Strona 1 z 1

Koluma Butelkowa

: wtorek, 24 maja 2011, 13:23
autor: seba_s
Witam,
po korzystaniu z mojego szkiełka zapragniono skonstruować coś wydajniejszego. Natchniony kilkoma tematami na forum, głównie kolegi Lothar (http://alkohole-domowe.com/forum/moj-pi ... -t972.html) wymyśliłem sobie coś takiego.
Docelowo będzie to pod keg PEPSI, tu nasuwa się pytanie jak zrobić połączenie szyjki butelki, średnica około 20 - 30 mm, długość około 70 mm z kegiem?

Poniżej przedstawiam wersje pierwszą, bez refluxu czekam na miedzianą rurkę fi 8 z której zrobię spirale i umieszczę w górnej butelce, przy pracy z kegiem planuje dołożyć jeszcze jedną butelkę co zwiększy wysokość o jakieś 25 cm.

Wyniki testów z mini rfluxem w postaci wiatraczka, wypełnienie to około 20 pociętych zmywaków i garść spiralek z drutu miedzianego, 5 L cukrówki plus jakieś 0,4 40% pogonów: około 3-4h (rozgrzanie, przedgony, gon, pogon), 0,7 - 95%

projekt:
[obrazki wygasły lub użytkownik je usunął]

Re: Koluma Butelkowa

: środa, 25 maja 2011, 19:24
autor: seba_s
Dostałem pytanie jak wyciąłem otwory i jak je uszczelniłem, odpowiem tu bo może się to jeszcze komuś przyda.

Otwory wierciłem otwornic wolframową, zakupiona specjalnie na ten cel tu: http://allegro.pl/otwornica-otwornice-w ... 31689.html butelka zanurzona w wodzie, również była zalana wodą, trochę to trwało pieściłem się z tym :).
Na trzy butelki jedna się potłukła, jedna wyszczerbiła ale po użyciu silikonu do klejenia akwariów się nadała i jedna całkiem ok, więc w sumie sukces ;).

Uszczelnienie z maty silikonowej, wycięte uszczelki podwójne, mata 20x40 cm, grubość chyba 2 mm zapłaciłem około 13 zł kupiłem tu: http://www.cylex.pl/firmy/guma-artykuły ... 80186.html.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 30 maja 2011, 16:05
autor: seba_s
Otrzymałem keg Coca-Cola/PEPSI, chciałbym zrobić wyjście par na około 20 - 30 mm, czy robienie takiego otworu w deklu (jajowata przykrywka, wyjmowana) ma sens i czy nie wpłynie negatywnie na prace?
Nie widziałem takiego rozwiązania na forum, a wydaje mi się najprostsze w realizacji.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 30 maja 2011, 19:38
autor: Zygmunt
Dobry spawacz pospawa (okropnie cienka blacha tam jest), ale musisz zrobić to tak, żeby nie zablokować sobie dźwigni do zamykania. Ja wycinałem laserem (albo waterjetem, nie pamiętam) kołnierz, który idealnie wchodził na pokrywkę tak, żeby dźwignia się nie zacinała.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 30 maja 2011, 20:54
autor: seba_s
Myslałem o tym żeby to rozwierci, mam chyba takie wiertło (nie wiem jak się wierci w taki materiale, ale jestem cierpliwy), a następnie wlutować 50 mm fi 20 mm miedzianej rurki, tylko nie wiem czy można to połączyć lutem.
Chyba, że zna ktoś, kogoś kto by to zrobił w Poznaniu, w sensie spawanie nierdzewka?

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 30 maja 2011, 20:56
autor: Calyx
Spawacz "artysta" da radę pospawać :)
W moim przypadku przyspawałem na amen dekiel,
do którego dospawany jest odcinek rury i kołnierz.
Początkowo zastanawiałem się nad pozostawieniem zamknięcia
ale praktyka pokazała, że trudno jest zachować jego szczelność
pod ciężarem kolumny. Nawet w przypadku kiedy wyjście na kolumnę
dałem w takim kegu od Coli obok wlewu, to ciężar instrumentu
rozszczelniał zamknięcie. Musiałem zastosować mały "myk"
dociągający pokrywkę do kega.

Wyjście par do prostego instrumentu najłatwiej jest zrobić
z zaworu na szybkozłączkę.

Pozdrawiam Calyx

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 30 maja 2011, 21:03
autor: Zygmunt
Pospawasz najszybciej w dużych zakładach (wchodząc "od warsztatu")- jeżeli będziesz miał docięte i przygotowane, to z wytrawieniem spawów zapłacisz 4-5 dych. Możesz tez szukać punktów spawalniczo- usługowych. Niestety, im mniejsza robota tym drożej wychodzi. Albo szukaj po znajomych kogoś z tigiem :P
Do tego dolicz sobie wycięcie odpowiedniego kołnierza (jeżeli masz rysunek w .dxf to ze dwie dychy, jak nie to drugie tyle) i koszt kawałka rurki pod ten kołnierz.
Przylutowanie tego PODOBNO możliwe jest lutem twardym, ale z moich doświadczeń wynika, że jest to cholernie trudne i tak samo drogie- bo musisz kupić pastę, luty i topnik, a jak nie masz, to jeszcze palnik.

Spawanie do rozwierconego otworu po szybkozłączce wymaga zdjęcia gumowej izolacji z kega. Szybkozłaczki odkręca się kluczem 22.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 30 maja 2011, 21:13
autor: seba_s
A co z lutowaniem? Mam kilku znajomych instalatorów więc to nie problem, tylko czy to się połączy?
Ciężar kolumny nie będzie problemem, kolumna będzie podwieszana do sufitu, a połączanie z króćcem w kegu przez wężyk silikonowy.

Re: Koluma Butelkowa

: wtorek, 7 cze 2011, 20:00
autor: seba_s
Fotki z postępów nad pracą.
Testy na 5 L nastawu 10-15%, odebrałem 0,5 95% w 2h (cały proces), niestety zaliczyłem wtopę bo utopiłem termometr i muszę kopić nowy.

Galeria: [obrazki wygasły lub użytkownik je usunął]

Re: Koluma Butelkowa

: środa, 8 cze 2011, 00:30
autor: Zygmunt
Pokaż fotkę z alkoholomierzem. Nie chce mi się wierzyć w 95% na tak krótkiej, niezaizolowanej kolumnie....

Re: Koluma Butelkowa

: środa, 8 cze 2011, 22:16
autor: seba_s
Proszę o to fotki, niestety słaba jakość próbowałem, ale nie da się lepiej.
Na fotkach widać 96%, ale myślę, że to drobne przekłamanie bo mierzyłem w 27C (dzisiejsza temp. pokojowa ;p ) nie chciało mi się chłodzić.
Więcej:[obrazki wygasły lub użytkownik je usunął]

Kolumna jest wypełniona 22 pociętymi zmywakami (około 10 na 1 L), garść spiralek zrobionych z drutu Miedzianego i rurki szklane z deflegmatora szklanego.
Wysokość wypełnienia to około 60 cm średnica kolumny 60 - 80 mm, na forum rożnie się podaje, że półka to 3-5 cm zmywaków, biorąc 5 cm daje nam 12 półek do tego zwężenia butelek, rurki szklane i miedź, daje nam w pesymistycznych wyliczeniach 13 półek.
Na forum znalazłem, że żeby otrzymać 95% potrzeba 12-13 półek więc mój wynik ma jakieś podstawy teoretyczne.

Re: Koluma Butelkowa

: sobota, 11 cze 2011, 20:15
autor: bogdan.wm
Kolego seba_s za twoim pozwoleniem, dołączę się do tematu.

Sam zbudowałem kolumnę z butelek, która wygląda tak:

Obrazek
6 zimnych palców, myślę że wystarczy.
Obrazek
Połączenie z kegiem, to korek korkowy, w którym jest szyjka butelki.
Obrazek
No i regulowanie przepływu wody. Trochę się na kombinowałem ale jako tako to wygląda. Najważniejsze że dział, bardzo płynnie reguluje przepływ.
Obrazek
Na sucho kolumnę sprawdzę jutro, a z wynikami trzeba poczekać bo cukrówka się nie wychodziła. :P
Pozdrawiam

Re: Koluma Butelkowa

: niedziela, 12 cze 2011, 15:41
autor: bogdan.wm
jak na razie wszystko jest szczelne, woda leci równo i miarowo. Jakieś 0.5 na godzinę trochę mnie to dziwi bo chyba powinno lecieć szybciej:/

Re: Koluma Butelkowa

: niedziela, 12 cze 2011, 19:20
autor: macius
A czemu tak uważasz?
Ilość wody reguluje stopień refluksu. Więc przepływ nie jest tu wyznacznikiem czegokolwiek.

Re: Koluma Butelkowa

: niedziela, 12 cze 2011, 20:04
autor: bogdan.wm
Nie o reflux mi chodzi, tylko o to co mi się skropliło w chłodnicy.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 13 cze 2011, 10:24
autor: jacekpolak111
Obie aparatury bardzo fajne, podziwiam kunszt rzemieślniczy oraz wytrwałość. Rozwiązania techniczne bardzo ciekawe, myślę, że produkt finalny też.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 13 cze 2011, 10:41
autor: bogdan.wm
Szczerze nie było to takie trudne. Wystarczy mieć wiertło diamentowe, dzięki któremu ani jedna butelka mi się nie wyszczerbiła. Wiec polecam to do wykorzystania.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 13 cze 2011, 12:12
autor: lech14
No tak, trzeba przyznać że kolumny są super. ;) Gorsza sprawa z przechowywaniem i przenoszeniem. :)

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 13 cze 2011, 22:02
autor: seba_s
Dzięki koledzy.
Mam dodaną jeszcze jedną butelkę, co zwiększy wysokość o jakieś 25 - 30 cm, dostałem też nowy termometr zrobiłem obudowę myślę, że teraz nie będzie wodowania. Jak tylko będę miał "towar" do przerobienia to się pochwale wynikami.

Jeśli chodzi o przenoszenie to w stelażu po skręceniu łatwo się przenosi rozmontowanie to tez chwila :).

Pozdrawiam.

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 13 cze 2011, 23:41
autor: lucas070707
Kiedyś miałem chęć stworzenia czegoś podobnego. Z cięciem i wierceniem szkła nie miałbym problemu, ale chciałem jakoś inaczej rozwiązać łączenie butelek- żeby obyło się bez ich ściskania. Chodzą mi teraz po głowie dwa rozwiązania:
- zeszlifowanie brzegów butelek do równa a następnie połączenie ich jakimś odpornym na temperaturę i alkohol klejem do szkła
- łączenie http://allegro.pl/zlaczka-silikonowa-lacznik-silinonowy-51-mm-i1653780824.html złączkami dobrze dopasowanymi (są co prawda silikonowe, ale zbrojone i ciężko byłoby je rozciągać w razie potrzeby), każdą taką można przeciąć na pół i mamy materiał na dwa połączenia.

Sam silikon niby łączy szkło i jest odporny na temperaturę i alkohol, ale bałbym się go zastosować bez innych umocnień w ponad metrowej kolumnie z butelek- no chyba, że raz gdzieś zamontowaną nikt jej później nie będzie ruszał i cały czas będzie zachowywała pion, ale to stanowczo nierealne...

Re: Koluma Butelkowa

: poniedziałek, 13 cze 2011, 23:53
autor: Zygmunt
Te silikony do układów dolotowych (niebieskie) są nie zawsze silikonowe- przy budowie silnika naciąłem się ze dwa razy na tych tańszych... Nie polecałbym ich do alkoholu.

Re: Koluma Butelkowa

: piątek, 24 cze 2011, 22:03
autor: seba_s
Dostałem grzałkę 1500W do kega PEPSI. Chce korzystać ze sprzętu na działce, a tam nie mam bolca od uziemienia w gniazdku. Jak mam to podłączyć żeby prąd mnie nie zabił?
Druga kwestia, dostałem tez termostat/regulator do 125 C wyglądem przypomina ten http://hurt-agd.bazarek.pl/opis/171324/ ... -3139.html
jest trochę inny, ale takiego nie znalazłem. ;p
Z uwagi, że to termostat to pewnie nie nadaje się.
Pytanie czy mi jest potrzebny regulator?
Reflux dość dobrze sobie radził na gazie. Na kuchence elektrycznej 1200 W też było ok tylko tu był problem właśnie z termostatem, który cyklicznie wyłączał kuchenkę. Nie chce żeby sprzęt mnie zabił. ;p

Re: Koluma Butelkowa

: piątek, 24 cze 2011, 22:14
autor: Wald
Zmontuj zamiast zwykłego gniazda takie z bolcem. Do bolca zamiast uziemienia podłącz przewód zerowy, albo lepiej instalację wodociągową. Tak w latach "60" budowano wszystkie blokowiska.
Dziś prawidłowo trzeba zamontować bezpiecznik różnicowy. Jedynym problemem jest dodatkowa trzecia żyła przewodu od "korków" do gniazda.
Z termostatem sam sobie odpowiedziałeś. Będzie (na 100%) jak na kuchence.

Re: Koluma Butelkowa

: piątek, 24 cze 2011, 22:58
autor: lech14
http://allegro.pl/regulator-mocy-obrotow-sciemniacz-pradu-prostownik-i1684671928.html Tutaj znajdziesz świetny regulator, polecił mi to urządzenie jeden z forumowiczów, działa super osobiście już testowałem, a za tą cenę długo nie trzeba się zastanawiać. ;) Uziemienie możesz połączyć mostkiem z przewodem neutralnym, jest to niebieski w poprawnie wykonanej instalacji, ale lepiej się upewnij który jest fazowy, a który neutralny, tak dla własnego bezpieczeństwa. ;)

Re: Koluma Butelkowa

: piątek, 24 cze 2011, 23:11
autor: bogdan.wm
Hej lech14:P widzę że regulator się dobrze sprawuje:), jest on na tyle dobry, bo jest prosty. A coś co jest proste, najtrudniej zepsuć.

Re: Koluma Butelkowa

: piątek, 24 cze 2011, 23:48
autor: seba_s
Z tym regulatorem to pomyślę, a jeśli chodzi o uziemienie to grzałka ma dwa złącza tam podłączam fazę i zero, a uziemieni do kega ?
Mogę to uziemić prętem wbitym w zimie (na działce mam plastikowe rury nowa instalacja była robiona)?

Re: Koluma Butelkowa

: sobota, 25 cze 2011, 01:24
autor: Wald
Więc zostaje Ci zerowanie, albo własna różnicówka. Możesz poprowadzić z gniazda do bezpiecznika w oddzielnej obudowie i dalej kablem trzy żyłowym. O prętach zapomnij. Chyba że wbijesz (jak wodociąg) ponad 200m.
Kabel tzw. uziemiający najłatwiej podłączyć pod nakrętką grzałki. Nie trzeba dodatkowych mocowań.
Np. tak: http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view

Re: Koluma Butelkowa

: sobota, 25 cze 2011, 20:56
autor: lech14
No tak kolego bogdan.wm, jeszcze nie miałem okazji przetestować na alkoholu, bo cukrówka świeżo zrobiona, ale w przyszłym tygodniu mam nadzieje pochwalić się wynikami z mojej przebudowanej kolumny. ;) A kolego Wald, piorunochrony odprowadzają napięcia rzędów tysięcy volt, jak nie więcej i nikt ich na 200m w głąb ziemi nie zakopuje, :D to tak nawiasem. Również proponuje uziemienie podpiąć do kega i zmostkować z neutralnym i po problemie, chociaż różnicówka byłaby najlepszym rozwiązaniem, ale to dodatkowe koszty.

Re: Koluma Butelkowa

: niedziela, 26 cze 2011, 07:52
autor: Wald
lech14 pisze:piorunochrony odprowadzają napięcia rzędów tysięcy volt, jak nie więcej i nikt ich na 200m w głąb ziemi nie zakopuje,
Ładunek pioruna z piorunochronem czy bez i tak do ziemi spływa. Ideą jest by spłyną po drucie, a nie po budynku rozrabiając po drodze. Oczywiście że nie w głąb ziemi, a tzw. bednarkę zakopuje się wokół budynku i z reguły jest to więcej jak 200m. Podobnie poziomo jak wodociąg, a ten przykład podałem. Żeby pozbyć się ładunków elektrostatycznych wystarczy byle drut wbity w ziemię. Żeby zabezpieczyć się przed przebiciem (porażeniem) trzeba odebrać energię na tyle dużą żeby bezpiecznik zachował się (stopił lub rozłączył) jak przy zwarciu. Do 1m nic nie daje bo sprawdzałem. Pewnie by zadziałał po obfitym (kwaśnym) deszczu, kiedy ziemia jest dobrze nasiąknięta, ale wtedy ja wolę nie sprawdzać.

Różnicówka 25A to niecałe 40 zł http://elektro-hurt.bazarek.pl/opis/id, ... 2ee87db18b , a spokój bezcenny.

Re: Koluma Butelkowa

: niedziela, 26 cze 2011, 10:45
autor: seba_s
Czy listwa do kompa z bezpiecznikiem i wyłącznikiem da namiastkę bezpieczeństwa?

Po rozkręceniu puszki, okazało się że jest uziemienie.Mam już odpowiednie gniazdka, więc ten problem chyba rozwiązany. Dzięki za pomoc. ;)

Re: Koluma Butelkowa

: czwartek, 14 lip 2011, 19:12
autor: bogdan.wm
:) Hejo :) tak wygląda moja praca przy LM.
Martwi mnie jedna rzecz, mianowicie czy podczas pracy różnica pary i skraplacza ( który dotyka butelki) nie spowoduje jej pęknięcia.
Obrazek
tak wygląda jeziorko ale jest ono za duże, muszę je zmniejszyć, ale to już jest kwestia chwil. Spowodowane jest to, bo źle wyliczyłem jak głęboko wchodzi szyjka w denko butelki( wylot musiał iść o 1 cm wyżej)
Obrazek
Obrazek
Na pierwszej butelce zamontowałem term kulinarny (dostałem za free wiec korzystam). Jest dosyć dokładny jak na tego typu sprzęt:P
Obrazek
Obrazek

Ostatnio na czacie były rozmowy o zaworkach, i MUSZE POWIEDZIEĆ ŻE JEST LIPA.
Takie zaworki jak do ciągników "mosiężne" też rdzewieją. Ten miał kontakt tylko jako spust w odstojniku, ale rdza go wzięła.
Obrazek
Obrazek

Re: Koluma Butelkowa

: czwartek, 14 lip 2011, 19:46
autor: macius
Na czacie, mowa była o całych mosiężnych, a Twój na taki nie wygląda ;)
mój ma się dobrze, właśnie leci przez niego po raz trzeci.
A wygląda tak: http://hurtowniarolnicza.pl/kranik_spus ... ,5509.html
Termometr to koszt 30 zł, więc bierz elektroniczny ;P

A szkło wg mnie nie "szczeli". Mam szklaną głowicę/skraplacz i jest ok ;)

Re: Koluma Butelkowa

: czwartek, 14 lip 2011, 20:08
autor: bogdan.wm
No wiem że nie wyglada:/ ale wyglądał. I dlatego go kupiłem.

Re: Koluma Butelkowa

: wtorek, 26 lip 2011, 12:15
autor: seba_s
Właściwie kolumna jest już w pełni ukończona, na razie nie mam aparatu aby pokazać całość :)
Z około 45L nastawu cukrówki, wyszło 4,5L 94%, po dwukrotnej destylacji, odbiór 0,7-0,9 L/h.
Zrobiłem mały test, mianowicie surówkę po pierwszym pędzeniu 5 L 94% i rozcieńczyłem (do 10 L) dodałem sody oczyszczonej, podzieliłem na 2 cześć i pościłem jedną na kolumnie ocieplonej, a drugą bez ocieplenia.
Tempo i moc podobna, ale wydaja mi się, że na ocieplonej lepiej to pracowało pogonów wyszło dużo mniej niż na nie ocieplonej i spora różnica w zapachu, ocieplona niczym spirytus ze sklepu mocny alkoholowy, nie ocieplona delikatny słodkawy zapaszek.

Re: Koluma Butelkowa

: wtorek, 26 lip 2011, 13:54
autor: macius
Izolowanie cieplne kolumny ma na celu zniwelowanie wpływu temperatury otoczenia na proces rektyfikacji zachodzący w kolumnie. Dużo łatwiej taką(zaizolowaną) kolumnę ustabilizować, co owocuje lepszym produktem. No i teoretycznie nie ma takich dużych strat na grzaniu ;)