Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
-
Autor tematu - Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam !!!
Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego oto cacka:
Ci, którzy byli w woju zapewne znają ten sprzęt.
Kociołek pochodzi z kuchni wojskowej KP-340. Pojemność ok 100L, jedno calowy spust w dnie, zawór bezpieczeństwa na klapie i uwaga: płaszcz olejowy!!!
Wydaje mi się, że jest to idealny materiał na tzw. "Bimbrofor z grupy profesjonalnych urządzeń do produkcji masowej" Plan jest taki aby grzać paliwem stałym. W tym celu trzeba dorobić palenisko, czyli coś na kształt skrzynki z blachy z drzwiczkami i kominem, do której od góry będzie pasownie wchodził kocioł. Będzie to pierwszy etap budowy tego aparatu. Docelowo całe ustrojstwo będzie wyposażone w kółka do łatwego transportowania. Bimbrofor będzie służył głównie do odpędzania zacierów i gęstych nastawów owocowych.
Teraz się zastanawiam jaki zbudować deflegmator? Bardzo proszę bardziej doświadczonych kolegów o radę jakiej średnicy i wysokości rurę zapakować na ten kocioł.
Pozdrawiam Summa
Właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego oto cacka:
Ci, którzy byli w woju zapewne znają ten sprzęt.
Kociołek pochodzi z kuchni wojskowej KP-340. Pojemność ok 100L, jedno calowy spust w dnie, zawór bezpieczeństwa na klapie i uwaga: płaszcz olejowy!!!
Wydaje mi się, że jest to idealny materiał na tzw. "Bimbrofor z grupy profesjonalnych urządzeń do produkcji masowej" Plan jest taki aby grzać paliwem stałym. W tym celu trzeba dorobić palenisko, czyli coś na kształt skrzynki z blachy z drzwiczkami i kominem, do której od góry będzie pasownie wchodził kocioł. Będzie to pierwszy etap budowy tego aparatu. Docelowo całe ustrojstwo będzie wyposażone w kółka do łatwego transportowania. Bimbrofor będzie służył głównie do odpędzania zacierów i gęstych nastawów owocowych.
Teraz się zastanawiam jaki zbudować deflegmator? Bardzo proszę bardziej doświadczonych kolegów o radę jakiej średnicy i wysokości rurę zapakować na ten kocioł.
Pozdrawiam Summa
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Według mnie to będzie lepszy taboret gazowy, nie będziesz musiał kombinować na wydalanie dymu. Jeśli chodzi o rurę to 76.3mm a wysokość to zależy od twojej infrastruktury.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
100 litrów + płaszcz olejowy taboretem gazowym? Hmmm, to będzie trudne. Obawiam się, czy straty ciepła nie spowodują, że całość nie będzie w stanie pracować. Palenisko na węgiel to chyba jednak nie jest złe rozwiązanie.
I zapomnij o rektyfikacji z takiego kotła opalanego paliwem stałym. Nie ma sensu. W przypadku użycia paliwa stałego nie masz szans na ustabilizowanie kolumny. Kotła użyj wyłącznie jako pot - stilla do odpędzania dobroci z zacieru a dopieszczaj już na aparaturze klasycznej.
I zapomnij o rektyfikacji z takiego kotła opalanego paliwem stałym. Nie ma sensu. W przypadku użycia paliwa stałego nie masz szans na ustabilizowanie kolumny. Kotła użyj wyłącznie jako pot - stilla do odpędzania dobroci z zacieru a dopieszczaj już na aparaturze klasycznej.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: niedziela, 28 sie 2011, 20:35
- Krótko o sobie: Absolwent UP WTD
- Ulubiony Alkohol: Bimberek
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Mam podobny kociołek tylko, że o poj. 30 litrów i bez płaszcza. Pierwsze co zrób to wyrzuć uszczelkę. Niemiłosiernie będzie capiło gumą. Nic nie daje owinięcie jej grubo teflonem. Puki co moim najlepszym rozwiązaniem jest docięta na wymiar uszczelka z wężyka silikonowego, świetnie uszczelnia.
-
Autor tematu - Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Od razu uściślę, że do rektyfikacji mam kolumnę a Psotowóz buduję do
Oto szkic poglądowy Psotowozu:
Dalej rozważam nad deflegmatorem. Nie chcę przewymiarować, ale nie chcę też żeby był za mały.
Od pierwszego 2 tygodnie wolnego !! Biorę się ostro do roboty!!
wiking pisze:produkcji klasycznych trunków (śliwowica, gruszkowica, calvados, zborzówki)
Oczywiście w kotle będzie można też zacierać. W tym celu do paleniska zamiast opału będzie wkładany palnik od TG 7,5 kw. Płaszcz olejowy działa jak termos tak więc nawet jak będzie zimno to cały proces zacierania, fermentacji i destylacji będzie można spokojnie przeprowadzić w garażu.pokrec pisze:jako pot - stilla do odpędzania dobroci z zacieru
Oto szkic poglądowy Psotowozu:
Fakt. Uszczelka była paskudna, wywaliłem ją do razu. Wężyk powinien bezbłędnie ułożyć się w przetłoczeniu pokrywy.szczurek.g pisze:Pierwsze co zrób to wyrzuć uszczelkę.
Dalej rozważam nad deflegmatorem. Nie chcę przewymiarować, ale nie chcę też żeby był za mały.
Od pierwszego 2 tygodnie wolnego !! Biorę się ostro do roboty!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
Autor tematu - Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Mam już zaprojektowany piecyk. Olałem spust i zrobię przechylanie takie jak w parnikach gospodarczych. Pojawiła się również perspektywa kupienia 1m rury miedzianej 88.9x2 za 150zł Podejrzewam, że na deflegmator wystarczyło by ok 50 - 60 cm. Macie jakiś pomysł na osadzenie takiej rury na pokrywie kotła? Może być nawet na stałe ponieważ pokrywa demontuję się całkowicie z kotła jednym ruchem ręki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Najprościej było by wspawać nierdzewną mufę w dekiel i w nią wkręcać deflegmator (z przylutowaną mufą
z mosiądzu) ale taka średnica - mufy bedą cholernie drogie...
Jeżeli jak piszesz "mogłoby być na stałe" to spróbuj twardym lutem przyspawać rurę do pokrywy, ale tu
kolejnym problemem będzie upierdliwość w czyszczeniu i ewentualnej wymianie wypełnienia, ja osobiście
stawiał bym na połączenia "mufowe"
z mosiądzu) ale taka średnica - mufy bedą cholernie drogie...
Jeżeli jak piszesz "mogłoby być na stałe" to spróbuj twardym lutem przyspawać rurę do pokrywy, ale tu
kolejnym problemem będzie upierdliwość w czyszczeniu i ewentualnej wymianie wypełnienia, ja osobiście
stawiał bym na połączenia "mufowe"
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Można by też pokusić się o wspawanie podwójnego 'kielicha', nawet z blachy więc koszt niewielki.
Wsadzałbyś wtedy swój deflegmator między ścianki i nalewał posolonej wody w celu uszczelnienia.
Byłby dodatkowy plus- uniemożliwiłoby to wysoki wzrost ciśnienia w kotle, nie ma tu żadnego mocowania na stałe.
Wsadzałbyś wtedy swój deflegmator między ścianki i nalewał posolonej wody w celu uszczelnienia.
Byłby dodatkowy plus- uniemożliwiłoby to wysoki wzrost ciśnienia w kotle, nie ma tu żadnego mocowania na stałe.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Mufy wcale nie są najprostsze- najprościej jest zrobić połączenie kołnierzowe. Szczelne, pewne, relatywnie niedrogie i uniwersalne (możesz podłączyć inny sprzęt).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Złącze kielichowe super sprawa! Przeglądając neta natknąłem się na coś takiego:
Czy da się coś takiego wykonać z kształtek miedzianych Jeśli tak, to byłoby super! Problem połączeń miałbym z głowy. Rozważam również złącza clampowe "w razie wu".
Wracając do deflegmatora...
Przypomniało mi się nagle że przecież mam śrubunek KO 2" który został mi po budowie kolumny ! (W ten sposób będę mógł nawet swoją kolumnę zakręcić na kocioł.) Pozostaje tylko przyspawać go do wieka od kotła, dokupić kawałek rury 2" tak około 50 cm i dennicę do której można by przylutować kielich jak na załączonym obrazku! Pozwoliło by to na szybkie rozłączenie chłodnicy od delflegmatora bez kombinacji.
Zestawienie formatek z blachy na palenisko poszło dzisiaj do wyceny do pobliskiej firmy ślusarskiej. Prowadzą tam usługi cięcia precyzyjnego gilotyną i laserem. Wyszło ok 2,3 m2 blachy 2mm. Ciekawe ile zaśpiewają (?) Raczej nie wyobrażam sobie cięcia tego fleksem. Reszta "wzmocnień" (nie ma ich na szkicu) będzie z profili stalowych i innego złomu, którego mam trochę w garażu. Cegły szamotowe też gdzieś mam na działce (...chyba) Robi się gorąco
Był też filmik (nie mogę go już teraz znaleźć) z pędzenia rakiji na takim sprzęcie i faktycznie, facet złapał za rurę łączącą i po prostu podniósł ją do góry bez żadnego rozkręcania czy popuszczania czegokolwiek, a w kielichach było widać lekko parującą wodę! Czy da się coś takiego wykonać z kształtek miedzianych Jeśli tak, to byłoby super! Problem połączeń miałbym z głowy. Rozważam również złącza clampowe "w razie wu".
Wracając do deflegmatora...
Przypomniało mi się nagle że przecież mam śrubunek KO 2" który został mi po budowie kolumny ! (W ten sposób będę mógł nawet swoją kolumnę zakręcić na kocioł.) Pozostaje tylko przyspawać go do wieka od kotła, dokupić kawałek rury 2" tak około 50 cm i dennicę do której można by przylutować kielich jak na załączonym obrazku! Pozwoliło by to na szybkie rozłączenie chłodnicy od delflegmatora bez kombinacji.
Zestawienie formatek z blachy na palenisko poszło dzisiaj do wyceny do pobliskiej firmy ślusarskiej. Prowadzą tam usługi cięcia precyzyjnego gilotyną i laserem. Wyszło ok 2,3 m2 blachy 2mm. Ciekawe ile zaśpiewają (?) Raczej nie wyobrażam sobie cięcia tego fleksem. Reszta "wzmocnień" (nie ma ich na szkicu) będzie z profili stalowych i innego złomu, którego mam trochę w garażu. Cegły szamotowe też gdzieś mam na działce (...chyba) Robi się gorąco
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
-
- Posty: 499
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Kocioł 100L z płaszczem jako wydajny pot still
Ten kazan co pokazałeś to najlepszy sprzęt do rakiji, nie posiada wypełnienia jako-takiego deflegmatora. Oto filmik jak to w krajach południowych robi się rakije. Moja mama z bratem i rodzicami pomagała robić cioci w byłej Jugosławii (Bośni) prawdziwą śliwowicę. Śliwki zbierali grabiami razem z trawą. Wozili owoce taczkami do beczki która stała na podwórku. Stało to dłuższy czas. Później wynajmowało się kazan i pędziło się przez kilka dni. Ale efekt pracy był zacny. Może kiedyś w taki się zaopatrzę ale to ogromny wydatek :/ Ale równie dobrze można alembik włożyć do paleniska stalowego. Pozdrawiam Barteksumma pisze:Złącze kielichowe super sprawa! Przeglądając neta natknąłem się na coś takiego:Był też filmik (nie mogę go już teraz znaleźć) z pędzenia rakiji na takim sprzęcie i faktycznie, facet złapał za rurę łączącą i po prostu podniósł ją do góry bez żadnego rozkręcania czy popuszczania czegokolwiek, a w kielichach było widać lekko parującą wodę!
Czy da się coś takiego wykonać z kształtek miedzianych Jeśli tak, to byłoby super! Problem połączeń miałbym z głowy. Rozważam również złącza clampowe "w razie wu".
Wracając do deflegmatora...
Przypomniało mi się nagle że przecież mam śrubunek KO 2" który został mi po budowie kolumny ! (W ten sposób będę mógł nawet swoją kolumnę zakręcić na kocioł.) Pozostaje tylko przyspawać go do wieka od kotła, dokupić kawałek rury 2" tak około 50 cm i dennicę do której można by przylutować kielich jak na załączonym obrazku! Pozwoliło by to na szybkie rozłączenie chłodnicy od delflegmatora bez kombinacji.
Zestawienie formatek z blachy na palenisko poszło dzisiaj do wyceny do pobliskiej firmy ślusarskiej. Prowadzą tam usługi cięcia precyzyjnego gilotyną i laserem. Wyszło ok 2,3 m2 blachy 2mm. Ciekawe ile zaśpiewają (?) Raczej nie wyobrażam sobie cięcia tego fleksem. Reszta "wzmocnień" (nie ma ich na szkicu) będzie z profili stalowych i innego złomu, którego mam trochę w garażu. Cegły szamotowe też gdzieś mam na działce (...chyba) Robi się gorąco
Pędzić, pić, zalegalizować.