Pomóżcie STOLARZOWI.

Pomysły na destylatory - do konsultacji.

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: joeburns »

:klaszcze: Nie mam więcej pytań ( póki co). Serdeczne dzięki i pozdrawiam.
alembiki
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: pith »

Tak na szybko, to możesz jeszcze - po odebraniu przedgonów - skierować mały wentylator na górę deflegmatora.
Ja stawiam wentylator wyjęty z komputera na półce kilka centymetrów od "rury".
Na papudze od razu podskakuje o 5 punktów procentowych (z 80 na 85 proc.)

Wentylator podpinam oczywiście pod jakieś zasilanie. Bateria 9V lub któraś z ładowarek co to w domu teraz ich każdy ma pełno.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

No, rurka, wężyki rozdzielacze wody i zaworki zamówione ( jestem w szoku, 200mm odcinek rurki fi 32 kosztował mnie 10 funtów!!!). Wylutuję sobie "płaszczyk wodny" 100mm. Czy jest jakaś zasada, która wskazuje dokladne umiejscowienie płaszcza na kolumnie?

solohan
10
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 1 wrz 2015, 17:16
Ulubiony Alkohol: wódka
Lokalizacja: na końcu Irlandii
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: solohan »

Powinien być zamontowany na górnym odcinku rury. Masz kilja zdjec w postach. Zerknij, może znajdziesz coś co pasuje pod twoje możliwości wykonawcze.

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

:lol: Ostatnio wzrosły moje zdolności wykonawcze tak, że aż sam się dziwię.

Właśnie mi kapie jabłecznik. Mmmm, pachnie! I ma 82 volty. Już kocham bez pamięci moje nowe rurko-organki.
A tak się bałem tykać czegoś nieznanego... :shock:
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: Lootzek »

Ha! I niech ktoś powie że my tu źle radzimy. Chcieć, to móc!
Gratulacje z okazji poczęcia udanego destylatorka i dużo pociechy z niego w przyszłości! :D
P.S.
Z tym pachnie i smakuje, daj mu troszkę czasu, dopiero cię zadziwi ;)

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Utoczyłem prawie 3 litry smakowitości, która trafiła pod klucz na..nie wiem jak długo. Ale jestem uparty i nie dam się łatwo "podejść" smakom własnym i żonki, która po spróbowaniu stała się nagle "łasa" na moje produkty.
Pozdrawiam.

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: karola44-81 »

joeburns pisze::lol: Ostatnio wzrosły moje zdolności wykonawcze tak, że aż sam się dziwię.

Właśnie mi kapie jabłecznik. Mmmm, pachnie! I ma 82 volty. Już kocham bez pamięci moje nowe rurko-organki.
A tak się bałem tykać czegoś nieznanego... :shock:
A grzejesz z wypełnieniem deflagmatora czy jednak używasz pustej rury?
Rozwiązałeś problem smrodu i zanieczyszczenia?

Ja być może dziś złożę wury z garem, a jak czasu wystarczy to zrobię pierwsze grzanie wody w celu czyszczenia.
Przewertowałem całe forum w poszukiwaniu wiadomości.
Powstał standardowy pot-still z Cu 28mm/100cm +chłodnica Lebiga 15mm/28mm/65cm
I teraz najbardziej obawiam się zanieczyszczeń ze zmywaków lidlowskich- mam 6 szt.

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Problem rozwiązany. Smród przestał śmierdzieć kiedy wywaliłem cholerne zmywaki by lidl. NIGDY WIĘCEJ. Pusta rura wystarcza. Jabłecznik bez obcych zapachów. Ewentualnie w niedługiej przyszłości użyję siatki miedzianej dedykowanej do kolumny. Ale to pojutrze kiedy przerobię połączenie kolumienki z garem ( większa średnica nypla) A przy okazji wywalę mosiężny nypel, zamówiłem miedziany fi 28x 1 ca.

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: karola44-81 »

Ok. Dzięki za odpowiedź.
Ja dziś poskręcałem ile mogłem- rura z pokrywką. Niestety popsułem uszczelkę- muszę poszukać miedzianej uszczelki takiej jak do układów paliwowych, ale o średnicy wewnętrznej 26mm. Może się uda w pobliskim sklepie z częściami do traktorów.
Udało się zrobić za to uszczelkę silikonową między gar, a pokrywkę. Mam nadzieję, że użyty silikon szklarski nie będzie walił smrodu do urobku. Mocowaniem pokrywki do gara zajmą się klipsy biurowe. Wstępnie przymierzone 10 szt dają nadzieję.
Co do zmywaków. Obwąchałem je dokładnie i ewidentnie wali od nich olejem. Wobec tego też nie będę ich stosował jak na razie.
Mam nadzieję,że we czwartek- lub piątek dam radę rozdziewiczyć aparaturę.

łukasz40
10
Posty: 10
Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 14:19
Podziękował: 29 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: łukasz40 »

joeburns pisze:A przy okazji wywalę mosiężny nypel, zamówiłem miedziany fi 28x 1 ca.
A można wiedzieć dlaczego wywalisz ten mosiężny nypel? Szkodzi w jakiś sposób?
Sam teraz jestem na etapie budowy kolumny LM/VM na rurze 42mm i mam zamiar użyć nypla z mosiądzu (od radiusa) do połączenia rury z kegiem, ale teraz zasiałeś ziarno wątpliwości :hmm:

Co do zmywaków z lidla to myślę, że po prostu źle je przygotowujecie do pracy i stąd ten efekt, osobiście używałem tych zmywaków w deflegmatorze na pot-stilu i nie było żadnych problemów, w kolumnie którą teraz buduję także mam zamiar użyć tych zmywaków, raz że sam je testowałem, a dwa, że ludzie tu na forum używali i chwalili - o czymś to jednak świadczy :ok: chyba, że ostatnio w lidlu jakość się zmieniła :bezradny:

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: michal278 »

Zmywaki są takie same jakie były. Niedawno zakupiłem do kolejnej kolumny i są ok. Po jednym destylowaniu zero posmaków, także smakówek. Pzdr
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: karola44-81 »

Jak dokładnie je przygotowałeś? Myślę ze gotowanie razem z plynem do mycia naczyń jest malo efektywne. Chyba tylko kilkukrotne porządne mycie i plukanie w cieplej wodzie pomoże.

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Na temat zmywaków lidlowskich mam odmienne zdanie. Być może wynika to z tego, że swoje zakupiłem w lidlu w Szkocji, być może jakiś inny sort. Wizualnie niczym nie odbiegały od z Polski. Wcześniej solidnie przygotowałem je do pracy zgodnie z zaleceniami. Wygotowałem kilkukrotnie w wodzie z detergentem, wypłukiwałem uczciwie. Jednak blee, syf wyszedł jakich mało.
A co do nypla mosiężnego to zasugerowałem się informacjami z anglojęzycznych forum, gdzie mosiądz ludzie dopuszczają jedynie w połączeniach do chłodzenie, gdzie nie ma par alkoholu. Argument mają solidny. Otóż nikt nie jest w stanie stwierdzić ze 100% pewnością czy i ile w mosiądzu znajduje się ołowiu, kadmu i innych związków. Wolę nie ryzykować, koszt niewielki a o zdrowie swoje i najbliższych dbać trzeba z najwyższą starannością.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: radius »

joeburns pisze: wywalę mosiężny nypel, zamówiłem miedziany fi 28 x 1 cal.
Możesz wstawić link do tego "miedzianego" nypla? Bo z tego co ja wiem, to takie nyple do lutu wykonuje się albo z mosiądzu albo brązu, miedzianych nigdzie nie spotkałem ;)
To po pierwsze, a po drugie to do takich połączeń stosuje się mosiądz bezołowiowy a po trzecie to nawet gdyby (co jest raczej niemożliwe) cokolwiek "wypłukiwało" się z mosiądzu, to pozostanie w kotle i nie przedostanie się z parami alkoholu do chłodnicy.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Z miłą chęcią. Właśnie odebrałem dziś przesyłkę. Miedź czyściutka, zero miedziowania...
http://www.ebay.co.uk/itm/28MM-X-1-END- ... SwkNZUfIkK
@radiusie. Nie wiem jak Ty ale ja nie do końca daję wiarę w to co obecnie "serwuje" się konsumentom. A nawet gdyby to i tak koszt niewielki i można być miedziowym potworem, czyż nie? ;)
Możemy zrobić spółę i sprowadzać do Polski, hehehe :D ;)
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: radius »

Skoro już tą złączkę masz, to zrób mi przyjemność i "przejedź" ją pilnikiem czy aby nie jest tylko miedziowana. U nas dostępne są tylko mosiężne lub brązowe.
No i używaj opcji "edytuj" zamiast pisać posta pod postem ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Oczywiście, że przejadę pilniczkiem, dla własnej ciekawości. Magnes nie chwyta. Za około godzinkę, bo żonkę wysłałem po backnuta ( nie wiem jak po Polsku) do tegoż.
A co do postów to nie mam pojęcia o co chodzi. Nie piszę posta pod postem. Może wynika to z tego, że mam opóźnioną reakcję i publikację z Waszej strony. Anyway ja za to winy nie ponoszę.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: radius »

joeburns pisze:A co do postów to nie mam pojęcia o co chodzi. Nie piszę posta pod postem.
No, właśnie, że pisałeś ;) Scaliłem więc twoje trzy posty w jeden. Poszukaj przy swoim poście w prawym górnym rogu ikonki "edycja" i kliknij w nią gdy chcesz coś dopisać a twój post widnieje jako ostatni :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Mam, o ja glupi. Dzięki.

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Żonka wróciła z back nutem.
Pilniczkiem przejechane :D

PRZED pilniczkiem
IMAG0697_v1.jpg
Wynik "popilniczkowy" dla spokojności mojego nowego doradcy.
IMAG0700_v1.jpg
110% miedzi w miedzi. Żadnych brązów i mosiądzów. :D ;)

Będą mnie tu sztresować i o niecne zamiary posądzać. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: Lootzek »

Ta, a jakby ci potem kłaki z głowy i zęby z gęby poszły na spacer, to byś nas tu z tasakiem ganiał że nie ostrzegli my, biedne żuczki! :P

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Kłaki poszły na spacer i dotąd nie wróciły. Z zębami lepiej. :D
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: Zygmunt »

To brąz, nie miedź.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

ŻADEN brąz, Miedź jak drut. Właśnie byłem u kumpla, który od lat zajmuje się metalami maści różnej. Potwierdził, że miedź. Tak więc dla Was może być brąz, mosiądz czy inne. Ja mając to w ręku pozostanę przy właściwym osądzie.
Ciepło pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: Zygmunt »

Nie, nie miedź. Złączki gwintowane miedziane są drogie, bo ich zastosowanie jest bardzo wąskie. Są praktycznie jednorazowe, z uwagi na miękkość tego materiału oraz nigdy nie mają wybijanych oznaczeń. Jeżeli masz oznaczenie zaczynające się od litery C i potem kilka cyfr, możesz sobie nawet zidentyfikować konkretny stop, z którego jest wykonana twoja złączka (kod UNS).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

drgranatt
1900
Posty: 1922
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: drgranatt »

Zygmunt pisze:Nie, nie miedź.
Nie będę spierał się na maksa, ale moim zdaniem jest to złączka z miedzi. U nas może nie ma ale nie porównujmy wysp do Polski.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

No tak. Brąz :evil: Copper 86%

O japierdziu. Wychodzi na to, że rurki też mam "brązowe" bo takie samo oznaczenie. :shock:
Awatar użytkownika

drgranatt
1900
Posty: 1922
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: drgranatt »

No to wszystko wyjaśniło się. Zygmunt miał rację :respect:
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: radius »

@joeburns, jakie oznaczenie mają twoje rurki oraz ten nypel? Na pewno takie samo?
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

drgranatt pisze:No to wszystko wyjaśniło się. Zygmunt miał rację :respect:
No coś ty, obaj mamy.
Awatar użytkownika

drgranatt
1900
Posty: 1922
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: drgranatt »

joeburns, chodzi o to, że Zygmunt już długo "siedzi" w miedzi i wie o co biega. Ze względu na dużą zawartość miedzi złączka wizualnie wyglądała jakby miedziana ale jak widać nie do końca. Nie wszystko złoto co się świeci. :)
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Z całym należnym szacunkiem dla Zygmunta i jego wiedzy o miedzi, pozostanę jednak przy opinii ( śmiem twierdzić) nie gorszego fachowca, który miał to w rękach realnie. I potwierdził, że jest to miedź z której robi się również rurki. Czasem trudno dokonać oceny gdy zdjęcie musi przelecieć 2,5 tyś kilometrów. POZA TYM nawet gdyby, to nie ma o co kruszyć kopii i za wszelką cenę mieć "rację po swojej stronie". Więc jeśli Zygmunt :respect: uważa, że jest to brąz to ja się z nim zgadzam w 110%. O głupoty nie będę do siebie ludzi zrażał.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: radius »

Napisz jakie oznaczenie ma ta złączka, abym i ja był na 110% przekonany, a poza tym bardzo jestem ciekawy z jakiego materiału jest rurka (jeżeli ma to samo oznaczenie) :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Eee tam, nigdy nie miałem potrzeby udowadniania, że nie jestem wielbłądem. Co prawda mam wybrzuszenia ale nie na plecach tylko z przodu i to od piwa a nie od wody. :D
Takoż, Wasze :piwo: i pozdrawiam.

P.Sz
10
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 19 sty 2016, 09:57
Podziękował: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: P.Sz »

Witam, mam pytanie, czy zmywak i siatkę miedzianą rozmieściłeś tak jak na rysunku?

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Śpieszę z odpowiedzią. Zgodnie z radą kolegów radiusa i kamala starma się robić BEZ wypełnienia. Choć ostatnie 4 pędy zrobiłem z siatką miedzianą. Niestety pojawił się lekki "zalew" kolumienki. Zaradziłem temu wymieniając nypel 1/2cala na 1 calowy. Teraz :deflegmator" działa aż furczy. MOJA rada jest taka aby grać raczej BEZ wypełnienia. Procent oscyluje w granicach 70 - 65. Co nie jest źle. Po dodaniu krótkiego (12 cm) płaszczyka wodnego w górnej części kolumienki moc podskoczyła do 92%. Nie tracąc zbytnio wigoru kapania.
Koledzy tutaj są zaiste baaardzo pomocni i warto słuchać ich rad.
Pozdrawiam.

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: karola44-81 »

Witam ponownie.
Uruchomiłem dziś moja rurę. Ale coś poszło nie tak. Pierwsze 0,2 l czyściuteńkie i przyjemnie pachnące 85%. Następne 0,25 l pachnące 75%, ale już mętne. I tak do końca czyli kolejne 0,5 l do ok 45% też mętne.
Aparat:
20160129_114714.jpg
12 l garnek emaliowany z dedykowaną przykrywką,
20160129_114747.jpg
zalany do 10 l. Rura 1 m fi 28 zakończona trójnikiem 28x15x28. Na górze korek koloru białego z zatyczką- opcja pod ewentualny termometr. Z trójnika podgięta rurka 15 i na niej płaszcz fi28x650mm. Czyli pełen standard.
Niepokoi mnie ten mętny destylat.
Doszukuje się przyczyny w lipnym wsadzie gara. Bo to nieudane wino z jabłek. Nie pytajcie o blg, czy zawartość alkoholu. Nie wiem po prostu.
Następna przyczyna to po prostu czyszczenie się rury przy pierwszym pędzeniu.
A może to wina białego korka na szczycie rurki?.
No i jeszcze zostaje opcja że dałem za dużo ognia pod garem i zbyt szybko nakapało.
Jak myślicie która opcja jest najbardziej prawdopodobna?
Odbiór wyglądał dość spokojnie kropelka za kropelką. Ciurkiem nie leciało.
Planuję na rurkę deflegmatora zainstalować chłodnice pvc jak ramzol w pierwszym poście swojego tytrania. Czy chłodząc gore deflegmatora będę mógł zniwelować ewentualne za mocne grzanie pod kociołkiem? Wiem ze wtedy przydałby się termometr w korku na gorze. Jest mi ciężko jak na te chwile ustawić moc grzania pod kociołkiem. Ostawiałem wg. mnie optymalnie. Gdy odkręciłem kurek na max momentalnie zaczął się lać stróżką destylat. Gdy trochę skręciłem gaz kapanie prawie ustawało - było w tempie ok. kropelki na 3-4 sekundy. Próbowałem wiec tak ustawić grzanie aby kropelki kapały jedna za druga ale żeby z rurki nie lało się ciurkiem.
Co mi doradzicie? Zakładać ta chłodnicę na deflegmatorze?.
I czy bezwzględnie wyposażyć się w termometr na górze aparatu?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: Lootzek »

Pewnie moderacja poleci ci po poście, jest nieco nieczytelny... Mniejsza, spróbuje odpowiedzieć.
- tempo odbioru wygląda na prawidłowe, mnie momentami na podobnym sprzęcie leciało strużką i nic nie mętniało.
- bardzo możliwe że wypłukało coś z aparatury, myłeś elementy miedziane kwaskiem przed psoceniem? Jeśli nie, zrób to a to co ci ukapało dodaj do kolejnego gotowania.
- być może winko było słabe i faktycznie zepsute i nic więcej z niego nie dało się wydusić, ile go nalałeś?
- korek nie powinien dać takich efektów, sporo ludzi korzystało z takich bez problemów, ale to pewnie w Chinach robione więc wszystko możliwe. Choć osobiście wątpię w jego winę bo raz że pewnie wyczułbyś w urobku smrodek plastiku, a o tym nie piszesz, dwa, mętny powinien być wtedy też początek odbioru.
Chłodnicę/płaszcz na deflegmator załóż, na pewno nic na tym nie stracisz. Zawsze możesz z niego nie skorzystać. ;)
Co do termometru, oczywiście możesz go dać, będziesz mógł obserwować zależność tego co kapie, czy wpływ teo co robisz przy aparacie i temperatury. Bardzo przydatna wiedza. Ważniejszy moim zdaniem jest jednak termometr w zbiorniku. I przede wszystkim, w potstillu najważniejszym czujnikem jesteś ty sam. Co mogę poradzić... pędź jak najwięcej, obserwuj i wyciągaj wnioski, a efekty przyjdą same :) Obsługa prostego destylatora to sztuka i rzemiosło a nie nauka ścisła ;)

Autor tematu
joeburns
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 19 sie 2015, 15:05
Krótko o sobie: To prawda BYWAM fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny ( co oczywiste)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pomóżcie STOLARZOWI.

Post autor: joeburns »

Daleko mi do bycia expertem w dziedzinie strojenia sprzętu. Jednak wydaje mi się ( z doświadczenia), że mogą być trzy główne powody a w zasadzie jeden. Pierwszy mocno dyskusyjny to źle umyty sprzęt ( jeżeli tak to dokładnie umyj.
Najpierw detergentem potem kwasek z perhydrolem. Na koniec przepuść przez organki wodę. Będziesz miał destylowaną do żelazka. Ostatnia czynność to pierwszą destylację zrobić na alkohol techniczny.

Drugi "zepsute wino".
NAWET gdyby to destylat powinien lecieć czysty. Najsensowniejszą przyczyną mętnego destylatu w/g mnie będzie zbyt mocne grzanie. Wolniej grzej.
Oprócz tego dość podejrzliwy jestem co de "emaliowanego garnka". Stal nierdzewna, miedź, rozumiem ale garnek emaliowany :shock: ??

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Projekty aparatur”