Już czas zadbać o jesień!

Wszystko o winach z winogron. Przepisy, sposoby, metody...
Awatar użytkownika

Autor tematu
pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy

Post autor: pokrec »

Kochani, jak ktoś ma choćby parę krzaczków winogron, powinien je już teraz, w pierwszej dekadzie marca poprzycinać. Pracę na jesienny dobrobyt trzeba zacząć już na przedwiośniu.
Tniemy zostawiając na zeszłorocznych gałązkach po 2 - 3 oczka, z nich wyrosną młode latorośle i będą owocować. na starych gałęziach nie urośnie już żaden owoc. Można starsze krzaczki odmłodzić wycinając niektóre gałęzie sprzed dwóch lat,
Winogrona generalnie bardzo dobrze znoszą cięcie, im mocniej potniemy, tym lepiej będą owocować. Oczywiście - bez przesady, krzak odrośnie nawet, jak zostawimy sam pień w ziemi, ale na owoce wtedy poczekamy parę lat.
Trzeba ciąć już teraz, zanim nie ruszyły soki a jest nadzieja, że nie będzie mrozów typu - 10 stopni utrzymujących się przez kilka dni.
Aby żyło się lepiej. Aby żyło się lepiej wszystkim!
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: Partyzant »

A tutaj króciutki filmik o przycinaniu krzaków z winogrona w Hiszpanii. Trzeba zostawić dwa pączki z " każdej " gałązki.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

matahari
50
Posty: 92
Rejestracja: poniedziałek, 10 sty 2011, 21:28
Krótko o sobie: MATA HARI w jęz. indonezyjskim słońce, dosł. oko dnia,
podstępna postać z historii (trochę jak alkohol)
Ulubiony Alkohol: piwo, wino,wódka tyż - he,he
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: woj.mazowieckie
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: matahari »

A ja zawsze bałem się tak mocno "golić". Teraz trzeba mi te 10 krzaków przyciąć.
W tamtym roku na wiosnę zainwestowałem w 4 szt. szlachetnych odmian.
2 deserowe i 2 na wino.
Ciekawe jak się sprawdzą, bo do tej pory działałem na jakiś odmianach od ojca.
Mam nadzieje, że przezimowały bo inaczej 80 zł. w :dupa:
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
https://witchbeer.pl

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: sztender »

Ja pociąłem na jesieni, gdyż nie jest już młode to winogrono i jesienne cięcie nie powinno mu zaszkodzić. Krzaki "odziedziczyłem" z działeczką. To było moje pierwsze cięcie (co wcale nie jest takie łatwe), mimo usilnych lektur. Jak zwykle teoria i doświadczenie to dwie różne rzeczy. Ale czytając o cięciu winogrona natknąłem się na taki opis:
"źle przycięte winogrono jest lepsze niż nie cięte wcale"
Dlatego ciąć i się nie przejmować :mrgreen:
http://latawce.phorum.pl
Awatar użytkownika

Autor tematu
pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: pokrec »

Ja pamiętam rok, kiedy moja mama naczytała się w necie o cięciu winogron i poszła z sekatorem w krzaki. Po tym eksperymencie winogrona wyglądały niemal opłakanie - prawie same grubsze gałęzie i to wszystko. A jesienią były chyba najlepsze zbiory do tej pory. Oczywiście, cięcie wszystkiego nie jest wskazane, wtedy chodziło o odmłodzenie krzewu. Też mam opory przed cięciem zbyt odważnym, po prostu ścinam zeszłoroczne pędy na 2 - 3 oczka, niektóre grubsze gałęzie sprzed 2-ch lat też ścinam, jak na nich pojawia się zbyt dużo załamań i czopów. Generalnie muszę jeszcze się poduczyć uprawy winogron.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

Adams92
30
Posty: 32
Rejestracja: czwartek, 4 kwie 2013, 11:47
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 1 raz
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: Adams92 »

Wczoraj pytałem w ogrodniczym o pielęgnację winogron, dowiedziałem się tyle, żeby przycinać zawsze wszystko powyżej kiści winogron, zaraz po zawiązaniu owoców...

gondoljerzy
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2013, 13:18
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: gondoljerzy »

Ja jeszcze g...o wiem o przycinaniu winogron, ale zupełnie przypadkiem, właśnie dzisiaj, wróciłem z akcji pierwszego w życiu przycinania krzaczków. Zadowolony z siebie siadam do kompa ze szklaneczką cytrynówki z gazowaną mineralną, odpalam internet i widzę temat na forum. Czytam, zaglądam jeszcze w google i ... kurde! Trzeba będzie jutro zrobić poprawki i zdecydowanie śmielej używać sekatora.
Awatar użytkownika

Autor tematu
pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: pokrec »

Prawdę mówili w ogrodniczym, ale to jest cięcie młodych pędów, które inaczej będą bezproduktywnie zabierać soki roślinie, a na których owoców już nie będzie. Na przedwiośniu tnie się winogrona po to, żeby stare pędy, które już owocowały, nie pochłaniały roślinie zasobów na tworzenie liści. Na nich już nic nie wyrośnie. Wyrośnie, ale na latoroślach - pędach wyrastających z zostawionych tych dwóch - trzech oczek z zeszłorocznych pędów. Dobrze prowadzony krzew winny może rosnąć i owocować i kilkaset lat. Wiele winnic europejskich pamięta czasy Renesansu jak nie nawet starożytności.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: sztender »

Pamiętać też trzeba o jednym. "Nasze" winogrona nie rosną na polu jak w winnicach. Ich główną rolą jest ładnie wyglądać. Owoce to jest dodatek. Tak, że ja jestem zdania, że ciąć dość mocno wiosną (bardzo wczesną). Ewentualnie jesienią, jak szczepy niezbyt szlachetne lub stare (osłabiamy krzaki i narażamy na mrozy). A już przy wegetacji i owocowaniu tyle o ile, żeby owoce miały światło a jednocześnie było ładnie i zielono :mrgreen:
http://latawce.phorum.pl

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Już czas zadbać o jesień!

Post autor: sztender »

Pochwalę się, dość mocne cięcie nie zaszkodziło moim gronkom. Tak sobie dziś popatrzyłem i mam nieodparte wrażenie, że pociąłem za słabo :odlot: . Cięcie na 3-4 "oka" w zupełności wystarcza. Grona fioletowe HGW co to jest (raczej przerobowe bo drobne). Mam nadzieję, że to nie "labrusca". Pojęcia nie mam co to "lisi" posmak w labrusce. Winogronka aromatyczne i fajne mnie pasują (do jedzenia), zobaczymy jakie wino z tego wyjdzie na jesieni. Drugi krzak raczej coś bardziej deserowego (biało-różowe). W połączeniu powinno osłabić kwasowość fioletowych. Ale co fajne oba rodzaje świetnie znoszą cięcia. Pąków dużo, wygląda to nieźle. Jeszcze jeden krzaczek mocno drobniutki, wręcz "zapyziały", ale żywy zobaczymy czy da się go rozprzestrzenić. Tak, że sumując. Duże szanse, że na jesieni poczynię jakieś winko na zimę :punk:
http://latawce.phorum.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Gronowe”