Strona 1 z 1

Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 20:27
autor: haze72
Temat może poboczny, ale z alembikami związany :).
Czy ktoś z Was się domyśla w jaki sposób uzyskać taki słodkawy posmak/aromat koniaku (winiaku) jaki daje Henessy VSOP (ten chyba najtańszy z supermarketu)? Nie chodzi mi o sam bukiet ale (ciężko wytłumaczyć..) o ten smak. Coś słodkiego, jak karmel czy miód. Wiem, wiem - 200 lat tradycji, unikatowa gleba i winogrona itd. Ale może jednak ktoś z Was próbował.

Co ciekawe w innych markach podobnej klasy nie jest to tak wyczuwalne.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 20:57
autor: gr000by
Odpowiedni destylat z odpowiednich owoców (sam z siebie jest już słodkawy), odpowiednio pieczony dąb (daje słodkie, karmelowe, miodowe, waniliowe posmaki), beczki po słodkim winie (kolejna słodkość), "tajemny" (sekret firmowy) dodatek drewna np. czereśni.

Jak chcesz uzyskać coś takiego samodzielnie, to polecam ci dąb średniopieczony z przepisu @Juliusza http://alkohole-domowe.com/forum/dab-ja ... -t129.html, do tego nastaw owocowy odpowiednio przefermentowany (15-20*C, spokojna fermentacja z drożdżami zachowującymi aromat) i powoli przedestylowany, żeby destylat złapał słodkie nuty owocowe z nastawu w całości. Dębienie kontrolowane, żeby nie przesadzić z dębowością, ale jednocześnie dość zdecydowane. Oprócz tego dodatek rodzynek, odrobiny dobrego miodu, parę ziaren kawy (na kilka dni), nieco miodu pitnego korzennego.
Za tydzień będę mieszał ostatnie dębione porcje destylatu wieloowocowego, więc podzielę się wynikiem swoich obserwacji, ale już teraz mogę ci powiedzieć, że największą robotę tutaj robi destylat, dąb i nieco rodzynek - to jest podstawa.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 21:09
autor: jajek12
Witam. Polecam śliwki suszone. Na 1 l destylatu (najlepiej owocowego)15 dag suszonych śliwek bez pestek. Trzymamy miesiąc, odcedzamy i ...to jest ta fajna część. Ta mniej fajna, to na konsumpcje trzeba poczekać ...rok ;) Cierpliwość się opłaca :D
Pozdro. jajek12

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 21:41
autor: haze72
W jaki sposób dodać drewno czereśni?

Posty scalone.

Jak długo starzejesz? Rok?

Posty scalone.

Gr000by:
Co znaczy odpowiedni destylat z odpowiednich owoców (oczywiście w odniesieniu do "słodyczy").
Tylko winogrona czy szersze spektrum?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 22:33
autor: gr000by
Dobrze wysuszone szczapki drewna czereśniowego dodajesz tak jak dęba do alkoholu - 1-3 szczapki na 5l trunku i odstawiasz do starzenia. Możesz też je podpiec, będzie miało inny smak i być może bardziej ci posmakuje. Drewno czereśniowe to nie wszystko, ale miły dodatek do całości.


Dużo krócej, ale stosuję wielokrotnie większe dawki dębu. Brandy/winiak wieloowocowy dębię 3-10 tygodni szczapami dębowymi w 5-8krotnej dawce (przy założeniu, że 2 szczapy na 5l trunku to dobra ilość na rok starzenia). Szczapy mam naprawdę bardzo różne, średniopieczone świeże/wymoczone w bourbonie, opalane wymoczone w bourbonie, surowe wymoczone w wódce/bourbonie. Kosztuję wsad co tydzień albo dwa, jak jest odpowiedni w smaku to zlewam go i odstawiam w szkle do czasu mieszania i butelkowania.

Odpowiednie owoce - w przypadku koniaku winogrona, ale generalnie wszelakie owoce na owocówki, mają być dojrzałe, zdrowe, możliwie ekologiczne (bez zbędnej chemii). Do tego warto, by były z odmiany "przetworowej", czyli ujawniające swoją dobroć w postaci dżemu, powidła, destylatu, itp.. Do swojej brandy wieloowocowej dawałem owoce jak leci - jabłka, gruszki, winogrona, porzeczki, śliwki, wiśnie, maliny, agrest, dżemy owocowe, owoce w cukrze, syropy i soki owocowe- to co akurat trzeba było przerobić lub po prostu było. W ten sposób powstał dość ciekawy destylat wieloowocowy. W tej zabawie nie ma ścisłych reguł, robisz to co ci smakuje i tego się trzymasz ;).

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 23:30
autor: haze72
Czy dębienie robisz przy maksymalnej zawartości alkoholu w destylacie? Tak to zrozumiałem..

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 9 gru 2013, 23:46
autor: gr000by
Destylat przy zalewaniu dęba ma zazwyczaj 40-70%, a najczęściej ma około 50%.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 10 gru 2013, 19:44
autor: haze72
Ok. Czy ewentualne rozrzedzenie do np 45% po zadebieniu jest bezpieczne dla destylatu czy nie ma to znaczenia?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 10 gru 2013, 19:48
autor: gr000by
Jeżeli jest odpowiednio przedestylowany i zadębiony, to możesz bez obaw rozcieńczać po dębieniu. Jednak najprościej jest od razu lać destylat o mocy zbliżonej do planowanej mocy końcowej trunku - mniej zabawy z rozcieńczaniem (alkoholomierz ma zaniżone wskazania).

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 10 gru 2013, 22:05
autor: haze72
Jakie drożdże najlepiej zachowują aromaty nastawu owocowego?
haze72

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 11 gru 2013, 09:45
autor: olo 69
G 995, Estelle lub Fermivin z Biowinu.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 11 gru 2013, 10:52
autor: Trener
Ostatnio działałem też na BC S103 i warto dodać je do powyższej listy
http://www.centrumfermentacji.com/index ... ie/bc-s103

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 11 gru 2013, 17:45
autor: haze72
Czy przed drugim odpędem rozcieńczacie nastaw, do jakiej wartości i czy jest to konieczne?

Jaki jest cel takiego rozcieńczenia?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 11 gru 2013, 21:24
autor: olo 69
Jeśli chodzi o destylację pot still to rozcieńczam do około 30%. Z takiego procentu najbardziej mi smakuje.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 12 gru 2013, 01:52
autor: ta_moko
@haze72
Rozcieńczamy, bo w wszelkie syfy łatwiej wtedy zatrzymać w wodzie w kotle i mnij ich przechodzi wraz z oparami do destylatu. Gdybyś destylował nierozcieńczony wsad, to wszystkie fuzle ponownie znalazłyby się w destylacie, a nie zostałyby zatrzymane w tzw. wodzie odwarowej.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 12 gru 2013, 05:31
autor: lesgo58
haze72 pisze:Jaki jest cel takiego rozcieńczenia?
A jaki jest cel tego pytania?
Posiadasz już sprzęt?
Jak jest wyposażony?
Destylowałeś albo rektyfikowałeś na nim?
Z jakimi efektami?
Co najczęściej destylowałeś?
Jakie nastawy robiłeś?
Jak robiłeś nastawy?
P.S. Przepraszam, że w tym temacie napisałem ten post, ale mnie korciło i odniosłem się do postu napisanego przez kolegę haze72. Jesli uznacie za wskazane przenieście go do działu dla początkujących.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 20:18
autor: haze72
No cóż.
Temat jest mój. Dziękuję, że napisałeś.
Jestem początkujący. Czy to uniemożliwia stworzenie tematu, który mnie interesuje? Jeśli tak - wszystkich przepraszam. Proszę o info jak przenieść temat do sekcji dla początkujących w temacie alembików.
Sprzęt:
1. Charentais - 20L, termometr wspawany w kieszeń tuż przed rurą odpędową
2. Bain Marie - 30L, termometr jw.
przyszły dzisiaj, zaczynam je składać
Zaczynam od najprostszych mimo, że to obraza dla alembików.
Cel pytania - w sekcji dla początkujących nie odnalazłem odpowiedzi na temat powodów rozcieńczania przed drugim odpędem. Myślałem, że powód rozrzedzania leży bardziej w bezpieczeństwie pożarowym/wybuchowym podgrzewanych par czystego spirytusu.
Przepraszam jeżeli i te odpowiedzi rażą zielonością lesgo58, postaram się szybciej uczyć i mniej pytań zadawać na tym forum.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 21:22
autor: lesgo58
Przepraszam - faktycznie nie zauważyłem, że temat jest Twój. Tylko, że zmienił się główny wątek i to mnie zmyliło.
Ale wracając do meritum. Nie bierz sobie tak zbyt osobiście moje uwagi. Po prostu zauważyłem , że w wielu tematach zadajesz bardzo proste i podstawowe pytania raczej nadające się do działu dla początkujących. Tak- tak wiem dopiero się uczysz. Tylko, że na te pytania są odpowiedzi już po kilkakroć opisane. Zachowując się w ten sposób wywołujesz tylko zniecierpliwienie i wrażenie, że nie chce Ci się poszperać i przyswoić podstaw. Sprawa destylacji nie jest prosta, ażeby ją zrozumieć potrzeba trochę przysiąść i poczytać. Rzadko odsyłam kogoś do lektury i zawsze staram się pomagać, bo wiem, że początki nie są łatwe.

P.S.
Przepraszam jeżeli i te odpowiedzi rażą zielonością lesgo58, postaram się szybciej uczyć i mniej pytań zadawać na tym forum.
Twoje odpowiedzi nie rażą zielonością - nazwałbym to raczej lenistwem.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 21:30
autor: haze72
To znaczy pytania czy odpowiedzi są objawem lenistwa - bo się pogubiłem..
Tak jak napisałem - będę więcej czytać. Obiecuję.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 21:42
autor: lesgo58
Ja też... :D ( się pogubiłem)
No to po kielichu. :pije:
Już niedługo też będziesz swoje pił.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 21:46
autor: haze72
Z innej "beczki". Chciałem wrzucić temat ale mi nie wyszło - zapytam tu. A niech tam.
Destylacja nastawu, której efektem jest alkohol jest u nas chyba nielegalna.
A czy legalne jest kupno spirytu, dodanie go z cukrem do pomarańczy i do alembika z tym?
Pomijam sens i brak przyjemności. Chodzi mi o stricte aspekt prawny.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 21:48
autor: lesgo58
Fermentacja i inne zabiegi typu nalewy są dopuszczalne. Destylacja już nie.
http://alkohole-domowe.com/forum/post81 ... lne#p81695

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 22:02
autor: haze72
jeżeli robisz destylaty tak sprawnie jak przeszukujesz forum to pełny szacun:)
Straciłem 30 minut i nic nie znalazłem. Jeszcze raz dziękuję.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: piątek, 13 gru 2013, 22:12
autor: lesgo58
Powoli - nauczysz się. Ja już 3 lata w tym siedzę i ciągle się uczę. To jest studnia bez dna.
A destylatami już pomału mogę się chwalić...Chociaż brakuje im jeszcze trochę czasu do pełni szczęścia.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 15 gru 2013, 21:31
autor: haze72
Niedługo chciałbym wrzucić taki temat typu "Quo vadis".
Ale już teraz - czy próbowaliście sobie obrać za "cel" jakiś konkretny trunek (ale nie po prostu Whiskey, tylko coś naprawdę konkretnego), który chcielibyście wytworzyć? Tak jak ja ten henessy :)))
Bardzo mnie to ciekawi - czy w ogóle obraliście taki cel (bo może nie warto) i jak bardzo (jeśli już) do niego udało Wam się zbliżyć.
haze72

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 16 gru 2013, 12:56
autor: gr000by
Próbowałem, nie polecam. Żeby uzyskać taki sam produkt, trzeba byłoby znać wszystkie szczegóły jego powstawania (składniki, sprzęt, metody, itp.). Wszystko co zrobisz sam jest inne, niepowtarzalne.
Swojego bourbona stylizowałem na Jacka Danielsa (chyba najciemniejszy bourbon na rynku, ale jednocześnie o najcieplejszym kolorze), ale już na samym początku wiedziałem, że to nie będzie to - mój jest jeszcze ciemniejszy i ma całkowicie inny bukiet. Przy okazji chciałem trunek "prosto z jednej beczki o zachowanej mocy", więc porównywanie do czegokolwiek sklepowego nie ma sensu. Drugim trunkiem stylizowanym jest brandy wieloowocowa a'la Metaxa, ale tu zmieniłem wszystko już na wstępie, bo miałem kilkanaście różnych destylatów owocowych w ilościach mikroskopijnych, które wymieszałem, starzyłem i uszlachetniałem podobnie do Metaxy.
Dlatego jak ktoś chce coś naśladować, to trzeba zrobić wszystko identycznie jak w fabryce/destylarni, żeby mieć w ogóle szansę osiągnąć coś podobnego, inaczej szkoda brać się za takie coś. No i trzeba mieć bardzo silną wolę, żeby nie zmienić czegoś w trakcie tak jak ja.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 17 gru 2013, 19:08
autor: haze72
Zaciekawił mnie w Danielsie bardzo intensywny silny aromat, zastanawiam się co to jest - w innych tego typu trunkach tego nie wyczuwam, jest trudny przeze mnie do opisania, ale intryguje jak nie wiem co :-).

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 17 gru 2013, 23:02
autor: gr000by
Węgiel drzewny z klonu cukrowego ;). Miły, słodki, ale lekki, dość ulotny aromat, który kryje się gdzieś w tle (przynajmniej według mnie, ten sam efekt możesz odczuwać całkowicie inaczej, tak jak piszesz). Podobny efekt daje syrop klonowy, ale wymaga długiego leżakowania dla osiągnięcia właściwego efektu.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 17 gru 2013, 23:17
autor: haze72
Na Wikipedii chyba tego nie było :-), ale jak na to wpadłeś? Czy to też dodatek jak szczapki np. dębu?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 17 gru 2013, 23:26
autor: gr000by
Informacja o tym jest na Wikipedii, jest na butelkach, a sam producent bardzo szczyci się tym etapem produkcji. W skrócie jest to filtracja trunku przez warstwę węgla drzewnego z drewna klonu cukrowego, w trakcie której łagodnieje i nabiera klonowych smaków i zapachów.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 23 lis 2014, 22:34
autor: haze72
No więc jest.. pierwszy raz..alembik miedziany
destylat z wina białego, dodane rodzynki..dębienie.
Zrobiony w lipcu.. po rozcieńczeniu - ok 5 litrów.
Skonsumowany..nie piłem chyba nic lepszego..
Grooby - dzięki! Dużo się nauczyłem na forum.. nie naśladować markowych trunków..szukać własnych ścieżek.
Wyszło genialnie.. słodko, oleiście. Przestałem kupować henessy.. mam swój genialny trunek

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 24 lis 2014, 07:53
autor: gr000by
Brawo :D. Ja w tym roku kombinuję na potęgę ze swoim destylatem wieloowocowym, jak dojdę do w miarę sensownego zaawansowania prac to się pochwalę. Na razie w ruch poszły rodzynki, kilka rodzajów dębu, nalew na płatki róży, suszone daktyle, własne wytrawne czerwone wino gronowe, laski wanilii po spiced rumie, odrobina miodu.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 27 lis 2014, 17:49
autor: haze72
:))
ja walczę teraz z calvadosem. problem - po rozcieńczeniu mam sporo "farfocli" pływających.
Jak je odfiltrować delikatnie aby aromatu nie stracić. Trunek już zadębiony, ok 45%.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 27 lis 2014, 18:04
autor: gr000by
Farfocli czyli? Pozostałości dębu, rodzynek, innych dodatków? Alkohol zmętniał przy rozcieńczaniu? Pierwsze co możesz zrobić to filtracja przez filtr do kawy lub watę - zwykle to pomaga i nie trzeba nic więcej robić.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 27 lis 2014, 19:29
autor: Lootzek
A jeśli masz taką rdzawą zawiesinę, zbijającą się po jakimś czasie w małe kłaczki, daj temu czas i sklaruj grawitacyjnie. Możesz wystawić na zewnątrz, niska temperatura przyspieszy klarowanie.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: sobota, 29 lis 2014, 11:27
autor: haze72
Tak, farfocle czyli drobne śmieci:), chyba po dębie lub coś w wodzie było.
Dzięki za podpowiedzi:)

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: sobota, 29 lis 2014, 23:50
autor: LeoNike
Filtrowanie przez watę to moje ulubione zajęcie. W taki sposób obchodzę się póki co z nalewkami. Wolno to idzie, ale jak z mętów otrzymuję krystalicznie czystą nalewkę wiśniową lub malinową to nie mogę oczu nacieszyć tą poezją barwy. Niewielkie farfocle wata odfiltruje migiem. :)

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 10 gru 2014, 17:51
autor: haze72
Tak..użyłem watę Bella - wyszło idealnie:) Dzięki wszystkim!
Z innej beczki :) - czy płatki dębowe, które już wykorzystałem raz do koniaku można wykorzystać ponownie czy to Waszym zdaniem strata czasu?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 10 gru 2014, 18:03
autor: Kamal
Tak, tylko czas dębienia się wydłuży.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 10 gru 2014, 18:14
autor: olo 69
Ale smaki z takich płatków wyjdą zupełnie inne niż ze świeżych. Znacznie zanikną posmaki waniliowe.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 10 gru 2014, 18:23
autor: gr000by
Dorzucę też coś od siebie. O ile szczapy (w moim przypadku solidne) można moczyć bardzo długo w bardzo wielu trunkach, o tyle płatki po 2gim moczeniu praktycznie nie dają nic poza kolorem. Moje szczapy mają ogromny przebieg (w litrach), a mam płatki, zalane po raz drugi i nijak dębu w trunku nie czuć, a dawkę dałem znacznie większą niż zaleca producent. Jak dla mnie najlepszą opcją jest samodzielne przygotowanie dębu i korzystanie z takiego rozwiązania, zamiast płatków niewiadomego pochodzenia.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 10 gru 2014, 20:29
autor: haze72
Muszę spróbować je zrobić..ale boje się, że schrzanię trunek źle przygotowanym drewnem:)
Najchętniej kupiłbym szczapki (nie wiórki) z pewnego źródła..

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 10 gru 2014, 20:49
autor: gr000by
Za jakieś 2-3 miesiące (może wcześniej) wystawię na sprzedaż swoje szczapy, które już trochę się moczyły w różnych trunkach. Dla mnie dębią zbyt słabo, ale lubię mocno dębione trunki, więc dla innych mogą być w sam raz.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 11 gru 2014, 13:11
autor: haze72
No to ładnie:)
Jeżeli będziesz miał również "nie moczone" też chętnie nabędę!

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 4 sty 2015, 16:38
autor: haze72
Gr000by,
nie mogę wysłać priv. odpowiedz 1kg nie moczone.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 6 sty 2015, 15:31
autor: gr000by
Ponieważ tutaj wspominałem o domowym brandy podobnym do Metaxy, opiszę trochę zmagania z tegorocznym destylatem wieloowocowym. Bazą do jego otrzymania były przedgony, pogony i części serca, które nie pasowały mi do reszty destylatu, zbierane od początku sezonu owocowego. Do tego zamiast wody trafił przefermentowany nastaw na przetworach owocowych i owocach ponalewkowych. Wśród owoców gościły jabłka, gruszki, porzeczki, jarzębina, śliwki, wiśnie, maliny, agrest, brzoskwinie, winogrona, borówki, aronia, jeżyny, truskawki. Razem wsadu wyszło mi 48l o mocy ~35%. To wszystko poleciało na moim CMie. Po odebraniu przedgonu z zapasem, odebrałem 16 litrów 80% serca (w tym 1,5l wczesnego i 1,5l późnego serca), potem długo odbierałem pogony do przerobu na spirytus. Wszystko dzielone na smak i zapach. Z serca właściwego zrobiłem dębówkę na wymoczonym dębie surowym, a z reszty serca brandy wieloowocowe. Dokładnego składu nie podam, bo nie ważyłem, ani nie odmierzałem dokładnie składników.
Przygotowałem nalewy na:
- rodzynki;
- suszone daktyle;
- laski wanilii po spiced rumie;
- laski cynamonu po alaszu z własnego przepisu.
Po zlaniu pierwszego nalewu, zalewałem surowiec na 2 dni porcją czystego, rozrobionego destylatu.
Oprócz nalewów, dodałem:
- syropu klonowego;
- miodu, zagotowanego w wodzie w stosunku 1:3 (miód:woda);
- wytrawnego wina gronowego czerwonego własnej produkcji;
- miodu pitnego trójniaka;
- nalewu na płatki róży;
- czarnoporzeczkówki z miodem;
- orzechówki wg. Cieślaka;
- zaprawy kawowej;
- soku jabłkowego.
Główna część destylatu dębiła się prawie 2 miesiące na mieszance dębu surowego, średnio i mocno opalanego, średnio i mocno pieczonego, który to moczył się w wielu owocówkach, rumie, winie gronowym, bourbonie, miodowicy. Po zlaniu pierwszej, większej części destylatu z dębu, dąb przepłukałem surowym, rozcieńczonym destylatem zostawionym do tego celu.
Wszystkie nalewy, dodatki oraz część dębioną po wymieszaniu i wstępnym sklarowaniu przefiltrowałem przez watę kosmetyczną na kryształ. Otrzymałem w ten sposób kapitalne brandy wieloowocowe, które czeka na zabutelkowanie.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 7 sty 2015, 19:23
autor: haze72
a ja namierzyłem parę dni temu chyba ze 20 litrów truskawek w słoikach. Po otworzeniu - sok ma ok 17 blg.
Co można zrobić z owocami z takiego "kompotu"? Na praskę czy dodać pektynę i dopiero później wycisnąć?
Potem drożdże i .. dawać wszystko na alembic czy odcedzić sam sok?
haze72

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 7 sty 2015, 19:43
autor: aronia
Kompoty, dżemy czy jeszcze coś innego? Fermentuj wszystko - dodaj drożdże(G995 lub jakieś inne do owoców), a jeżeli chodzi o destylacje to jak masz możliwość to wszystko do kotła - jeżeli nie to odciśnij przed samą destylacją.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 7 sty 2015, 19:57
autor: gr000by
Nie pektynę, a pektoenzym lub pekto. Pektyny dodawałbyś, jakbyś chciał uzyskać dżem ;). Możesz je bezpośrednio przefermentować z dodatkiem pekto i dopiero potem cedzić/prasować lub najpierw je wyprasować po dodaniu pekto na kilka godzin i potem fermentować. Truskawki łatwo się rozpadają, więc nie musisz ich traktować czymkolwiek, a po wyciśnięciu w prasie nie wiem czy cokolwiek z nich zostanie.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: sobota, 10 sty 2015, 18:51
autor: haze72
OK!
Dzięki za info!! To oczywiście kompot - jadę bez pekto, całość z drożdżami. Dam znać co wyszło:)

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 10:30
autor: haze72
Kurcze, nie rusza fermentacja! Blg 22, temp 19. Dwa dni temu dodane drożdże - cisza..
Czekać? Jeśli nie to czy dać kolejne drożdżaki i podnieść trochę temp?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 10:55
autor: JanOkowita
Prawdopodobnie za wysokie pH. Drożdże optymalnie pracują w środowisku kwaśnym 3,2-3,6 pH. Dodaj kwasek cytrynowy i pożywkę.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 11:05
autor: haze72
ok. i jeszcze raz drożdże, czy te które już są same ruszą?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 11:41
autor: JanOkowita
Powinny ruszyć. Jeśli nie dadzą rady to trzeba będzie się ratować mocnymi drożdżami do restartu nastawu:
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-93 ... stawu.html

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 13:21
autor: olo 69
Jakie drożdże były dodane? Ja bym podniósł temp. nastawu chociaż do 25C.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 19:26
autor: haze72
drożdże od JO, jutro sprawdzę ph, zobaczymy.. może faktycznie trochę za chłodno..

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 13 sty 2015, 19:27
autor: olo 69
Jakie drożdże, znaczy konkretnie które? I w jakiej temp. nastawu je wsypałeś?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 14 sty 2015, 12:37
autor: haze72
AD Drożdże owocowe turbo. Temperatura nastawu ok 19-20 stopni.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 14 sty 2015, 16:07
autor: JanOkowita
Na etykiecie jest napisane, że dodać zawartość saszetki do nastawu o temperaturze 28-30 st.C :czytaj:

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 14 sty 2015, 16:08
autor: haze72
czyli temperatura..
czy podgrzanie nastawu i dodanie nowej partii drożdży będzie ok, czy zrobić inny zabieg?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 14 sty 2015, 16:09
autor: gr000by
Ja dodałem Drożdże JO Owocowe do nastawu o temperaturze ok. 20*C. Startowały 3 dni, ale wystartowały i pracowały spokojnie do końca. Także, albo wyższe temperatury startu, albo więcej cierpliwości.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: środa, 14 sty 2015, 16:13
autor: JanOkowita
Najpierw podgrzej, np. wstawiając fermentor do wanny z ciepłą wodą do 1/4 wysokości fermentora. Tylko nie do wrzątku !

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 15 sty 2015, 10:28
autor: haze72
Ruszyły:) zakwaszone, dodałem pożywkę, podgrzalem..
Dzięki za pomoc!!

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 15 sty 2015, 19:14
autor: olo 69
Zmusiłeś je, to nie miały wyjścia ;)

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 1 lut 2015, 20:29
autor: haze72
Hmm.. fermentacja stanęła. Na wierzchu gruby twardy kożuch. Sprawdziłem Blg - zero.
Dodałem stoper, zamieszałem... fermentacja ruszyła od razu ponownie..

Czy coś robić czy poczekać aż się zatrzyma całkowicie?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 1 lut 2015, 20:38
autor: aronia
To może to nie fermentacja, a po prostu odgazowanie się nastawu, a do poziomu -4 jak przy cukrówce raczej nie zejdzie.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 3 lut 2015, 09:53
autor: haze72
Chyba wszystko ok. Pojutrze grzałka.
Czy Waszym zdaniem destylat z truskawek można jakoś zadębić (chodzi o kolor) tak aby nie stracić aromatów czy raczej zostawić w naturalu?

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 3 lut 2015, 09:57
autor: gr000by
Odlej sobie 0,7l destylatu rozrobionego do 45% i wrzuć do niego kilka szczapek pieczonych - po 1-3 tygodniach zrób pierwszą próbę smakową, jak trunek będzie ewoluował w dobrym kierunku to zostaw go z dębem na dłużej. Osobiście dębiłem późne serce gruszkowicy, nie nadające się na trunek czysty, a było go dość dużo (2,1l 45%) żeby nie spróbować go wykorzystać - w ten sposób powstała kapitalna dębiona gruszkowica :D.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 5 lut 2015, 12:56
autor: haze72
Grzanie na Bain Marie.
Dojechałem do 30% przy temp. 95 stopni - tu już tylko powolne kapanie.
Nie byłem w stanie już przyspieszyć tempa oddawania, a czas uciekał (grzałka ciągle pracowała)..

Pytanie - aby dojechać do 15-20% potrzebuję większej grzałki czy nic to nie da? Woda w płaszczu się już gotowała, ale pary stanęły na 95 stopniach.. Czy w jakiś sposób zwiększyć ciśnienie w płaszczu czy lepiej dać sobie spokój..chociaż dużo urobku chyba się straci..

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 5 lut 2015, 16:05
autor: gr000by
95 stopni w zbiorniku czy na szczycie deflegmatora? Jak masz płaszcz wodny to musisz zalać go solanką 300g soli na litr wody lub olejem odpornym na wysokie temperatury (np. palmowym lub smalcem) lub przerobić na ciśnieniowy żeby doprowadzić wsad w zbiorniku do wyższej temperatury.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: czwartek, 5 lut 2015, 18:20
autor: haze72
tak szczyt miał 95 C.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: wtorek, 10 mar 2015, 22:24
autor: haze72
truskawki się starzeją:)
koniak też, ale chciałbym go trochę dosłodzić - tym razem nie rodzynkami ale karmelem.
Jak to zrobić aby nie zepsuć - czy polecacie jakiś konkretny produkt, dawkowanie?
pozdrawiam.

Mod.
Zdania zaczynamy wielką literą, a kończymy kropką.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 18 gru 2016, 14:10
autor: użytkownik usunięty
gr000by pisze:Jeżeli jest odpowiednio przedestylowany i zadębiony, to możesz bez obaw rozcieńczać po dębieniu. Jednak najprościej jest od razu lać destylat o mocy zbliżonej do planowanej mocy końcowej trunku - mniej zabawy z rozcieńczaniem (alkoholomierz ma zaniżone wskazania).
Witam.
Do 5l damy wlano 2l 96% i 2l wody. Wyszło,że ma to 50-kilka %. Po pewnym czasie zasypano to płatkami dębowymi (10g), średnio palonymi. Po 4 tygodniach dolano 0,8l wody i wyszło, że ma to ok. 42%. Docelowo chciałbym to dorobić do 40%. Ile jeszcze muszę dolać wody i
jak mocno może przekłamywać alkoholomierz po "odębieniu" destylatu ? lub jaką brać na to poprawkę.
Pozdrawiam

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 18 gru 2016, 14:24
autor: zzibii
2 litry spirytusu 96% plus 3 litry wody daje roztwór 40%. Tzw. proporcja Mendelejewa. Na androida jest kilka darmowych apek do szybkiego wyliczania stężeń i proporcji.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: niedziela, 18 gru 2016, 14:45
autor: kmarian
Dopełnij "damę" do pełna. Może kłamać :twisted:, raczej nie jest to wina dębienia.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 19 gru 2016, 09:14
autor: rottweiler
zzibii pisze:2 litry spirytusu 96% plus 3 litry wody daje roztwór 40%. Tzw. proporcja Mendelejewa. Na androida jest kilka darmowych apek do szybkiego wyliczania stężeń i proporcji.
Z mojego kalkuklatora mocy alkoholu na androida wynika, że trzeba dolać 2,8l. wody.

Re: Henessy VSOP - słodki posmak

: poniedziałek, 19 gru 2016, 18:36
autor: kmarian
Żaden kalkulator nie bierze poprawki na zjawisko kontrakcji. Dlatego należy dodać trochę więcej wody, niż ta obliczona. Tyle należy dodać wody, by mieszanina obu składników miała objętość wyliczoną np. na kalkulatorze. ;)
Ja do 2 litrów spirytusu w "Damie" zawsze leję wody do pełna i nie mierzę, ile jest tam procent, no bo i po co? Przecież jest tam (powinno być) minimum 38%. :twisted: