Strona 1 z 1

Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 7 lut 2013, 18:57
autor: tomun26
Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum.
Planuję zbudować sobie kolumnę rektyfikacyjną. Postaram się opisać wszystko jak najdokładniej. Wcześniej pracowałem na pot stillu ale postanowiłem zmienić na coś bardziej zaawansowanego. Przejdę do rzeczy.
Posiadam:
1. keg 50 l
2. grzałkę 2x2kw +mufa
3. dwa termometry tarczowe
4. zawór bezpieczeństwa mosiężny

Do tego planuję zdobyć rurę o średnicy wewnętrznej 60mm o długości ok 2m

Więc tak:
Czy keg należy przystosować do możliwości czyszczenia? Czyli przeróbki wlewu żeby można było włożyć rękę i umyć? Czy to jest konieczne?

Jak wypełnić deflegmator? Wiem że musi być miedź i kwasówka. Chodzi mi o proporcje. Z informacji z aukcji z allegro (użytkownik szymonli- wypełnienie sprężynkami) planuję wypełnić litrem sprężynek miedzianych na dole, potem przerwa ok 10-15 cm, następnie litr sprężynek z kwasówki i znów przerwa ok 10-15 cm i koniec. Czy to będzie dobre? Budowę przerw między wypełnieniami zaczerpnąłem z postu poniżej:

http://alkohole-domowe.com/forum/piersc ... t4306.html

Całość chciałbym zbudować według załączonego rysunku.

Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość jeśli popełniłem jakieś głupstwo.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 7 lut 2013, 20:24
autor: Ferdydurke
Hej, jestem tu świeży, ale przeglądałem rożne projekty i wydaje mi się ze lepiej i taniej zrobić sobie kolumnę z refluksem sterowanym jednym zaworkiem :)

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 8 lut 2013, 08:32
autor: tomun26
Jeśli chodzi o zastosowanie jednego zaworka do obu chłodnic to jest to pomysł zły. Wewnętrzna chłodnica wymaga precyzyjnego sterowania wodą. Lepiej mieć do niej oddzielny zaworek.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 8 lut 2013, 09:24
autor: lesgo58
Jeśli chcesz zbudować kolumnę rektyfikacyjną, która nie przysporzy Ci żadnych problemów, a da dużo satysfakcji - to musisz zapomnieć o projekcie z pierwszego postu.
proponuję Ci projekt który wrzuciłem poniżej, bądż zwykłego Aabratka.
Oto link:
http://akas.tuba.com.pl/opis/opis%20kolumny%2030-04-2009.pdf (link ten jest nieaktywny, kopia znajduje się pod tym linkiem: https://gofile.io/?c=dYjhIo)
Projekt Aabratka jest bardzo prosty i kolumna wykonana poprawnie jest kolumną rektyfikacyjną bardzo skuteczną i prostą w działaniu. Można ją tez w bardzo prosty sposób wykorzystać do destylacji prostych - typu owocówki , zbożówki czy też smakówki.
Z kolei projekt z rysunku jest projektem na pierwszy rzut oka skomplikowanym, ale po dokładniejszym przestudiowaniu jest tak samo prostym jak Aabratek.
Działanie jak i dodatkowe wykorzystanie tej kolumny jest podobne jak Aabratka.
Kolumna , którą podałeś w pierwszym linku jest kolumną starego typu wykorzystującą system CM. W takiej formie jak na rysunku można ją wykorzystać do destylacji owocówek, zbożówek. Jeśli chodzi o rektyfikację, to też można ją wykorzystać, ale już napotkasz wiele problemów związanych z utrzymaniem stabilnej i efektywnej pracy kolumny.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 8 lut 2013, 13:45
autor: tomun26
Dzięki za odpowiedź. Rysunek w załączniku jest to projekt z głowicą Bokakoba jeśli się nie mylę. Co do wypełnienia wnioskuję że moja propozycja na wypełnienie jest pomysłem prawidłowym.
Czy mosiądz może mieć kontakt z destylatem?
Jak można tanim kosztem skonstruować taki wziernik? Fajna sprawa.
Wiem jak wyglądają złącza SMS. A jak wyglądają złącza DN50? Czym to się różni?
Czy konieczne jest dzielenie kolumny na tyle części? Mam pot stilla więc jak coś to zaciery owocowe będę tam destylował. Planowałem przeciąć rurę tylko do połączenia z głowicą.


Jeśli chodzi o głowicę to jestem zdecydowany na budowę takiej jak w pierwszym poście. I dodatkowo planuje zrobić sobie do tego kompletu głowice Bokakoba albo jeszcze coś nowszego (w przyszłości).
Trochę czytałem na forum i tak na prawdę każdy chwali to co ma. Na dziś jestem przekonany do swojego rysunku. Zamieszczam post z doświadczeniami kolegi bogdana:
http://alkohole-domowe.com/forum/reflux ... 20przedgon

Nie jestem smakoszem bimbru, ale lubię jak jest smaczny i nie śmierdzi za bardzo (trochę musi-urok bimberku :D ) Na pot stillu mi smakowało więc mam nadzieję że to też będzie ok.

Jak jest w końcu z tym czyszczeniem kegu po gotowaniu. Trzeba to robić?

Bo nie wiem czy zostać na oryginalnym fittingu kega czy kombinować z możliwością mycia od wew.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 8 lut 2013, 15:32
autor: lesgo58
Obydwie kolumny różnią się tylko głowicami. Reszta jest taka sama. Na Twoim miejscu od razu robiłbym głowicę Bokakoba. Jeśli chodzi o trudność wykonania nie różni się od głowicy Aabratka. A jest bardziej estetyczna.
Jest jeszcze trzecia droga. Zrobić głowicę puszkową. Robiąc taką głowicę sprzęt będzie estetyczny i zaoszczędzisz na wysokości.
Oczywiście nie musisz dzielić kolumny w ten sposób jak na rysunku.
Wziernik prostym sposobem można zrobić z dwóch wywijek.
Czytam, że masz zamiar używać kolumny do destylacji prostych, więc podział na odcinki 0,5m i drugi dłuższy odcinek jest niezbędny. Ten dłuższy odcinek - jakiej długości ma być zależeć będzie od Twoich możliwości lokalowych. Im dłuższy zrobisz tym lepiej. Minimum 100cm przy rurze fi 60mm.
Odcinek 0,5 m będziesz używał właśnie do destylacji trunków "zapachowych".

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 8 lut 2013, 16:38
autor: tomun26
Dziękuję za odpowiedź. Mógłbyś napisać coś więcej o wzierniku? Skąd wziąć (gdzie kupić) odpowiednie szkło (grube i w ogóle).
Chodziło mi o wziernik w postaci okienka - taki jak na rysunku w projekcie Jarosława, który mi przesłałeś.

Nie mogę znaleźć schematu budowy głowicy puszkowej. Będę wdzięczny za jakiś.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 8 lut 2013, 17:51
autor: lesgo58
http://stalowkasklep.pl/destylatory-ele ... -7_52.html
Schemat budowy takiej głowicy jest na sąsiednim forum. Podaję link, ale jak nie jesteś tam zarejestrowany do nie podejrzysz.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... a&start=60

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 19 lut 2013, 10:31
autor: tomun26
Powoli zaczynam myśleć o głowicy - a dokładniej o wężownicy w niej. W internecie gotowa wężownica o długości ok 30 cm (zrobiona z 2,5 metra) kosztuje 67 złotych. Na allegro znalazłem rurę DN12 za 10 złotych ze metr. Wężownica z 2,5 metra rurki wydaje mi się trochę za krótka. Myślę o skręceniu takiej z 3 metrów może 3,5. Tylko czy to jest trudna czynność? Nigdy tego nie robiłem Nie chce kupić rury zepsuć tego i na koniec kupić gotową. Koszt zrobienia samemu w porównaniu z kosztem gotowej jest dwa razy mniejszy.

Czy mógłby wypowiedzieć się ktoś kto robił coś takiego samemu? Jak się do tego zabrać? Co po kolei zrobić. Czy taką rurkę (DN12) można spawać? Nie będzie za cienka?

Polskie znaki

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 19 lut 2013, 22:17
autor: szabix
Ja użyłem ponad 4m DN12. Niestety zamówiłem rurę ze stali AISI316 o grubszej ściance. Rurka przy nawijaniu bardzo sprężynowała. Dziś wybrałbym cieńszą ściankę.
Aby połączyć karbowankę tokarz wykonał mi dwie tulejki:
Obrazek

Rura DN12 była łączona z króćcami lutem twardym LS45.

Są osoby, które karbowankę spawają. Wymaga to precyzji i odpowiedniego przygotowania łączonych elementów.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 28 lut 2013, 09:15
autor: tomun26
Hej. Trochę się nie odzywałem, ale to dlatego, że kompletowałem materiały do spawania. Jestem na etapie robienia pierścieni centrujących. Chcę je zrobić z wywijek. Z forum wiem, że do rury o śr. zewnętrznej 60,3 powinna być wywijka ok 38 mm. Nie mogę takiej nigdzie znaleźć. Mam wywijkę o średnicy 33,7 mm. Czy będzie dobra? Nie będzie dławic kolumny, czy w ogóle sprawiać problemów?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 28 lut 2013, 12:52
autor: radius
Wywijka 33,7 mm może zbyt mocno dławić kolumnę. Ja bym zastosował wywijkę 42,4 mm, będzie w sam raz :ok:
http://destylandia.pl/wywijki/92-4.html [błędny link]

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 28 lut 2013, 18:17
autor: tomun26
Ok. Powiedzcie mi jeszcze czy stosowanie tych pierścieni (w ogóle przerw ma sens). To znaczy wiem ze jest to potrzebne w kolumnach ale podczas rozmowy z Panem ze sklepu, który sprzedaje wywijki (i kolumny też) po mojej odpowiedzi o długości wypełnienia powiedział, że to nie ma sensu.
Z uwagi na ograniczenia w piwnicy jestem zmuszony do zrobienia 1 metra wypełnienia - 30 cm miedź oraz 70 cm kwasówka. Wypełninienie będzie ze sprężynek. Pan doradził mi, żeby zrobić 20 cm miedzi i 80 cm kwasowki.(Zrobić tak???) Mam już pocieta rurę 30/70 ale ok dospawam te 10 centymetrów. Dodam, że na pewno będzie zwężenie w złączu sms pomiędzy miedzią a kwasówka. Ale czy robić jeszcze przerwę i montować pierścien mniej więcej na 40 centymetrze wypełnienia? Gość mówi, że jest to krótkie wypełnienie i nie ma sensu. JA MYŚLE ZE TRZEBA ZROBIĆ
Powiedzcie co o tym myślicie.

Właśnie zamawiam rurkę karbowana na chłodnicę refluksu 4 metry DN12. I tak sobie myślę...
Czy rurka karbowana może być użyta też do chłodnicy zewnętrznej destylatu? Myślę o DN8. Z tego skręcę wężownicę do chłodzenia destylatu - przypominam, że trzymam sie projektu z pierwszego postu. Pytam dlatego, że jeśli będę mógł tego użyć to zamówię wszystko raz i zaoszczędzę trochę kasy na przesyłce.
Proszę o odpowiedź.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 28 lut 2013, 19:41
autor: Zygmunt
Jeżeli masz 70cm wypełnienie pryzmatycznego, to masz tam ok. 28 półek. Policz ile cm potrzebujesz na jeden bufor i zobacz, czy procentowo "zysk" na partycjonowaniu wypełnienia nie będzie mniejszy, niż ilość półek, którą tracisz. Przy tak krótkich zasypach to wcale nie jest oczywiste.

Dałbym 10cm miedzi i 90cm kwasiaka- jeżeli będzie walić jajem, to zaczniesz sie martwić. IMHO nie powinno.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 28 lut 2013, 20:08
autor: tomun26
Zygmunt dziekuje za odpowiedź.
Tylko nie wiem jak to policzyć. Mógłbyś mi to wyjaśnić?

Prosze jeszcze o odpowiedź kogoś w temacie rurki karbowanej...

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 1 mar 2013, 00:27
autor: Kula
Posłuchaj rady "Gościa" ze sklepu :D (masz pozdrowienia).

Twoja chłodnica z rurki DN12 sprężynuje nie dlatego, że ścianka jest grubsza tylko dlatego, że jest ze stali 316.
Chłodnica zewnętrzna do kolumny CM z rurki DN8 to nieporozumienie. Będzie w niej zalegało sporo skroplonego płynu który będzie słabo spływał. Jeśli chcesz koniecznie chłodnicę z rurki karbowanej to zrób chłodnicę liebiga z rurki DN12. Niestety byle spawacz tego nie zrobi (niezależnie od średnicy użytej rurki karbowanej).

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 1 mar 2013, 11:15
autor: tomun26
Ok. Zrezygnowałem z karbowanki na chłodnice destylatu. Będzie ze zwykłej kwasówki.

Kolego Kula dzieki za pozdrowienia :).

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 1 mar 2013, 21:18
autor: Emiel Regis
Czy nie będzie lepszym wyjściem w tej sytuacji miedzi używać dużo, ale tylko za pierwszym razem (stripp), a za drugim i ew. trzecim razem zasypać całą kolumnę sprężynkami stalowymi i wykorzystać w ten sposób maksymalnie jej długość?
Ja bym właśnie tak zrobił.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: poniedziałek, 1 kwie 2013, 13:38
autor: tomun26
Panowie sprawa wygląda następująco:
po główkowaniu nt. długości aparatury zminiłem miejsce pracy sprzętu(nie w piwnicy tylko w łazience na parterze). Parter mam wyższy i wyszło mi że będzie 20 cm miedzi i około 1 metr wypełnienia kwasówki(w środku jeden pierścien centrujący).
Przymierzam się do spawania i tu rodzi się moje pytanie:

Jak to jest z tym tigiem? Czy trzeba spawać na tzw "poduszkę" - wypełniać argonem wnętrze kolumny żeby się dobrze przepaliło od wewnątrz? Znajomy, który jest bimbrownikiem "z doświadczeniem" powiedział mi ze jesli tego nie będzie to wewnątrz będą bakterie i smak będzie nie dobry. Spawacz krzyknął sobie mnóstwo kasy za cos takiego. Mam pot stilla spawanego tigiem bez zadnej poduszki i wszystko jest ok chodzi mi o smak destylatu.

Wesołych Świąt :piwo:

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: poniedziałek, 22 kwie 2013, 09:02
autor: tomun26
Jestem już prawie na końcu budowy aparatury. Oczywiście pochwalę się wynikiem;)
Chciałem jeszcze zapytać o termometry. Jeden mam w beczce, jeden w głowicy. W kolumnie mam wziernik - czy mam instalować termometr jeszcze pod wziernikiem?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: poniedziałek, 22 kwie 2013, 12:25
autor: lesgo58
Pod głowicą jest niepotrzebny. Lepiej w dole kolumny. Wysokość zależy od rodzaju wypełnienia. Musisz wyliczyć sobie 13-14 półkę.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 26 kwie 2013, 10:25
autor: tomun26
Mam wypełnienie sprężynkami. Wszystko tak jak na rysunku, który załączyłem. Moja propozycja termometru zaznaczona jest na żółto. Dlaczego? Będę obserwował temperaturę najwyżej jak się da żeby znać temperaturę na możliwie najwyższym punkcie wypełnienia oraz żeby jak najlepiej ustawić próg zalania we wzierniku. (Niech mnie ktoś poprawi jeśli źle to sobie rozwiązałem)

Według Ciebie miałby być na wys 13-14 HETP. Dlaczego? Jedna półka sprężynek to ok 2cm. Więc według Ciebie termometr powinien być zamontowany na ok 26-28 centymetrze wypełnienia sprężynkami KO.
Dlaczego? Co będę obserwował za jego pomocą?

Zaznacz na rysunku Twoje miejsce instalacji termometru (tarcza) i wyjaśnij dlaczego tak.

Pozdrawiam

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 26 kwie 2013, 18:59
autor: radius
@ tomun26, mając sondę termometru umieszczoną na wysokości 13-14 półki, będziesz wiedział czy kolumna pracuje z pełną rozdzielczością na całej długości wypełnienia. Wystarczy, że temperatura w tym miejscu się ustabilizuje i pozostanie, prawie do końca procesu rektyfikacji, stała.
Sam zaobserwowałem to w swojej kolumnie po zamontowaniu termometru na tej wysokości. Kolumna efektywnie pracowała z większą ilością półek, co przekłada się na jakość destylatu. Oczywiście termometr pod wziernikiem również możesz mieć, będziesz wiedział kiedy skończyć odbiór serca po skoku temperatury :ok:

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 26 kwie 2013, 19:44
autor: tomun26
Ok. Czyli montuję termometr na 13-14 HETP. Więc proces będzie wyglądał następująco(w skrócie): rozgrzewam i zalewam kolumnę - pokazuje mi sie zalanie we wzierniku) Ustawiam grzałki na minimum - nawilżam wypełnienie - stabilizuję kolumnę. Następnie ustawiam tak moc grzałek, aby pracować na progu zalania - zalanie ma byc widoczne we wzierniku - po to jest. Rozpoczynam pracę i wewnętrzna chłodnicą kontroluję temp na głowicy ok 78 stopni.

A ten termometr na 13-14 to w końcu do czego ma być? Jaka tam ma być temperatura?
Myślałem, że jak ustabilizuje sobie kolumne na progu zalania to w ten sposób będzie pracowac maksymalnie całym wypełnieniem, A termometr pod wziernikiem będzie mi mówił kiedy przestać.

Czy to nie jest dobre?

Sorry za dyskusje ale lubie wszysyko miec wyjasnione konkretnie i gruntownie.
pozdro i prosze o odpowiedź

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 26 kwie 2013, 21:14
autor: radius
tomun26 pisze:Ustawiam grzałki na minimum - nawilżam wypełnienie
Nie. Wyłącz grzałki i pozwól spłynąć flegmie przez całą długość wypełnienia (1-2 min.). Zrób tak dwa razy.
tomun26 pisze: Następnie ustawiam tak moc grzałek, aby pracować na progu zalania - zalanie ma być widoczne we wzierniku - po to jest.
Nie. Zalanie ma nie być widoczne. Ustaw moc grzałek tak, aby pracować tuż pod progiem zalania i wtedy dopiero stabilizuj kolumnę (ok. 30-45 min). Temp. na wysokości 13-14 półki ma być stała.
tomun26 pisze:Rozpoczynam pracę i wewnętrzna chłodnicą kontroluję temp na głowicy ok 78 stopni.
.
Nie. Chłodnicą refluksu nie kontrolujesz temperatury. Robisz to, po ustawieniu odpowiedniej mocy grzania i ustabilizowaniu kolumny, tylko odbiorem destylatu. Jeżeli temperatura zaczyna rosnąć to znaczy, że masz za mały refluks i trzeba zmniejszyć odbiór. I tu przydaje się właśnie tak nisko umieszczona sonda termometru.
tomun26 pisze:Sorry za dyskusje ale lubię wszystko mieć wyjaśnione konkretnie i gruntownie.
Nie masz za co przepraszać. Lepiej dwa razy zapytać niż raz zepsuć. A z drugiej strony - człowiek uczy się na błędach. Szkoda tylko, że najczęściej na swoich :evil:

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 26 kwie 2013, 23:19
autor: tomun26
Ok nawilżam wypełnienie na wyłączonych grzałkach.

Jeśli chodzi o wziernik i zalanie to chodziło mi o to, że moc grzałek ma być tak dopasowana, żeby we wzierniku (wziernik jest wypełniony w całości sprężynkami) ma być widoczne zalanie gdzieś w połowie wypełnienia sprężynek - to jest praca pod progiem zalania. Tak? Popraw mnie jeśli źle rozumuję.

Na czym polega ta stabilizacja? Myślałem że na trafianiu na pracę pod progiem zalania i na ustabilizowaniu temp w wypełnieniu(termometr w wypełnieniu-wstawie go tak jak radzisz).

Chłodnicą refluxu na pewno kontroluję temperaturę w głowicy pary, która wpadnie do chłodnicy zewnętrznej. Ja mam głowicę z wewnętrzną chłodnicą nie Bokakob tylko zwykła i do tego chłodnica "ostateczna" na zewnątrz (spójrz na rys).Inaczej nie mogę kontrolować ilości odbieranego destylatu(mocniej schłodze wew. chłodnicę mniej wpadnie do zew. chlodnicy a więcej spadnie na wypełnienie)

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 27 kwie 2013, 07:24
autor: pkac6
Witam.
Radius, według projektu wygląda mi to na kolumnę CM, a w CM-ie odbiór kontroluje się przepływem wody chłodzącej refluksu, a nie odbiorem destylatu. Sam posiadam taką kolumnę i na odbiorze nie mam żadnego zaworka, wiec odbiór kontroluje właśnie chłodnicą zwrotną.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 27 kwie 2013, 08:16
autor: radius
Sorry, koledzy :oops:
Rzeczywiście, moja odpowiedź odnosiła się do odbioru destylatu w systemie LM. W tym konkretnym przypadku
refluks oraz odbiór (a tym samym i temperaturę w wypełnieniu) kontroluje się przepływem wody na skraplacz oraz mocą grzania.
tomun26 pisze:wziernik jest wypełniony w całości sprężynkami
Wypełnij go tylko w połowie, wtedy dokładnie będziesz widział jak zalanie zaczyna się od góry (nad sprężynkami pojawi się poduszka wrzącego destylatu) i będziesz mógł precyzyjnie ustawić moc grzałek. Przy całkowicie wypełnionym wizjerze nie zauważysz tego zjawiska :)
tomun26 pisze:Na czym polega ta stabilizacja? Myślałem że na trafianiu na pracę pod progiem zalania i na ustabilizowaniu temp w wypełnieniu
.
Temperatura w wypełnieniu ustali się już po kilkunastu minutach ale to nie oznacza, że kolumna jest ustabilizowana. Potrzeba jej trochę więcej czasu na rozłożenie się wszystkich frakcji na całej długości, aby mogła pracować z pełną rozdzielczością i maksymalną ilością półek teoretycznych. Wtedy otrzymuje się najlepszy destylat, bo można dość dokładnie odebrać przedgony, serce i pogony. Na forum jest to dokładnie opisane :czytaj:

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 27 kwie 2013, 08:25
autor: Emiel Regis
tomun26 pisze: Jeśli chodzi o wziernik i zalanie to chodziło mi o to, że moc grzałek ma być tak dopasowana, żeby we wzierniku (wziernik jest wypełniony w całości sprężynkami) ma być widoczne zalanie gdzieś w połowie wypełnienia sprężynek - to jest praca pod progiem zalania. Tak? Popraw mnie jeśli źle rozumuję.
Odpowiedź na Twoje pytanie znajduje się w ...śmietniku.
Poczytaj a zrozumiesz to i owo; http://alkohole-domowe.com/forum/prog-z ... t6444.html

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 27 kwie 2013, 15:23
autor: szabix
radius pisze:Nie. Wyłącz grzałki i pozwól spłynąć flegmie przez całą długość wypełnienia (1-2 min.). Zrób tak dwa razy.
Już kiedyś pisałem, to jest błędne działanie. Doprowadzasz w ten sposób do zaciągnięcia powietrza przez układ i wysuszenia wypełnienia!

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 27 kwie 2013, 21:43
autor: radius
Totalna bzdura :!: :o

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 27 kwie 2013, 22:19
autor: Emiel Regis
szabix pisze: Już kiedyś pisałem, to jest błędne działanie. Doprowadzasz w ten sposób do zaciągnięcia powietrza przez układ i wysuszenia wypełnienia!
O co tak dokładniej chodzi, napiszesz coś więcej?
Masz na myśli to, że flegma nie zostanie na 'oczkach' sprężynek?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 11:50
autor: szabix
@Emiel Regis
Zalanie kolumny to nie tylko "chlapnięcie cieczą" po wypełnieniu.

To przede wszystkim utworzenie warstewki cieczy na powierzchni wypełnienia aby zmaksymalizować dyfuzję z parą podczas procesu zasadniczego.
Nawet podczas zalewania w kolumnie można zaobserwować różnicę temperatur wskazującą na rozpoczęcie rozfrakcjonowania składników. Ciecz jest zatem w stanie wrzenia. Usuwając źródło energii doprowdzamy do skraplania par w układzie (kto miał prosty potstill i po wyłączeniu grzania miał zanurzony wężyk w destylacie ten wie, jak szybko ciecz zostaje zassana) co prowadzi to powstania podciśnienia. Wyrównanie ciśnień odbywa się przez zassanie powietrza atmosferycznego na górę kolumny. Szybkość parowania substancji w temperaturze wrzenia lub bliskiej (szczególnie EtOH o tak rozwiniętej powierzchni) jest duża. Uzyskujemy w ten sposób: wysuszenie wypełnienia, dostarczenie powietrza do układu (składnik obcy mieszaniny).

"Opuszczanie" korka cieczy zalewającej powinno trwać min. kilka minut. Zmniejszamy moc powoli, aby dostarczyć energię większą niż energia strat cieplnych układu.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 12:26
autor: radius
szabix pisze: Usuwając źródło energii doprowadzamy do skraplania par w układzie
No i właśnie o to chodzi :!: Aby skroplone pary w postaci flegmy, zwilżyły całe wypełnienie. Skroplone nie odparują i nie wysuszą wypełnienia jak ty to sugerujesz. Dodatkowo, poduszka destylatu wytworzona nad wypełnieniem w fazie zalania, także zwilży wypełnienie spływając do kotła. Doświadczenia kol. Akasa z sąsiedniego forum, jasno wykazały celowość takiego sposobu działania. Przeczytaj zwłaszcza wypowiedź zaznaczoną wytłuszczonym drukiem :czytaj: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... &start=135

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 15:20
autor: Emiel Regis
szabix pisze:@Emiel Regis
Zalanie kolumny to nie tylko "chlapnięcie cieczą" po wypełnieniu.
Poważnie :? :P

Pytałem dokładnie o to, co opisałeś pod cytowaną wypowiedzią.

Nie jestem przekonany do Twojej teorii o wysuszaniu wypełnienia, mógłbym się zgodzić co do tego, że film z flegmy spłynie ze zwojów sprężynek w górnych warstwach wypełnienia, ale to tylko gdybanie.
Co Cię przekonało do wniosków, które przedstawiłeś?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 19:19
autor: szabix
@Radius
Wyrwałeś kilka słów z kontekstu, natomiast całe zdanie odnosi się do szybkiego wzrostu podciśnienia w układzie na skutek skraplania się par (straty cieplne) po wyłączeniu grzałki. Wypełnienie zostanie narażone na działanie powietrza, które wyrówna ciśnienie w układzie. Jak zachowa się film wrzącej cieczy o grubości kilkunastu-kilkudziesięciu μm podany takim warunkom?

Doświadczenia Akasa, również Twoje pokazują, że jesteśmy daleko od powtarzalności procesu. Rozbieżności w HETP mówią same za siebie.
Akas pisze:Zalewanie więc jest niezbędne. Mówiąc możliwie najprościej, kolumna po zalaniu daje dwa razy więcej półek niż przed zalaniem.
Oczywiście zgadzam się z tym.

@Emiel Regis
Film cieczy (grubości mierzonej w μm) utrzymuje się na powierzchni dzięki przyleganiu. Film cieczy nie spłynie, spłynie orosienie wewnętrzne. To tak jak ze zwilżoną dłonią, opuszczając ją nie osuszysz powierzchni skóry licząc tylko, że cała woda spłynie. Pozostanie na hydrofilowej skórze warstwa/film, którą odparujesz dużo szybciej kierując strumień powietrza z np.: suszarki.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 19:43
autor: Emiel Regis
szabix pisze:
@Emiel Regis
Film cieczy (grubości mierzonej w μm) utrzymuje się na powierzchni dzięki przyleganiu. Film cieczy nie spłynie, spłynie orosienie wewnętrzne. To tak jak ze zwilżoną dłonią, opuszczając ją nie osuszysz powierzchni skóry licząc tylko, że cała woda spłynie. Pozostanie na hydrofilowej skórze warstwa/film, którą odparujesz dużo szybciej kierując strumień powietrza z np.: suszarki.
O to mi chodziło.
Wychodzi więc, że nic złego się nie stanie. Do wymiany para-ciecz potrzebna jest właśnie flegma w oczkach sprężynek, na których cala rzecz się odbywa. Gdzie to wysuszenie?
Poza tym po kilkunastu sek. i ponownym włączeniu grzania opary znów zaczną się skraplać w kolumnie- 'orosienie wewnętrzne' powróci tam, gdzie jego miejsce :) .
Chyba że masz inne doświadczenia, to znaczy że zaobserwowałeś jakieś różnice przy 'spuszczaniu' flegmy na wył. grzałkach vs ta sama sytuacja, ale powoli i na małej mocy?
Skoro poruszyłeś ten temat to wyłóż karty na stół, inaczej zamiast rzeczowej dyskusji będziemy mieli dziwną sytuację...

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 21:04
autor: radius
@szabix, jeszcze tylko jedna uwaga. Gdyby po wyłączeniu grzania jak piszesz, dochodziło do wysuszenia wypełnienia, doświadczenie Akasa nie wykazałoby zmiany parametru HETP, a tak się właśnie stało. HETP zmniejszył się i to prawie dwukrotnie właśnie po dokładnym zwilżeniu wypełnienia, po wcześniejszym wyłączeniu grzania i spływie flegmy przez całą jego długość :ok:

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 21:27
autor: szabix
Wychodzi więc, że nic złego się nie stanie.
To zabrzmiało złowieszczo, ale rzeczywiście nic złego się nie stanie. Dobrego też nie. Chlapnąłeś cieczą. Wypełnienie pryzmatyczne wybacza wiele błędów. Tylko dlaczego nie mamy dążyć do perfekcjii zrobić to lege artis? Zaciągnięcie powietrza przez układ jest niewłaściwe. W procesie analitycznym prawidłowe zalanie wypełnienia to podstawa pod udaną destylację.
Do wymiany para-ciecz potrzebna jest właśnie flegma w oczkach sprężynek, na których cala rzecz się odbywa. Gdzie to wysuszenie?
Czym większa powierzchnia styku faz tym lepiej. Zgoda?
Jeśli założymy, że częścią czynną wypełnienia pryzmatycznego są tylko oczka, to dlaczego nie kręcimy wypełnień o średnicach 0,5mm? W takim razie pierścienie Raschiga, które nie mają oczek, nie mają prawa działać?
Przygotuj powierzchnię o temperaturze wrzenia EtOH i opuść na nią kroplę cieczy o podobnej temp., potem skieruj strumień powietrza. Paruje?
Poza tym po kilkunastu sek. i ponownym włączeniu grzania opary znów zaczną się skraplać w kolumnie- 'orosienie wewnętrzne' powróci tam, gdzie jego miejsce .
To po co ta cała zabawa w zalewanie?
Chyba że masz inne doświadczenia, to znaczy że zaobserwowałeś jakieś różnice przy 'spuszczaniu' flegmy na wył. grzałkach vs ta sama sytuacja, ale powoli i na małej mocy?
Nie prowadziłem doświadczeń w tym temacie. Co nie oznacza, że takich doświadczeń nie przeprowadzano.
Natomiast mam pewien pomysł na mały test. Spróbuję namówić Kolegę, aby zweryfikował ilość cieczy zatrzymanej na sprężynkach o różnych kształtach.

Przedstawiłem swoje argumenty w oparciu o rozmowy z wykształconymi w tym kierunku osobami, wiedzę teoretyczną, proste zjawiska fizyczne i wyobraźnię.

@Radius
Zgadza się. To starałem się myjaśnić Emielowi powyżej. Sam widzisz jak wielki wpływ mają detale na cały proces.
Orosienie spłynęło przez całą długość, pytanie jest tylko czy natężenie jego przepływu było równo rozłożone w przekroju poprzecznym?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: niedziela, 28 kwie 2013, 22:03
autor: Emiel Regis
No.
Tośmy sobie popisali, poteoretyzowali i nic z tego nie wynikło.

@szabix postawiłeś pewną tezę, ale z jej obroną ciężko. Nie widzę na tą chwilę różnicy w tym, w jaki sposób zakończony będzie proces zalewania.
Nie znaczy to że neguję Twoje wywody, chodzi o to, że nie przedstawiłeś żadnych argumentów popartych praktycznym opracowaniem.
Pozostaje zrobić duży nastaw i wypróbować oba sposoby, a wyniki do analizy.

Ps.
szabix pisze:@Radius
Zgadza się. To starałem się myjaśnić Emielowi powyżej.
Wyobraź sobie że akurat te informacje to dla mnie żadna nowość, chodziło mi tylko i wyłącznie o wyjaśnienie przez Ciebie twierdzenia, jakoby kończenie zalewania na małej mocy było lepsze od kończenia na wyłączonym grzaniu. Liczyłem na praktyczne przykłady.

Ps. 2
szabix pisze: Natomiast mam pewien pomysł na mały test. Spróbuję namówić Kolegę, aby zweryfikował ilość cieczy zatrzymanej na sprężynkach o różnych kształtach.
http://alkohole-domowe.com/forum/post73373.html#p73373

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 3 maja 2013, 17:02
autor: szabix
Destylacja frakcyjna w laboratorium - BUKAŁA MAJEWSKI RODZIŃSKI:
"Zalanie wypełnienia w kolumnie następuje na skutek opowiedniego ogrzewania płaszcza grzejnego i kolby destylacyjnej. Zwilżenie powtarza się kilkukrotnie.
(...)
Najczęściej zalewa się kolumnę w następujący sposób: włącza się ogrzewanie(...)
Potem zmniejsza się ogrzewanie kolby, aby ściekł nadmiar cieczy. (...) Po zmniejszeniu ogrzewania kolby nadmiar cieczy powinien ściec z kolumny w ciągu ok. 20 min. (...) Należy uważać, aby podczas spuszczania nadmiaru cieczy kolumna znajdowała się pod stałym orosieniem oraz była wypełniona parami. Przerwanie orosienia może spowodować przedostanie się powietrza, które przenikając w masę wypełnienia utrudnia operację zwilżania."

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 3 maja 2013, 17:26
autor: lesgo58
No to przełóżmy to na nasze...
Ja to robię tak:
Gdy gotuję pierwszy raz to grzeję maksymalnie aż mi zaleje kolumnę ( chociaż ostatnio skłaniam się do zalewania kolumny zwiększając stopniowo moc, aż w końcu kolumna się zaleje). Po czym utrzymuję ten stan przez 10 min i przełączam grzanie na moc roboczą. Po 30 min. kolumna jest ustabilizowana. Utrzymuję stabilizację jeszcze przez następne 30 min.
Gdy rektyfikuję surówkę i zależy mi na jakości postępuję w następujący sposób.
Grzeję pełną mocą aż kolumna się zaleje. Po czym przechodzę na moc grzania 50% roboczej. Po 10 minutach gdy na dolnym termometrze widzę temp. stabilizacji powtarzam całą procedurę z zalaniem i tak jak w pierwszym gotowaniu przechodzę do stabilizacji kolumny.
Dlaczego skłaniam się do grzania stopniowego aż do osiągnięcia zalania. Ano z prostego powodu. Z obserwacji ciśnienia występującego w kolumnie. Przy mocnym grzaniu zauważyłem, że kolumna bardzo długo wracała do równowagi jeśli chodzi o ciśnienie. Prawie przez pół procesu występowały gwałtowne oscylacje. Gdy spróbowałem zalewania kolumny metodę stopniową to już od momentu stabilizacji praca kolumny była bardzo stabilna a oscylacje w U-rurce były na poziomie 2-3 cm i stopniowo się zmniejszały. Nie wiem może to przypadek, a może prawidłowość. Muszę jeszcze kilka razy popróbować.
Byłbym wdzięczny za ocenę mojego sposobu postępowania.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 3 maja 2013, 22:09
autor: Emiel Regis
lesgo58 pisze: Byłbym wdzięczny za ocenę mojego sposobu postępowania.
A jak tu oceniać, masz bardzo dokładny podgląd na to, co dzieje się w kolumnie więc widzisz to o wiele lepiej niż my. Zauważyłeś jakieś różnice w smaku lub zapachu?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 3 maja 2013, 22:14
autor: lesgo58
Emiel Regis pisze:
lesgo58 pisze:... Zauważyłeś jakieś różnice w smaku lub zapachu?
Uściślij pytanie, bo nie wiem do czego się odnosi?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 3 maja 2013, 22:19
autor: Emiel Regis
Czy zauważyłeś różnicę w smaku lub zapachu destylatu po przejściu na stopniowe zalewanie?
Masz term. 0,01*C więc widzisz więcej, mnie chodzi o zauważalne dla każdego różnice.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 3 maja 2013, 22:27
autor: lesgo58
Nie. Już od dłuższego czasu nic się nie zmienia pod względem smaku i zapachu. Raczej już top rektyfikacji osiągnąłem.
Te delikatne zmiany, które wprowadzam mają na celu jeszcze dokładniejsze ustabilizowanie kolumny i ułatwienie w prowadzeniu procesu. Po prostu wszystko dzieje się o wiele płynniej i bez efektów ubocznych. Przedgony są krótsze i bardziej skondensowane, a pogony na węch ciężko do zauważenia, kiedy się zaczynają. Dopiero termometr mi mówi, że się zaczynają.
Na początku używania tych pomiarów temperatury można było zwariować tak wszystko pływało. Tego typu termometry nie wybaczają niedbalstwa. I albo się przyzwyczaisz do migania cyferek, albo dopracowujesz kolumnę i sposób prowadzenia procesu.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 9 maja 2013, 10:02
autor: tomun26
Panowie co to jest ta U rurka? Nie mogę znaleźć porządnej odpowiedzi na to.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 9 maja 2013, 20:46
autor: panta_rei

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: czwartek, 9 maja 2013, 21:13
autor: tomun26
Dzięki. Ale bardziej chodziło mi o jakies zdjęcie zamontowanej w aparaturze. Zasade działania itd.

Może przestało to być ostatnio widoczne ale ten temat został założony przy okazji budowy kolumny. Jestem juz na końcu budowy ale chętnie poznam coś nowego - przydatnego.

Pozdrawiam tomun26

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 28 cze 2013, 21:58
autor: tomun26
Panowie!
Kolumna ukończona. Wszystko zrobione, ocieplone gdzie trzeba i w ogóle. Dodam zdjecia pozniej.
Dziś destylowałem wode na próbę. Za cholerę nie mogłem zalać kolumny. Na kotle 100 stopni w rurze 100 a zalanie we wzierniku nie widać. No i mam problem z ustabilizowaniem kolumny - nie mogę ustawic na wewnetrznej grzalce tak zeby bylo cos kolo 78,7 stopni. Dzis jak destylowalem wode mialem 100 na kotle i 100 w rurze. To chyba cos nie tak powinno byc w rurze mniej??
Proszę o wypowiedz kogos kto pracuje na takim sprzecie chodzi mi o opreowanie zaworkiem, stabilizacje. Ja dzis walczylem 3 godziny i ch...a nie dalem rady. Jak tylko odkrecalem delikatnie zaworek od razu temp z gory leciala w dol na leb na szyje. Może robie cos zle. Napiszcie jak powinno sie to robic. JAK USTAWIC TA TEMPERATURE NA GORZE

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 28 cze 2013, 22:21
autor: tomun26
Jak coś mogę jeszcze zrobić zdjęcia. Zależy co chcecie. Pozdrawiam mam nadzieje, że ktoś odpisze.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 29 cze 2013, 02:35
autor: Wald
Na wodzie niczego nie sprawdzisz. Sorki, szczelność aparatu można tak wypróbować. Jak chcesz osiągnąć temperaturę wrzenia etanolu w wodzie? :crazy: szaleństwo. Całą tą teorię kolegów o wyższości jednych świąt, nad drugimi, zostaw sobie na czasy jak zbudujesz LM/VM. Do CM ma to się nijak. Ominąłeś najważniejszą poradę w całym temacie:
lesgo58 pisze:Jeśli chcesz zbudować kolumnę rektyfikacyjną, która nie przysporzy Ci żadnych problemów, a da dużo satysfakcji - to musisz zapomnieć o projekcie z pierwszego postu.
Zapomnij o oddzielnym przepływie wody przez chłodnice. Zimna woda na wejściu skraplacza to 4% słabszy destylat. Połącz to szeregowo: zimna na wejście chłodnicy, wyjście chłodnicy do wejścia skraplacza i ze skraplacza do kanału. Sterowanie precyzyjne i bardzo stabilne ciśnienie w sieci bardzo wskazane. Może się mylę, ale chyba masz za wielki skraplacz, ciężko będzie coś obok niego przepuścić. Może nie doczytałem, ale nie wiem jaką mocą dysponujesz, czym grzejesz.
Ja odpalam kocioł (wsad 50%) na maksa i mam 55 minut na zmontowanie kolumny. W 20 minut wszystko jest złożone i zalane wodą chłodzącą. Czekam aż zacznie ze skraplacza coś kapać i odkręcam wodę dość ostro. Do średnicy 50 mm używam 2000 W, a skraplacz ma tylko 6 zwojów. Po około 10 minutach coś zaczyna z chłodnicy kapać. Przykręcam grzanie na chwilę do minimum i ustawiam 1800 W. Po 15 minutach zaczynam przykręcać wodę, do momentu aż zacznie chłodnica skraplać ok. 1 litra na godzinę. Tak odbieram 2 litry. Potem jeszcze przykręcam wodę do odbioru ok. 3 litrów na godzinę. Tu dopiero, po krótkiej stabilizacji procesu sprawdzam temperaturę i jej się trzymam. Jest to między 74, a 75oC. To jest mój opis, bo wyposażenie mam ubogie, tylko jeden termometr w głowicy (na wyjściu par). Wystarczy delikatna zmiana mocy lub chłodzenia i temperatura będzie się zmieniać. Nie wiem tego, ale liczę, że termometr w wypełnieniu będzie dużo stabilniejszy i ułatwi pracę. Zamontuję to opiszę jak i co się zmieniło. Może jak pierwszy opanujesz to cholerstwo, za to z dodatkowymi termometrami, to opiszesz jak to działa.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 29 cze 2013, 08:11
autor: panta_rei
No i mam problem z ustabilizowaniem kolumny
D**ę sobie ustabilizuj a nie kolumnę na WODZIE ;-)
Jak nalejesz do kotła coś co zawiera alkohol to odnajdzie się i zalewanie, i stabilizacja. Miłej zabawy!

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: sobota, 29 cze 2013, 09:17
autor: lesgo58
Panowie. Kolega ma szczere chęci - tylko już się pogubił.
@tomun26
Dlaczego uparłeś się na CM'a.
Miałeś tyle rad od różnych kolegów. Wystarczyło trochę podrążyć w temacie. Widzę, że z tego materiału, który wykorzystałeś do budowy sprzętu jak na zdjęciach spokojnie mogłeś zrobić prostą ale skuteczną kolumnę do celów o których marzysz.
Tyle przecież pisze się na forum, że CM'a trudno opanować - zwłaszcza niedoświadczonym operatorom - a Ty własnie zabrnąłeś w ten zaułek. Skoro jednak uparłeś się na tego typu sprzęt...Jak go opanować - jest dużo na forum i musisz się uzbroić w cierpliwość i wiele samozaparcia, żeby pewnego dnia powiedzieć sobie - umiem destylować. jedno jest pewne - spirytusu na tym nie otrzymasz.
Co można jeszcze Ci doradzić?
Jesli sam spawasz - to można jeszcze bardzo małym kosztem przerobić głowicę. Ale to już Ty musisz podjąć decyzję.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: poniedziałek, 1 lip 2013, 12:27
autor: tomun26
Panowie.
Wczoraj destylowałem zacier i wszystko poszło super :D . Kolumna ustabilizowała się w około 10 minut. Destylat 97% na początku potem stopniowo spadało do 90. Wszystko super. Później kolumna zaczęła się trochę destabilizować NIE WIEM DLACZEGO - sama się zalewała i stabilizowała. Mam zamontowane naczynko do pomiaru stężenia alkoholu prosto po spływie z chłodnicy zewnętrznej i zauważyłem, że w naczynku lecą bąble - kolumna wciągała powietrze czyli musiało się wyrównać ciśnienie w środku.
PEWNIE TRZEBA BY ZAMONTOWAĆ U RURKĘ (podobno służy do wyrównania ciśnienia?) TYLKO GDZIE? JAK TO W OGÓLE WYGLĄDA? CO SIĘ Z TYM ROBI?
Wiem wiem zaraz ktoś napisze ze trzeba szukać na forum ale ja szukam i nie mogę znaleźć nawet zdjęcia jak to wygląda, gdzie się to montuje, jak tym operować itd. Proszę podeślijcie jakiegoś linka z info o tym.
Później pomimo tego że jeszcze powinno lecieć dużo dobrego destylat przestał lecieć. Nawet jak zwiększyłem temperaturę w środku to i tak nic nie leciało A POWINNO - słabsze ale powinno. Nie leciało NIC :bezradny: . Wyglądało jakby skończył się alkohol w zacierze- przecież to był dopiero początek zabawy. DLACZEGO TAK SIĘ STAŁO? We wzierniku widziałem, że leci bardzo dużo skroplin na wypełnienie, więc pary szła do góry ale alkoholu z tego nie było. :cry: Do beczki wlałem około 30 litrów zacieru a odebrałem około 2,5-3 litrów 90%. Słabszego i pogonów nie było wcale.
Ogólnie podczas destylacji to była nauka niż porządne operowanie sprzętem. Ale nie było źle :poklon;
PS.
Opis mojego sprzętu:
keg 50
grzałki 2x2000w + regulator
kolumna rura 60,3 około 20 cm miedź plus ok 100cm sprężynki na końcu wziernik
głowicę znacie

Proszę o dalsza pomoc do tego co napisałem. Pozdrawiam :ok:


scalone

Wrzucam kilka zdjęć z pierwszego psocenia. Dopiera teraz patrząc na zdjecia przypomniałem sobie, że kiedy zaczynalem psocenie na kotle miałem 95 stopni i w rurze też. Później miałem w kotle 100 stopni i w rurze też czyli faktycznie psocenie się skończyło. Tylko czemu nie było żadnych pogonów. Może je odebrałem i nawet o tym nie wiem...??? :bezradny:

DAJCIE ZNAC CO Z TA U RURKA

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: poniedziałek, 1 lip 2013, 22:40
autor: Emiel Regis
tomun26 pisze:Panowie.
Wczoraj destylowałem zacier i wszystko poszło super :D . Kolumna ustabilizowała się w około 10 minut. Destylat 97% na początku potem stopniowo spadało do 90. Wszystko super.
Nie bardzo super. Temperatura stabilizacji powinna stać jak drut z dokładnością przynajmniej do 0,1*C.
Niestety Twój termometr w wypełnieniu nie pokaże Ci precyzyjnie zmian, jakie tam zachodzą.
tomun26 pisze:zauważyłem, że w naczynku lecą bąble - kolumna wciągała powietrze czyli musiało się wyrównać ciśnienie w środku.
Bąble świadczyły o wypuszczaniu powietrza przez kolumnę, nie wciąganiu. Taka sytuacja jest spowodowana właśnie zmianami ciśnienia. Zacznie wciągać dopiero wtedy, kiedy wyłączysz grzanie.
tomun26 pisze:Później pomimo tego że jeszcze powinno lecieć dużo dobrego destylat przestał lecieć. Nawet jak zwiększyłem temperaturę w środku to i tak nic nie leciało A POWINNO - słabsze ale powinno.
Pewnie by leciało, gdybyś zmniejszył przepływ wody przez skraplacz. Jak zachowywała się temp. w wypełnieniu i na głowicy kiedy przestało lecieć?
ZAPAMIĘTAJ; Masz dwa rodzaje regulacji- grzaniem i przepływem wody w skraplaczu/ZP.
Te dwa czynniki ze sobą 'współpracują' i kiedy zmieniasz jedno ustawienie musisz skorygować też to drugie.


Ps. Dopiero teraz doczytałem;
tomun26 pisze:Dopiera teraz patrząc na zdjecia przypomniałem sobie, że kiedy zaczynalem psocenie na kotle miałem 95 stopni i w rurze też. Później miałem w kotle 100 stopni i w rurze też czyli faktycznie psocenie się skończyło. Tylko czemu nie było żadnych pogonów.
Pogony na pewno były obecne i to przez cały czas skoro nie miałeś ustabilizowanej kolumny, po prostu są mniej wyczuwalne niż ze zwykłego PS
Całkiem możliwe że Twoje termometry tarczowe Cię okłamują i miałeś jeszcze alkohol w kotle.
U mnie, kiedy miałem zamontowany w kotle w którym gotuję wodę termometr tarczowy, temp. wrzenia wody była pokazywana jako 110*C.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 2 lip 2013, 10:35
autor: tomun26
Emiel to było tak, że kiedy ustabilizowałem kolumnę na 78,4 na szczycie miałem na kotle i w rurze 95 stopni. I tak było bardzo długo. Później zauważyłem, że temp w kotle i rurze wzrosła do 100 stopni i wtedy praktycznie przestało lecieć - to było pod koniec zabawy (pomimo tego że wraz ze wzrostem temperatury w kotle i w rurze temperatura na szczycie głowicy również wzrosła (bo nie kręciłem zaworkiem refluksu). Wiem że jeśli będę kręcił przy mocy grzania to muszę do nowej mocy dostroić przepływ przez refluks i odwrotnie. Było nawet tak, że na kotle 100 w rurze 100 na szczycie 98,5 chłodnica zewnętrzna zimna jak lód i nadal nic nie leciało.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 2 lip 2013, 11:39
autor: Zygmunt
Co było wsadem? Na tych termometrach tarczowych nie możesz stwierdzić ile było w kegu, one maja dokładność jakichś 10 stopni...

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 2 lip 2013, 12:48
autor: tomun26
Wsadem był zwykły nastaw z wody, drożdży gorzelniczych i cukru. Nie pamiętam dokładnie proporcji. Około 8 kg cukru, paczka drożdży, 40 litrów wody. Do kotła wlałem około 30 litrów tego nastawu.

Ok zdaje sobie sprawę że termometry tarczowe nie będą takie precyzyjne jak elektroniczne. Ale jeśli temperatura wzrosła o 5 stopni na termometrach to naprawde wzrosła o 5 stopni.

W wolnej chwili postaram się je zbadać przy pomocy termometru elektronicznego. Po prostu zanużę czujnik termometru tarczowego i elektronicznego w czymś o w miarę stałej temperaturze i porównam odczyty.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 2 lip 2013, 16:01
autor: tomun26
Przyszło mi jeszcze do głowy żeby zamienić dolot wody do refluksu. Obecnie mam podłączony tak jak na rysunku. A jeśli zamienię je miejscami to woda zanim doleci do dołu to zdąży się trochę nagrzać. To ułatwi mi sterowanie tą chłodnicą - tylko czy wtedy termometr elektroniczny na szczycie nie bedzie przekłamywał odczytu za każdym razem jak odkręcę lekko zaworek?
Co o tym myślicie? Zrobić tak czy zostawić tak jak jest?

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 2 lip 2013, 19:08
autor: Wald
Zamień to koniecznie. Teraz skropliny spadające na wypełnienie są zbyt zimne.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 2 lip 2013, 19:33
autor: Emiel Regis
tomun26 pisze:tylko czy wtedy termometr elektroniczny na szczycie nie bedzie przekłamywał odczytu za każdym razem jak odkręcę lekko zaworek?
Będzie pokazywał to, co stanie się w kolumnie. Czemu miałby przekłamywać?
Wybrałeś sobie trudny system, do tego kiepskie oprzyrządowanie. Nie dziw się więc zaistniałej sytuacji, bo zbierasz właśnie owoce swoich decyzji.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: wtorek, 6 sie 2013, 10:59
autor: tomun26
Emiel a jaki osprzęt byłby według Ciebie dobry do tego systemu? Ja uważam, że moj osprzęt nie jest zły - precyzyjny zaworek, wypełnienie sprężynkami, pierścienie centrujące, mocne grzałki itd.
Trochę już na sprzęcie destylowałem (nie piszę że dużo i jestem już super operatorem i w ogóle wszystko extra) i nie ma z nim najmniejszego problemu. Bez problemu 97%. Temperatura stabilizacji robi się praktycznie sama.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: środa, 7 sie 2013, 09:22
autor: Emiel Regis
tomun26 pisze:Emiel a jaki osprzęt byłby według Ciebie dobry do tego systemu? Ja uważam, że moj osprzęt nie jest zły - precyzyjny zaworek, wypełnienie sprężynkami, pierścienie centrujące, mocne grzałki itd.
Przede wszystkim nie masz możliwości precyzyjnego regulowania przepływem wody, co jest kluczowe w tym systemie.
Nie piszesz nic o regulatorze, powinieneś mieć możliwość precyzyjnego odczytu użytej mocy i jej zmian podczas regulacji (np. coś takiego podpięte pod regulator; https://www.google.fr/search?q=miernik+ ... 52&bih=706)
Do tego termometry tarczowe, zdecydowane do wymiany.
tomun26 pisze:Bez problemu 97%. Temperatura stabilizacji robi się praktycznie sama.
Tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/post77823.html#p77823 pisałeś że 97% tylko na początku, powinno być tak cały czas.

Re: Projekt kolumny do konsultacji - uwagi, opinie, porady

: piątek, 15 lis 2013, 09:58
autor: tomun26
Tak. 97% na początku. Leci tak ok 1 litra później spada. Ale to chyba normalne bo po prostu ubywa alkoholu w nastawie. Mam regulator ale taki ze wskaźnikiem procentowym. To jest pamel taki mały. Moc ustawiam według obserwacji we wzierniku i ogólnie do ilości i jakości odbieranego bimberku. Ogólnie jestem zadowolony z całości. Robię jeszcze głowicę Bokakoba. Zostało mi trochę materiału, musze dokupić tylko zaworek precyzyjny.