
Śliwki zmiele
W nastawie będziemy pływać
Już roznoszą się zapachy
Słychać wszędzie ochy, achy
Śliwka kapie
Ja ją łapie
I rozlewać będę w flachy
Już szykuje dla niej kadzie
Na nastawy
Wbrew ustawy
Pędzieć będę w swej osadzie
Gdy dojrzeje będziem zrywać
Z drzew szybko będzie ubywać
Pracy wiele
Śliwki zmiele
W nastawie będziemy pływać
Już roznoszą się zapachy
Słychać wszędzie ochy, achy
Śliwka kapie
Ja ją łapie
I rozlewać będę w flachy
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
@mardok - za wznowienie limeryków chciałbym wysłać Ci płytkę CD Jacenty. Podaj na PW dane do wysyłki (adres jeśli kurier lub wskaż paczkomat Inpost ).
https://inpost.pl/znajdz-paczkomat
https://inpost.pl/znajdz-paczkomat
Ostatnio zmieniony sobota, 1 cze 2019, 11:38 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Oj mój szczodry Janku miły
Nie wiem czy masz na mnie siły...
Alembik biorę
Ja go amore
Takie cuda mi się nie śniły
Oczywiście żarty Janku
Byś po kredyt szedł do banku...
Może drożdże
Dodaj chodże
Lepiej wstaniesz o poranku
Nie wiem czy masz na mnie siły...
Alembik biorę
Ja go amore
Takie cuda mi się nie śniły
Oczywiście żarty Janku
Byś po kredyt szedł do banku...
Może drożdże
Dodaj chodże
Lepiej wstaniesz o poranku
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 255
- Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Janku wybierz Ty drożdżaki
Z Ciebie spec nie byle jaki
Te do wódki
By jej skutki
Jak najmniej czuli swojaki
Adres już na priv Ci dałem
Telefon też zapodałem
I dziękuję
Oczekuję
No i kończę tym morałem
Z Ciebie spec nie byle jaki
Te do wódki
By jej skutki
Jak najmniej czuli swojaki
Adres już na priv Ci dałem
Telefon też zapodałem
I dziękuję
Oczekuję
No i kończę tym morałem
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
-
- Posty: 964
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Takie nas wyzwanie tyka
by o śliwkach limeryka
pisać pisać bogatego
a ja nie mam w sadzie tego
więc stąd chyba raczej znikam
Jednak tego nie dokonam
bowiem kiedyś przybył do nas
gościu z polskiego zakątka
podarował śliwkę z Łącka
tfu ohydna była ona
Dawniej Panie drzewiej przecie
była Ci najlepsza w świecie
śliwka z Łącka, lak cieniutki
poetyczne miała nutki.
Teraz to już tylko śmiecie.
Więc wam piszę ku przestrodze
o tej Łąckiej smutnej drodzę
od niebiańskich nut smakowych
po benzyny łyk zbyt zdrowy
Tak ją pokiepścili srodze
Bywa przecie tak od dawna
najpierw robisz i jest sławna
każda wódka czy nalewka
jakbyś miał w butelce drzewka
A gdy naśladowców wielu to już kpina z tego jawna
by o śliwkach limeryka
pisać pisać bogatego
a ja nie mam w sadzie tego
więc stąd chyba raczej znikam
Jednak tego nie dokonam
bowiem kiedyś przybył do nas
gościu z polskiego zakątka
podarował śliwkę z Łącka
tfu ohydna była ona
Dawniej Panie drzewiej przecie
była Ci najlepsza w świecie
śliwka z Łącka, lak cieniutki
poetyczne miała nutki.
Teraz to już tylko śmiecie.
Więc wam piszę ku przestrodze
o tej Łąckiej smutnej drodzę
od niebiańskich nut smakowych
po benzyny łyk zbyt zdrowy
Tak ją pokiepścili srodze
Bywa przecie tak od dawna
najpierw robisz i jest sławna
każda wódka czy nalewka
jakbyś miał w butelce drzewka
A gdy naśladowców wielu to już kpina z tego jawna
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Jednoosobowa, subiektywna komisja za kunszt powyższego utworu postanowiła przyznać Ci nagrodę w postaci dwóch próbek śliwowicy - autorskiej z Mbeczki i Łąckiej przywiezionej przed kilku laty od forumowego kolegi. Wielkość próbek do negocjacji Przy spotkaniu osobistym przewidziany bonus...
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 964
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Prosi Waldek na spotkanie
może i dojadę na nie
teraz jednak nie wiem tego
czy się uda mi z kolegą
Wspólne z beczki śliwkibranie
Do mbeczki zajrzeć z paszczą
dusza chce i usta mlaszczą
Z Łącka śliwkę też prawdziwą
piłbym ciągle jako żywo
Tylko czy próbki dotaszczą.
Negocjować próbek wielkość
byłażby zbytnia bezczelność
Jednak piękny będzie dzionek
kiedy się pojawią one
wielkie jak Waldka podzielność
Widzę to widzę z oddali
jak kurierskie stado wali
taszcząc ciężar i kulając
beczki śliwek dostarczając
No to będziem krótko stali.
może i dojadę na nie
teraz jednak nie wiem tego
czy się uda mi z kolegą
Wspólne z beczki śliwkibranie
Do mbeczki zajrzeć z paszczą
dusza chce i usta mlaszczą
Z Łącka śliwkę też prawdziwą
piłbym ciągle jako żywo
Tylko czy próbki dotaszczą.
Negocjować próbek wielkość
byłażby zbytnia bezczelność
Jednak piękny będzie dzionek
kiedy się pojawią one
wielkie jak Waldka podzielność
Widzę to widzę z oddali
jak kurierskie stado wali
taszcząc ciężar i kulając
beczki śliwek dostarczając
No to będziem krótko stali.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 67
- Rejestracja: poniedziałek, 13 maja 2019, 01:05
- Krótko o sobie: Lubię majsterkować, z powodu alergii na zwierzęta futrzaste, zainteresowałem się terrarystyką i robię terraria dla swoich gadów. Obecnie mam jednego gada, Hapeusz się nazywa i jest gekonem lamparcim. W planie gekon orzęsiony (terrarium w trakcie budowy) i agama brodata.
Trochę wędzę u brata na działce na własne potrzeby.
Posiadam kolumne 60,3/aabratek /olm/keg 30l wszystko ocieplone, termometr wifi. - Ulubiony Alkohol: Whiskey, ouzo.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
-
Autor tematu - Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Dla przypomnienia:
Limeryk to krótki pięciowiersz w układzie rymu AABBA. Pierwsze dwie linijki są dłuższe, kolejne dwie krótsze, a piąty wiersz jest humorystyczną puentą podsumowującą.
Limeryk to krótki pięciowiersz w układzie rymu AABBA. Pierwsze dwie linijki są dłuższe, kolejne dwie krótsze, a piąty wiersz jest humorystyczną puentą podsumowującą.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 212
- Rejestracja: niedziela, 5 kwie 2015, 09:26
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
Forma ważniejsza jest w limeryku
Śliwek się upcha wtedy bez liku
Bo jak się człek skupi na treści
To się zazwyczaj tak z pół litra zmiesci
No i beczułki poeta nie napełni w składziku
Okowita dał suspensu
Więcej formy dać niż sensu
I pakując alembika
Śliwek szuka z limeryka
A w tym czasie jakiś nicpoń cukier wyżarł mu z kredensu
Cap winowajcę Janek za schodem
Żąda by wnuk rzucił czynu powodem
Na to ów młodzieniec tak twierdzi:
Oj dziadziu! Twój bimber burakiem śmierdzi
A pewien, że chodziło herbatę gorzką, Jan młodzieńcowi chciał sładzać miodem
Śliwek się upcha wtedy bez liku
Bo jak się człek skupi na treści
To się zazwyczaj tak z pół litra zmiesci
No i beczułki poeta nie napełni w składziku
Okowita dał suspensu
Więcej formy dać niż sensu
I pakując alembika
Śliwek szuka z limeryka
A w tym czasie jakiś nicpoń cukier wyżarł mu z kredensu
Cap winowajcę Janek za schodem
Żąda by wnuk rzucił czynu powodem
Na to ów młodzieniec tak twierdzi:
Oj dziadziu! Twój bimber burakiem śmierdzi
A pewien, że chodziło herbatę gorzką, Jan młodzieńcowi chciał sładzać miodem
-
- Posty: 964
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Limeryk alkoholowo-nalewkowo-bimbrowo-hobbystyczny
No to kurde się zaczęło
teraz to popełnię dzieło.
Pięć wersów powiadasz ?
O podsumie coś tam gadasz?
Aż mnie od sprzeciwów wzdęło
Lata już minęły przecie
od kiedy limeryk w świecie
takie wąskie miał granice
że opisać śliwowicę tym nie widzę
czas na rozwój moje dziecię
Więc naklecę limeryków
pojedynczo a bez liku
każdy czytaj se z osobna
a ciąg dalszy i tak dodam
Będzie stuwiersz i po krzyku
noo to jadziem
Znowu nam utrudnia picie
Jan ten wredny Okowiciel
a to aa, a to bebe
a to inną ma potrzebę
Śliwokletom psuje życie
Śliwa Panie owoc taki
że się nie da zamknąć w znaki
Tylko aa albo bebe
bo limeryk ma potrzebę ?
Łacniej już ją wlać we flaki
Śliwa karmi śliwa poi
śliwę każdy chętnie doi
a jak wyjdzie z alembika
wtedy zwie się śliwowica
Po tej każdy ledwo stoi
A u babci mej świeć Panie
były półki słoje na nich
różne tam specjały były
ale śliwy tam rządziły
Miałem wielką miłość dla nich
Mirabelka czy renkloda
wiele nazw ich można podać
śliwki śliwki -boże złoty
z śliwek najlepsze kompoty
Piłem aż mi się kleiła broda
Bo to babci były leki
nazywało się to WEKI
jeden pokój dosyć mały
same słoje zajmowały
Te leki z Babci apteki
Śliwka śliwka robaczywka
nuta mi z dzieciństwa przyszła
już ją widzę w cudzym sadzie
jak właziłem jako kradziej
Często wiałem -jadłem rzadziej
Śliwką zwany guz na czole
trafił się mi nieraz w szkole
bowiem parę razy było
że się z kolegami biło
Nieraz długa była boleść
Mogę pisać tak bez liku
tych spod śliwki limeryków
choć niejeden teraz krzyczy
nie robiłeś śliwowicy
Ale piłem skurczybyku.
Cdn. być może.
teraz to popełnię dzieło.
Pięć wersów powiadasz ?
O podsumie coś tam gadasz?
Aż mnie od sprzeciwów wzdęło
Lata już minęły przecie
od kiedy limeryk w świecie
takie wąskie miał granice
że opisać śliwowicę tym nie widzę
czas na rozwój moje dziecię
Więc naklecę limeryków
pojedynczo a bez liku
każdy czytaj se z osobna
a ciąg dalszy i tak dodam
Będzie stuwiersz i po krzyku
noo to jadziem
Znowu nam utrudnia picie
Jan ten wredny Okowiciel
a to aa, a to bebe
a to inną ma potrzebę
Śliwokletom psuje życie
Śliwa Panie owoc taki
że się nie da zamknąć w znaki
Tylko aa albo bebe
bo limeryk ma potrzebę ?
Łacniej już ją wlać we flaki
Śliwa karmi śliwa poi
śliwę każdy chętnie doi
a jak wyjdzie z alembika
wtedy zwie się śliwowica
Po tej każdy ledwo stoi
A u babci mej świeć Panie
były półki słoje na nich
różne tam specjały były
ale śliwy tam rządziły
Miałem wielką miłość dla nich
Mirabelka czy renkloda
wiele nazw ich można podać
śliwki śliwki -boże złoty
z śliwek najlepsze kompoty
Piłem aż mi się kleiła broda
Bo to babci były leki
nazywało się to WEKI
jeden pokój dosyć mały
same słoje zajmowały
Te leki z Babci apteki
Śliwka śliwka robaczywka
nuta mi z dzieciństwa przyszła
już ją widzę w cudzym sadzie
jak właziłem jako kradziej
Często wiałem -jadłem rzadziej
Śliwką zwany guz na czole
trafił się mi nieraz w szkole
bowiem parę razy było
że się z kolegami biło
Nieraz długa była boleść
Mogę pisać tak bez liku
tych spod śliwki limeryków
choć niejeden teraz krzyczy
nie robiłeś śliwowicy
Ale piłem skurczybyku.
Cdn. być może.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię