Destylat śmierdzi gumą
Witam, dzisiaj odpaliłem takie oto cudo
https://allegro.pl/oferta/destylator-30 ... MGFiYjU%3D
Tak jak napisali w instrukcji. Przed pierwszym użyciem przeparować 15l wody z octem bez chłodzenia. Zapach był straszny guma z octem. Przeparowałem drugie 15l i było to samo. Pomyślałem że może to ocet więc następnym razem destylowałem wodę z chłodzeniem. Wody nie da się do ust wziąć a zapach coś pomiędzy gumą z olejem. Cały dom mi teraz śmierdzi tym ustrojstwem.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to normalne na początku w nowym sprzęcie? Ten keg jest gumowany z zewnątrz, mogła się ona dostać do środka?
Dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
https://allegro.pl/oferta/destylator-30 ... MGFiYjU%3D
Tak jak napisali w instrukcji. Przed pierwszym użyciem przeparować 15l wody z octem bez chłodzenia. Zapach był straszny guma z octem. Przeparowałem drugie 15l i było to samo. Pomyślałem że może to ocet więc następnym razem destylowałem wodę z chłodzeniem. Wody nie da się do ust wziąć a zapach coś pomiędzy gumą z olejem. Cały dom mi teraz śmierdzi tym ustrojstwem.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to normalne na początku w nowym sprzęcie? Ten keg jest gumowany z zewnątrz, mogła się ona dostać do środka?
Dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Kolego @Moraleski Jak masz możliwość to oddaj ten wieszak
Jeżeli nie masz możliwości to zrób cukrówkę i ją przepuść przez to COŚ
Jak nie pomoże to będziemy się zastanawiać jak pomóc
Destylat z pierwszego gotowania na cele techniczne, ale to już chyba wiesz
Pozdrawiam Góral.
Po przeczytaniu instrukcji przestanie śmierdzieć gumąrozrywek pisze:Kolego, czy mógłbyś wkleić tutaj tę instrukcję?
Kolego @Moraleski Jak masz możliwość to oddaj ten wieszak
Jeżeli nie masz możliwości to zrób cukrówkę i ją przepuść przez to COŚ
Jak nie pomoże to będziemy się zastanawiać jak pomóc
Destylat z pierwszego gotowania na cele techniczne, ale to już chyba wiesz
Pozdrawiam Góral.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 400
- Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
- Podziękował: 112 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Sprawdź czy w kolumnie czegoś niema. Może zatkana od dołu jakąś folią.
Daj zdjęcie uszczelek
Odstaw to co wylecialo na chwile na dworzu w butelce i powąchaj po kilku h. Może to być poprostu zapach tego ocieplenia i wąchając w tym samy pomieszczeniu czujesz otoczenie.
A jak masz możliwości to oddaj
Daj zdjęcie uszczelek
Odstaw to co wylecialo na chwile na dworzu w butelce i powąchaj po kilku h. Może to być poprostu zapach tego ocieplenia i wąchając w tym samy pomieszczeniu czujesz otoczenie.
A jak masz możliwości to oddaj
-
- Posty: 199
- Rejestracja: wtorek, 18 paź 2011, 22:07
- Krótko o sobie: Człowiek nie jest taki, żeby sobie nie poradzić
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Ja bym zaczą od sprawdzenia z czego jest zrobiona uszczelka pomiędzy kegiem a kolumną. Do tego pytanie czy to co odbierałeś wypływało bezpośrednio z chłodnicy do naczynia czy może podpiąłeś tam jakiś wężyk który nie był z silikonu? I 3cia sugestia to sądząc po tym jak wygląda spaw od kryzy na kegu to każde jedno spawane połączenie czy spaw np zimnych palców to kalafiory w środku.
Oddaj to jak jeszcze możesz i poszukaj na forum polecanych konstruktorów, zaoszczędzisz czas i nerwy
Oddaj to jak jeszcze możesz i poszukaj na forum polecanych konstruktorów, zaoszczędzisz czas i nerwy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Dzięki wszystkim za odpowiedź!
Fakt cena mnie skusiła.... Kolumna nie była zatkana, w środku 3 gratisowe druciaki. Dodatkowo wszystkie wężyki się załamują i są nieszczelne, opaski zaciskowe nic nie dają. Zawór kulowy jednego odstojnika nie trzyma i cieknie. Keg upaprany jakąś czarną mazią musiałem go myć całego, ale byłem troche podjarany to co mi tam jakaś smoła. Tak więc nie będę już dociekał źródła smrodu i skorzystam z waszej rady i oddaje
Fakt cena mnie skusiła.... Kolumna nie była zatkana, w środku 3 gratisowe druciaki. Dodatkowo wszystkie wężyki się załamują i są nieszczelne, opaski zaciskowe nic nie dają. Zawór kulowy jednego odstojnika nie trzyma i cieknie. Keg upaprany jakąś czarną mazią musiałem go myć całego, ale byłem troche podjarany to co mi tam jakaś smoła. Tak więc nie będę już dociekał źródła smrodu i skorzystam z waszej rady i oddaje
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Najlepsza z możliwych decyzji. Tutaj na forum masz listę polecanych producentów, jak u kogoś z nich zamówisz to hobby na pewno będzie Ci sprawiało frajdę, a nie wieczne kłopoty.Moraleski pisze:skorzystam z waszej rady i oddaje
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Kol@moraleski.
Tu masz link do listy:
https://alkohole-domowe.com/forum/topic23846.html.
Oraz ważne, już zacznij szukać, zwykłego aabratka w prostej konfiguracji, oraz zamawiaj, ponieważ czas oczekiwania może być spory.
Napisz co wybrałeś.
Tu masz link do listy:
https://alkohole-domowe.com/forum/topic23846.html.
Oraz ważne, już zacznij szukać, zwykłego aabratka w prostej konfiguracji, oraz zamawiaj, ponieważ czas oczekiwania może być spory.
Napisz co wybrałeś.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Re: Destylat śmierdzi gumą
Siemanko, po waszych radach postanowiłem dozbierać trochę kasy i kupić coś innego. Kupiłem coś takiego:
https://sklep.sklepyhobby.pl/destylacja ... yjnym.html
kolumnę wypełniłem 0.25l sprężynki miedziane reszta 2l sprężynki nierdzewne i 2 nierdzewne zmywaki.
Ze sprzedawcą miałem trochę zabawy ponieważ kolumna przyszła krzywa (źle wspawany gwint do kega) poszła wymiana oraz okazało się, że głowica aabratka miała za mały kąt. Też poszła wymiana. Po paru tygodniach mam już sprzęt który działa, może nie jest to towar z najwyższej pułki, ale o niebo lepszy od tego co kupiłem na samym początku . Za mną już 3 nastawy z cukrówki, ale niestety nie potrafię się pozbyć tego bimbrowego zapachu . Pędzę 2 razy. Oddzielam frakcję, ale zapach jest (najgorzej mi śmierdzą pogony) nie wiem czy to zależy od długości kolumny i wypełnienia czy zawsze trunek już będzie tak smakował?
Dzięki za doradzenie mi zakupu innego sprzętu
https://sklep.sklepyhobby.pl/destylacja ... yjnym.html
kolumnę wypełniłem 0.25l sprężynki miedziane reszta 2l sprężynki nierdzewne i 2 nierdzewne zmywaki.
Ze sprzedawcą miałem trochę zabawy ponieważ kolumna przyszła krzywa (źle wspawany gwint do kega) poszła wymiana oraz okazało się, że głowica aabratka miała za mały kąt. Też poszła wymiana. Po paru tygodniach mam już sprzęt który działa, może nie jest to towar z najwyższej pułki, ale o niebo lepszy od tego co kupiłem na samym początku . Za mną już 3 nastawy z cukrówki, ale niestety nie potrafię się pozbyć tego bimbrowego zapachu . Pędzę 2 razy. Oddzielam frakcję, ale zapach jest (najgorzej mi śmierdzą pogony) nie wiem czy to zależy od długości kolumny i wypełnienia czy zawsze trunek już będzie tak smakował?
Dzięki za doradzenie mi zakupu innego sprzętu
Ostatnio zmieniony środa, 2 lis 2022, 15:38 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 7342
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Kolego, jak w powiedzeniu "zamienił stryjek, siekierkę na kijek". Pozbyłeś się jednego gówna i kupiłeś drugie
Termometr do , zaworek do , zalecenia co do utrzymywania temperatury do i mógłbym tak dalej wymieniać...
Oddaj ten badziew jak najszybciej i zacznij czytać jak powinna być prawidłowo skonfigurowana kolumna, na tym gównie nie uzyskasz czystego destylatu
Są na forum polecani konstruktorzy, więc dopytaj a przede wszystkim dozbieraj trochę kasy, bo w cenie tego "czegoś" nie kupisz dobrego sprzętu.
Termometr do , zaworek do , zalecenia co do utrzymywania temperatury do i mógłbym tak dalej wymieniać...
Oddaj ten badziew jak najszybciej i zacznij czytać jak powinna być prawidłowo skonfigurowana kolumna, na tym gównie nie uzyskasz czystego destylatu
Są na forum polecani konstruktorzy, więc dopytaj a przede wszystkim dozbieraj trochę kasy, bo w cenie tego "czegoś" nie kupisz dobrego sprzętu.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
@radius załóżcie jakiś nowy wątek dla tych co pytają o sprzęt z odpowiednim tytułem i najlepiej jakby posty znikały po miesiącu, albo dwóch tak jak na Targowisku. Te ludzie są niereformowalni i widzę, że już mało komu chce się odpowiadać na ciągle te same pytania. Dać na wstępie tego wątku informację z linkiem do polecanych i nie będzie zaśmiecania całego forum. Co Ty na to?
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
Re: Destylat śmierdzi gumą
Cześć
@Moraleski
Jak odcinasz pogon w przypadku braku termometru na 10 półce? Przedgony parujące szybciej, jesteśmy w stanie "zmagazynować" pod głowicą i je odebrać z LM ale pogony, to już insza inszość. Kierujesz się nosem? Obawiam się, że @radius podsumował Twój nowy sprzęt. To przykre ale wywaliłeś niemałe pieniądze na byle jaki sprzęt.
@Moraleski
Jak odcinasz pogon w przypadku braku termometru na 10 półce? Przedgony parujące szybciej, jesteśmy w stanie "zmagazynować" pod głowicą i je odebrać z LM ale pogony, to już insza inszość. Kierujesz się nosem? Obawiam się, że @radius podsumował Twój nowy sprzęt. To przykre ale wywaliłeś niemałe pieniądze na byle jaki sprzęt.
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Na niejednym już widziałem poradnik dla początkujących, ale oni zwyczajnie mają to w Najpierw kupują, potem pytają, bo qźwa nie działa jak sobie wyobrażali.
Jednak kolega Moraleski dał popis najwyższych lotów, bo olał pomagających i kupił następny wynalazek. No pogratulować roztropności.
I co to da? Był link do polecanych, dał rozrywek 4 września. Jaki efekt? Ano taki, że kolega Moraleski pyta, ale i wie lepiej co dla niego dobre. To klasyczny przykład ignorancji i... choroby każdego forum.kiwitom23 pisze:Dać na wstępie tego wątku informację z linkiem do polecanych...
Na niejednym już widziałem poradnik dla początkujących, ale oni zwyczajnie mają to w Najpierw kupują, potem pytają, bo qźwa nie działa jak sobie wyobrażali.
Jednak kolega Moraleski dał popis najwyższych lotów, bo olał pomagających i kupił następny wynalazek. No pogratulować roztropności.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Chodzi o to, żeby admin z automatu przenosił nowe wątki z pytaniami o sprzęt do takiego, jaki zaproponowałem. A tam, jak ktoś będzie miał nerwy i cierpliwość niech odpowiada, a po miesiącu najstarsze znikają i mamy porządek.
Faktycznie szkoda klawiatury na takich. Kolego @Moraleski pędź bimber na tym złomie i życzymy ci smacznego,,,
Faktycznie szkoda klawiatury na takich. Kolego @Moraleski pędź bimber na tym złomie i życzymy ci smacznego,,,
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Druga wymiana nie powinna mieć miejsca.
Dostałeś rady, olałeś nas, zrobiłeś po swojemu.
Jaki morał panie Moraleski?
Pomogliśmy ci na ile mogliśmy, teraz następne pytania kieruj do producenta tegóż wynalazku.
Przykre jest dla nas że chcemy bezinteresownie pomóc, a finalnie chlustasz nam pogonem prosto w twarz.
A jaki morał z tego?
Chciałeś Audi w cenie Poloneza?
Chytry zawsze traci dwa razy.
Ps: Również jestem za tym aby wszystkie tego typu tematy, lądowały w jednym wspólnym, ponieważ naprawdę tych tematów są setki, a wystarczyłby jeden.
Pierwsza wymiana, a powinien być zwrot.Moraleski pisze: Ze sprzedawcą miałem trochę zabawy ponieważ kolumna przyszła krzywa (źle wspawany gwint do kega) poszła wymiana oraz okazało się, że głowica aabratka miała za mały kąt. Też poszła wymiana.
Druga wymiana nie powinna mieć miejsca.
Dostałeś rady, olałeś nas, zrobiłeś po swojemu.
Jaki morał panie Moraleski?
Pomogliśmy ci na ile mogliśmy, teraz następne pytania kieruj do producenta tegóż wynalazku.
Przykre jest dla nas że chcemy bezinteresownie pomóc, a finalnie chlustasz nam pogonem prosto w twarz.
A jaki morał z tego?
Chciałeś Audi w cenie Poloneza?
Chytry zawsze traci dwa razy.
Ps: Również jestem za tym aby wszystkie tego typu tematy, lądowały w jednym wspólnym, ponieważ naprawdę tych tematów są setki, a wystarczyłby jeden.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 554
- Rejestracja: piątek, 20 gru 2013, 05:23
- Krótko o sobie: Nie chcesz znajdziesz powód - chcesz znajdziesz sposób.
- Ulubiony Alkohol: Swój.
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 105 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Mi osobiście takie tematy nie przeszkadzają, zresztą niech pierwszy rzuci kamieniem ten co nie założył tematu z pytaniem o sprzęt
Zestaw jest jak każdy widzi, choć wydaje mi się, że kładąc "talary na stół" można go troszkę podrasować (dodatkowy kawałek rurki z portem na termo 10 półki, olm itp) i tym samym poprawić jakość urobku.
Niestety kolega wybrał tą trudniejszą drogę (ewentualne przeróbki), zamiast iść wydeptaną przez nas ścieżką prowadzącą do sprawdzonych producentów naszych zabawek.
Zestaw jest jak każdy widzi, choć wydaje mi się, że kładąc "talary na stół" można go troszkę podrasować (dodatkowy kawałek rurki z portem na termo 10 półki, olm itp) i tym samym poprawić jakość urobku.
Niestety kolega wybrał tą trudniejszą drogę (ewentualne przeróbki), zamiast iść wydeptaną przez nas ścieżką prowadzącą do sprawdzonych producentów naszych zabawek.
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Mnie czytanie nie boli, a tyle zwykle wystarcza, nawet na początek.
No to uważaj, bo mam cały stosiknemeto pisze:...niech pierwszy rzuci kamieniem ten co nie założył tematu z pytaniem o sprzęt
Mnie czytanie nie boli, a tyle zwykle wystarcza, nawet na początek.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Re: Destylat śmierdzi gumą
Oczywiście przestudiowałem listę producentów, którą mi daliście, ale sprzęt przekraczał moje możliwości finansowe i dlatego byłem zmuszony szukać gdzie indziej. Teraz powoli będę szkolił swoje umiejętności na tym co mam a w przyszłości dorobię się tego "Audi"
Ostatnio zmieniony czwartek, 3 lis 2022, 15:34 przez Moraleski, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Destylat śmierdzi gumą
Oczywiście, że każdy z nas na początku pytał o sprzęt, to normalne. Nie chodzi o to, żeby inny nie pytali, niech to robią, tylko niech to będzie skomasowane w jednym wątku. Dodatkowa korzyść z tego będzie taka, że być może ktoś chcący zapytać o jakiś sprzęt, znajdzie łatwo wcześniejszy wpis kogoś, kto już o ten sprzęt pytał, bo teraz raczej jest to nie do znalezienia.nemeto pisze:niech pierwszy rzuci kamieniem ten co nie założył tematu z pytaniem o sprzęt
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway