Witam,
Ocieplenie KEGa ogrzewanego gazem nie jest takie proste jakby się wydawało.
Górna powierzchnia nie stanowi problemu, natomiast ocieplenie boków już tak.
Jedynie, co przychodzi mi do głowy to.
- Owinięcie folią aluminiową tak, aby powstała ‘’porowata’’ powierzchnia /cos w rodzaju foli bąbelkowej/ pęcherze powietrza, jako izolacja.
Aluminium jest miękkie, po niedługim czasie używania zrobi się ‘’papka’’ /otarcia, uderzenia/.
Należałoby taki ‘’szalik’’ czymś jeszcze zabezpieczyć.
Tutaj chciałbym na całej długości KEGa – KEG owinąć kocem gaśniczym.
PROBLEM.
Jak zabezpieczyć taki ‘’szalik’’ przed zsuwaniem się z beczki?
Klej, opaski uciskowe? ---- Nie mam pojęcia.
Pozdrawiam
Mariusz
Keg ogrzewany gazem Ocieplenie
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Keg ogrzewany gazem Ocieplenie
Kołnierz już jest- rant na spodzie kega.
U mnie wyglądało to tak że małe twory w tym właśnie rancie zakleiłem rzeczoną taśmą aluminiową, taboret pod kega, keg na podpórkach- płomień nie wydostawał się poza obrys 'niszy' w dnie kega, ocieplenie miałem prawie do samego spodu.
U mnie wyglądało to tak że małe twory w tym właśnie rancie zakleiłem rzeczoną taśmą aluminiową, taboret pod kega, keg na podpórkach- płomień nie wydostawał się poza obrys 'niszy' w dnie kega, ocieplenie miałem prawie do samego spodu.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 1416
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Keg ogrzewany gazem Ocieplenie
majonesse - ale z tego co pamiętam to przecież Ty miałeś keg gumowany? Jeśli taki masz nadal to kwestia ocieplenia Cię tak bardzo nie dotyczy, bo ta guma sama w sobie dość dobrze izoluje, musisz tylko ocieplić tą część którą ściąłeś i tak jak pisze Emiel zastosuj wełne mineralną na folii alu i to wystarczy, a kołnierz z blachy i tak musisz zrobić by keg na taborecie stabilnie stał (gdzieś już Ci o tym pisałem kiedyś).
Znalazłem, tu pisałeś o gumowanym: http://alkohole-domowe.com/forum/post73698.html#p73697
Znalazłem, tu pisałeś o gumowanym: http://alkohole-domowe.com/forum/post73698.html#p73697
Ostatnio zmieniony piątek, 3 maja 2013, 13:01 przez mtx, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy