Gotowa kolumna szklana.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 80
- Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
- Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
- Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Witam.
Dzięki. Pomysł zaskakująco prosty. Ten układ jednak nie będzie do końca kontrolowalny, bo działanie deflegmatora jako refluksu będzie stałe. Sterować całkowitym refluksem będzie można tylko za pomocą tego wewnętrznego, w kolumnie. Pytanie jest więc, czy to będzie wystarczająca kontrola? Przy najbliższej okazji z pewnością wypróbuję ten układ, bo mam taki deflegmator, ale może ktoś już próbował?
Dzięki. Pomysł zaskakująco prosty. Ten układ jednak nie będzie do końca kontrolowalny, bo działanie deflegmatora jako refluksu będzie stałe. Sterować całkowitym refluksem będzie można tylko za pomocą tego wewnętrznego, w kolumnie. Pytanie jest więc, czy to będzie wystarczająca kontrola? Przy najbliższej okazji z pewnością wypróbuję ten układ, bo mam taki deflegmator, ale może ktoś już próbował?
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
-
Autor tematu - Posty: 80
- Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
- Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
- Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Witam.
Użyłem dzisiaj szklanej kolumny z deflegmatorem w funkcji dodatkowego refluksu. Włożyłem go od góry do „termometrowego” wejścia kolumny. Ale najpierw zrobiłem błąd, zaślepiając wylot deflegmatora korkiem i odbierając pary bocznym wyjściem kolumny. Wszystko było OK., tyle że deflegmator pełnił wyłącznie rolę korka. Pary wcale do niego nie wchodziły. Zatrzymałem więc proces, w boczne wyjście kolumny włożyłem termometr, a pary zacząłem odbierać z wyjścia deflegmatora. No i wtedy zadziałało.
Ale inaczej niż to zasugerował Lothar von Luene, musiałem raczej zmniejszyć grzanie. W przeciwnym razie dół deflegmatora się zalewał i nic z niego nie wracało do kolumny.
Ogólne efekty to lepsza stabilizacja pracy kolumny (nie jest problemem utrzymanie temperatury 78,3º), większa zawartość alkoholu w psocie (wcześniej było to średnio 90%, a teraz 92%), no ale proces się spowolnił przez zmniejszenie grzania (deflegmator z cienką rurką wejściową ma swoje ograniczenia w tej konfiguracji).
Jeśli więc nie wymyślę nic lepszego, albo nie skuszę się na produkt z tematu „Nasze wspólne szkiełko”, to będę stosował ten „dopalacz” refluksowy. Przede mną więc jeszcze ewentualna próba zmiany wypełnienia ze szklanych rurek na zmywaki. A może ktoś ma już za sobą takie doświadczenie?
Użyłem dzisiaj szklanej kolumny z deflegmatorem w funkcji dodatkowego refluksu. Włożyłem go od góry do „termometrowego” wejścia kolumny. Ale najpierw zrobiłem błąd, zaślepiając wylot deflegmatora korkiem i odbierając pary bocznym wyjściem kolumny. Wszystko było OK., tyle że deflegmator pełnił wyłącznie rolę korka. Pary wcale do niego nie wchodziły. Zatrzymałem więc proces, w boczne wyjście kolumny włożyłem termometr, a pary zacząłem odbierać z wyjścia deflegmatora. No i wtedy zadziałało.
Ale inaczej niż to zasugerował Lothar von Luene, musiałem raczej zmniejszyć grzanie. W przeciwnym razie dół deflegmatora się zalewał i nic z niego nie wracało do kolumny.
Ogólne efekty to lepsza stabilizacja pracy kolumny (nie jest problemem utrzymanie temperatury 78,3º), większa zawartość alkoholu w psocie (wcześniej było to średnio 90%, a teraz 92%), no ale proces się spowolnił przez zmniejszenie grzania (deflegmator z cienką rurką wejściową ma swoje ograniczenia w tej konfiguracji).
Jeśli więc nie wymyślę nic lepszego, albo nie skuszę się na produkt z tematu „Nasze wspólne szkiełko”, to będę stosował ten „dopalacz” refluksowy. Przede mną więc jeszcze ewentualna próba zmiany wypełnienia ze szklanych rurek na zmywaki. A może ktoś ma już za sobą takie doświadczenie?
-
- Posty: 379
- Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Na zmywakach naciągniesz jeszcze ze 2% i będziesz blisko ideału. Małym bulgotaniem w deflegmatorze bym się nie przejmował. Zobacz to:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QQgtcNzW ... re=related[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QQgtcNzW ... re=related[/youtube]
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
napisał Partyzant
-
Autor tematu - Posty: 80
- Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
- Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
- Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Witam.
Nawet nie o to chodzi, że się przejmuję. Deflegmator z wąską rurką wejściową, jako dodatkowy reflukser, połykał po prostu wszystkie pary idące z kolumny i niczego nie zwracał. Taka bestia. Pary skraplały się w nim, tworzyły na dole spore bulgoczące jeziorko, nawet spływały do dołu rurki wejściowej, ale ciśnienie par z kolumny nie pozwalało spaść na dół nawet kropelce. Dopiero, gdy zlikwidowałem bulgotanie przykręceniem grzania kropelki zaczęły swobodnie spadać. Pewnie inaczej zachowałby się deflegmator z szerszym wejściem np. ze szlifem dopasowanym do szlifu kolumny.
Nawet nie o to chodzi, że się przejmuję. Deflegmator z wąską rurką wejściową, jako dodatkowy reflukser, połykał po prostu wszystkie pary idące z kolumny i niczego nie zwracał. Taka bestia. Pary skraplały się w nim, tworzyły na dole spore bulgoczące jeziorko, nawet spływały do dołu rurki wejściowej, ale ciśnienie par z kolumny nie pozwalało spaść na dół nawet kropelce. Dopiero, gdy zlikwidowałem bulgotanie przykręceniem grzania kropelki zaczęły swobodnie spadać. Pewnie inaczej zachowałby się deflegmator z szerszym wejściem np. ze szlifem dopasowanym do szlifu kolumny.
-
Autor tematu - Posty: 80
- Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
- Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
- Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Witam.
Te fotki już dawno się pojawiły na Forum. Zdjęcia mojego sprzętu i sprzętów kolegów są w wątku "Nasze wspólne szkiełko".
Pozdrawiam
Bogdan
Te fotki już dawno się pojawiły na Forum. Zdjęcia mojego sprzętu i sprzętów kolegów są w wątku "Nasze wspólne szkiełko".
Pozdrawiam
Bogdan
-
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 6 sie 2013, 18:36
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Gotowa kolumna szklana.
Mam takową kolumienkę. Przy "firmowym" wypełnieniu ze szklanych rurek dochodziłem do 93% (alkoholomierz certyfikowany). Po zmianie na sprężynki od Plipka - bezproblemowo 96%. Regulację dopływu wody zrobiłem na akwariowych osprzęcie do CO2. Jako kocioł - szybkowar 17 l. Grzanie - płyta indukcyjna z 12-oma stopniami mocy, najczęściej jest na 7 czyli ok 400W. Chłodnica - miedziana rurka fi 10mm dł. ca 1m przeprowadzona przez igielitową, sztywną wodociągową ca fi 50 mm, zakończenia - wklejone korki od balonów. Wydajność aparatury niestety słaba ca 1 l / 4-5 godz
-
- Posty: 42
- Rejestracja: piątek, 4 paź 2013, 21:17
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy