Cytrynówka
Temat rozwiązany-
- Posty: 3
- Rejestracja: poniedziałek, 6 gru 2021, 18:51
- Podziękował: 1 raz
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Cytrynówka
Ale przecież Wawaldek ci odpisał... nawet w przepisie masz, że zamieszać i pić z osadem....
Możesz spróbować lekko ogrzewać nalewkę w garnku i mieszać - pewnie część miodu się lepiej rozpuści...
Jak masz wylać to podeślij
Możesz spróbować lekko ogrzewać nalewkę w garnku i mieszać - pewnie część miodu się lepiej rozpuści...
Jak masz wylać to podeślij
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 963
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Cytrynówka
A prawda jest taka że Ci którzy mają smak wolą pić z paprochami cytryny bo jest lepsza. Przekonałem się osobiście jak podałem elegancko sklarowaną i kilku nie to że jeden znajomych stwierdziło że ta z paprochami ma bogatszy smak - sklarowaną azwali że jest - sucha.
tak to jest jak sie nie chce zrobić samemuJak masz wylać to podeślij
A prawda jest taka że Ci którzy mają smak wolą pić z paprochami cytryny bo jest lepsza. Przekonałem się osobiście jak podałem elegancko sklarowaną i kilku nie to że jeden znajomych stwierdziło że ta z paprochami ma bogatszy smak - sklarowaną azwali że jest - sucha.
Ostatnio zmieniony środa, 8 gru 2021, 22:04 przez zielonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Cytrynówka
Ja też kiedyś robiłem ze skórką cytryny, cytrynówkę, ale niestety tak się oddzielały frakcje że brzydko to wyglądało i teraz robię bez zalewania spirytusem skórki. Po drugie to w skórce cytryn może być cała tablica Mendelejewa ze środków chemicznych jakimi są pielęgnowane. Wchłonięty się nie da wymyć. I przyszedłem na całkowicie bez skórki jest świetna.
Ostatnio zmieniony czwartek, 9 gru 2021, 17:43 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: poniedziałek, 6 gru 2021, 18:51
- Podziękował: 1 raz
-
Autor tematu
-
Autor tematu
Re: Cytrynówka
Szykuje się "Abraham"- nie mój Stąd pytanie.
Pytanie, moim zdaniem nie bezzasadne, gdyż cytrynowy sezon w pełni a zaraz przypłynie (kto wie, może już jest) cytryna z Argentyny, która - moim zdaniem, jest bardziej aromatyczna. Więc, chcąc nie chcąc, wykorzystać chciałem dobry surowiec na tą nalewkę a gotowy wyrób, odstawić. W sklepach, na targowisku - przynajmniej u mnie w mieście, dominuje jeszcze hiszpańska, która jest- taka se.
Pytanie, moim zdaniem nie bezzasadne, gdyż cytrynowy sezon w pełni a zaraz przypłynie (kto wie, może już jest) cytryna z Argentyny, która - moim zdaniem, jest bardziej aromatyczna. Więc, chcąc nie chcąc, wykorzystać chciałem dobry surowiec na tą nalewkę a gotowy wyrób, odstawić. W sklepach, na targowisku - przynajmniej u mnie w mieście, dominuje jeszcze hiszpańska, która jest- taka se.
-
- Posty: 311
- Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Cytrynówka
Ogólnie pól roku dla cytrynówki, jeżeli uda się jej tyle przetrwać, uważam za dobry czas.
Ja ostatnio znalazłem schowaną trzyletnią cytrynę z imbirem, Ta butelka jednoznacznie obaliła ta teorię choć może to był wyjątek potwierdzający regułę
Ogólnie pól roku dla cytrynówki, jeżeli uda się jej tyle przetrwać, uważam za dobry czas.
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Cytrynówka
A drugą tydzień przed imprezą.
Porównasz sam.
Cytrynówka to szybka nalewka.
Momentalnie oddaje cytrus co ma w sobie. A potem już nic.
Za dzieciaka. Czyli jak miałem lat naście.
Myliśmy cytryny. Nacinali głęboko na cztery. I wrzucaliśmy w całości w wódkę. I dobre było.
W całości. Rozcięte tak aby wszystko było otwarte.
Smakowało.
Zrób teraz jedną.
A drugą tydzień przed imprezą.
Porównasz sam.
Cytrynówka to szybka nalewka.
Momentalnie oddaje cytrus co ma w sobie. A potem już nic.
Za dzieciaka. Czyli jak miałem lat naście.
Myliśmy cytryny. Nacinali głęboko na cztery. I wrzucaliśmy w całości w wódkę. I dobre było.
W całości. Rozcięte tak aby wszystko było otwarte.
Smakowało.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............