Aromatyzer do aabratka
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 11:22
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Witam ponownie ( pewnie macie mnie już dość )
Wprawdzie na swoją pierwszą, wymarzoną kolumnę jeszcze czekam - jest w produkcji, ale już szukam co by tu dołożyć, ulepszyć. No taki już jestem
Na pierwszy ogień idzie bufor i elektronika co by ciut usprawnić proces. Jednak wtedy od razu chcę wyposażyć ja w jedno dodatkowe urządzenie, a o którym praktycznie nie mogę nic znaleźć, aromatyzer.
Trafiłem na to przez przypadek, a że uwielbiam wódki smakowe - po które jeżdżę przeważnie do CZ nie mogło to umknąć moim zainteresowaniom. Z tego co się doczytałem wystarczy wrzucić np. skórki pomarańczy lub cytryny, żeby uzyskać całkiem ciekawy produkt.
Niestety, na temat tego urządzenia nie umiem znaleźć że dużo informacji w sieci ( a o kupnie to już praktycznie internet nie informuje ).
Mógłby ktoś napisać jak takie urządzenie się sprawdza oraz jak tego używa ? Może być link do jakichkolwiek informacji, doczytam sam. Nie będę ukrywal, ze mnie to bardzo bardzo mocno zainteresowało.
Ewentualnie jakieś koszty, jak ktoś ma rozeznanie, na złączu SMS na kolumnę 60mm też bym z chęcią poznał - szukałem po sklepach i pustka.
Pozdrawiam i dzięki za wszelaką pomoc
Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Wprawdzie na swoją pierwszą, wymarzoną kolumnę jeszcze czekam - jest w produkcji, ale już szukam co by tu dołożyć, ulepszyć. No taki już jestem
Na pierwszy ogień idzie bufor i elektronika co by ciut usprawnić proces. Jednak wtedy od razu chcę wyposażyć ja w jedno dodatkowe urządzenie, a o którym praktycznie nie mogę nic znaleźć, aromatyzer.
Trafiłem na to przez przypadek, a że uwielbiam wódki smakowe - po które jeżdżę przeważnie do CZ nie mogło to umknąć moim zainteresowaniom. Z tego co się doczytałem wystarczy wrzucić np. skórki pomarańczy lub cytryny, żeby uzyskać całkiem ciekawy produkt.
Niestety, na temat tego urządzenia nie umiem znaleźć że dużo informacji w sieci ( a o kupnie to już praktycznie internet nie informuje ).
Mógłby ktoś napisać jak takie urządzenie się sprawdza oraz jak tego używa ? Może być link do jakichkolwiek informacji, doczytam sam. Nie będę ukrywal, ze mnie to bardzo bardzo mocno zainteresowało.
Ewentualnie jakieś koszty, jak ktoś ma rozeznanie, na złączu SMS na kolumnę 60mm też bym z chęcią poznał - szukałem po sklepach i pustka.
Pozdrawiam i dzięki za wszelaką pomoc
Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 211
- Rejestracja: wtorek, 18 paź 2011, 22:07
- Krótko o sobie: Człowiek nie jest taki, żeby sobie nie poradzić
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Podpytaj tu, jest to jeden z polecanych producentów
http://stalowkasklep.pl/aromatyzer-pusz ... p-765.html
Jeżeli chodzi o działanie to nie pomogę ponieważ nigdy nie używałem takiego urządzenia.
Podpytaj tu, jest to jeden z polecanych producentów
http://stalowkasklep.pl/aromatyzer-pusz ... p-765.html
Jeżeli chodzi o działanie to nie pomogę ponieważ nigdy nie używałem takiego urządzenia.
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Mnóstwo ludzi używa różnych aromatyzerów, więc na pewno ma to sens. Czasem wystarczy koszyk w rurze, czasem suchoparnik, czasem wystarczy fałszywe dno w kotle, ja od jakiegoś czasu z ciekawością zerkam na ekstraktor Soxhleta. O każdej metodzie znajdziesz sporo w sieci, niestety głównie u kacapów.
Potajemne gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
-
- Posty: 108
- Rejestracja: czwartek, 11 paź 2018, 21:35
- Podziękował: 64 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Dobre efekty daje maceracja surowca, a następnie destylacja. Zrobiłem tak z orzechami włoskimi, z tym, że dałem ich za dużo aby tę nalewkę pić. Natomiast wódeczka wyszła na półkowej (ale to tylko dlatego, że mam, można i na pustej rurze) rewelacyjna. Bezbarwna i o smaku orzechowym. Pewnie tak samo byłoby z każdym innym surowcem, po co więc wydawać 1000 zł na ten gadżet?
-
- Posty: 1094
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 142 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Po co? Zależy od podejścia. Jedni działają na zasadzie "zobaczymy co z tego wyjdzie", inny precyzyjnie starają się smak zaplanować. Najlepsze giny zawsze są produktem maceracji jednej części botaników, i parowania drugiej. Przy takim podejściu wydatek na sprzęt ma uzasadnienie. Zauważ też, że w przypadku wspomnianego ekstraktora Soxhleta możesz co jakiś czas sprawdzić, czy poziom wysycenia botanikami jest taki, jakiego byś chciał. Przy maceracji nie masz tego komfortu.
Potajemne gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 11:22
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Dzięki za odpowiedzi. Jednak ja nie zamierzam takich prób prowadzić. Zależy mi na tym żeby uzyskać smakowy destylat bez ",miliarda" prób.
Odpwiedzieliscie na dużo zagadnienn jednak, ani razu na pytanie które zadałem.
Czy dając skórki cytryny do aromatyzera otrzymam destylat o smaku cytrynowym? Nic więcej mi nie potrzeba
Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Odpwiedzieliscie na dużo zagadnienn jednak, ani razu na pytanie które zadałem.
Czy dając skórki cytryny do aromatyzera otrzymam destylat o smaku cytrynowym? Nic więcej mi nie potrzeba
Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 3080
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowanie: 569 razy
-
Autor tematu - Posty: 123
- Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 11:22
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Góral nie chodzi o destylat owocowy. Nie mam jak zrobić destylat z co tych owoców. Chce dostać destylat aromatyzowany tym czego dodam do aromatyzera.
Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony sobota, 4 mar 2023, 23:08 przez Szym, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3080
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 140 razy
- Otrzymał podziękowanie: 569 razy
-
- Posty: 351
- Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
- Ulubiony Alkohol: Destylaty wszelakie
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 57 razy
Re: Aromatyzer do aabratka
Również noszę się z zamiarem nabycie aromatyzera, głównie do produkcji ginu bez maceracji botaników. Posiadam dwie aparatury tj. kolumnę rektyfikacyjną z głowicą Thor Hammer i miedzianą kolumnę z chłodnicami Shotgun i Liebiga. Propozycja z szamet.pl jest nieco droga aczkolwiek z własnego doświadczenia wiem, że jakościowo ich zabawki są naprawdę z wysokiej półki. Dodatkowo producent zapewnia, że pojemność koszyka dla botaników wystarczy na obsługę ok 50 L wsadu i w rzeczywistości musi tak być Widziałem ten gadżet i jest naprawdę duży. To alternatywa dla kolumny rektyfikacyjnej.
Bardzo fajną opcją aromatyzera jest też konstrukcja z bocznym podpięciem i możliwością wymiany koszyka z botaniką podczas trwania procesu, poprzez zatrzymanie oparów chłodnicą Shotgun. Dodatkową zaletą jest też możliwość odebrania przedgonów przed zadaniem wsadu z botaniki. To natomiast alternatywa dla mojego miedziaka
Z tego, co określił konstruktor zestawu na załączonym zdjęciu takie aromatyzery cieszą się dość dużą popularnością na wyspach. Pozdrawiam.
Bardzo fajną opcją aromatyzera jest też konstrukcja z bocznym podpięciem i możliwością wymiany koszyka z botaniką podczas trwania procesu, poprzez zatrzymanie oparów chłodnicą Shotgun. Dodatkową zaletą jest też możliwość odebrania przedgonów przed zadaniem wsadu z botaniki. To natomiast alternatywa dla mojego miedziaka
Z tego, co określił konstruktor zestawu na załączonym zdjęciu takie aromatyzery cieszą się dość dużą popularnością na wyspach. Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony środa, 6 wrz 2023, 09:17 przez EdiWillow, łącznie zmieniany 2 razy.
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.