Budowa destylatora miedzianego
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Kolego "JanOkowita" wybrałeś ten który ma "łabędzią szyję" ale w tym http://alkohole-domowe.pl/product-pl-91 ... 72505.html nie zauważam chociaż on dla mnie jest piękny a soczewka jest dla mnie inspiracją (może nie ten kształt) do pojemnika na zioła.
Przedstawię mój i kolegi pomysł - podczas realizacji. To chyba będzie pierwszy własnoręcznie wykonany alembik/postill.
Wdzięczny będę za słowa krytyki by dzięki nim następny był doskonalszy
Jakie ryzyko według Ciebie może być?Emiel Regis pisze: Stosując blachę miedzianą o grubości 0,57mm? Ja bym nie ryzykował.
Kolego "JanOkowita" wybrałeś ten który ma "łabędzią szyję" ale w tym http://alkohole-domowe.pl/product-pl-91 ... 72505.html nie zauważam chociaż on dla mnie jest piękny a soczewka jest dla mnie inspiracją (może nie ten kształt) do pojemnika na zioła.
Przedstawię mój i kolegi pomysł - podczas realizacji. To chyba będzie pierwszy własnoręcznie wykonany alembik/postill.
Wdzięczny będę za słowa krytyki by dzięki nim następny był doskonalszy
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Ale co spawane? Tak ten zbiornik jest oczywiście z płaszczem. Dzisiaj wysłałem rysunek techniczny do firmy, która zajmuje się wyoblaniem miedzi. W tym tygodniu kupię arkusz blachy nierdzewnej, bo stwierdziłem, że para nie styka się praktycznie z nierdzewką i zrobię tylko pokrywę z miedzi. Chłodnica już mam. Wykonana z rurki fi 12 prawie 5m i zamknięta w zbiorniku z rury pcv 160 o długości 150cm
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Sorry, moja pomyłka. Chodziło mi o łączenie rury miedzianej, z kwasówką w chłodnicy.
Widziałem ten super sprzęt.
Widziałem ten super sprzęt.
Ostatnio zmieniony wtorek, 14 sty 2014, 22:23 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Odp: Budowa destylatora miedzianego
Nie dasz rady TIGiem pospawac blachy miedzianej 0,57mm. Stopi sie, nawet z pulsem. W ogóle spawanie TIGiem miedzi jest dosc trudne (specjalne elektrody nietopliwe, specjalny materiał), a przy tej grubości nie wiem, czy jest ktos w kraju, kto to zrobi.
Wysłane za pomocą Tapatalk
Wysłane za pomocą Tapatalk
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Mogę mieć jutro parnik węglowy. I nie wiem czy opłaca się robić płaszcz z parnika, czy robić osobno zbiornik, płaszcz i palenisko? I czy jeśli dam rurę spustową to nastaw, który będzie się w niej znajdował nie przypali się. Czy na rurę też będzie trzeba zrobić płaszcz?
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Bartek.. z całym szacunkiem, wiesz w ogóle czego chcesz???
Wziernik to się do cipki wkłada, a w czapę to się dostaje jak się za bardzo zagląda.
Zdecyduj się kolego co budujesz i po co, określ się i to zrób, zmieniasz tzw "projekt" co chwila.
Konkrety, konkrety i jeszcze raz czysty konkretny projekt. Bo już moje "półdupki" lepiej się wyoblają. Jedziesz.....
Wziernik to się do cipki wkłada, a w czapę to się dostaje jak się za bardzo zagląda.
Zdecyduj się kolego co budujesz i po co, określ się i to zrób, zmieniasz tzw "projekt" co chwila.
Konkrety, konkrety i jeszcze raz czysty konkretny projekt. Bo już moje "półdupki" lepiej się wyoblają. Jedziesz.....
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Chciałem zbudować alembik, ale na złomie kupiłem gotowy zbiornik. Muszę tylko dorobić płaszcz wodny. Ale chcę, żeby było to coś w rodzaju alembika, więc zrobiłem pokrywę z miedzi. W tej pokrywie chcę dorobić okienko przez, które będę widział co się dzieje w środku. Poniżej jest zdjęcie i ogólny projekt.
P.S. Zaraz będą pewnie posty typu hurtownik albo skala masowa, ale zbiornik już mam i nie będę budował nowego
P.S. Zaraz będą pewnie posty typu hurtownik albo skala masowa, ale zbiornik już mam i nie będę budował nowego
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Bartek po co ci ten płaszcz wodny???? Czy twojemu nastawowi jest zimno że chcesz go w płaszcz odziać?
Po co ci to okienko? Co chcesz zobaczyć? Koniecznie do środka wmontuj oświetlenie. Przypuszczam że bez dobrego światła mało zobaczysz
Bartek zdeklaruj się co chcesz zbudować, co chcesz uzyskać i z czego chcesz odzyskiwać %-ty
BartekBartek1 pisze:Muszę tylko dorobić płaszcz wodny.
W tej pokrywie chcę dorobić okienko przez, które będę widział co się dzieje w środku.
Bartek po co ci ten płaszcz wodny???? Czy twojemu nastawowi jest zimno że chcesz go w płaszcz odziać?
Po co ci to okienko? Co chcesz zobaczyć? Koniecznie do środka wmontuj oświetlenie. Przypuszczam że bez dobrego światła mało zobaczysz
Bartek zdeklaruj się co chcesz zbudować, co chcesz uzyskać i z czego chcesz odzyskiwać %-ty
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Płaszcz wodny jest po to żeby nic się nie przypalało, a okienko po to żeby widzieć czy nic się nie pieni, czy skrapla się na czaszy. Chcę zbudować sprzęt zgodny z bałkańską sztuką, tylko że zbiornik będzie z nierdzewki. Destylator ma służyć do uzyskiwania %% z nastawów z samych owoców i przeróżnych zacierów.
Pędzić, pić, zalegalizować.
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Ta informacja może mi pomóc w skonstruowaniu nowego aparatu do destylacji - tylko miedź
Ty/Wy pomożesz mnie - ja zapodam moją wizję lub nawet gotową konstrukcję po sprawdzeniu.
Pomoc za pomoc
Nie mam rozeznania - na razie. Ile płynu w stosunku do gęstego jest z nastawów owocowych a ile z zacierów?BartekBartek1 pisze: Destylator ma służyć do uzyskiwania %% z nastawów z samych owoców i przeróżnych zacierów.
Ta informacja może mi pomóc w skonstruowaniu nowego aparatu do destylacji - tylko miedź
Ty/Wy pomożesz mnie - ja zapodam moją wizję lub nawet gotową konstrukcję po sprawdzeniu.
Pomoc za pomoc
-
Autor tematu - Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Nie mogę się dowiedzieć jaka jest pojemność użytkowa sklepowych alembików
Albo ja nie umiem się doczytać albo informacje nie są pełne bo np. http://alkohole-domowe.pl/product-pl-90 ... itrow.html
w opisie: Pojemność kotła: 25L ale w prezentacji jest: "Kocioł jest wypełniany nastawem lub winem (40 do 50objętości". Rozumiem że mowa jest w procentach objętości.
Czyli w tym wypadku 12,5 litra - za tą kasę to chyba mało.
Tak uważam bo mój alembik - ten który jest już w dobrych rękach - można zalać 30-toma litrami nastawu lub wina i cena jest poważnie konkurencyjna.
Mój w cenie ma grzałkę i regulator mocy i jest troszkę więcej rozbudowany
Może nie jest taki krągły ale efekt końcowy - ? Nie mam z kim sprawdzić
Powodzenia
BartekBartek1 pisze: albo kupić w forumowym sklepie alembik.
Nie mogę się dowiedzieć jaka jest pojemność użytkowa sklepowych alembików
Albo ja nie umiem się doczytać albo informacje nie są pełne bo np. http://alkohole-domowe.pl/product-pl-90 ... itrow.html
w opisie: Pojemność kotła: 25L ale w prezentacji jest: "Kocioł jest wypełniany nastawem lub winem (40 do 50objętości". Rozumiem że mowa jest w procentach objętości.
Czyli w tym wypadku 12,5 litra - za tą kasę to chyba mało.
Tak uważam bo mój alembik - ten który jest już w dobrych rękach - można zalać 30-toma litrami nastawu lub wina i cena jest poważnie konkurencyjna.
Mój w cenie ma grzałkę i regulator mocy i jest troszkę więcej rozbudowany
Może nie jest taki krągły ale efekt końcowy - ? Nie mam z kim sprawdzić
"BartekBartek1" - to jest sprzęt który stawia się na meblach i czasami robi się prezentację podczas imprezy rodzinnej/koleżeńskiej Świeży trunek nigdy nie jest tak dobry jak sezonowany ale efekt się liczy i kto się ma na jakości poznać skoro już są zaszczepieni trunkami sklepowymi z monopoluBartekBartek1 pisze:Ale jaka pojemność? Na tym sprzęcie to można kilka butelek wina przedestylować z nudów.
Powodzenia
-
- Posty: 33
- Rejestracja: poniedziałek, 12 maja 2014, 07:51
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Czy na alembiku można uzyskać produkt nadający się na nalewki? Jakieś 70% bo więcej do nalewek nie trzeba, ze zwykłego nastawu cukrowego.
Niestety nie można sobie pozwolić na wszystko, co dopiero kończę wędzarnie, a że sezon nalewkowy zaczyna się raptem za miesiąc z kawałkiem i nie chcę go zmarnować, więc mogę przeznaczyć tylko na wydanie niewielką kwotę na sprzęt (profesjonalna kolumna to na razie pieśń przyszłość). Stąd też moje pytanie.
Niestety państwo skutecznie zlikwidowało dostawcę spirytusu, co zmusza mnie do radzenia sobie inaczej. Może z czasem zrobi się z tego takie samo hobby jak z nalewek (jak to z czasem bywa, najpierw trochę, potem więcej, teraz koreczki, buteleczki, etykiety, kapturki i żal otwierać tak to cudnie wygląda)
Niestety nie można sobie pozwolić na wszystko, co dopiero kończę wędzarnie, a że sezon nalewkowy zaczyna się raptem za miesiąc z kawałkiem i nie chcę go zmarnować, więc mogę przeznaczyć tylko na wydanie niewielką kwotę na sprzęt (profesjonalna kolumna to na razie pieśń przyszłość). Stąd też moje pytanie.
Niestety państwo skutecznie zlikwidowało dostawcę spirytusu, co zmusza mnie do radzenia sobie inaczej. Może z czasem zrobi się z tego takie samo hobby jak z nalewek (jak to z czasem bywa, najpierw trochę, potem więcej, teraz koreczki, buteleczki, etykiety, kapturki i żal otwierać tak to cudnie wygląda)
"Można żyć kiedy żyć się godzi i umrzeć kiedy umrzeć trzeba"
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Raczej ciemno to widzę. Chociaż przy uważnej destylacji otrzymując destylat bez przegonów i pogonów prawdopodobnie będzie można go użyć do nalewek. Chociaż osobiście mając porównanie moich nalewek robionych na alkoholu uzyskanym na kolumnie CM a nalewek robionych na obecnej kolumnie muszę stwierdzić, że różnica jest kolosalna.
Ale to jest tylko kwestia upodobań smakowych i gustu.
Nalewki robione w ostatnim czasie są po prostu nalewkami o aromacie i smaku specyficznym dla użytego surowca, owoce nie musza niczego maskować. Starsze nalewki te robione na niezbyt czystym spirytusie 'zalatują" tym spirytusem. Być może ma to jakąś tam zaletę, ale ja bardziej preferuję nalewki czyste.
Ale to jest tylko kwestia upodobań smakowych i gustu.
Nalewki robione w ostatnim czasie są po prostu nalewkami o aromacie i smaku specyficznym dla użytego surowca, owoce nie musza niczego maskować. Starsze nalewki te robione na niezbyt czystym spirytusie 'zalatują" tym spirytusem. Być może ma to jakąś tam zaletę, ale ja bardziej preferuję nalewki czyste.
Ostatnio zmieniony niedziela, 18 maja 2014, 15:41 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Budowa destylatora miedzianego
Nie mam potrzeby destylować ponownie.
Staram się wlewać do kociołka skalrowany nastaw i destyluje wolno - pędzę powoli bo nigdzie mi się nie spieszy
Oczywiście że można. Uzyskuję przy pierwszej destylacji 85% bardzo dobrego alkoholu.Takeda pisze:Czy na alembiku można uzyskać produkt nadający się na nalewki? Jakieś 70% bo więcej do nalewek nie trzeba, ze zwykłego nastawu cukrowego.
Nie mam potrzeby destylować ponownie.
Staram się wlewać do kociołka skalrowany nastaw i destyluje wolno - pędzę powoli bo nigdzie mi się nie spieszy