Czy fermentacja nie przebiegła za szybko?
Witam kolegów, od razu przejdę do pytania. W piątek zrobiłem nastaw 1410 (mój pierwszy) dopiero w sobote zakupiłem cukromierz i zmierzyłem blg było 15. Dziś znowu zmierzyłem i wskazuje 0 nawet delikatnie -1, czy to możliwe by tak szybko zaszedł proces? Dodam że do jednej bańki nastawu dodałem stary kompot śliwkowy, trochę rodzynek i 100g ryżu (podobno przyśpiesza proces fermentacji) no i oczywiście koncentrat pomidorowy i sok z cytryny. Do drugiego nastawu identycznie poza kompotem. Czy nie za szybko poszedł ten cały proces? Podejrzewam, że za 2-3 dni blg spadnie do -4 i co wtedy? Wrzucać to na rury czy czekać aż przestanie bulgotać pomimo, że blg będzie na minusie. Dziś w sumie jest na lekkim -1 ale nadal bulgocze, czy dorzucić jeszcze cukru?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 25 mar 2013, 21:49 przez biziu, łącznie zmieniany 1 raz.
Chłopcy mają swój dzień raz w roku. FACECI CODZIENNIE
Re: Czy fermentacja nie przebiegła za szybko?
To były zwykłe drożdże z biedronki, 1410 to 1 kg cukru, 4 l wody 10 dkg drożdży. Ale jak spadnie na -4 i nadal będzie bulgotało to dawać to na rury, czy już przy tak niskim blg nie będzie bulgotać? Czy może jednak dodać jeszcze trochę cukru?
Chłopcy mają swój dzień raz w roku. FACECI CODZIENNIE
Re: Czy fermentacja nie przebiegła za szybko?
Może bulgotać i przy -4. Nie tak intensywnie, ale może. A to za sprawą CO2, który ciągle jest w nastawie. Gdy osiągnie -4, wymieszaj to solidnie, żeby odgazować nastaw (uwolnić resztki CO2), a następnie pozostaw do klarowania. Nieodgazowany nastaw klaruje się dużo wolniej, a środki do klarowania nie działają efektywnie.
Dobrze i tanio nie będzie szybko.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Szybko i tanio nie będzie dobrze.
Dobrze i szybko nie będzie tanio.
Szybko i tanio nie będzie dobrze.