To i ja wtrącę swe trzy grosze:
Ja używam korkownicy dwuramiennej, jest o niebo lepsza niż zwykła no bo tak( butelka stabilniej stoi, wygodniej się korkuje no i można to robić samemu, to jak jazda ze wspomaganiem i bez...)
A wracając do tematu kapsli, to nie wiem czy więcej nakładu pracy jest kapslować 0.5l butelki czy korkować 0.7l, lecz patrząc z drugiej strony mi lepiej podziwia się wino w butelkach korkowanych leżakujących na półce, niż stojących zakapslowanych, a co innego podziwiać własnorobne piwo czy cydr w tej postaci.
Ale to tylka moja taka sugestia.
Kapslowanie wina
-
- Posty: 641
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 183 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
Re: Kapslowanie wina
Nie widzę powodu, aby zakładać nowy temat, natomiast tutaj jako ciekawostkę można podać
Kolega po wizycie pochlebnie się wysławiał o
Sami piszą o sobie, że są jedną z najbardziej wysuniętych na północ winnic w kraju.
Oprócz " normalnego" wina, zajmują się również wyrobem win musujących, typu PET-NAT. Nazwa pochodzi od francuskiego określenia pétillant-naturel, co znaczy naturalne musowanie. Są to wina wytworzone tzw. metodą Merreta. Wtórna fermentacja zachodzi w butelce, butelka jest zamknięta kapslem, a wino jest z osadem.
Kolega pokazywał filmik, na którym butelka jest odkapslowywana, stojąc w pojemniku, do którego wylatuje pierwsza piana. W sieci pod tym hasłem też można znaleźć różne ciekawostki.
Próbował ktoś z Was takiego wina?
Kolega po wizycie pochlebnie się wysławiał o
Źródło: http://winnicazodiak.pl/
.Sami piszą o sobie, że są jedną z najbardziej wysuniętych na północ winnic w kraju.
Oprócz " normalnego" wina, zajmują się również wyrobem win musujących, typu PET-NAT. Nazwa pochodzi od francuskiego określenia pétillant-naturel, co znaczy naturalne musowanie. Są to wina wytworzone tzw. metodą Merreta. Wtórna fermentacja zachodzi w butelce, butelka jest zamknięta kapslem, a wino jest z osadem.
Kolega pokazywał filmik, na którym butelka jest odkapslowywana, stojąc w pojemniku, do którego wylatuje pierwsza piana. W sieci pod tym hasłem też można znaleźć różne ciekawostki.
Próbował ktoś z Was takiego wina?