Węgiel aktywny pytanie do okapów kuchennych?
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Węgiel aktywny pytanie
Koledzy, czy ten węgiel http://allegro.pl/item706293054_wegiel_ ... s_co2.html nadawałby się do naszych celów? Poruszyła mnie jego cena i tak się właśnie zastanawiam nad nim
Czy musi to być jakiś specjalny, cobra czy cuś?
Czy musi to być jakiś specjalny, cobra czy cuś?
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Re: Węgiel aktywny pytanie
Witam.
Ponieważ jestem tu nowy, chciałbym najpierw się przywitać i pozdrowić psotniczą brać
Mam pytanie, dzisiaj kupiłem węgiel aktywny (pierwszy raz) i kobita ze sklepu dała mi worek jakiegoś pyłu. Namoczyłem to i zrobiła się taka woda z sadzą. Jak powinna wyglądać konsystencja tego węgla- jest to granulat czy taki pył ??
Pozdrawaim
Ponieważ jestem tu nowy, chciałbym najpierw się przywitać i pozdrowić psotniczą brać
Mam pytanie, dzisiaj kupiłem węgiel aktywny (pierwszy raz) i kobita ze sklepu dała mi worek jakiegoś pyłu. Namoczyłem to i zrobiła się taka woda z sadzą. Jak powinna wyglądać konsystencja tego węgla- jest to granulat czy taki pył ??
Pozdrawaim
Re: Węgiel aktywny pytanie
Nic z tego nie wyszło, czekałem parę godzin, myślałem że to opadnie a tu lipa- ostało się coś takiego jakby sadze pomieszał z wodą z pianą u góry- jedna wielka breja. Poszło wszystko w zlew, w dodatku umywalkę mi usyfiło Ale już zamówiłem tą "Cobrę", a ta Pani co mi sprzedała ten węgiel parę słów ode mnie jeszcze usłyszy (23 zeta- za 1 kg pyłu)
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 11 mar 2009, 19:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: psota
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Polecam gorąco węgiel aktywny Cobra.kupiłem w biowinie dwa opakowania,narazie używam jednego w kolumnie o długości 120cm.Efekt jest powalający,węgiel tak oczyszcza destylat,że choćby nie wiem co się do kolumny filtrującej wlało wychodzi krystalicznie czyste i bez zapachowe.
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Ostatnio chciałem sobie upiec trochę dębu ale chyba przegiąłem bo wyszedł mi dębowy węgiel drzewny... w związku z tym mam pytanie ...
Czy taki węgiel dobowej roboty nadaje się do filtracji ?
Czy można już zastosować filtracja węglem podczas klarowania (do klarującej się beczki wrzucić kilka klepek takiego węgla) ?
Prędzej ktoś pisał o brzozowym, czyli lepiej w ten sam sposób upiec brzozy jest lepsza do filtrowania ?
Czy taki węgiel dobowej roboty nadaje się do filtracji ?
Czy można już zastosować filtracja węglem podczas klarowania (do klarującej się beczki wrzucić kilka klepek takiego węgla) ?
Prędzej ktoś pisał o brzozowym, czyli lepiej w ten sam sposób upiec brzozy jest lepsza do filtrowania ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Dobry bimber nie jest zły ;]
Re: Węgiel aktywny pytanie
pozdrówka - Ramzes22
Nic to nie da jak wrzucisz te klepki do klarującego się nastawu. Ideą klarowania jest to żeby cięższe cząstki wiązały lżejsze i opadały na dno. Jestem pewien że klepki na pewną są cięższe, ale jest ich za mało do związania cząstek zawiesiny.
Co najwyżej uzyskasz "przypalony" smaczek nastawu i przyciemnienie barwy.
Z moich doświadczeń wynika, że węgiel drzewny, a nawet węgiel aktywny nie daje pożądanego efektu klarowania. Kiedyś nawet mieszałem pył węgla aktywnego z męstnym nastawem, ale niewiele pomogło na klarowanie.
Co najwyżej uzyskasz "przypalony" smaczek nastawu i przyciemnienie barwy.
Z moich doświadczeń wynika, że węgiel drzewny, a nawet węgiel aktywny nie daje pożądanego efektu klarowania. Kiedyś nawet mieszałem pył węgla aktywnego z męstnym nastawem, ale niewiele pomogło na klarowanie.
pozdrówka - Ramzes22
Re: Węgiel aktywny pytanie
pozdrówka - Ramzes22
Węgiel drzewny jest dość porowaty, więc po zmieleniu można uzyskać całkiem niezłe rezultaty filtracji. Trzeba jednak uważać na wypłukiwanie go do filtratu. Proponuje na dno włożyć filtr do kawy, potem trochę waty a następnie miał węglowy. No i trzeba uzbroić się w nie lada cierpliwość, bo przesączanie przez miał (pył) to droga przez mękę.
Dlatego te posty kolegi darka.
Radzę spalone klepki - do smieci, a wyprażone postrugać w drobne kawałki i do psoty.
Przepis na wiórki dębowe, patrz mój post w: http://alkohole-domowe.com/forum/trocin ... 43-10.html
Dlatego te posty kolegi darka.
Radzę spalone klepki - do smieci, a wyprażone postrugać w drobne kawałki i do psoty.
Przepis na wiórki dębowe, patrz mój post w: http://alkohole-domowe.com/forum/trocin ... 43-10.html
pozdrówka - Ramzes22
Re: Co może powodować zmętnienie destylatu podczas rozrabiania?
Czy któryś z kolegów filtrował nalewy owocowe przez węgiel aktywny i czy taka filtracja zmienia smak. Ja do tej pory tego nie robiłem a mam do filtracji 2l nalewu.
Czy ktoś używał może węgla do grila, jaka jest różnica w filtrowanych destylatach poszczególnymi węglami.
Wiem że węgiel aktywny do filtra do akwarium może zmieniać smak, być może dlatego że jest w postaci prasowanych ampułek, może zawierać jakiś środek dezynfekujący wodę,
dla rybek nie ma to znaczenia ale psota jest niezbyt smaczna.
Czy ktoś używał może węgla do grila, jaka jest różnica w filtrowanych destylatach poszczególnymi węglami.
Wiem że węgiel aktywny do filtra do akwarium może zmieniać smak, być może dlatego że jest w postaci prasowanych ampułek, może zawierać jakiś środek dezynfekujący wodę,
dla rybek nie ma to znaczenia ale psota jest niezbyt smaczna.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
pozdrawiam Bogdan
Węgiel drzewny do grila nadaje się bardzi dobrze do ........grila. Do oczyszczania destylatów stosukjemy wyłącznie węgiel aktywny.
Jeśli Ci smak owocówki nie odpowiada to możesz go poprawić (usunąć) węglem aktywnym. Tylko ta ilość, 2 litry ..... trochę się skrzywisz i po ptakach.
Jeśli Ci smak owocówki nie odpowiada to możesz go poprawić (usunąć) węglem aktywnym. Tylko ta ilość, 2 litry ..... trochę się skrzywisz i po ptakach.
pozdrawiam Bogdan
Re: Węgiel aktywny pytanie
Witam, jestem nowy:)
Próbował ktoś zamiast używać filtrów, dosypywać węgla do destylatu i wytrząsać? Jedna osoba to zaproponowała, ale nie pochwaliła się rezultatami. Zdaję mi się, że lepiej powierzchni węgla się nie wykorzysta, tylko nie wiem jak z oddzieleniem później tego po takim zabiegu.
Próbował ktoś zamiast używać filtrów, dosypywać węgla do destylatu i wytrząsać? Jedna osoba to zaproponowała, ale nie pochwaliła się rezultatami. Zdaję mi się, że lepiej powierzchni węgla się nie wykorzysta, tylko nie wiem jak z oddzieleniem później tego po takim zabiegu.
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Z węglem aktywowanym miałem dość doświadczeń (jako wybór). Metodę zasypania do destylatu i potrząsania zastosowałem. Mam dobrej jakości węgiel - warto kupić hurtowo bo cena spada prawie 10-cio krotnie.
Nie dziwię się, że 'jedna osoba' nie pochwaliła się kanarssj wynikami. Moje były mizerne. Trzymałem surówkę około tygodnia, potrząsając (wreszcie zacząłem myśleć, że grzeszę) i wyniki były prawdziwie mizerne w porównaniu z poprawnym, bardzo wolnym filtrowaniem.
Filtruję surówkę cukrową bardzo wolno przez filtr wysokości 1200mm (fi50mm). Bardzo wolno znaczy 2-3 krople na sekundę. Robię to tak wolno bo nie kosztuje mnie to nic. Ustawię filtr i zapominam.
W filtrze mam około 3L węgla. Takim jestem w stanie przefiltrować blisko 40L 40% surówki cukrowej (będę próbował więcej). Otrzymuję surówkę, którą można pić jako dobrą wódĸe ale jest ona ostra. Taką surówkę daję na refluks. O wynikach nie będę pisał bo zawsze są oczywiste - jakość destylatu (czas, energia, potrzeba) jest 100% czyli spirytus 94%-95% średnio 1,1L/godz. (mam bardzo skromny, ręcznie budowany system).
Surówka na węglu (poprawnym węglu aktywowanym) potrzebuje czas i on odda się pieszczotom tego węgla całkowicie.
J
Nie dziwię się, że 'jedna osoba' nie pochwaliła się kanarssj wynikami. Moje były mizerne. Trzymałem surówkę około tygodnia, potrząsając (wreszcie zacząłem myśleć, że grzeszę) i wyniki były prawdziwie mizerne w porównaniu z poprawnym, bardzo wolnym filtrowaniem.
Filtruję surówkę cukrową bardzo wolno przez filtr wysokości 1200mm (fi50mm). Bardzo wolno znaczy 2-3 krople na sekundę. Robię to tak wolno bo nie kosztuje mnie to nic. Ustawię filtr i zapominam.
W filtrze mam około 3L węgla. Takim jestem w stanie przefiltrować blisko 40L 40% surówki cukrowej (będę próbował więcej). Otrzymuję surówkę, którą można pić jako dobrą wódĸe ale jest ona ostra. Taką surówkę daję na refluks. O wynikach nie będę pisał bo zawsze są oczywiste - jakość destylatu (czas, energia, potrzeba) jest 100% czyli spirytus 94%-95% średnio 1,1L/godz. (mam bardzo skromny, ręcznie budowany system).
Surówka na węglu (poprawnym węglu aktywowanym) potrzebuje czas i on odda się pieszczotom tego węgla całkowicie.
J
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 136
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
czy to będzie to samo o czym pisał Kelonek na pierwszej stronie tematu?
http://allegro.pl/wklad-liniowy-weglowy ... 19895.html
i Kelonku, bądź inni. Czy sam jeden taki filtr a np puszczenie dwukrotne da radę?
http://allegro.pl/wklad-liniowy-weglowy ... 19895.html
i Kelonku, bądź inni. Czy sam jeden taki filtr a np puszczenie dwukrotne da radę?
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Węgiel trzeba przed przepuszczeniem bimberku przynajmniej raz dobrze przepłukać wrzątkiem. Potem jeszcze przepłukać delikatnie zimną wodą.
A o ile procent spadnie moc to zależy od tego ile tego bimberku przelejesz. Na początku będzie leciało trochę samej wody i to trzeba wylać. Im więcej przelejesz tym mocniejszy bimberek pozostanie. Generalnie na początku tylko leci słabszy, później będzie leciał praktycznie 65%.
A o ile procent spadnie moc to zależy od tego ile tego bimberku przelejesz. Na początku będzie leciało trochę samej wody i to trzeba wylać. Im więcej przelejesz tym mocniejszy bimberek pozostanie. Generalnie na początku tylko leci słabszy, później będzie leciał praktycznie 65%.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 692
- Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Dla mnie węgiel aktywny znacznie poprawia smak bimberku, pozbawiając go mocno bimbrowego smaku i zapachu. Natomiast jak przepuściłem naprawdę dobrą wódkę, to moim zdaniem następowało pogorszenie jej smaku.
Może nie trafiłem nigdy na dobry węgiel. Testowałem kiedyś Coobra i Alcotec.
Obecnie nie stosuję w ogóle węgla.
Może nie trafiłem nigdy na dobry węgiel. Testowałem kiedyś Coobra i Alcotec.
Obecnie nie stosuję w ogóle węgla.
Ostatnio zmieniony wtorek, 30 lip 2013, 16:01 przez olo 69, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,olo 69
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Polecam ci węgiel kokosowy Storms'a. Wódkę 45% na spirytusie z Alcotec Vodka Star tak oczyścił, że jak ją próbowałem wczoraj po miesiącu odstawienia do piwniczki, to aż przyniosłem sobie alkoholomierz, bo nie czuć ostrości i mocy. Węgiel był namaczany 48 godzin w wodzie demineralizowanej i pakowany do tuby filtracyjnej.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Węgiel aktywny pytanie
Ja nie wyczuwam żadnej "węglowości" w tej wódce. Tyle co ją próbowałem przed odstawieniem na leżakowanie, to była lżejsza w smaku od sklepowej i sprawdzałem alkoholomierzem, czy to na pewno wódka. Węgiel oczywiście wcześniej porządnie wypłukałem, namoczyłem i dopiero używałem do filtracji.olo 69 pisze:A czy posmak węgla jest wyczuwalny w destylacie?
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Re: Węgiel aktywny pytanie
Witam koledzy
Kiedyś widziałem tu na forum fajny projekt prostego filtra wykonanego z rury kanalizacyjnej PCV z wypełnieniem węglowym z butelką PET, korkami do balonów i rurką od kroplówki. Niestety padł mi dysk i projekt przepadł, teraz nie mogę go odnaleźć. Proszę o pomoc jeśli ktoś wie o co mi chodzi.
Z góry dzięki
Kiedyś widziałem tu na forum fajny projekt prostego filtra wykonanego z rury kanalizacyjnej PCV z wypełnieniem węglowym z butelką PET, korkami do balonów i rurką od kroplówki. Niestety padł mi dysk i projekt przepadł, teraz nie mogę go odnaleźć. Proszę o pomoc jeśli ktoś wie o co mi chodzi.
Z góry dzięki