Kanka na mleko.

Jak zachować zdrowie podczas destylacji, jak zadbać o bezpieczeństwo pędzenia, dział dla tych którzy cenią sobie spokojne, bezpieczne bimbrownictwo...

Autor tematu
darek1975
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 25 lis 2011, 15:54

Post autor: darek1975 »

Witam,

Stałem się szczęśliwym posiadaczem stalowej kanki po mleku. Problem polega na tym, ze była ona już uµżywana do wiadomego celu i przez długi czas nie używana. W związku z tym była masakrycznie zabrudzona oraz ze śladami korozji. Czy po wymyciu i użyciu drucianej szczototki (oczywiście nie ma mowy o zupełnym wyczyszczeniu) będzie sie nadawać ?

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika

skarabelusz
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 24 lip 2010, 20:55
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Re: Kanka na mleko.

Post autor: skarabelusz »

Ja kiedyś psociłem w kanie na mleko 30l. Też była zardzewiała, zrobiłem tak jak mówisz, szczota druciana kilka razy płukanie wodą aż syfu nie było w wodzie. Później lałem wodę z przegonem do ponownej destylacji. Całe wesele chwaliło tą psotę.
Ostatnio zmieniony piątek, 25 lis 2011, 17:04 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy posta poprzedzającego
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7349
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Kanka na mleko.

Post autor: radius »

Wyczyść dobrze kankę i destyluj, pamiętaj tylko o tym żeby po każdym procesie dobrze wysuszyć wnętrze aby rdza się ponownie nie pojawiła :D
@skarabelusz
Później lałem wodę z przegonem do ponownej destylacji
Czy aby na pewno był to przedgon czy tylko się przejęzyczyłeś?
Przedgony są niepijalne :!: Co innego pogony. Te oczywiście nadają się do odzysku więc destyluje się je po raz kolejny.

A propos przejęzyczenia, taki mały off-topic:
"Przejęzyczyłem się - powiedział facet gdy mu się obsunął język podczas uprawiania miłości francuskiej" :hahaha:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Kanka na mleko.

Post autor: Zygmunt »

Będzie działać aż nie przerdzewieje na wylot. Możesz albo olać temat albo próbować kanę ratować przez np. pocynowanie. Albo odżałować i kupić kega :P
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
darek1975
2
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 25 lis 2011, 15:54
Re: Kanka na mleko.

Post autor: darek1975 »

Chodzi o to, czy nie będzie w produkcie finalnym jakiś syfów itp. po których mógłbym się pochorować.

we125
400
Posty: 410
Rejestracja: niedziela, 15 sie 2010, 12:50
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Kanka na mleko.

Post autor: we125 »

Ja destylowałem w zardzewiałej kanie po mleku kilka razy ,nie zauważyłem posmaków a psota była zawsze krystaliczna. Czy to jest bezpieczne to nie mogę powiedzieć bo nie znam odpowiedzi . Dlatego kupiłem 50 L kega i jestem bardzo zadowolony.

heniu1980
100
Posty: 102
Rejestracja: czwartek, 9 lut 2012, 14:27
Krótko o sobie: Miedź, miedź i jeszcze raz miedź
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Ropczyce
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Kanka na mleko.

Post autor: heniu1980 »

Ja też destylowałem przez 10 lat w kanie, ale zauważyłem przy próbie przepuszczenia wody, że ma ona dziwny posmak (ochydztwo) i zmieniłem na kega. Nowa kana (ocynk) kosztuje koło 250 pln, a keg jest z nierdzewki kosztuje koło 150 na allegro. Wybór nasuwa się sam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 6 maja 2012, 18:45 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1417
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 523 razy
Otrzymał podziękowanie: 125 razy
Kontakt:
Re: Kanka na mleko.

Post autor: mtx »

a keg jest z nierdzewki kosztuje koło 150 na allegro.
A na złomie kupisz 30l keg za około 100zł albo nawet mniej i nie zapłacisz za przesyłkę
a dodatkowo jak dobrze poszukasz to może i znajdziesz cos więcej np jakieś rury itp.
Nie trzeba wszystkiego na alledrogo kupować wystarczy trochę własnej "inwencji".

SołtysZeWsiWawa
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 6 sie 2013, 21:16
Kana z śladami rdzy

Post autor: SołtysZeWsiWawa »

Witam.

Ostatnio na strychu wykopałem kanę na mleko.
kana.jpg
Program Moonshiners na Discovery podsunął mi bardzo ciekawy sposób na jej zagospodarowanie :pije:
Postanowiłem ją przerobić na kocioł do aparatury albo chcę ją komuś ożenić. Tylko mam dwa problemy z tym sprzętem. Po pierwsze nie wiem co było w niej przechowywane, ale była od środka pomalowana chyba farbą spożywczą. Farba nie trzymała za dobrze, więc ją zdarłem. Z boków szło bardzo dobrze, odchodziła bez problemów. Dno było bardziej oporne ale z pomocą opalarki też odeszło. Rodzi się pytanie czy po takim zabiegu kana nadal się nadaje. Trochę śmierdziało farbą ale odstała noc i już nic nie czuć.
Drugim problemem jest to, że dno jest trochę zardzewiałe. Wszystko widać na zdjęciach.
dno1.jpg
dno.jpg
Czy ta rdza nie jest przeszkodą w realizacji moich planów?
Boki są zdrowe tylko te dno nie bardzo. Jest troszkę porysowane przez zdrapywanie farby.
Posiadam jeszcze pokrywkę.
pokrywa.jpg
Miała ona uszczelkę, ale uszkodzoną, a do tego śmierdziała. Czy można by było uszczelnić kanę normalnym silikonem?

Czekam na odpowiedzi :)
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Kanka na mleko.

Post autor: Partyzant »

Farbą spożywczą to na pewno nie było malowane... Takie farby są drogie i na "zamówienie".

Do wybryków alkoholowych nie nadaje się :!:
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Odp: Kanka na mleko.

Post autor: Pretender »

Odpuść temat. Wg mnie nie warto zawracać sobie tą kaną głowy. Jeśli metal to tylko KO, a ten na taki nie wygląda. Przerobisz, przegotujesz i później bedziesz się zastanawiał czemy destylat tak śmierdzi. Szukaj kega, pepsi kega lub innego zbiornika, ale z KO.
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Kanka na mleko.

Post autor: wiking »

@Pretender bardzo dobrze radzisz nowemu koledze, ale przypomnij sobie, jak myśmy zaczynali (ja w garnku emaliowanym) może niech kolega przejdzie po kolei wszystkie tajniki poczyta troszkę tak jak my i, wtedy z samego doświadczenia na własnej skórze będzie wiedział, że taka kanka jest do :dupa: wystarczy troszkę paluszkami po klawiaturze kliknąć i wszystkie wiadomości są jak na tacy.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Kanka na mleko.

Post autor: Pretender »

No masz rację Wikingu, ale po to mamy nasze forum i piszemy o naszych błędach- niestety- aby inni mogli się na nich uczyć. Ale czy kolega posłucha, tego nie wiem. Fakt faktem, że nie poczytał za wiele. Czas pokaże czy niedługo nie napisze posta...dlaczego mój destylac capi....
Pzdr Vikingu ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie i Bezpieczeństwo”