Czyszczenie szklanej chłodnicy.
-
Autor tematu - Posty: 54
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2009, 20:54
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
Żółty kolor nie znajduje się prawdopodobnie wewnątrz wężownicy* ale jest wynikiem osadzania się kamienia kotłowego na zewnętrznej powierzchni spirali. Nie jest on w żaden sposób szkodliwy, jednak jeśli psuje on Twoje wrażenia estetyczne, to należy płaszcz leżącej chłodnicy napełnić niewielką ilością np. fosolu i pozwolić mu działać po zatkaniu górnego wylotu wody i obróceniu chłodnicy "do góry nogami".
*) Jeśli zaś jest wewnątrz, znaczy że udało ci się wytworzyć słynny żółtanol.
*) Jeśli zaś jest wewnątrz, znaczy że udało ci się wytworzyć słynny żółtanol.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2010, 17:13
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: vódzia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Dublin IRL
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
Witaj
Wiem że moja mamuśka od kamieniała czajnik octem , tj. wlewała do czajnika wodę wraz z octem nie wiele tego octu , i tak gotowała przez jakiś czas , kamień odpadał szybko i wszystko grało . Więc spróbuj może tak , jest łatwiej i szybciej i zapewne masz ocet w kuchni pozdrawiam
PZDR. DLA AD
Wiem że moja mamuśka od kamieniała czajnik octem , tj. wlewała do czajnika wodę wraz z octem nie wiele tego octu , i tak gotowała przez jakiś czas , kamień odpadał szybko i wszystko grało . Więc spróbuj może tak , jest łatwiej i szybciej i zapewne masz ocet w kuchni pozdrawiam
PZDR. DLA AD
-
Autor tematu - Posty: 54
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2009, 20:54
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 407
- Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
- Krótko o sobie: Majster
- Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
Ocet albo kwasek cytrynowy się sprawdzi.
Gotować nie musisz. Napełnij płynem samą chłodnicę. Na zimno też powinno się rozpuścić, najwyżej zmienisz roztwór parę razy. A gdyby jednak nie chciało to podłącz ją pod parę jak w czasie psocenia aż się nagrzeje.
@Kucyk
W środku spiralka też może się zakamienić . Ja tak mam, ale bynajmniej nie produkuję żółtanolu - jedynie mam zwyczaj przepłukiwać spiralkę wodą przy rozmontowywaniu aparatury, kiedy jeszcze jest ciepła. Wodę mam dziadowsko twardą.
Jakby nie patrzeć, kamień kotłowy pogarsza zdecydowanie wymianę ciepła, co może mieć niebagatelne znaczenie przy bardzo krótkich chłodnicach. Moją chyba w końcu się muszę zająć, bo rzeczywiście jakby mniej wydajna się robi - a może po prostu woda w kranie jest coraz cieplejsza .
Gotować nie musisz. Napełnij płynem samą chłodnicę. Na zimno też powinno się rozpuścić, najwyżej zmienisz roztwór parę razy. A gdyby jednak nie chciało to podłącz ją pod parę jak w czasie psocenia aż się nagrzeje.
@Kucyk
W środku spiralka też może się zakamienić . Ja tak mam, ale bynajmniej nie produkuję żółtanolu - jedynie mam zwyczaj przepłukiwać spiralkę wodą przy rozmontowywaniu aparatury, kiedy jeszcze jest ciepła. Wodę mam dziadowsko twardą.
Jakby nie patrzeć, kamień kotłowy pogarsza zdecydowanie wymianę ciepła, co może mieć niebagatelne znaczenie przy bardzo krótkich chłodnicach. Moją chyba w końcu się muszę zająć, bo rzeczywiście jakby mniej wydajna się robi - a może po prostu woda w kranie jest coraz cieplejsza .
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
Można również oczyścić chłodnicę używając zwykłego Cilit (kamień i rdza).
Wlewam go zarówno w spiralę jak i płaszcz chłodzący.
Po godzinie dokładne płukanie gorącą wodą i chłodniczka jak "nówka"
Pozdrawiam Calyx
Wlewam go zarówno w spiralę jak i płaszcz chłodzący.
Po godzinie dokładne płukanie gorącą wodą i chłodniczka jak "nówka"
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 97
- Rejestracja: poniedziałek, 2 mar 2009, 00:06
- Ulubiony Alkohol: Redd's jabłkowy - moje nowe bożyszcze
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Gdzieś w okolicach Bydgoszczy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
- Kontakt:
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
A po co myć chłodnicę? Chyba tylko po to żeby ładnie wyglądała To co się osadza w czasie destylacji to substancje "jadalne" które nie gniją (żaden bakteria nie byłby tak głupi żeby wcinać alkohol etylowy). Ja nigdy nie myłem chłodnicy i nie odczuwam za bardzo takiej potrzeby Jedynie z zewnątrz przetrę szmatką żeby usunąć osadzający się kurz i to wszystko.
Przecier pomidorowy w cukrówce jest jak turbosprężarka w dieslu
-
Autor tematu - Posty: 54
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2009, 20:54
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
Lubię jak instrument wygląda wzorowo
Może i kamień w chłodnicy nie przeszkadza ale wqrza oko (heh)
Pozdr. Calyx
Ja natomiast po psoceniu myję dokładnie wszystko.Qwet pisze:...nigdy nie myłem chłodnicy i nie odczuwam za bardzo takiej potrzeby
Lubię jak instrument wygląda wzorowo
Może i kamień w chłodnicy nie przeszkadza ale wqrza oko (heh)
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
Re: Czyszczenie szklanej chłodnicy.
Do czyszczenia tej chłodnicy dobrze jest użyć "corega tabs" - opakowanie - kolor niebieski. Do nabycia w aptece. Zastosowanie - do czyszczenia protez, również dobrze usuwa osady w naczyniach szklanych. Zero szkodliwości. Przypuszczam ze co niektórym z kolegów sprawia kłopot czyszczenie, a sprawa jest prosta w użyciu:
Tabletkę "Corega Tabs" kruszymy na małe kawałki, tak aby tylko weszły do rurki. Następnie rurkę zatykamy kawałkiem 2-3 cm rurki z igelitu z jednej strony zatkanej np. patykiem. Rozkruszona tabletkę wsypujemy od bardziej zabrudzonej strony. Następnie odwracamy chłodnicę, stawiamy ją do pionu i wlewamy do niej wodę. Ja robię to za pomocą strzykawki. Należy to robić stopniowo ażeby się nie przelało. Woda po zetknięciu z tabletką, sama pójdzie do góry. Dalej to już jak w reklamie "Z silą wodospadu"...
Tabletkę "Corega Tabs" kruszymy na małe kawałki, tak aby tylko weszły do rurki. Następnie rurkę zatykamy kawałkiem 2-3 cm rurki z igelitu z jednej strony zatkanej np. patykiem. Rozkruszona tabletkę wsypujemy od bardziej zabrudzonej strony. Następnie odwracamy chłodnicę, stawiamy ją do pionu i wlewamy do niej wodę. Ja robię to za pomocą strzykawki. Należy to robić stopniowo ażeby się nie przelało. Woda po zetknięciu z tabletką, sama pójdzie do góry. Dalej to już jak w reklamie "Z silą wodospadu"...
Ostatnio zmieniony piątek, 26 mar 2010, 10:23 przez Kucyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Scalenie i przeredagowanie w celu łatwiejszego zrozumienia
Powód: Scalenie i przeredagowanie w celu łatwiejszego zrozumienia