Strona 1 z 1

PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 10 sie 2011, 08:40
autor: radius
Szanowni koledzy :!:
Postanowiłem założyć ten temat, bo widzę i czuję, że może z tego rozwinąć się ciekawa dyskusja i nie jeden przyszły konstruktor aparatury skorzysta z wiadomości w nim zawartych. Sam też chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej na ich temat od kolegów, którzy takie pierścienie mają zamontowane w swoich kolumnach.
A więc prośba do kol. sverige2 i raptor i wszystkich, którzy mieli styczność, lub mają wiadomości na ich temat.
Dzielcie się swoimi wiadomościami i doświadczeniami z używaniem tych pierścieni.
Na początek kilka pytań ode mnie;
- jaki jest cel montowania tych pierścieni?
- ile ich montować i jak je rozłożyć w kolumnie?
- czy ważny jest kształt i prześwit przelotowy?
- czy, jeżeli ich funkcją jest tylko rozdzielenie, nie wystarczyłoby "zerwanie" ciągłości wypełnienia w kolumnie, co jest łatwo osiągnąć przy wypełnieniu zmywakowym?

Wiem, że na sąsiednim forum kol. sverige prowadził już podobną dyskusję, ale że nie wszyscy uczestnicy tego forum są jednocześnie uczestnikami sąsiedniego, proszę Jarosława o rozwinięcie tematu tutaj.
Z niecierpliwością i szklaneczką brandy własnej produkcji czekam na "burzę mózgów".

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 10 sie 2011, 09:10
autor: Zygmunt
Sucha teoria nt. dzielenia (partycjonowania) wypełnienia:

http://chomikuj.pl/Yaromir/Dokumenty/*5bKrell*2c+Erich.*5d_Handbook+of+Laboratory+Distillation+With+an+Introductio...(BookFi.org),639355817.pdf


Strona 146, rozdział 4.10.2
By effective separation length we denote the effective height of any type of
column. In packed columns the effective length is that of the packing. Owing to
channelling and wall flow, it is desirable to subdivide this length into sections, since
the countercurrent exchange in the lower part of the column will otherwise be deficient

[...]
Luźne tłumaczenie podkreślonej części:
Z powodu "kanalikowania" i "ściankowania" skroplin, zalecane jest podzielenie wypełnienia na części. ponieważ wymiana para-ciecz w dolnej części kolumny w innym wypadku będzie niewystarczająca.
i potem tabela 28 na następnej stronie.


Dodatkowo, z tego co czytałem u ruskich wystarczy złoże podzielić poprzez włożenie między wypełnienie cylindrów z grubej siatki stalowej o wysokości 4-6cm, posiadających języczek kierujący flegmę z powrotem na środek- jest to z pewnością tańsze od wytaczania pierścieni. Czy jest takie samo skuteczne- należałoby przeprowadzić testy na tej samej kolumnie. Na pewno bardziej chodzi o separowanie i partycjonowanie wypełnienia, niż kierowanie flegmy gdziekolwiek.

Sporo jest tez na anglojęzycznych forach, ale pod "separation" a nie "centrage" :)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 10 sie 2011, 10:19
autor: macius
A gdyby do podziału użyć klasycznej półki kołpakowej? Z tym, że powrót nie byłby realizowany z boku półki lecz na jej środku. Nie tracimy wtedy aż tak dużo na wysokości wypełnienia i dodatkowo zyskujemy półkę rzeczywistą. Jedynie wykonanie może być trudniejsze, bo trzeba dopasować szerokość półki do rury i uszczelnić to. Chyba, że mamy kolumnę podzieloną na segmenty ;)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 19:00
autor: radius
Oto moja wersja rozdziału wypełnienia w kolumnie. Jako, że mam miedzianą nie trudno będzie pomysł zrealizować. Czekam tylko na odzew kol. sverige i raptor co sądzą o takim pomyśle, czy to ma sens i czy da to jakieś wymierne efekty :?:
kolumna dzielona.jpg

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 19:18
autor: seba_s
Hej,
radius jak patrzę na twój rys. to od razu mi się nasuwa na myśl moja kolumna butelkowa http://alkohole-domowe.com/forum/koluma ... t3926.html.
Może rzeczywiście coś w tym jest bo Zygmunt nie wierzył w uzyskany prze zemnie wynik na 60 cm kolumnie.
Fakt że system inny, ale rozmawiamy o powrocie skroplin na środek wypełnienia i widzę w tym rozwiązaniu sens.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 19:47
autor: sverige2
Radius.
Musisz wnieść drobną poprawkę.
Po przejściu przez pierścień , również musi być taki sam bufor
(wolna przestrzeń) jak pod pierścieniem.
Pary muszą się rozprężyć.
Wypełnienie nie może wspierać się na pierścieniu
bo dławi kolumnę, powoduje zalewanie i destabilizuję procesu.
Przy kolumnach o średnicach 50mm. przelot (średnica otworu pierścienia)
powinna wynosić 35mm.
Przy średnicach 60,3 powinna wynosić 38mm.

PS. Przed i pod pierścieniem i nad pierścieniem
powinna być odległość (wolna przestrzeń) 25-30mm.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 20:15
autor: raptor
@radius
NIe należy miejsca przewężenia zasypywać wypełnieniem, to tak jakbyś miał przejście na inną średnicę rury. Jeżeli pracowałeś pod progiem zalania na poprzedniej średnicy, to w miejscach zasypanych przewężeń będą powstawać punkty zalewania.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 21:19
autor: radius
OK!
Przyjąłem do wiadomości :ok:
Jeszcze tylko powiedzcie na jakiej wysokości od zbiornika zrobić pierwsze przewężenie (pierścień) i ile ich zrobić - jedno, dwa :?: W przyszłym tygodniu jadę po rurę i będę tworzył taką dzieloną kolumnę. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie :o
I jeszcze jedno pytanie; rozdzielając wypełnienie nie straci się na ilości półek teoretycznych :?:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 21:37
autor: Zygmunt
Zyska się.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 21:50
autor: sverige2
Nie traci się, a wręcz przeciwnie,
zyskuje się średnio ok. 30%.
półek przybywa po prostu.

Pierścienie powinny znajdować się co ok. 45-50cm.
Pierwszy pierścień stosuje się z reguły
tuż powyżej katalizatora miedzianego.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 11 sie 2011, 22:11
autor: sverige2
Półek przybywa dla tego że,
po zastosowaniu pierścieni, wysokość półki
zmniejsza się o ok. 30%,
i stąd bierze się ów przyrost.

PS.
Półek teoretycznych przybywa dlatego iż
zastosowanie pierścieni centrujących
(podział kolumny), powoduje obniżenie się
rzeczywistej wysokości półki teoretycznej o ok.30%
co powoduje automatycznie, zwiększenie się
ich ilości o te 30%, w tej samej wysokości kolumny.
Reasumując, jeżeli mieliśmy ok. 30 półek (spiralki pryzmatyczne)
to otrzymujemy ok. 9 półek więcej,
co daje nam razem ok.39 półek teoretycznych
i ma ogromne znaczenie dla jakości otrzymywanego destylatu,
przy średniej wys. wypełnienia kolumny ok. 120-130cm.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 12 sie 2011, 07:56
autor: raptor
A ja bym powiedział,że odcinki to nawet w przedziale 35-50cm. Najdłużdzy odcinek pod głowicą, potem jeden, dwa krótsze. Najkrótszy ten na dole.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 12 sie 2011, 10:00
autor: sverige2
Nie chciał bym wdawać się w niepotrzebną polemikę, ale
Ci którzy używają pierścieni w swych kolumnach od dawna,
projektują je, i pokazują projekty oraz opisy na forach
zalecają z jakichś powodów, regularne ich rozmieszczanie
w odległościach podanych wcześniej .
Czy ma to jakieś bardziej istotne znaczenie ???
Oto jest pytanie, każdy musi sprawdzić sam .
Ważne jest przecież to że generalnie
pierścienie, poprawiają bardzo znacznie
możliwości i właściwości kolumny rektyfikacyjnej.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 15 sie 2011, 12:00
autor: Calyx
Czy zastosowanie takich pierścieni jest możliwe
bez cięcia rury na segmenty?
Czy jest jakiś "myk techniczny"?

Pozdrawiam Calyx

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 15 sie 2011, 12:33
autor: radius
Również zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem, ale po zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że przy kolumnie nie dzielonej byłby problem np. z wymianą wypełnienia.
Technicznie wykonanie takich pierścieni i umieszczenie ich w kolumnie nie stanowiłoby żadnego problemu. Przy kolumnie miedzianej - kawałek mosiężnego wałka i pojętny tokarz zrobi co trzeba, przy kwasówce to samo z nierdzewki.
@ Calyx, rzuciłeś ciekawy "myk techniczny" do przemyślenia :o
Idę do deski kreślarskiej (jestem ze starej szkoły :D ) i będę kombinował :shock:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 15 sie 2011, 13:26
autor: macius
Bez cięcia rury najfajniejszy się wydaje pomysł Astemia z konkurencyjnego forum:
Obrazek

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 16 sie 2011, 08:25
autor: sverige2
Wszystko jest przecież możliwe, ale
bez cięcia rury i zastosowania szybko złączy
typu SMS lub innych, sprawa jest kłopotliwa,
zasyp, czy upychanie wypełnienia utrudnione.
System jaki wymyślił Astemio jest taką sztuka dla sztuki, uważam.
Pierścienie muszą być proste, nieskomplikowane
w montażu,budowie i obsłudze, a zarazem muszą
spełniać perfekcyjnie swoją funkcję.
Każda nowa myśl techniczna jest krokiem do przodu,
nie mniej musimy zwracać baczną uwagę aby nie robić
kroków do tyłu, tylko dla tego aby coś "nowego" wymyślić.
Taka moda zapanowała na sąsiednim forum.
Zaczęto tam wymyślać nowe nazwy, i lansować niby nowe pomysły,
dla starych dobrych i wypróbowanych pierścieni centrujących.
Aby tylko nie używać przyjętego na świecie określenia
"pierścienie centrujące".
Tak więc starajmy się rzecz jak najbardziej uprościć
zamiast ją komplikować.
Jest wiele takich sposobów aby pierścienie
były po prostu wciskane do kolumny, a następnie
swobodnie z niej usuwane, i nie muszą mieć wcale
żadnych wyszukanych i wymyślnych konstrukcji.
Wystarczy zwyczajna wywijka kwasoodporna
odpowiednio dobrana rozmiarem i podtoczona na właściwy wymiar.
Kolumna pracuje bez ciśnieniowo, i żadne uszczelnienia
na obwodzie, nie są w ogóle potrzebne.
Wystarczy najzwyczajniej wcisnąć,
ustawić na odpowiedniej wysokości i po sprawie.

Pozdrawiam Jarosław

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 16 sie 2011, 11:56
autor: Calyx
sverige2 pisze:...dla starych dobrych i wypróbowanych pierścieni centrujących...
Wystarczy zwyczajna wywijka kwasoodporna
odpowiednio dobrana rozmiarem i podtoczona na właściwy wymiar...

Najlepsze są najprostsze rozwiązania i oczywiście najtrudniej na nie wpaść. (heh)
Pomysł z wywijką banalny i rewelacyjny. Dzięki za kopa w odpowiednim kierunku.

Pozdrawiam Calyx

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 16 sie 2011, 16:30
autor: sverige2
Tak powinien wyglądać bufor i podtrzymująca
wypełnienie poduszka, ze zmywaka lub innego
materiału od Plipka1. np. który to
dodaje On do swoich spiralek pryzmatycznych.
Moja wykonana jest z siatki miedzianej "Amphora"
osadzona na odpowiednio przyciętym i dopasowanym walcu
wykonanym z siatki kwasoodpornej ciętej ciągnionej,
dostępnej na Allegro, o oczkach 1.5x1.5mm.
Wierzchołek siateczki jest ponacinany w ząbki
które zagięte są do środka i podtrzymują poduszkę
położoną na jej wierzchołku.
Na poduszeczkę zasypujemy wypełnienie.
Dołem siateczka wspiera się na pierścieniu centrującym.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 16 sie 2011, 17:03
autor: radius
No i po krótkich przemyśleniach zrobiłem prototyp pierścienia centrującego (rozdzielającego).
sverige2 pisze: Kolumna pracuje bezciśnieniowo, i żadne uszczelnienia
na obwodzie, nie są w ogóle potrzebne.
Tak więc zrezygnowałem z uszczelnienia obwodowego, chociaż najpierw chciałem takowe zrobić, ale tylko dlatego aby między pierścieniem a kolumną nie spływał skroplony destylat.
sverige2 pisze: Pierścienie muszą być proste, nieskomplikowane
w montażu,budowie i obsłudze, a zarazem muszą
spełniać perfekcyjnie swoją funkcję.
Pierścień jest bardzo prosty i łatwy do zrobienia. W kolumnie luźno się przesuwa, więc można go będzie umieścić na dowolnej wysokości. Pałączki "robią" dystans między pierścieniem a wypełnieniem.
Wysokość samego pierścienia wynosi 20mm, pałączków dystansowych 15mm, całość 50mm. Średnica przewężenia wynosi 30mm, przy średnicy wew. kolumny 39mm.
Prościej już się chyba nie dało :D
Zamieszczam zdjęcia, które chociaż niezbyt ostre ale dobrze pokazują konstrukcję pierścienia i jak "siedzi" w kolumnie. Teraz pozostało już tylko zrobić testy i porównać efekt końcowy :lol:
Obraz 016.jpg
Obraz 019.jpg
Obraz 018.jpg

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 16 sie 2011, 17:18
autor: sverige2
Radius.
Bardzo fajnie pomyślane, ale pierścienie
pomimo że bez uszczelnień, ale nie mogą być luźne,
lecz wsuwać się na tytle ciasno do rury,
aby flegma nie ciekła miedzy ścianką kolumny a pierścieniem.
Pisałem w związku z tym o podtoczeniu wywijki
tak aby wsuwała się do rury na tzw. wcisk.
To bardzo istotny szczegół.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 16 sie 2011, 18:03
autor: radius
Tak, jak napisałem jest to prototyp, więc pewnie jeszcze coś zmienię, jednakże nie jest aż tak bardzo luźny, tylko tyle aby dało się go przesuwać w rurze. Poza tym znakomita większość flegmy spływa środkiem wypełnienia a tylko niewielka część ściankami więc to chyba nie stanowi problemu, no i para zbierająca się pomiędzy kolumną a zwężką pierścienia też nie pozwoli na taki bardzo swobodny spływ flegmy, w końcu jakieś minimalne ciśnienie się tam wytworzy (chyba ;) ).

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 17 sie 2011, 08:58
autor: sverige2
Radius.
Dolny pałączek 15mm. to za mało.
powinno być 25-30mm.
Odległości zarówno w dół jak też w górę
liczymy od dolnej krawędzi zwężenia ( krawędzi dolnej pierścienia )
a więc brakuje około 10mm. odległości.
Tak być nie może.
Dolny pałączek musi mieć minimum 25 a nie 15mm.
górnemu zaś wystarczy 10mm.ponieważ
sam pierścień ma 20mm. jak piszesz.
Poza tym pomysł rewelacyjnie prosty i funkcjonalny
możliwy do wykonania w domowych warunkach
nawet przez mało za awansowanego destilera hobbystę.
Dolne części pałączków proponował bym jednak
wykonać jako proste poprzeczne odcinki, a nie półokrągłe.
Będą stabilniej leżeć na zmywaczkach.

Pozdrawiam Jarosław

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 17 sie 2011, 18:59
autor: vanilin
Ciekawe informacje na temat pierścieni centrujących znalazłem pd tym adresem: http://pubserv.uprp.pl/publicationserve ... 9066B1.pdf

Sądzę, że wystarczy wprowadzenie do kolumny co pewną odległość tulejki ściśle przylegającej do ścianek kolumny. Wtedy ciecz płynąca po ściance kolumny będzie kierowana bliżej środka kolumny. Tulejka nie musi "zabierać" dużo ze średnicy kolumny, sądzę, że wystarczy 3-5mm.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 17 sie 2011, 21:55
autor: radius
@ vanilin, ta stronka się nie otwiera. Spróbuj podać adres strony głównej.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 18 sie 2011, 00:56
autor: Roberts

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 18 sie 2011, 07:36
autor: vanilin
Link podany wcześniej działa w sposób dynamiczny. Proponuję wejść na stronę:
http://pubserv.uprp.pl/PublicationServe ... rona=index wpisać jako numer publikacji PL149066 i na dole w wyszukiwarce wyskoczy patent Polski w wersji PDF.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 3 wrz 2011, 02:56
autor: masato
Doszliście do jakiegoś wniosku z tymi pierścieniami centrującymi? Może mógłbym to wykorzystać w kolumnie. Jak to spisuje się w praniu? Pochwalcie się.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 3 wrz 2011, 22:24
autor: radius
W poniedziałek odbieram od tokarza nowe pierścienie toczone z mosiądzu specjalnie pod średnicę mojej kolumny. Zamieszczę zdjęcia i rysunki jak również efekt testów porównawczych destylatu uzyskanego na kolumnie z- i bez pierścieni rozdzielających. Muszę tylko nastawić jeszcze cukrówkę :D

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 4 wrz 2011, 11:26
autor: macius
Nastawiaj, nastawiaj, bo bardzo mnie ciekawi wynik i Twoja opinia :)
i jeszcze pytanie, w jakiej formie w końcu są? ;)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 5 wrz 2011, 13:15
autor: radius
Oto nowa wersja pierścienia rozdzielającego, taka bardziej "profesjonalna".
Pierścień ma tylko 0,2 mm luzu wewnątrz kolumny i jest dość "pasowny".
Całość wykonana z mosiądzu.
Teraz nastawię cukrówkę i jak będzie gotowa zrobię testy. Na różnicę w procentach i jakości destylatu.
tuleja.JPG
DSC01024.JPG
Pierścień z pałąkami dystansowymi. Górny pałąk wys. 20 mm, dolny 35mm
DSC01025.JPG

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 5 wrz 2011, 15:39
autor: sverige2
@Radius.
Celem lepszego i bardziej równomiernego
rozprowadzania powracającej flegmy
wypiłuj małe ząbki na obwodzie dolnej,
węższej krawędzi pierścienia.
Super robota poza tym.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 6 wrz 2011, 09:23
autor: Zygmunt
Tak orientacyjnie- jaki jest mniej-wiecej koszt wytoczenia?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 6 wrz 2011, 09:27
autor: radius
Tokarz za dwa pierścienie wziął 20 zł. Materiał był mój :lol:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 6 wrz 2011, 10:16
autor: użytkownik usunięty
Testuj te pierścienie, jak się to sprawdzi to takie same robię tylko ile w kolumnę 120 cm wysokości? Może w końcu przebiję te moje nieszczęsne 94%.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 6 wrz 2011, 14:49
autor: radius
Kolejne 10 minut pracy;
DSC01034.JPG
DSC01035.JPG

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 6 wrz 2011, 15:51
autor: sverige2
Super.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 11 wrz 2011, 16:40
autor: macius
No panie, jak wyniki? :>
bo zacząłeś temat VM, więc może chcesz odwrócić naszą uwagę...

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 11 wrz 2011, 16:55
autor: radius
Nic nie odwracam :D Po prostu kolumna - jak piszę w temacie o VM-e - pracuje u szwagra. Jutro po nią jadę, montuję pierścień (pierścienie) i robię próbę. Cukrówka już się klaruje. Jeszcze trochę cierpliwości :lol:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 15 wrz 2011, 12:52
autor: radius
No i słowo ciałem się stało :!:
Wczoraj zapakowałem ten mój pierścień do kolumny i dzisiaj rano rozbujałem aparaturę :D
W mojej kolumnie część z wypełnieniem (zmywaki z Lidla) ma 90 cm wysokości więc pierścień umieściłem w połowie tego odcinka. Nad wypełnieniem mam zamontowany wizjer (widać w nim górny poziom wypełnienia), dalej głowica grzybkowa LM i część ze skraplaczem.
Jak zawsze poczekałem aż pary zaczną się skraplać, kolumna stabilizować i w tym czasie wyskoczyłem z psem na spacer. Myślę sobie - z 15 minut mogę z nim pochodzić.
Wracam a tu pierwsza niespodzianka - zalana kolumna :o We wizjerze widać ok. 2 cm destylatu nad wypełnieniem i bulgoce aż miło :!: Cóż mi pozostało - otwarłem zaworek i zacząłem odbierać przedgony. Odebrałem ok. 250 ml i w tym czasie "zniknęło" bulgoczące jezioro alkoholu :D Odebrałem gon właściwy, później pogony i zakończyłem proces :P
A teraz najlepsze; próby, pomiary i wnioski.
Po pierwsze; kolumna szybciej się "napiła" i ustabilizowała, chociaż bez pierścienia nie miałem efektu zalania. W kegu mam grzałkę 1400W bez regulatora ale myślę, że mógłbym nawet zwiększyć moc o jakieś 200W i kolumna też pracowałaby bez zalewania. Trzeba by było tylko pilnować procesu stabilizacji i w odpowiednim momencie zacząć odbiór. Ja trochę przegiąłem wychodząc z psem i pozostawiając kolumnę bez nadzoru :mrgreen:
Po drugie; zauważyłem wzrost wydajności kolumny po zamontowaniu pierścienia o jakieś 15%. Bez pierścienia odbierałem ok. 0,9-1 litra na godzinę, z pierścieniem 1,1-1,2 litra bez destabilizacji procesu (pokręciłem trochę zaworkiem aby wszystko sprawdzić :shock: )
Po trzecie; he, he, moc destylatu wzrosła o ponad 1%. Bez pierścienia, z ostatniego psocenia mam destylat o mocy ok. 94,5% (nie przykładałem się zbytnio), teraz uzyskałem 95,5% chociaż też się nie przykładałem zbytnio do procesu:D. Była to pierwsza próba pracy kolumny z pierścieniem.
Po czwarte; próba na "niuch". Wynik pozytywny :lol: Destylat jest mniej "ostry" od tego uzyskanego z kolumny bez pierścienia (moje subiektywne odczucie).
Po piąte; smak. Cholera, nie mogłem uwierzyć, że taka pierdoła jak ten pierścień potrafi tak zmienić smak destylatu :!: :o :D Chociaż jest to destylat po jednokrotnym pędzeniu, różnica jest mocno zauważalna "in plus". Dwa razy próbowałem nie mogąc uwierzyć :!: Łagodny, taki bardziej "aksamitny" i dużo mniej niepożądanych posmaków drożdżowych. Oczywiście to też jest moja subiektywna opinia, ale wieczorem dam sąsiadowi do spróbowania, zobaczymy co powie.
Sumując, co mogę powiedzieć o zastosowaniu pierścienia; sprawdził się w 100% :klaszcze:
Kol. sverige2 - dzięki za rzucenie tematu na forum :poklon;
Bez tego, nigdy bym nie spróbował :respect:
Następne próby już niebawem z systemem VM - a co :?: :!: Kto bogatemu zabroni :?: :lol: :hahaha:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 15 wrz 2011, 13:37
autor: bwie
radius pisze: Kto bogatemu zabroni :?: :lol: :hahaha:
Urząd Skarbowy ? :evil: :lol:

Gratuluję pomyślnych wyników eksperymentu, przejdź jeszcze Kolego ze zmywaków na sprężynki to już będzie hiper-super fiu fiu fiu :ok:
pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 15 wrz 2011, 13:56
autor: radius
W przyszłości będą i sprężynki, coraz bardziej kręci mnie ta zabawa :smiech:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 16 wrz 2011, 01:30
autor: masato
Super, że się udało. W takim razie zastosuje to w swojej kolumnie.
Czy konieczne jest odsunięcie wypełnienia od pierścienia u dołu i góry? Czy pierścień, może leżeć na wypełnieniu? Co to zmienia?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 16 wrz 2011, 07:48
autor: radius
Zastosowałem się do rad kol. sverige2, który takie pierścienie zastosował dużo wcześniej w swojej kolumnie i nie zastanawiałem się czy pierścień może leżeć na wypełnieniu.
Rozwiązanie się sprawdziło, z czego jestem bardzo zadowolony. Ślepa próba z udziałem sąsiada i mojej żony potwierdziła moje subiektywne odczucia. Oboje stwierdzili, że destylat uzyskany na kolumnie z pierścieniem jest dużo lepszy w smaku w stosunku do uzyskanego na tej samej kolumnie ale bez pierścienia :odlot:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 16 wrz 2011, 15:12
autor: wolan
Witam,
zastanawiam się też nad wpakowaniem pierścieni, myślałem żeby wykonać je z redukcji koncentrycznej ( pokazanej na rysunku dostępna w heco.com.pl)
wymiary D=60,3, d=48,(ewentualnie 42,4 lub 33,7 większy stożek, ktoś doświadczony musiałby się wypowiedzieć) L=36, trzeba by ją trochę spiłować i do rury wejdzie jak znalazł :) (automatycznie zmniejszy się długość)

Niestety podejmę się wyzwania dopiero w przyszłym roku, ale ktoś może zaryzykować pierwszy :P

Ps. Podałem przykład dla rury 2" jednak dostępne są różne wymiary :)

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 16 wrz 2011, 16:39
autor: sverige2
2Kol. Masato.
Pierścienie absolutnie nie mogą
leżeć na wypełnieniu. Muszą być zamocowane
tak jak zrobił to Radius.
Bufory muszą znajdować się pod i nad pierścieniem
w odpowiednich odległościach.
pisałem o tum już wcześniej parokrotnie.
To absolutna podstawa sukcesu.
Musisz bardziej uważnie prześledzić temat.
Radius moje gratulacje.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 17 wrz 2011, 17:25
autor: wolan
Kolego sverige2
Prosiłbym o skomentowanie mojego pomysłu dotyczącego wykonania pierścienia, tzn jaki rodzaj zwężki wybrać ?? i jaka jest zalecana wysokość samego pierścienia??
Co do ograniczników górnych i dolnych to podałeś wcześniej wymiary.

Z góry dziękuje i pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 18 wrz 2011, 09:53
autor: sverige2
@Wolan.

Zwężka jest za długa i niezbyt się nadaje na pierścień.
W tej sprawie również się już wypowiadałem
Podczas wymiany myśli technicznej z Calyxem.
Najbardziej odpowiednia do tego celu będzie wywijka
kwasoodporna chyba DN25, lub DN32,
które są jakby do tego stworzone,
zależy jaka komu należy ją tylko dopasować
do średnicy posiadanej kolumny, ( dotoczenie )
a na kołnierzu wewnętrznym wywijki, wypiłować iglakiem ząbki,
aby powracająca flegma była jak najbardziej
równomiernie rozprowadzona po obwodzie powrotu.
Dotoczoną wywijkę najlepiej umocować w kolumnie
za pomocą drucianych lub blaszanych pierścieni
rozprężających wykonanych ze sprężystego materiału.
(pod i nad pierścieniem)
Sam pierścień powinien być jak najniższy,
aby nie tracić zbyt wiele z wysokości kolumny.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 18 wrz 2011, 20:54
autor: vanilin
@sverige2

Wywijka moim zdaniem również nie jest najlepsza. Znacznie ogranicza prześwit kolumny. Co przyczynić się może do zalewania kolumny. Chyba prościej kupić kawałek rury o średnicy równej otworowi kolumny i grubości ścianki np. 3 lub 4 mm. Z takiej rury odcinasz kawałek i masz prawie gotowy pierścień.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 18 wrz 2011, 22:40
autor: wiking
W swojej kolumnie posiadam 3 pierścienie według projektu kolegi sverige2 i zapewniam że kolumna pracuje idealnie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 19 wrz 2011, 05:15
autor: sverige2
Kol.Wanilin.
Mylisz się w swych przypuszczeniach.
O to właśnie chodzi, aby pierścienie były szczelne
i zmniejszały i tym samym blokowały średnicę kolumny.
Na tym polega ich praca i działanie (redukcja).
Aby kolumna nie była zalewana w miejscach przewężenia,
stosuje się właśnie owe bufory, przed i nad pierścieniem
istnienie których to właśnie wciąż mocno podkreślam.
Bez tego nie ma mowy o prawidłowej pracy kolumny.
Myślę że byłoby wskazane aby wszyscy koledzy,
nie mający jeszcze doświadczenia, a tylko swoje przypuszczenia
założyli osobny temat z nowatorskimi ciekawymi pomysłami
i koncepcjami, dot. pierścieni, bo to bardzo interesująca sprawa,
budować pierścienie można przecież na wiele sposobów,
ale zasada prawidłowego działania jest tylko jedna
nie mniej, zawsze jakiś nowy pomysł może okazać się rewolucyjny.
Tutaj natomiast pokazujemy aksjomaty, rzeczy sprawdzone,
i 100% pewne w swoim działaniu, ab nie robić niepotrzebnego bałaganu
w temacie już dobrze poznanym,
i na swój sposób najzwyczajniej instruktażowym.
PS.
Zastosowanie redukcji o takich parametrach
rzędu 4mm z kawałka rury, jak zalecasz w swoim poście
( robisz to już po raz drugi )
zupełnie mija się z celem, gdyż aby uzyskać
pożądane efekty należy zachować pewne proporcje.
I tak, dla rury o sr. zew. 50-60mm.wewnętrzna średnica
pierścienia powinna wynosić ok. 38mm.
Wszelkie eksperymenty są oczywiście pożądane i mile widziane,
ale wiadomości te podawane do publicznej wiadomości Forum
nie mogą odbywać się na zasadzie "wydaje mi się"
ale powinny zostać przez podającego wielokrotnie sprawdzone
w różnych wariantach i egzemplarzach,
a następnie dopiero publikowane jako pewniki
które to nie prowadza do tzw. bicia piany, tylko służą
autentyczną, rzetelną i wiarygodną pomocą
naszej " Kapiącej Braci"

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 19 wrz 2011, 18:20
autor: wolan
Dziękuję koledze za wyczerpującą odpowiedź.
Jak czas pozwoli wykonam pierścienie z wywijaki. Tylko jaka średnica wewnętrzna będzie najlepsza bo jest dostępnych kilka:)
28,0
30,0
30,0
33,7
33,7
33,7

Pozdrawiam serdecznie :)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 19 wrz 2011, 18:31
autor: sverige2
@Wolan.
Tu można dostać wszelkie interesujące nas rozmiary wywijek,
jak też wszelkie inne detale, rury oraz części,
potrzebne do samodzielnej budowy naszej ukochanej aparatury.
oto link: http://www.heco.com.pl./

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 8 paź 2011, 15:41
autor: użytkownik usunięty
Oto moje pierścienie wykonane w całości ze stali nierdzewnej, całość 50 mm
może przed testami zrobię takie ząbki od spodu jak mówiliście w temacie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 8 paź 2011, 16:06
autor: sverige2
@slasz129

Bardzo ładne pierścienie, ładnie
i precyzyjnie wykonane, ale ząbki
zrób koniecznie, bo inaczej flegma
będzie ciekła w jednym wybranym
przez samą siebie punkcie, co niekorzystnie
wpływa na jej rozproszenie po wypełnieniu,
i zanim powracająca flegma znów się rozproszy
i ponownie zacznie się wymiana para ciecz,
tracisz bezpowrotnie drogocenne półki.

Pozdrawiam

PS. Aby zmywaczki podpierające wypełnienie nie opadały
na pierścień i dławiły go, powodując zalanie,
powinieneś dodać po jeszcze jednym pałączku,
Tak aby tworzyły one formę krzyżyka.

Będzie wtedy całkowita pewność,
że nie dławimy kolumny i pozwalamy jej
i pierścieniowi pracować z maksymalnym efektem.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 9 paź 2011, 10:05
autor: użytkownik usunięty
Ok zastosuje się do rad i jeszcze pytanie mam kolumnę dł. 120cm ile dać takich pierścieni ? i mniej więcej na jakich wysokościach.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 9 paź 2011, 10:46
autor: radius
Ja mam 90 cm wypełnienia, więc zamontowałem jeden pierścień w połowie wysokości kolumny. Jeżeli masz 120 cm wypełnienia daj dwa pierścienie, mogą być w równych odległościach co 40 cm.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 9 paź 2011, 11:05
autor: sverige2
Jeżeli kolumna posiada wysokość ok 120cm.
należy podzielić ją na 3 odcinki.
Każda kolumna powinna posiadać 3 pierścienie.

1. odcinek Katalizator miedziany ok 30-40cm.
katalizator miedziany.

2. odcinek wypełnienie właściwe ok.40-50cm.

3. odcinek wypełnienie właściwe ok. 40-50cm.

Pierścienie generalnie powinny znajdować się
w rozstawieniach co 40-50cm. już kiedyś
o tym pisałem.

W dolnym odcinku kolumny, (katalizatorze miedzianym)
czyli w miejscu połączenia z kegiem
również powinien znajdować się pierścień,
o tej samej średnicy co pozostałe,choć wypiłowywanie
w nim ząbków już konieczne nie jest,
gdyż powracająca flegma kapie bezpośrednio
do kotła z gotującym się nastawem
i zjawisko rektyfikacji już tu nie zachodzi.
Musi on natomiast posiadać górny bufor,
o wysokości 25-30mm. tak jak pozostałe pierścienie,
aby nie dławić kolumny powracającą flegmą,
i pozwalać swobodnie zasilać kolumnę w pary.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 9 paź 2011, 11:31
autor: radius
@sverige2, czy pierścień w miejscu połączenia kolumny ze zbiornikiem jest konieczny :?:
Co wnosi on do procesu destylacji skoro poniżej nie ma już wypełnienia :?:

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 9 paź 2011, 11:46
autor: sverige2
@Radius.

Przymusu czy też konieczności oczywiście nie ma,
ale równowaga kolumny zasilenia w pary
jest znacznie lepiej zachowana,
co jak wiele innych, niby drobiazgów i niuansów
składa się na jedną kompletną całość,
skutkuje bardziej stabilna pracą kolumny
dając te fantastyczne, i tak oczekiwane przez nas rezultaty.

Jeżeli się jakiś drobiazg pominie, to sprzęt
też przecież wciąż będzie pracował,
ale to niby tak niewiele, daje właśnie w
końcowym rezultacie tak wiele.
O czym warto pamiętać.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 9 paź 2011, 23:54
autor: foxypl
Witam wszystkich.
Mam pytanie dotyczące pierścionków. Piszecie, że powinien być zachowany wymiar
zewnętrzny do wewnętrznego
50 mm - 35 mm
60 mm - 38 mm

Moje pytanie dotyczy wysokości pierścionka. Jaka powinna być.
bo jak wiadomo im wyższy pierścień tym stożek wewnętrzny też wyższy,
więc flegma powinna spływać szybciej i czy ma to jakieś znaczenie?

ą co do wypełnienia kolumny sprężynkami i pierścieniami to mam pomysł
ale napiszę jak narysuję albo zrobię.

pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 10 paź 2011, 09:41
autor: sverige2
Wysokość pierścienia powinna wynosić
ok. 5-10 mm. niezależnie od średnicy kolumny.
Ten szczegół nie ma akurat większego znaczenia.
Chodzi tylko o to aby jego grubość pozwalała
na jego trwałe prawidłowe osadzenie w kolumnie,
i aby powracająca flegma swobodnie po nim spływała
a wędrujące w górę pary miały niezakłóconą wędrówkę.
Wykonujemy przecież także pierścienie z wywijki,
która to jest znacznie cieńsza, i wymaga zabezpieczeń
z góry i z dołu, zabezpieczających jej osadzenie.
Główne zadanie jakie ma spełniać pierścień,
to powodować różnicę średnic, pomiędzy średnicą kolumny
a przelotem wewnętrznym pierścienia.
Chodzi o efekt zwężenia (redukcja) średnicy.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 11 paź 2011, 19:38
autor: użytkownik usunięty
Witka właśnie jestem w trakcie pędzenia.sprzęt to kolumna CM z spiralą zamiast ZP wysokość wypełnienia 120cm i dwa pierścienie. Na początku za mało wody puściłem na reflux i moc wychodziła jak dawniej 94-93% , ale za to szybkość była powalająca bo pierwsza 0,7 nalało w 15min. Więc dodałem trochę więcej wody na spiralę reflux, prędkość odbioru troszkę spadła temp. się ustabilizowała na 77st. i moc wzrosła na 95,5% przy temp. mierzenia 20st
Także polecam każdemu takie pierścienie, u mnie pomogło bo nigdy nie przekroczyłem 94
%.
Jak się jakoś dogadam z firma w sprawie sprzedaży mniejszej ilości materiału to może będę robił takie pierścienie na zamówienie. pozdro

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 11 paź 2011, 20:25
autor: sverige2
Brawo kolego @slasz129.

O to właśnie chodziło,
aby zrobić ten mały krok,
który czyni tak wiele.
Wystarczyło, aby po prostu chcieć .
Własne małe doświadczenie przekonuje człowieka
bardziej, niż tysiące czyichś słów.
Twój wynik bardzo cieszy, i myślę że
teraz będą szybko rosły rzesze zwolenników
tego małego, wielkiego i cennego drobiazgu,
który nazywamy potocznie,
" pierścieniem centrującym " (redukcją).

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 11 paź 2011, 20:42
autor: użytkownik usunięty
jakbym nie zobaczył bym nie uwierzył hehe, Dzięki wszystkim za pomoc zrobienia takiej głupotki która pozwoliła uzyskać piękny wynik. pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 12 paź 2011, 08:40
autor: mossini
Z tego co wydedukowałem to zwężenie w fitingu 35mm też można potraktować jako pierścień zwężający. Ale w tym przypadku trzeba pewnie zrobić bufor górny min 10mm, a nie pchać zmywaka na sam dół.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 12 paź 2011, 10:51
autor: macius
Nie, bo pierścień ma dzielić wypełnienie. Chyba, że masz wypełnienie poniżej fittingu.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 12 paź 2011, 16:02
autor: sverige2
@mossini.

Nie śledzisz uważnie tematu.
Podawałem przecież w poprzednich postach,
że bufor górny, jak też bufor dolny,
jeżeli jest takowy,
musi, -MUSI- mieć 25-30mm. wysokości,
inaczej zdławisz i zalejesz kolumnę.
Rezultatem będzie to ,co wielokrotnie
wcześniej przerabiali inni koledzy,
czyli wspomniany wyżej efekt,
zalewania, dławienia i bimbrowych smrodów.
Fitting może oczywiście doskonale spełniać
role pierścienia, ale
bufor nad nim musi wynosić 25-30mm.
a nie tak jak podajesz 10mm.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 10 lis 2011, 21:25
autor: Wald
Śledzę forum i cały czas buduję moją kolumnę. Co prawda małymi kroczkami, bo jednak głownie rajcują mnie owocówki. Skoro zachwalacie działanie tytułowych pierścieni, to i ja zmajstrowałem coś takiego.
pierścienie (2).JPG
Wykonane z blachy 1mm i drutu 2,5mm.
pierścienie (3).JPG
Narzędzia to imadło, młotek i nożyce do blachy, oraz papier ścierny.
pierścienie (1).JPG
Mam nadzieję że takie, wykonane bez kosztów (oprócz robocizny), będą działać poprawnie. Średnice pierścieni są większe o 0,2mm od kolumny. Planuje wcisnąć je dla zachowania szczelności ze ściankami. Trzy i czteroramienne podpory wystarczą do utrzymania wypełnienia pakietowego.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 11 lis 2011, 00:48
autor: wiking
Pierścienie niczego sobie, ale lepiej zrobić kolumnę dzieloną i pierścienie z wywijki, patent sprawdzony i pewny.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 11 lis 2011, 10:12
autor: Wald
wiking pisze:Pierścienie niczego sobie
Dziękuję.
wiking pisze:ale lepiej zrobić kolumnę dzieloną
Czemu lepiej? Ciągle jeszcze mogę pociąć moją rurę. Ale chciałbym wiedzieć co daje podział oprócz konieczności uszczelniania, lub znacznych kosztów złączy.
Ile Ciebie kosztowały SMS-y plus te 10 szczelnych spawów. Pamiętaj że niemal wszyscy z nas robią to zlecając usługę.
wiking pisze: lepiej zrobić pierścienie z wywijki.
Toż moje przecież zrobiłem na wzór wywijki. Tyle że podniosłem rant dla uszczelnienia.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 11 lis 2011, 13:04
autor: sverige2
@Wald.
Doskonale wykonane pierścienie, powinny tylko dosyć dobrze być spasowane z rurą
aby flegma nie miała możliwości spływania po ściankach kolumny.
Pierścienie wykonane z wywijki jak pisze Wiking, to oczywiście optymalne rozwiązanie,
ale przecież nie jedyne możliwe.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 12 lis 2011, 00:31
autor: Wald
sverige2 pisze:pierścienie powinny dosyć dobrze być spasowane z rurą aby flegma nie miała możliwości spływania po ściankach kolumny.
Opis budowy i działania był dobrze opisany, nie trudno się domyśleć tego samemu. Zadbałem o możliwie dużą szczelność.
Wald pisze:Średnice pierścieni są większe o 0,2mm od kolumny. Planuje wcisnąć je dla zachowania szczelności ze ściankami.
Zewnętrzny rant pierścienia jest celowo zrobiony z lekkim stożkiem, żeby sam dopasował się bez luzu, a i siły nie muszą być do tego wielkie. Sposób prosty i działający :ok:

Pozdrawiam :poklon;

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 12 lis 2011, 18:04
autor: we125
Gdzie można zakupić takie pierścienie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 7 gru 2011, 20:44
autor: lech.zywiec
Czym najlepiej wyciąć ząbki w dolnej krawędzi pierścienia centrującego?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 8 gru 2011, 10:51
autor: radius
Trójkątnym pilnikiem :) Ja właśnie tak wycinałem.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 8 gru 2011, 21:43
autor: Wald
Lub jak ja, nożycami do blachy. Pierwsze nacięcia dookoła w jedną stronę (tak łatwiej utrzymać głębokość), a dopiero potem pod kątem w drugą. Te zbyt długie zeszlifowałem papierem, ale to nie konieczne.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 9 gru 2011, 18:40
autor: lesgo58
Posiadam kolumnę 140 cm / 50 mm, podzieloną na odcinek 30cm, który to robi za katalizator, i drugi odcinek dł. 110 cm.
Czy mogę podzielić ten dłuższy odcinek na trzy kawałki o długościach: 2 kawałki po 40 cm i jeden 30 cm, aby zachować symetrię z katalizatorem.Tym sposobem otrzymam rurę składającą się z następujących kawałków : 30cm + 40 cm + 40 cm +30 cm.?
Czy "zagra" taki układ?
Śledzę forum i cały czas buduję moją kolumnę. Co prawda małymi kroczkami, bo jednak głownie rajcują mnie owocówki. Skoro zachwalacie działanie tytułowych pierścieni, to i ja zmajstrowałem coś takiego.
@Wald - może opiszesz dokładniej jak wykonałeś i z czego Twoje pierścienie?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 13 gru 2011, 00:18
autor: Wald
lesgo58 pisze:Posiadam kolumnę 140 cm
rurę z kawałków : 30cm + 40 cm + 40 cm +30 cm.?
Czy "zagra" taki układ?
Nie zmieści się! Zapomniałeś o buforach przy pierścieniach. Żeby to zadziałało, a nie przeszkadzało, dolicz 15 do 20 cm. Mnie wychodzi 4 razy po 30 cm + 20 na bufory, razem daje 1,4m.
lesgo58 pisze:Wald - może opiszesz dokładniej jak wykonałeś i z czego Twoje pierścienie?
OK. To zwykła blacha miedziana grubości 1mm odpowiednio ukształtowana. Pierwszy zawijałem rant zewnętrzny. Potem nożyce, bo blacha była kwadratowa 60/60mm. Następnie otwory 12mm i dopiero wyginanie rantu wewnętrznego. Teraz wycinanie ząbków. Jak pisałem wcześniej, ciąłem skośnie najpierw w jedną, potem w drugą wycinałem ząbki. Łatwo w ten sposób zachować wielkość wcięć. Bufory są zrobione z przewodu 6 mm2. Celowo nie krzyżowałem całych drutów, bo wtedy pakiet leżałby tylko na jednej poprzeczce. Przy tej technologi stwierdziłem, że od dołu wystarczą trzy, zamiast czterech ramion. Działać będzie identycznie. Lutowane czym kto może. Ja mogę srebrem. Całość myta i czyszczona nadaje się do użytku. Czas potrzebny na wykonanie 3 szt. ok. 4 godzin.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 16 gru 2011, 14:13
autor: ksander
Witam
Właśnie zakończyłem prace nad pierścieniami centrującymi. Pierścienie wykonane ze stali AISI 304L pałączki z elektrod o średnicy 2,5mm materiał inox 308l. Na powierzchni bocznej wytoczyłem rowek 2mm przygotowany pod uszczelkę silikonową.
Mam kolumnę o długości 140cm w tym 20cm katalizator miedziany (wypełnienie spiralki pryzmatyczne), kolumna nie jest dzielona.
Zastanawiam się jak rozmieścić te pierścienie?
Pierwszy przed katalizatorem miedzianym?
Drugi 50cm wyżej?
Trzeci kolejne 50cm czyli na wysokości 100cm?
Proszę o podpowiedź jak optymalnie włożyć te pierścionki.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 26 gru 2011, 10:01
autor: 74wg
Witam
Mam do szanownych Kolegów pytanie natury technicznej. Jakie wymiary powinien mieć pierścień dla rury 51x1,5mm – czyli o średnicy wewnętrznej 49mm? Czy toczyć idealnie na 49, czy może odjąć trochę i wytoczyć np. na 48,85mm? Czy wewnętrzna średnica otworu pierścienia ma być 35mm czy inna? Szerokość 10 mm jest odpowiednia?
Czy wytoczenie takiego rowka jak zastosował Ksander jest dobrym pomysłem i czy w takim układzie, przy stosowaniu uszczelek silikonowych nie trzeba by skorygować wymiarów?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 26 gru 2011, 11:56
autor: Kula
@Ksander
Ja bym zrobił tak:
1 - bezpośrednio nad miedzią
2 - 40 cm nad miedzią
3 - 80 cm nad miedzią
Ładne pierścienie, ciekawy pomysł z silikonowym oringiem. Napisz jak się spisuje uszczelnienie i jak wyszedł destylat.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 26 gru 2011, 12:11
autor: radius
@74wg. Chyba nie dość dokładnie przeczytałeś wcześniejsze posty a tam prawie wszystko jest wyjaśnione.
Ale po kolei:
- szerokość pierścienia jak najbardziej prawidłowa. Generalnie powinien być jak najkrótszy aby nie tracić na wypełnieniu.
- średnica powinna być dobrana tak aby pierścień bez luzów przesuwał się w rurze. 0,2-0,3 mm luzu na średnicy będzie wystarczające. Jeżeli chcesz zrobić uszczelnienie obwodowe to oczywiście rowek musisz wytoczyć pod konkretną średnicę oringa.
- dla rury fi 50 średnica zwężenia w pierścieniu powinna być w granicach 35-38 mm.
Kol. sverige2 dokładnie to wyjaśnił we wcześniejszych postach.
No i tak w ogóle to rura 51x1,5 ma średnicę wew. 48 a nie 49 mm.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 26 gru 2011, 13:39
autor: 74wg
49 jest ok. Powinno być 52x1.5. Dziękuję za odpowiedź.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 3 sty 2012, 19:31
autor: bohema.zaba
Witam szanownych psotników.

Koledzy pomocy jaki wymiar ma mieć pierścień centrujący do kolumny FI70/66(wewnątrz)
i ile sztuk przy wysokości wkładu 130cm.

POZDRO MIERK.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 3 sty 2012, 22:24
autor: szczurek.g
radius pisze: - średnica powinna być dobrana tak aby pierścień bez luzów przesuwał się w rurze. 0,2-0,3 mm luzu na średnicy będzie wystarczające...
dwa posty wyżej
co do zwężenia --> strona 7 ; dla średnicy 60 mm - 38 mm więc dla 66 mm - 40 mm ale głowy nie dam, co do innych wymiarów wszystko jest w temacie, widziałem
sverige2 pisze:Pierścienie powinny znajdować się co ok. 45-50cm.
Pierwszy pierścień stosuje się z reguły tuż powyżej katalizatora miedzianego.
pierwsza strona

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 3 sty 2012, 22:47
autor: bohema.zaba
Koledzy.

Chyba się nie zrozumieliśmy. CHODZI MI O WEWNĘTRZNY OTWÓR
W PIERŚCIENIU JEGO FI !!!!!!!!!!!!
Bo z żadnego obliczenia nie mogę zrozumieć dlaczego do rury Fi 50 jest 35mm
a do rury Fi 60,3 jest 38
Co to za proporcja.

POZDRAWIAM.
Mirek.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 3 sty 2012, 23:01
autor: szczurek.g
musi ktoś z większą wiedzą się wypowiedzieć ale jak nie proporcją to można sobie wyliczyć interpolacją
bazując na wymiarach:
35 mm - 50 mm oraz
38 mm - 60,3 mm
wylicza się dla 66 mm 39,66 mm średnicy wewnętrznej pierścienia

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 3 sty 2012, 23:04
autor: Zygmunt
Panowie, zasadniczo to w tej zabawie chodzi o to, żeby "rozparcelować" wypełnienie. Sam pierścień musi być zrobiony tak, żeby po prostu zahamować spływ kropelek po ściance i skierować go na niższy "etap" wypełnienia. Im bliżej środka tym lepiej, ale dziura 40mm przy rurze 60mm to nie dzielenie wypełnienia, ale przytykanie kolumny...

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 3 sty 2012, 23:22
autor: bohema.zaba
Zygmunt DZIĘKUJE !!!!!!

Właśnie jest to zabawa.
Tylko jak chce się zlecić pierścieni do frezowania CNC to człowiek chciałby mieć przynajmniej jedną podpowiedz specjalisty w tym temacie.
Nie tylko ( JA MYŚLĘ ŻE TAK BĘDZIE DOBRZE )

DZIĘKUJE I JESTEM DOBREJ MYŚLI CO DO POMOCY.

Mirek.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 4 sty 2012, 09:27
autor: Brzydal
Zygmunt pisze:Panowie, zasadniczo to w tej zabawie chodzi o to, żeby "rozparcelować" wypełnienie. Sam pierścień musi być zrobiony tak, żeby po prostu zahamować spływ kropelek po ściance i skierować go na niższy "etap" wypełnienia. Im bliżej środka tym lepiej, ale dziura 40mm przy rurze 60mm to nie dzielenie wypełnienia, ale przytykanie kolumny...
No chyba jednak nie do końca tak jest bo gdyby chodziło tylko o centrowanie to zgoda. Centrowanie jest tu sprawą wtórna, bo przy izolacji termicznej kolumny jaka stosujemy samo centrowanie ma niewielki wpływ na polepszenie jakości, a chodzi bardziej o podział wypełnienia i wyrównanie ciśnienia. Zgodnie z tym co piszą w mądrych książkach( np Krell) to taki podział wypełnienia wpływa na zmniejszenie wysokości półki teoretycznej a przez to zwiększenie półek teoretycznych w wypełnieniach jakie stosujemy.
Wg Krella istnieje wysokość wypełnienia, która jest optymalna (dla danego wypełnienia). Wysokość ta określana jest na ok 25-45 cm. Wyższe wypełnienia powodują zmniejszenie wysokości półki teoret. Obowiązuje to dla wysokich obciążeń kolumny. stąd partycjonowanie - podział wypełnienia na mniejsze fragmenty, Jest informacja, że dla niektórych wypełnień wewnętrzny podział wypełnienia powoduje zmniejszenie wysokości półki teoret o 50%.
Dlatego też w kolumnach naszych przyjaciół Moskali po 100 półek teoretycznych.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 4 sty 2012, 12:52
autor: Zygmunt
Nie zrozumieliśmy się, chociaż dążymy do tego samego. Piszę, że sam pierścień musi być zrobiony, żeby centrował, ale najważniejszy jest właśnie bufor- wolna od wypełnienia część kolumny. Pierścień w tym buforze jest po to, żeby flegma nie ciekła po ściankach. Pierścień jest "wartością dodaną" i sam w sobie niczego nam nie poprawi. Chyba, że zaczniemy toczyć wysokie pierścienie z przewężeniem na dole- ale to bez sensu, bo taniej robić bufory z drutu.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 6 sty 2012, 19:44
autor: bolekr
Koledzy czy istnieje jakiś wzór na obliczenie średnicy wewnętrznej pierścienia oraz jego bufora dla konkretnych średnic rur oraz znanej mocy grzewczej??
Chodzi mi o wymiary dla rury o wewnętrznej średnicy fi80mm ...
Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 22 sty 2012, 17:34
autor: kamel
Witam, zastanawiam się czy te 25-30mm ma być niewypośrodkowane czy też mierzone od najmniejszej średnicy wywyjki. Zrobiłem po 27mm od kołnierza wywijki. Widzę że chyba wymiar ma być liczony ( po 25-30mm) od najmniejszej średnicy. Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 23 sty 2012, 08:32
autor: radius
sverige2 pisze:.
Odległości zarówno w dół jak też w górę
liczymy od dolnej krawędzi zwężenia ( krawędzi dolnej pierścienia )
Pozdrawiam Jarosław
Wysokość pierścienia (na zdjęciu z pytajnikiem) wystarczy jak będzie 10mm. Zrób nacięcia, tak jak Wald, aby flegma równomierniej spływała na wypełnienie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 30 sty 2012, 18:39
autor: sverige2
Siatkę na pierścieniu należy wyrzucić i zastąpić
zmywakiem kwasoodpornym w roli podparcia.
Siatka będzie powodować dławienie się i zalewanie kolumny.
Odbiór destylatu będzie bardzo mizerny ilościowo.
Nawet siatki o dużych oczkach, wycinane laserem lub wodą nie
nadają się. Tylko to co dodaję kol. Plipek1. do swoich spiralek,
jeżeli nabywamy u niego spiralki. Albo najzwyklejszy zmywak z KO.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 31 sty 2012, 08:23
autor: Brzydal
To co daje plipek to nic innego jak siatka z nieregularnymi okami. Na pierścieniu centrującym nic nie powinno leżeć , nawet zmywak, wtedy dopiero to ma sens. To co wycinają laserem to sitko i ono powoduje dodatkowe przewężenie

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 31 sty 2012, 10:53
autor: pokrec
A czy przypadkiem mieszanie róznego rodzaju wypełnień typu zmywaki warstwami na przemian z wiórami z kwasówki nie spowoduje podobnego efektu? Bo mi na czymś takim (kolumna jeszcze nieocieplona) ciężko otrzymać cos innego niż absolut. No, żebym nie chciał, to i tak będzie kapało w tempie 2l/h czyściutkiego absolutu - do samego końca. Kolumnę mam 140 cm wypełnienia, fi 66 (wewenątrz). I w dodatku na ostatnich 40 cm wypełnienia mam stałą temperaturę - termometry w wypełnieniu i zaraz pod jego szczytem pokazuja dokładnie to samo. Rozjazd zaczyna się dopiero, jak pogony "wspinają się" po kolumnie. Na obecna chwilę mam wrażenie, że czego bym nie zmienił - będzie gorzej. Albo poprawię coś, co i tak już działa na maxa, bo mam projekt "zoverkillowany" i np. wymiana mojego wypełnienia na sprężynki nie podniesie mi stężenia urobku ani o 0,01%, najwyżej kolumna "zrobi swoje" na pierwszych 80-ciu cm. zamiast na metrze.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 31 sty 2012, 11:31
autor: Brzydal
pokrec pisze: I w dodatku na ostatnich 40 cm wypełnienia mam stałą temperaturę - termometry w wypełnieniu i zaraz pod jego szczytem pokazuja dokładnie to samo.
To jest przyczyna Twojego absolutu. Im niżej stabilna temperatura tym więcej półek w kolumnie. Gdybyś zmniejszył odbiór to pewnie jeszcze lepsze by było, bo za Kroll-em najlepszą jakość uzyskuje się tuz pod punktem zalania , albo na bardzo małej mocy.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 lut 2012, 20:33
autor: lenartm
Temat pierścieni centrujących bardzo mnie zaciekawił postanowiłem zatem troszkę poświęcić temu czasu i pierścienie takie wykonać we własnym zakresie ale troszkę inaczej niż to co Wy proponujecie proszę zatem o ocenę tego pomysłu.
Kolumna ma wysokość 1300mm wypełnienie to sprężynki KO + 230mm wypełnia z miedzi, średnica zew. 48,3mm wew. 45mm. Niestety odcinek tak pięknej rury trzeba pociąć... no właśnie tylko na jakie odcinki. Ja zaproponowałem to co na rysunku, do ponownego połączenia zastosować chcę wywijką o grubości ścianki 3mm. W wywijkę tą dopasowałem dennicę 44,5mm wchodzi bardzo ciasno w wywijkę jednak dla polepszenia muszę troszkę podtoczyć aby weszła głębiej, w dennicy oczywiście otwór o średnicy... no właśnie jakiej średnicy otwór ja zaplanowałem około 30mm. Oczywiście otwór w dennicy po ząbkowany aby flegma skapywała z góry ustalone miejsce. Nad i pod dennicą bufory z drutu od spawania TIG. Nie będę się więcej produkował w opisie rysunki i zdjęcia wyjaśnią więcej.

Pytania.
1) na jakie odcinki podzielić kolumnę
2) jakie wysokości buforów
3) jaki otwór w dennicy
4) czy przy takiej średnicy kolumny wew. 45mm jest sens stosowania pierścieni ?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 02:00
autor: MikeB
Prościej między dwie wywijki stanowiące połączenie kołnierzowe włożyć trzecią, ale o mniejszej średnicy. Po ponacinaniu jej ścianek będzie idealnie centrować flegmę. A na dół i na górę buforki.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 08:28
autor: Brzydal
lenartm pisze:
Pytania.
1) na jakie odcinki podzielić kolumnę
2) jakie wysokości buforów
3) jaki otwór w dennicy
4) czy przy takiej średnicy kolumny wew. 45mm jest sens stosowania pierścieni ?
Ad1 W mądrej książce Krell zaleca 8-10średnic rury
ad2 30mm góra i dół.
ad3 Myślę, że 30-32mm
ad4 Właśnie przy małych średnicach należy stosować pierścienie centrujące bo zachodzi efekt ściankowy.
Nie musisz ciąć rury. Ciecie rury jest łatwiejsze.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 08:38
autor: lenartm
@MikeB
Faktycznie wypowiedź godna uwagi i prześledzenia... . Mnie nie chodzi o to co będzie prostsze w wykonaniu, pojawił się nowy pomysł i chcę go kreatywnie przedyskutować. poza tym w moim rozwiązaniu dennica jest ścisło umieszczona w wywijce i mam pewność że jest wycentrowana.

Co to znaczy 8-10 średnic rury... ile to będzie finalnie?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 09:52
autor: sverige2
Brzydal pisze:To co daje plipek to nic innego jak siatka z nieregularnymi okami. Na pierścieniu centrującym nic nie powinno leżeć , nawet zmywak, wtedy dopiero to ma sens. To co wycinają laserem to sitko i ono powoduje dodatkowe przewężenie
Plipek1 dodaje do swych spiralek, coś co jest zmywakiem, można tak to określić. Jeżeli ktoś nie wierzy proszę zapytać Plipka1, to nie jest żadną siatką, jak to pisze @brzydal.
Siatka absolutnie nie nadaje się do tego celu. Nawet ta cięta laserem czy wodą, jaką stosuje firma VSOP, lub kol. @Cezary33.
Siatka taka powoduje zalewanie i dławienie kolumny.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 10:03
autor: MikeB
lenartm pisze:@MikeB
dennica jest ścisło umieszczona w wywijce i mam pewność że jest wycentrowana.
Tu nie tyle chodzi o samo centrowanie flegmy, bo flegmie to zarówno gdzie sobie skapnie, co o fizyczne oddzielnie części wypełnienia.
Co to znaczy 8-10 średnic rury... ile to będzie finalnie?
Przy rurze fi wew 50mm optymalnie jest podzielić wypełnienie co 50cm (10 x 50mm).

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 10:42
autor: lenartm
Ok tu już wiem jak podzielić kolumnę, zastanawia mnie jeszcze średnica otworu w dennicy.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 lut 2012, 10:59
autor: Brzydal
sverige2 pisze:
Plipek1 dodaje do swych spiralek, coś co jest zmywakiem, można tak to określić. Jeżeli ktoś nie wierzy proszę zapytać Plipka1, to nie jest żadną siatką, jak to pisze @brzydal.
Siatka absolutnie nie nadaje się do tego celu. Nawet ta cięta laserem czy wodą, jaką stosuje firma VSOP, lub kol. @Cezary33.
Siatka taka powoduje zalewanie i dławienie kolumny.
A o siatkach tkanych kolega słyszał chyba, bo drzewiej z miedzianych korzystał, nawet specjalne kształty jej tworzył. Od biedy można to też nazwać zmywakiem bo zwinięte nieregularnie tworzą coś ala zmywak tyle, że płaskie. To zaś przed czym kolega przestrzega to sita niczym durszlak i niezalecane są dlatego, że mają dużą przestrzeń zamkniętą , która powoduje dławienie przepływu par.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 20 lut 2012, 20:18
autor: gizmek
Wydaje mi się, że najprostsze rozwiązanie jest takie:
Potrzebujemy wywijki podtoczone na odpowiednią średnicę i nacięte pilnikiem + podparcia i sprężynki od Kol.Plipek1.
Kolumnę np 130cm dzielimy następująco (zaczynając od strony kega):
I odcinek dł. 30cm na Cu,
II odcinek dł. 50cm na sprężynki,
III odcinek dł. 50cm na sprężynki.
Odcinki kolumny łączone np poprzez skręcane kołnierze/wywijki.

W odcinku I umieszczamy pierwszą wywijkę na samym dole (od strony kega). Następnie przyjmujemy górny bufor 30mm i dajemy pierwsze podparcie od Plipka1, a następnie Cu.
Ewentualnie możemy tu zrezygnować tylko z samej wywijki gdyż tę samą funkcję spełni fitting kega. Przy średnicach powyżej 60mm pojawi się tu problem bowiem fitting ma 35mm, a z podawanych wcześniej wymiarów wynika, że większe średnice wymagają prześwitu rzędu 38/40mm i więcej.
Dodatkowo w tym samym odcinku, ale od góry mocujemy drugą wywijkę możliwie najwyżej, tzn równo z górną powierzchnią rury. Zasypując rurę Cu pilnujemy, aby zachować dolny bufor tej wywijki. Górny bufor tej wywijki będzie w odcinku II.

W odcinku II mocujemy kolejne podparcie od Pilpka1 (nadal patrząc od strony kega) pamiętając o zachowaniu górnego bufora dla wcześniejszej wywijki. W tym samym odcinku - w jego górnej części - mocujemy ostatnią wywijkę i zasypujemy sprężynkami w taki sam sposób jak I odcinek.

W odcinku III mocujemy od dołu ostatnie podparcie od Pilpka1 cały czas pamiętając o górnym buforze dla poprzedniej wywijki. Odcinek III zasypujemy sprężynkami.

Podparcia opierać na sprężynujących pierścieniach podtrzymujących.

Umieszczanie wywijek w złączach sms lub w skręcanych połączeniach kołnierzowych wiąże się z ryzykiem nieszczelności.

Oczywiście ani podparcia, ani sprężynki nie muszą być od Pilpka1, ale jego są sprawdzone, w/g opinii Kolegów, i dla kogoś kto szuka gotowego produktu są godne zainteresowania. Chyba, że pojawi się nowy producent dobrych sprężynek ;)
Można oczywiście sprężynki wykonać samemu, ale przy ilości na przeciętną kolumnę (2-4 litry) oszczędność w/g mnie jest iluzoryczna. Patrz cena drutu, mała jego ilość do kupna, wykonanie matrycy, testy matrycy oraz naprężenia drutu, kwestia napędu i samo cięcie sprężynek.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 7 mar 2012, 10:17
autor: Stachy
Witam.
W fazie planowania nie mniej lepiej pytać niż błądzić.
Przy mini stilu - wysokość wypełnienia około 70 cm
warto mocować pierścienie centrujące?
czy dać jeden na środku (wtedy będzie 34 cm wypełnienia 2 cm centrujący i 34 cm wypełnienia)
czy więcej? czy może przy takiej krócicy nie warto?
Pozdrawiam!

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 18:02
autor: Konto usunięte
Witam

Pierwszy na złączu od zbiornika a drugi 25cm wyżej.
Czyli katalizator 25cm a reszta sprężynki pryzmatyczne.
Wypełnienia może być więcej 80cm chyba że brakuje miejsca.

Pozdrawiam

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 18:29
autor: Stachy
Kolumna będzie przyspawana do fittingu więc on sam mając światło o połowę mniejsze niż kolumna zadziała jako centrator par. Wypełnienia więcej nie będzie z racji na minimalistyczny wymiar projektu. Wkrótce powróci od spawacza to porobię zdjęcia i wkleję w odp dziale.
Czyli 20-30cm katalizatora potem pierścień i sprężynki reszta 40-50cm
Czy może olać kata, zrobić same sprężynki i pierścień na 35cm aby równo podzielić wypełnienie i uzyskać najbardziej optymalną wysokość półek?

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 19:02
autor: Stachy
Temat mi znany, i w nim samym jest powiedziane ze pierścień na wyjściu z kega jest tylko po to by te 2-3 cm było na rozprężenie par, dla mnie to prawie 5% całego wypełnienia.
Dlatego zastanawiam się czy przy tak ograniczonej wysokości a co za tym idzie półkach, te wstępne 2-3cm tak bardzo wpłyną na obniżenie półki.
Z postów mądrzejszych wynika, że pewne wysokości wypełnienia mają niejako maksymalną dostępną wysokość półki, a dopiero przy zwiększaniu zasypu kolejne uzyskane w ten sposób półki się wydłużają - stąd pierścienie, by podzielić i niejako przywrócić wydajność wypełnienia.
Dobrze rozumuję?


PS. W podanym temacie zadałem podobne pytanie, niestety już tam prawie nikt nie zagląda stąd nowy wątek.

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 19:14
autor: Konto usunięte
Zrób jak w książce pisze nie szukaj wynalazków ;)

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 20:12
autor: lesgo58
Stachy pisze:...
Z postów mądrzejszych wynika, że pewne wysokości wypełnienia mają niejako maksymalną dostępną wysokość półki, a dopiero przy zwiększaniu zasypu kolejne uzyskane w ten sposób półki się wydłużają - stąd pierścienie, by podzielić i niejako przywrócić wydajność wypełnienia...
A to ciekawe , gdzie o tym przeczytałeś?

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 22:25
autor: Stachy
Są to moje luźne wnioski po przeczytaniu info dostępnego na temat pierścieni.
Skoro montujemy je co 30-40cm znaczy ze częściej nie ma sensu. Gdyby był na pewno wielu łowców nowinek by o tym napisało. Gdyby ich zbawienny wpływ był przy zastosowaniu częściej , patrz wyżej.
A co do samego wydłużania półek już nie pamiętam gdzie o tym czytałem, jutro jak będę miał chwilę poszukam i napiszę.
Chyba ze ktoś z braci bimbrowniczej wie o co mi chodzi i może przytoczyć odpowiednie źródło.

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: niedziela, 23 wrz 2012, 22:46
autor: Zygmunt
Chyba ze ktoś z braci bimbrowniczej wie o co mi chodzi i może przytoczyć odpowiednie źródło.
W podlinkowanym wyżej temacie masz źródło, nawet z linkiem.
Erich Krell, "Handbook of...", strona 146 i dalej.

Re: pierscienie centrujące w mini stillu

: poniedziałek, 24 wrz 2012, 09:06
autor: lesgo58
Mam tę książkę.
Ale juz wiem dlaczego umknęła mi ta informacja. ( Mój angielski jest na poziomie turystycznym.)
Mam na myśli zależność wysokości zasypu do wielkości półki teoretycznej.
Czyli powyżej pewnej wysokosci zasypu półki ulegają wydłużeniu - cytując jeden z powyższych postów.
Teraz pytanie - czy to jest prawda , czy może ktoś żle zinterpretował cytat z książki.
Bo dziwne mi się wydaje ,że nigdzie nie spotkałem się z tego typu stwierdzeniami - tak na tym forum jak i sąsiednim.
Może ktoś to zweryfikować - cytując tłumaczenie odpowiedniego fragmentu.?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 28 wrz 2012, 11:37
autor: Stachy
To ja zadam jeszcze jedno pytanie?
Odnośnie umieszczania takowych pierścieni w "rurze".
zakładając, że sonda termometru (mufa) wchodzi 2mm wewnątrz rury to jak taki pierścień wsadzić niżej?
idzie to pod kątem wsunąć a na koniec obrócić? czy konstrukcja takowego to uniemożliwia?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 28 wrz 2012, 12:34
autor: lesgo58
Masz pecha...Niestety taka konstrukcja to uniemozliwia.
Dlatego wskazane jest nadspawywanie mufy na rurze a nie w rurze...

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 28 wrz 2012, 15:11
autor: Stachy
Tjaa...
Szkoda, że o tym nie pomyślałem robiąc projekt dla spawacza.
Zrobił wszystko idealnie tak jak chciałem, na moje nieszczęście:p
No nic dzięki=)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 28 wrz 2012, 22:00
autor: Roger
Stachy pisze: to jak taki pierścień wsadzić niżej?
idzie to pod kątem wsunąć a na koniec obrócić? czy konstrukcja takowego to uniemożliwia?
Niemożliwe to jest ślepej kiszce wzrok przywrócić ;) reszta to kwestia wiary i kasy ;)
wsadź "od dołu" dodatkowo dzieląc kolumnę ;) a n a przyszłość sondy montuje się tak żeby nie blokowały "rury" albo dzieli kolumnę tak żeby nie przeszkadzały ;)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 08:23
autor: rad1x
Witam.
Mam 160 cm na rozplanowanie wypełnienia. Wysokość katalizatora wystarczy na ok 20cm (grubość drutu i wielkość sprężynek nieco większa niż wypełnienie właściwe). Zastanawiam się czy wypełnienie dzielić na 4 równe 40cm odcinki (pomiędzy katalizatorem a wypełnieniem dać jedynie podparcie z drutu) czy odcinki 20 - 46 - 46 - 46 centymetrowe a pomiędzy nimi pierścienie?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 09:20
autor: radius
Rób wg pierwszego rozwiązania. Zobacz jak to jest rozwiązane w kolumnie Jarosława http://alkohole-domowe.com/forum/schema ... s%C5%82awa

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 16:27
autor: rad1x
Buduje najściślej wg tego projektu jak tylko budżet i dostępność materiałów pozwala. Tylko ze tam jest cały pierwszy odcinek wypełniony miedzią. Ja mam miedzi tylko na 20cm wypełnienia i wolałbym pozostać przy takiej ilości (nie jestem do końca przekonany co do miedzianych sprężynek szymonli, ze względu na duże odstępy między zwojami, w przeciwieństwie do sprężynek KO których jestem pełen podziwu).
Wiec zostaje przy pierwszym rozwiązaniu.
Dzięki.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 16:47
autor: lesgo58
Te 20cm sprężynek dadzą też radę.
A ich konstrukcja jest taka , bo one mają do spełnienia inne zadanie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 16:48
autor: Zygmunt
Sprężynki z miedzi pełnią rolę katalizatora, nie muszą być tak skręcone jak te stalowe:)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 21:37
autor: Emiel Regis
A gdyby się je udało zrobić tak jak stalowe to miałyby tę samą wysokość półki?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 2 paź 2012, 21:43
autor: Zygmunt
Jakby były z tej samej średnicy drutu i tego samego kształtu to tak, ale problemem jest kiepska sprężystość miedzianego drutu- korzystając z tej samej matrycy wyjdzie zupełnie co innego.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 9 lut 2013, 23:49
autor: szuwar77
Witam,

A co koledzy sądzicie o takim rozwiązaniu dolnej krawędzi pierścienia jakie jest pokazane w załącznikach?

Oczywiście "ząbki" mogę zawsze doszlifować ale pomyślałem że podtoczenie od spodu na wzór okapnika przy parapetach też powinno się sprawdzić.

I oto jest pytanie: piłować czy nie? ;)

Bufora nie ma na rysunku ale w realu juz tak :)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 10 lut 2013, 00:27
autor: Wald
Koniecznie piłować. To nie jest dla wyglądu, tylko ma konkretne zastosowanie. Skropliny mają równo rozkładać się na wypełnieniu poniżej. Beż ząbkowania będą zbierać się w duże krople ;/ i kapać tylko w jedno miejsce. Nie muszą to być "ząbki", wystarczy że podzielisz krawędź na małe segmenty.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 13 lut 2013, 22:14
autor: użytkownik usunięty
ja ostatnio zrobiłem ząbki małym frezem palcowym.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 5 mar 2013, 22:20
autor: wolan
Witam wszystkich serdecznie :)
Mam dziś dla Was ciekawą informację, dotyczącą pierścieni.
Jak część z Was wie posiadam kolumnę LM/VM , keg 30L w nim dwie grzałki po 2Kw.
Rura jest podzielona na 5 części pierwsza 42cm, druga 52cm, trzecia 60(zasyp wypełnienia 52cm), głowica i skraplacz. Średnica rury 60,3mm. Pierścienie wykonane z wywijki 42mm, prześwit około39mm, 2 pierścienie posiadały bufor dolny i górny, pierścień na wejściu do kolumny tylko bufor górny. Wypełnienie to najpopularniejsze sprężynki od plipek1 w rozmiarze od 3,9 do 4,2 wysokości 3,5-3,7.
W kolumnie były zainstalowane 3 pierścienie. Dokładnie były :) za na mową jednego z Kolegów a był nim Andrzejg11 z sąsiedniego forum zostały wyjęte.
A teraz cała historia.
Od razu napiszę, że podane przeze mnie wartości typu napięcie i moc mogą być zakłamane ponieważ nie posiadam takich narzędzi które pozwoliły by na precyzyjne ustalenie ich wartości. Jednakże chodzi tutaj o pokazanie problemu z którym mogą się niektórzy spotkać a może nawet taki problem mają a nawet tego nie zauważyli !!
A więc do rzeczy, prowadząc rektyfikację z pierścieniami na moim regulatorze wartość napięcie przestawiała 116V (mam 2 grzałki po 2KW), maksymalne napięcie na regulatorze to 220V (w miejscu gdzie aktualnie mieszkam) czyli pracując poniżej progu zalania grzałem mocą 2100watt. Kolumnę zalewało przy powyżej 120V czyli w granicach 2200wattów.
Po wyrzuceniu pierścieni prowadziłem rektyfikację z nastawą 158V co by dawało jakieś 2870watt, niestety nie miałem czasu zbadać na ile odsunąłem się od progu zalania, ale myślę, że nie wiele (kolumnę oczywiście zalałem 3 krotnie jednak nie ustaliłem dokładniej wartości). Obawiałem się o instalację elektryczną i zależało mi na czasie.
A teraz wnioski stosując pierścienie nie wykorzystywałem efektywnie wypełnia, pracowałem na progu zalania pierścieni a nie sprężynek przez co półka miała "gorszą wysokość" po drugie grzejąc mocniej "zmuszałem" kocioł do produkcji większej ilości etanolu przez co mogłem zwiększyć odbiór lub RR (oczywiście zwiększyłem RR).
Czyli same plusy, nie wspomnę o tym, że doszło jeszcze parę półek, bo pierścienie łącznie zajmowały jakieś 20cm.
Wiem, że mogę wywołać spore zamieszanie na forum, jednak proszę zwrócić tutaj uwagę na jedną zależność, wszystko zależy od tego jakie mamy wypełnienie, rurę itp. Nie jestem przeciwnikiem pierścieni, jednakże celowość ich stosowania istnieje tylko wtedy, gdy będziemy posiadać mniejsze sprężynki, lub takie które zalewają się na mniejszej mocy. Przy moich sprężynkach stosując pierścienie nie wykorzystujemy dobrodziejstwa spreżynek na maksa a co za tym idzie tracimy na jakości. A tego przecież nie chcemy.

Pozdrawiam serdecznie

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 5 mar 2013, 22:52
autor: Kula
Specjalnie mnie nie zdziwiłeś.
Powiedz mi, czy po wyjęciu pierścieni zachowałeś bufory (odstępy) pomiędzy częściami wypełnienia??
Jak dla mnie ważniejsze są bufory (podział wypełnienia) a nie same pierścienie.
Dzięki za ciekawą informację.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 5 mar 2013, 23:14
autor: Zygmunt
O tym pisałem parę dni temu- za każdym razem trzeba liczyć, czy zysk na buforach jest większy, niż zmarnowana przestrzeń, w których mogłoby być wypełnienie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 6 mar 2013, 05:27
autor: Freitag
Witam,
Nie wiem czy to ważne, ale chyba (o ile mnie pamięć nie myli) to kol. Akas z sąsiedniego forum robił jakieś doświadczenie z prowadzeniem procesu na sprężynkach z prowadzeniem procesu tuż pod progiem zalania z mniejszą mocą i wyszło na to że otrzymał lepsze efekty na mniejszej mocy niż pod progiem. Wydaje mi się że lepiej by było poszukać sprężynek bardziej przewiewnych a nie tracących przy okazji półek.
pozdrawiam Irek

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 6 mar 2013, 10:06
autor: Zygmunt
Wyszło, że efektywność pracy pod progiem zalania jest podobna do efektywności pracy na połowie mocy. Inne wartości "rozjeżdżają" półkę. http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?t=2983

Co ciekawe, eksperymenty u "braci Rosjan" wykazały, że podobnie dobrze zachowuje się kolumna na minimalnej mocy- z tym, że doświadczenie było wykonywane na wąskiej kolumnie, u nas się takich nie buduje.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 6 mar 2013, 16:26
autor: wolan
Kula pisze: Powiedz mi, czy po wyjęciu pierścieni zachowałeś bufory (odstępy) pomiędzy częściami wypełnienia??
Jak dla mnie ważniejsze są bufory (podział wypełnienia) a nie same pierścienie.
Dzięki za ciekawą informację.
Hej, z racji tego, że mam rurę pociętą na odcinki zachowałem partycjonowanie wypełnienia :) co do buforów to są minimalne tyle co wynosi przerwa pomiędzy podpórkami spreżynek od plipka :).
Wiem, że Starych wyjadaczy informacją nie powaliłem ale dzięki temu postowi młodzi będą mieli łatwiej :).

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 6 mar 2013, 21:53
autor: Emiel Regis
Ciekawe co piszesz, noszę się z kilkoma próbami w tym zakresie, ale to nieprędko.
Rola pierścieni nie jest w moim przekonaniu jednoznaczna i będzie zależeć też od wielu innych czynników, tutaj jest pozytywny przykład- http://alkohole-domowe.com/forum/post37426.html#p37426.
Rozmawiałem przy zakupie sprężynek o średnicy 3mm z ich wytwórcą i m.in. zapytałem jak widzi usytuowanie pierścieni w takim wypełnieniu. Odpowiedział, że nie trzeba bo przy takiej średnicy sprężynek kolumna (fi 54mm) będzie się zalewać.
Dzięki uprzejmości kol. radius wszedłem w posiadanie trzech takich pierścieni jak we wskazanym linku i po wspomnianej rozmowie wymyśliłem, że pierwsze 100cm zasypane sprężynkami od pilipka będzie podzielone pierścieniami, a następne 100cm z 3mm sprężynkami zostanie bez podziału. Takie były plany, a jako że nie rektyfikuję na co dzień, a raczej od wielkiego dzwonu to cała sprawa się przeciągła.
Widzę teraz, że ten mój pomysł niekoniecznie ma szanse powodzenia :(

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 7 mar 2013, 18:22
autor: wolan
No z tym naszym hobby tak jest, że jak sam czegoś nie doświadczysz to ciężko w to uwierzyć :)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 1 sie 2013, 11:24
autor: herbata666
Witam, widzę że temat trochę ucichł więc odświeżam wątek. Właśnie zabieram się za projektowanie (dużo powiedziane) mojej pierwszej kolumny i teraz nasuwa się pytanie, na ile części ją pociąć?
Kolumnę chcę zrobić DN 50/220 cm z czego 40 cm miedzi i 180 cm wypełnienia ze sprężynek. Dokładnie chodzi o to na ile części pociąć te 180 cm. Czy wystarczy na 3 odcinki po 60 czy robić aż 4 po 45 cm??
W kolumnie mam zamiar zamontować obniżony odbiór VM, jak to się ma w stosunku do pierścieni centrujących??

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 1 sie 2013, 16:34
autor: wolan
Hej, potnij rurkę na takie odcinki jakie wygodnie będzie Ci przechowywać :) Zaleca się aby partycjonować co 50cm ale czy te 10cm będzie miało jakieś większe znacznie ?? Myślę, że nie:) a kieszeń odczuje to na pewno, nie ma co się oszukiwać złącza to najdroższy element rury :).
Co do obniżonego odbioru, nie pomogę bo sam nie mam wystarczająco dużo czasu, aby się w niego doposażyć. Koledzy podają, żeby obniżony odbiór zrobić 5półek poniżej górnej granicy wypełnienia. Stosując najnowsze sprężynki wystarczyło by teoretycznie 10cm jak zrobisz 15-20cm to powinno być idealnie ;) od razu Rzymu nie zbudowano i nie zawsze każdemu udaje się wyciągnąć maxa ze swojego sprzętu.

Pozdrawiam

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 1 sie 2013, 17:24
autor: lesgo58
@herbata666
Dlaczego takie wymiary kolumny wybrałeś ? Ograniczenia lokalowe - czy inny powód ?
Ja proponowałbym podział co 45cm. Przy kolumnie 50 krótsze odcinki sa bardziej wskazane. Jest ona bardziej narażona na ściankowanie - zwłaszcza przy tak dużej wysokości. Co do obniżonego ujścia to zrób 25cm poniżej głowicy.
Jeśli chodzi o jakiś szczeglny wplyw pierścieni i obniżonego ujścia na siebie - to takowe nie występuje. Obydwa elementy odpowiadają za co innegi jednocześnie się uzupełniając. I brak któregokolwiek elementu nie pogarsza pracy tego drugiego.
Odcinek rury pracujący jako "katalizator" lepiej jakby miał przynajmniej 40cm. Używałbyś go też samodzielnie jako krótkiej rury do destylacji Pot-Stll'owej.
Jeśli nie pozwalają ci na to warunki lokalowe - to zawsze możesz używać tej rury zamienne. Przy pierwszym odpędzie załaczasz rurę z miedzią w miejsce innego odcinka, a do drugiego gotowania wypinasz ją i podłączasz odcinek ze sprężynkami KO.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 1 sie 2013, 18:32
autor: wolan
Ciężko określić o jaką rurę konkretnie chodzi :) bo "najbardziej "popularna" rura 60,3 często określana jest jako DN50.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 2 sie 2013, 13:08
autor: herbata666
Dzięki za odpowiedz Panowie . Warunki lokalowe akurat mam przyjazne bo mam około 4.10 wysokości(może troszkę więcej ) . Posiadam rurę DN 50 (50cm) około 3m i paręnaście złączy SMS(50, 65, 80, 25 ,40) wszystko leży i się kurzy . Dlatego nie chcę się szczypać zbytnio z wysokością kolumny (ale czy to ma sens robić kolumnę 3m (wypełnienie oczywiście sprężynki) . Czyli katalizator 40cm nie będzie za duży (pochłonie więcej smrodku) . Pierścienie centrujące tak jak czytałem we wcześniejszych postach najlepiej zrobić z wywijki tylko jaka najlepsza może 35 mm . Zrobił się trochę of-top z mojej winy :D , jak zrobię rysunek techniczny w Niedzielę to założę nowy temat i tam będę zadawał dalsze pytania .

Ps. Jaką głowicę proponujecie aabratka , puszkową czy bokakob ??

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 2 sie 2013, 14:38
autor: panta_rei
No dobra kolego, powiedz jakiego będziesz miał kega i jak szybkiego odbioru się spodziewasz?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 2 sie 2013, 15:37
autor: lesgo58
Ja może zapytam inaczej - zależy Ci na prędkości czy jakości i czy masz dostep do Fachowca - spawacza. Napisałem przez duże F bo o takim myślę, ponieważ mogę Ci podesłać plany idealnych pierścieni ( w tym przypadku można ich użyć jako centrujących), ale będziesz mógł je użyć jako półek odbiorczych przy obniżonym odbiorze. A do pospawania takiego pirścienia potrzebny jest fachowiec o zegarmistrzowskiej dokładności.
Z rury 50mm cudów szybkości nie ma co się spodziewać. Przy dobrze umieszczonych termometrach osiągniesz średnio ( mam także na myśli odbiór jakościowy) 1-1,2 litra na godzinę.
Co do odcinka spełniającego rolę "katalizatora" to dlatego proponowałem 40 cm, bo będziesz mógł go użyć jako samodzielnej rury do destylacji owocówek, zbożówek itp.
Piszesz, że masz rurę 3m - a więc proponuję zrobić 5 odcinków max 50cm + 1 odcinek też może być takiej samej długości właśnie do wypełnienia miedzią. W jednym z odcinków zamontujesz wywijkę, która będzie robiła za "wziernik" do kontroli zalewania.
Dlaczego proponuję Ci zrobić taką długą kolumnę? Ano z prozaicznego powodu. Przy średnicy 50mm im dłuższa tym lepsza. Kolumna wtedy pracuje stabilniej i "wychodzi' czystszy produkt.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 2 sie 2013, 18:03
autor: radius
lesgo58 pisze:Przy dobrze umieszczonych termometrach osiągniesz średnio ( mam także na myśli odbiór jakościowy) 1-1,2 litra na godzinę.
Potwierdzam :ok: Mam kolumnę o średnicy wewnętrznej 50 mm i po założeniu termometru na wys. 10 półki, musiałem zejść z wydajności 1,5 litra/godz. do 1,2 litra/godz. aby kolumna pracowała efektywnie na całej swojej długości tzn. temperatura na tym termometrze jest stała przez prawie cały proces.
lesgo58 pisze: Przy średnicy 50mm im dłuższa tym lepsza
:o A ja przewrotnie zapytam;
- czy przy większych średnicach nie obowiązuje ta zasada :?: , a co z kolumnami o średnicy np. 40 mm :?: :mrgreen: I czy rzeczywiście potrzeba aż 3 m rury aby uzyskać naprawdę dobry produkt :?: ;)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: piątek, 2 sie 2013, 18:52
autor: lesgo58
@radius
Oczywiście, że nie potrzeba aż 3m. Ale skoro już ma tyle rury to dlaczego tego nie wykorzystać.
Z moich obserwacji ( a miałem kolumny o śr.od 40mm do 60mm) mogę wysnuć taki wniosek: dla kolumny 60mm już przy 120cm wysokości możemy pokusić się o bardzo dobry spirytus bez specjalnych zabiegów i szczególnej uwagi w trakcie destylacji. Przy kolumnie 50mm takiego rezultatu nie otrzymywałem nawet jak miałem kolumnę wysoką na 150cm. Wyższą nie robiłem bo przeszedłem na 60mm. I tutaj zaczynałem od 150cm wysokości. Co jakiś czas dokładałem 50cm aż doszedłem do 250cm. Za każdym razem zauważałem poprawę jakości. A rektyfikacja nawet różnych śmieci, które do niedawna wyrzucałem przynosi zaskakujące rezultaty w postaci odzyskanego dobrego spirytusu.
Oczywiście to nie jest żaden dogmat, że kolumna musi mieć odpowiednią wysokość aby otrzymywać bardzo dobry spirytus. Ale zauważyłem, że im wyższa kolumna tym rektyfikacja przebiegała płynniej i stabilniej, a spirytus był już bardzo czysty za pierwszym razem (próbowałem nawet destylować nastaw na drugi dzień po skończonej fermentacji, bez klarowania i ściągania z nad osadu). Jednak do jakości lux potrzeba mimo wszystko drugiej destylacji.
Wysokość ma znaczenie gdy myślimy o wygodnym prowadzeniu procesu i tylko dwukrotnej destylacji. jak wiesz ja prowadzę dwukrotna destylacje, ale z trzykrotnym odbiorem przedgonów. Za każdym razem ze wsadu o innym stężeniu.
W każdym bądż razie kolumny poniżej 120cm dla 60mm i 150cm dla 50mm nie mają sensu.
O 40mm nie wypowiadam się bo taką kolumnę używałem gdy miałem jeszcze system CM. I o porządnej rektyfikacji mogłem tylko pomarzyć.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: sobota, 3 sie 2013, 19:11
autor: herbata666
Kegi mam dwa 30 l i 100 l ale chyba będę zakładał 30(chyba że ją wymienię na 50 ). Odbioru spodziewam się w granicach 1l na godzinę, na pewno chcę żeby był bardzo wysokiej jakości. Spawacz który będzie mi to robił zna się na rzeczy, też jest hobbystą tak jak My (jak zrobię kolumnę to na pewno wrzucę foty), ewentualnie będę spawał sam z ojcem bo sprzęt jest (spawarka Kemppi).
Lesgo58 możesz spokojnie mi wysłać wzory pierścieni centrujących (rozkminie ze spawaczem czy damy rade je zrobić).
Jeszcze takie pytanie, połączenie kolumny z kegiem chciałem zrobić na złączu SMS 80 mm później redukcja koncentryczna z 80mm na 50 mm (od razu przyspawana do katalizatora) czy będzie wszystko ok jak tak zrobię?? Jaki zrobić wtedy pierścień na dole kolumny i czy w ogóle go tam robić ??

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 4 sie 2013, 10:09
autor: panta_rei
herbata666 pisze:Kegi mam dwa 30 l i 100 l ale chyba będę zakładał 30(chyba że ją wymienię na 50 ). Odbioru spodziewam się w granicach 1l na godzinę
Rura 50mm i keg 30 l to idealne połączenie dla wydajności 1 l/h. Jeśli zamienisz keg na 50 l to od razu myśl o większej średnicy kolumny, 50 mm może nie wyrobić, u mnie tak się dokładnie dzieje, a ja nie mam czasu na spawanie nowej kolumny :-/ Wymieniłem nawet sprężynki na zmywaki, ale i tak kolumna zalewa mi się od dołu, zmniejszanie mocy do poziomu braku zalewania skutkuje drastycznym spadkiem tempa. Ta sama kolumna na kegu 30 l pracuje normalnie ;-)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 4 sie 2013, 11:15
autor: lesgo58
@panta_rei
Wytłumacz mi zależność prędkości odbioru od wielkości kega...
@herbata666
Jak tylko pozwalają Ci warunki to rób zbiornik maksymalnie duży. W dużym zbiorniku zmieścisz nastaw mały jak i duży ( gdy zajdzie taka potrzeba), w małym tylko mały. 100 l jednak jest trochę za duży jak na potrzeby amatorskie. 50 l już jest w sam raz. Skoro sami spawacie to pomyśl od razu nad płaszczem wodnym. Nie do przecenienia ten element sprzętu.
Podrzuć mi adres E'mail na PW.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 4 sie 2013, 20:40
autor: panta_rei
@lesgo58
Nie tyle wielkość kega, co ilość wsadu. Ale nie po to człowiek kupuje kega 50l, żeby w niego wlewać 25l. Przez pośpiech nie wyjaśniłem w szczegółach od razu, sorry.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 22 wrz 2013, 21:23
autor: grzewo1
Zrobiłem , a właściwie zrobił szwagier :) takie pierścienie. Niestety mi pozostało tylko lub aż zrobić ząbki. Macie może jakiś prosty sposób na wykonanie równych nacięć w molibdenie, bo niestety taki tylko materiał był dostepny, a to troszkę twardsze jest od kwasówki.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 11 lis 2013, 22:54
autor: czuczo
Witam!
Właśnie zacząłem budować na papierze kolumnę wg. Jarosława i mam tutaj pytanie czy wymiary które są na zdjęciach p/n pierścienia centrującego dobrze zinterpretowałem .
Zasada to ~+/-65mm + 30+=95 mm OKOŁO.
65/2=32,5+30=62,5 Górna część pierścienia a reszta czyli 32,5 dolna część pierścienia
Te ramki z pręta ø5,00 mm to nic innego jak dystans do sprężynek KO oraz bufor.

Proszę mnie poprawić i proszę o wyrozumiałość ponieważ zacząłem się destylatem interesować od kilku dni i moja wiedza jest naprawdę na poziomie niemowlaka hehehe. :D
Segment2.jpg
Pierścień koncentrujący-1.jpg
Pozdrawiam
Czuczo

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 12 lis 2013, 08:00
autor: radius
@czuczo, w tym poście, sverige2 dobrze opisuje wysokości pałąków http://alkohole-domowe.com/forum/post36283.html#p36283
Odległości zaznaczone na czerwono powinny wynosić 25-30 mm :ok:
Segment2.jpg

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: poniedziałek, 6 sty 2014, 23:38
autor: Duch Wina
Mam kilka pytań odnośnie pierścieni centrujących i buforów.
Chcę zrobić pierścienie z odpowiednio dopasowanych (sfrezowanych) pierścieni centrujących dostępnych na rynku ;)

Obrazek

Pierścień będzie po frezowaniu pasował do średnicy rury (60,3mm). Dospawam do niego sprężynujące druty średnicy 2mm z 316-tki. Druty będą odrobinę szersze od średnicy rury przez co ładnie się w niej zblokują. Na ramce z drutu oprze się podparcie. Wielkość bufora - 2,5 cm wysokości pod i 2,5cm nad pierścieniem. Zgodnie z zaleceniami.
I teraz pytania:

1- czy szczelina między pierścieniem a rurą powinna być uszczelniona (nie będzie większa niż 0,5mm). Czy trzeba pomyśleć o jakimś silikonowym oringu?

2 - czy od dołu też trzeba dawać podparcie (dostępne na rynku druciaki, które kupuje się ze sprężynkami), czy wystarczy tylko od góry w celu podtrzymania wyższej warstwy sprężynek? W sumie to dolne chyba nie jest konieczne. Nie planuję majtać kolumną po skręceniu, nic się tam nie porozsypuje.

3 - wspominaliście o zwiększeniu ilości półek teoretycznych o 30%. Rozumiem, że jest to wzrost jaki pojawi się po zastosowaniu odpowiedniej ilości prawidłowo zrobionych i prawidłowo rozmieszczonych w kolumnie pierścieni. Ja planuję zrobić pierwszy bufor nad korkiem kega (tylko druciak oparty na rameczce z drutu wysokości 2,5cm). Dalej nad katalizatorem - akurat mam tam idealne miejsce do oparcia pierścienia na rancie rury katalizatora, która wchodzi w smsa. Powyżej mam spinkę w nafrezowanym kanaliku dolnego smsa od kolumny. Na tej spince leży druciak podparcia. Bufor w sumie ma 5cm - idealnie. Kolejne dwa bufory, opisane na początku, z pierścieniami rozmieszczone co 40cm w kolumnie.

Co o tym sądzicie?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 00:02
autor: Zygmunt
Przemyśl, czy zysk z buforów będzie większy, niż strata wynikająca z ich umieszczenia.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 01:53
autor: Szlumf
Duch Wina pisze:Mam kilka pytań odnośnie pierścieni centrujących i buforów.
Co o tym sądzicie?
Popieram Zygmunta. Pierścienie to chyba chwilowa moda niezbyt poparta doświadczeniami. Na początku ich stosowania panował pogląd, że mają zapobiegać "ściankowaniu". Ale nikt tego "ściankowania" w rurach metalowych nie widział a w szklanych znika po 2-3cm (widzę w swojej). Nie neguję potrzeby dzielenia wypełnienia ale niekoniecznie pierścieniami. Po lekturze Forum sądzę, że lepiej i taniej pomyśleć o dzieleniu wypełnienia tańszym sposobem. Ale tu czekam na wyniki obiecane przez kolegów z Forum. Wtedy okaże się czy warto dzielić wypełnienie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 05:02
autor: lesgo58
Duch Wina pisze:3 - wspominaliście o zwiększeniu ilości półek teoretycznych o 30%.
Ta liczba jest niczym nie poparta. Być może miała swoje uzasadnienie gdy wypełnieniem był inny materiał niż sprężynki (przynajmniej te współczesne)albo bardzo dobrze przygotowane zmywaki. I kolumny miały mniejsze średnica ( 50mm). Prawdopodobnie to było głównym powodem tzw. ściankowania. Tak więc użycie pierścieni centrujących poprawiało warunki pracy kolumny.
Przy prawidłowo ułożonym wypełnieniu te defekty możemy sami wyeliminować bez użycia tzw. pierścieni centrujących.
Jedyny element, który ma wpływ wpływ na lepszą i bardziej efektywną pracę kolumny to jej podział na odcinki np. 50cm. Zapobiegamy w ten sposób samoistnemu ubijaniu się wypełnienia "sypkiego" pod wpływem swojego ciężaru. Wykonanie modułów pozwala z powodzeniem wyeliminować ten defekt.
Ciężar i gęstość wypełnienia jest w ten sposób równomiernie rozłożona na całej długości kolumny.
P.S.
Szlumf pisze:Pierścienie to chyba chwilowa moda niezbyt poparta doświadczeniami.
Co do mody to masz rację. A co do doświadczeń - to przeprowadzaliśmy je w kilka osób. Chyba nawet były opisywane. Nie pamiętam czy na tym czy sąsiednim forum. Ogólne wnioski były takie jak opisałem wyżej. Z początku nawet po tych doświadczeniach z nich zrezygnowałem. Jednak pierścienie jako dodatkowy element w jakimś tam stopniu usprawniający pracę kolumny pozostały. W końcu sam zacząłem je od nowa używać. Ale one są tylko jedną z wielu elementów składowych kolumny rektyfikacyjnej, które to dopiero wszystkie razem wzięte dają w końcu wyśmienity rezultat.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 11:18
autor: Duch Wina
Co do opisu dobrodziejstw pierścieni - opis doświadczeń znajduje się na stronie 4-tej tego wątku. Swoje doświadczenia opisał Kolega Radius. Wcześniej było sporo o dobrodziejstwie buforów i rozprężaniu par.
Mam kolumnę z KO-60,3mm, najlepsze :roll: dostępne sprężynki. Czyli Waszym zdaniem mogę sobie odpuścić bufory i pierścienie, wystarczy samo podparcie co 50cm? Kolumnę dzieliłem tylko na odcinku katalizator 20cm/kolumna 120cm. Robię dwie sprężynujące spinki z drutu, wsadzam je w kolumnę co 40cm, na to podparcie z druciaka (tego co dają do sprężynek) i załatwione? Żadnych buforów, żadnych pierścieni?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 11:29
autor: Zygmunt
Pierścienie działają, ale można powiedzieć, że trochę "przez przypadek"- korzystne jest partycjonowanie wypełnienia, które było skutkiem stosowania pierścieni. Dobry efekt w wysokich kolumnach dają bufory co 40-50cm, ale trzeba policzyć, czy starta tych kilku półek teoretycznych w ciągłości wypełnienia będzie mniejsza, niż to co dzięki buforom zyskasz. IMHO bufory warto rozważać powyżej 150cm wypełnienia. W kolumnach o zasypie KO do 120cm nie pakowałbym ich. Teoria odnośnie partycjonowania jest do wyczytania u E. Krella. Publikacja dostępna na forum.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 14:11
autor: Duch Wina
Zygmunt pisze:.... korzystne jest partycjonowanie wypełnienia,....
Co masz na myśli używając słowa partycjonowanie? Samo dzielenie podparciem? Czyli to o czym pisał kolega lesgo58 - zabezpieczenie przed ubijaniem się sprężynek? W takim razie nie zostawiamy buforów na rozprężenie par tylko wszystko zasypujemy "nowoczesnymi" sprężynkami dzieląc zasyp podparciami co 40-50cm?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 14:31
autor: Zygmunt
Samo podparcie to trochę za mało, korzystna jest fizyczna przerwa kilkunastu mm pomiędzy fragmentami wypełnienia, taki "koszyczek". Pod i nad tym "koszyczkiem" po płaskim podparciu i będzie hulać.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 15:16
autor: Duch Wina
Zygmunt pisze:Samo podparcie to trochę za mało, korzystna jest fizyczna przerwa kilkunastu mm pomiędzy fragmentami wypełnienia, taki "koszyczek". Pod i nad tym "koszyczkiem" po płaskim podparciu i będzie hulać.
I tu wracam do pierwszego pytania? A niby po co płaskie podparcie pod koszyczkiem? Jak zrobię sprężynujący koszyczek z drutu (zaprze się w rurze) i na to położę podparcie to będzie źle?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 7 sty 2014, 15:28
autor: Zygmunt
A jak odwrócisz kolumnę (np. do mycia, czy zasypania), to co?:)

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 26 sty 2014, 02:58
autor: herbata666
Odświeżę trochę temat :D.
Moja kolumna ma wysokość dokładnie z wziernikiem 224cm (43+57+57+57+10), OVM mam o 25cm niżej.
I teraz pytanko, na tą chwilę mam zostawione bufory między odcinkami po około 6cm czy je zmniejszać czy zostać przy takich. Jeżeli będę je chciał zwiększyć to muszę kupić sprężynki (używam tych od plipka).
W ramach informacji nie używam pierścieni centrujących i kolumna ma 50mm średnicy wewnątrz.

Ps.
nie wiem czy jest sens zakupu i testowania mniejszych buforów ??

Pozdrawiam
Piotrek

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 8 cze 2014, 09:37
autor: romeek84dna
Witam, a ja postanowiłem przetestować pierścienie centrujące w swojej kolumnie. Od kega po 20cm miedzi wsadziłem pierwszy, kolejny jest 50cm wyżej w KO i jeszcze jeden 15cm poniżej głowicy. W sumie nastaw który gotowałem był ubogi w alkohol, jakieś 7% więc i praca nie do końca adekwatna, ale gon ma o 1 - 1,5 % więcej niż bez zastosowania pierścieni. Test wymaga jednak większej ilości gotowań. Aha, rurę mam 70mm wypełniona zmywakami , odcinek z nimi to 120cm .

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 8 cze 2014, 10:47
autor: lesgo58
romeek84dna pisze:W sumie nastaw który gotowałem był ubogi w alkohol, jakieś 7% więc i praca nie do końca adekwatna, ale gon ma o 1 - 1,5 % więcej niż bez zastosowania pierścieni. Test wymaga jednak większej ilości gotowań.
No właśnie musisz jeszcze poćwiczyć i przede wszystkim lepiej ułożyć wypełnienie.
Pierścienie same w sobie nie generują lepszego destylatu. One tylko poprawiają błędy w wyposażeniu kolumny i niedostatki wynikające z użycie kolumn o małych średnicach.
W Twoim przypadku pierścienie pomogły bo używasz zmywaki. A zmywaki wymagają bardzo starannego ułożenia ( nie wystarczy je tylko ubić) zwłaszcza w takiej rurze jak Twoja. A użycie kolumny o tak dużej średnicy zwielokrotnia błędy złego ułożenia wypełnienia i przez to efekt "ściankowania" jest bardzo prawdopodobny. Pierścienie w części "wyprostowały" ten defekt.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 8 cze 2014, 20:31
autor: greg0004
A ma ktoś z was odniesienie do rektyfikacji na kolumnie, gdzie wypełnienie (sprężynki) jest patrycjonowane podparciami? Gdyby te podparcia uformować na wzór zagłębienia stożka to jakieś tam centrowanie by wystąpiło. W zasypie 1,5 metra co ile cm należałoby zastosować takie podparcia?

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 8 cze 2014, 21:10
autor: gary1966
Serwus, ja bym zrobił co 50 cm.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 8 cze 2014, 21:26
autor: herbata666
Nie wiem jak inni koledzy, ale ja u siebie nie zaobserwowałem żadnej różnicy przy sprężynkach rurę mam 54mm (50mm wewnątrz), sprężynki plipek, odcinki po około 50cm (wysokość 250cm). Przez chwilkę miałem pierścienie centrujące, a teraz mam tylko same podparcia co 50cm. Nie wypowiem się na temat rury 2,5m w jednym kawałku, ponieważ od razu miałem podzieloną na odcinki 50cm, ale raczej na pewno jest dużo lepiej dzielić rurę na kawałki, ponieważ nie następuje dość mocne ubijanie się sprężynek (ja u siebie nawet widzę, że po paru brykaniach wypełnienie się troszkę obniża, właśnie poprzez ubicie).

PS.
Zauważyłem ostatnio, że jak wyczyściłem wypełnieni i z powrotem zasypałem rurę, wręcz identycznie jak poprzednio, to potrzebowałem 2-3 destylacji, żeby kolumna zaczęła chodzić wedle wcześniejszego wzorca (przy pierwszym i drugim graniu jakoś dziwnie ją zalewało).
Teraz po paru kolejnych destylacjach znów jest idealnie jak wcześniej przed czyszczeniem.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: wtorek, 10 cze 2014, 00:33
autor: romeek84dna
To że mam zmywaki a nie sprężynki to kwestia budżetu :) więc te braki jakoś trzeba naprawiać , tak jak mówisz.
Do wkładania i ułożenia zmywaków mam rurkę którą po uformowaniu zmywaka wpycham go do środka, więc nie jest tak źle jak Ci się wydaje kolego :P. Aparaturę budowałem sam, i jest to prototyp nie pozbawiony mankamentów, jednak spora już praktyka w jego obsłudze pozwala mi robić niezły destylat . Morał jednak taki jak mówisz, jeżeli nie ma sie świetnej aparatury pierścienie mogą pomóc. Zrobię już nie długo maszynę do sprężynek i zasypię kolumnę tymi, ocenię jak działa z pierścieniami i bez.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: niedziela, 15 cze 2014, 17:58
autor: Konto usunięte
Ja osobiście montuje pierścienie. Bo jeśli nie zaszkodzą, a mogą pomóc,dlaczego z nich rezygnować? Kosztem kilku złotych?
Dla przykładów często słyszę na co potrzebne jest tyle "zegarów" ? W sumie testy same mówią za siebie.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: środa, 8 kwie 2015, 21:19
autor: Drupi
Chciałbym coś udoskonalić w mojej kolumnie Z/P ;) . Czy jeśli kolumna ma 50mm. średnicy i zmywaki czy jest sens pomyśleć o pierścieniach centrujących ? Patrzyłem na allegro nic gotowego nie widzę. Czy wiecie gdzie można takie kupić? Przyznam że doczytałem do 7 strony tego tematu i są różne propozycje, ale trzeba mieć dostęp do materjałów żeby samemu zrobić.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 9 kwie 2015, 19:58
autor: aronia
Drupi rozumiem, że chcesz tanim kosztem poprawić jakość, ale według mnie nie tędy droga. Ja w Twojej sytuacji skupiłbym się raczej na lepszym opanowaniu obsługi aparatu, a ewentualne modyfikację zaczął od wymiany wypełnienia, a jeżeli po niej nadal jakość i wygoda obsługi nie będą Cię satysfakcjonowały to pozostaje tylko zmiana typu głowicy na coś prostszego w obsłudze.
Jak przebrniesz przez cały temat to i tak decyzja będzie należeć do Ciebie czy dawać te pierścienie czy nie. Co do gotowych tutaj są w komplecie z SMS-em fi 63: http://destylatory.sklep.pl/index.php?i ... er=product, a o takie do rury fi 50 trzeba by zapytać producenta.

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 30 sty 2020, 13:07
autor: mariusz.pawełko
Witam. Mam problem z ciągle zalewającą się kolumną. Problem pojawił się po zmianie zmywaków na sprężynki. Wcześniej przy włączonych dwóch grzałkach 2x2300 dochodziło do zalania kolumny, wyłączałem jedną grzałkę i zalanie się cofało i było wszystko ok. Teraz zrobiłem dwie przerwy 7cm w wypełnieniu na 45cm i 95cm przy 130cm zasypu sprężynkami i nadal mi ją ciągle zalewa na 1grzałce 2300w. Dodać jeszcze jedną półkę ? Pierścienie ? A może regulator mocy by zmniejszyć moc grzałki ? Poradzicie coś .

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 30 sty 2020, 13:57
autor: arTii
Nie za wiele napisałeś. Przede wszystkim jaka średnica kolumny! 2,3kW to na kolumnę 63mm co najmniej, a i to niekoniecznie (w zależności jak ubite sprężynki)
Poza tym jak za mocno ubijesz wypełnienie, to tez będzie zalewało.
Jaką półkę chcesz dokładać???

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 30 sty 2020, 18:14
autor: robert4you
Sprężynek nie ubijamy bo podczas ubijania ulegają zniszczeniu.
Ubite sprężynki na pewno mogą być przyczyną zalewania.
Sprężynki mogą być zagęszczane jedynie poprzez zawibrowanie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 30 sty 2020, 19:03
autor: arTii
Źle się wyraziłem... Ale potocznie mówi się że sprężynki się "ubiły". Nigdy nie używałem siły względem sprężynek :D

Re: PIERŚCIENIE CENTRUJĄCE (ROZDZIELAJĄCE) W KOLUMNIE

: czwartek, 30 sty 2020, 19:19
autor: prolog1975
Kolega za mocno grzeje 2.3kW na rurę 54.