Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Dyskusja ogólna o wytwarzaniu nalewek i ich przyrządzaniu...

Autor tematu
virtual
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 14 gru 2023, 21:50
Podziękował: 3 razy

Post autor: virtual »

Pigwowcówkę robię od kilku lat. Wg szkoły: najpierw zasypuję cukrem (700g na kilogram owoców), a po trzech dniach połączone wódka 0,5 l + spirytus 0,5 l.

W tym roku jedną nalewkę nastawiłem w ten sam sposób - bez problemu.

Drugą zrobiłem na próbę wg przepisu znalezionego na blog https://aniagotuje.pl/przepis/nalewka-z-pigwy: znów najpierw cukier, po 3 dniach zalanie wódką 0,5l, po 30 dniach zlać wódkę do osobnego słoja, wlać do owoców spirytus 0,5l, po 14 dniach zlać, wymieszać nalew z wódką z tym ze spirytusem.

W tym momencie można zlać do butelek, ale można też poczekać parę dni i potem zlać.

I tu pojawił się mój problem: po tych 3 dniach patrzę do słoja, a tam na wierzchu nalewki biały osad.
Zdarza mi się mętność w pigwowcówce, ale taka bardziej w kolorze owoców, która opada na dno słoja.
Co to może być? I co z tym trunkiem teraz zrobić?

Fotki jak to wygląda w załącznikach.
nalewka z boku.jpg
nalewka z gory.jpg
Będę wdzięczny za podpowiedź.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
promocja
Awatar użytkownika

zask
200
Posty: 225
Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Post autor: zask »

To pektyny które właśnie powodują żelowanie. Naturalnie występują w owocach, nic Ci nie będzie. Owoce jak pigwa zawiera dużo pektyn które w naturalny sposób długo się klarują. Przez parę miesięcy bym jej nie ruszał chyba że chcesz szybko ją skonsumować to możesz spróbować przez filtr pozbyć się zawiesiny lub zastosować środek klarujacy. Ja do tego typu polecam klar-zyme bo klar typu turbo na to nie zadziała.

Resal
50
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 13 sie 2023, 08:49
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Post autor: Resal »

Zostaw na 2-3 miesiące i potem filtruj.
Jeżeli przefiltrujesz teraz to mogą się potem ponownie wytrącać kłaczki.
Odczekanie pozwoli nalewce się ułożyć oraz ułatwi filtrację.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 gru 2023, 09:40 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
virtual
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 14 gru 2023, 21:50
Podziękował: 3 razy
Re: Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Post autor: virtual »

Dzięki za wyjaśnienie i porady.
Tak czy inaczej - jestem zaskoczony. Po raz pierwszy mi się to zdarzyło z pigwowcem. No i po raz pierwszy robiłem tym sposobem. Może to przyczyna. Na razie sposób ma minusa ;) ale zobaczymy jak będzie ze smakiem. Może się obroni.

To, że pigwa ma dużo pektyn to wiedziałem, pigwowiec ma na pewno mniej (co widać przy robieniu dżemu z pigwowca vs galaretkowata marmolada przy pigwie), ale jak widać też się to może zdarzyć.

HeniekStarr
600
Posty: 633
Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
Podziękował: 182 razy
Otrzymał podziękowanie: 121 razy
Re: Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Post autor: HeniekStarr »

W tym roku zalej 60%. I zapomnij na kolejny rok. Potem złej, dosyp cukru do smaku, poczekaj, aż się rozpuści. Połącz lub nie oba płyny. Odstaw. 700 gram cukru na kilogram owoców, to likier, nie nalewka.

Resal
50
Posty: 56
Rejestracja: niedziela, 13 sie 2023, 08:49
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Post autor: Resal »

Warto owoce po zlaniu nalewu wycisnąć w wyciskarce wolnoobrotowej albo dać na prasę.

wawaldek11
2500
Posty: 2918
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Biały osad pływający na wierzchu nalewu z pigwowcówki

Post autor: wawaldek11 »

Lub zalać kolejną porcją alkoholu i potrzymać kilka miesięcy, a najlepiej rok lub dwa. Pigwowiec ma duży potencjał i jeszcze dużo odda przy kolejnych zalaniach za każdym razem dając inny trunek.
Pozdrawiam,
Waldek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Nalewek”