Króćce gwintowane

Sposoby połączeń elementów destylatorów. Połączenia rozbieralne i nierozbieralne. Gwintowanie, lutowanie, spawanie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Under
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 01:24
Status Alkoholowy: Producent Domowy

Post autor: Under »

Po co bawić się klejem, jak można kupić nypel na wąż, i skręcić dając uszczelki ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: kamil_ek_skc »

A taki nypel na wąż jak wyżej pokazany to wydatek ilu zł??

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Under
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 01:24
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: Under »

Z tego co pamiętam od 1,5zł do 4-5zł ;)
Chociaż na allegro widze po 6zł, więc mogę sie mylić
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: kamil_ek_skc »

I od spodu te nyple są przykręcone na śruby tak jak na zewnątrz??

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Under
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 01:24
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: Under »

Na zewnątrz nie są przykręcane. Na Zewnątrz dajesz podkładkę i wsuwasz w otwór, a od środka dajesz uszczelke i skręcasz śrubą ;) Myśle że nie ma co oszczędzać i kleić klejem.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 26 paź 2009, 18:01 przez Juliusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zapomniane 'ę'.
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: kamil_ek_skc »

Te nyple były by do kupienia w Castoramie , bo tam mam najbliżej.

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

wolan
800
Posty: 823
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Kontakt:
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: wolan »

Kupisz w Casto bez problemu na dziale ogród, ewentualnie mogą mieć na narzędziach przy kompresorach :) z tym że mogą nie mieć zakrętek tych od dołu więc pierw spróbuj na ogrodzie :)

Pozdrawiam
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: kamil_ek_skc »

W Castoramie na ogrodzie nie było takich nypli i na akcesoriach do kompresorów były ale bez zakrętek i kosztowało od 6zł najmniejsze a największe rozmiarem prawie 9zł.

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: jouu »

Możesz kopić śrubę kwasoodporna koszt parę groszy i przewiercić ja... tyle ze trochę ciężej się ja wierci niż zwykła stal... ale jak masz stołowa wiertarkę to luz...

Albo kup korek taki duży za 4 zeta i w niego utknij 2 rurki miedziane, KO....
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5389
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 677 razy
Kontakt:
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: Zygmunt »

Wiercenie w kwasówce to katorga, bez baaardzo dobrego wiertła nie radze podchodzić...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
Under
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 01:24
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: Under »

Zamiast wydać 6zł na nypel wolicie przewiercać śrube? :|
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5389
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 677 razy
Kontakt:
Re: Jakiego kleju użyć??

Post autor: Zygmunt »

Wiercenie właśnie staram się obrzydzić ;)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: jouu »

Ja przewierciłem 2 sztuki. Pierwsza to fakt trochę potu krwi i łez poszło ale druga to już 5min... jak ktoś ma wiertarka stołową to niech naostrzy 3 wiertła, śrubę przykręci do dna kubka z wodą i może jechać spokojnie.... Wiertarka 500W z Tesco nie polecam stanowczo..

Drugą prostsza metoda to nagwintować sobie rurkę miedziana, potem z dwóch stron nakrętka KO...

Trzeci sposób mniej elegancki to wyklepanie na rurce kołnierza i po przełożeniu przez pokrywkę przylutowanie z drugiej strony, przy czym konieczne jest jeszcze uszczelnienie silikonem...
Dobry bimber nie jest zły ;]

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: bogdan »

jouu pisze:Ja przewierciłem 2 sztuki. Pierwsza to fakt trochę potu krwi i łez poszło ale druga to już 5min... jak ktoś ma wiertarka stołową to niech naostrzy 3 wiertła, śrubę przykręci do dna kubka z wodą i może jechać spokojnie.... Wiertarka 500W z Tesco nie polecam stanowczo..

Drugą prostsza metoda to nagwintować sobie rurkę miedziana, potem z dwóch stron nakrętka KO...

Trzeci sposób mniej elegancki to wyklepanie na rurce kołnierza i po przełożeniu przez pokrywkę przylutowanie z drugiej strony, przy czym konieczne jest jeszcze uszczelnienie silikonem...
Ta druga metoda może jest i prostsza, lecz niewykonalna na rurkach Cu instalacyjnych.

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: jouu »

W week przyślę ci fotkę takiej nagwintowanej rurki.

Tu jest śróbka...
Obrazek
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: jouu »

A oto i rurka instalacyjna 10mm Cu + 2 nakrętki KO
Obrazek
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

wolan
800
Posty: 823
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Kontakt:
Re: Króćce gwintowane

Post autor: wolan »

Nie chce być nie miły ale panowie, więcej czasu i zabawy trzeba poświęcić na gwintowane wiercenie itd, a za dobre wiertło zapłaci więcej niż za te nyple :) kup sobie nypel przy kompresorach idź na metalowy i dokupisz na pewno nakrętkę z nierdzewki czy z mosiądzu.
Pozdrawiam
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

kamil_ek_skc
150
Posty: 179
Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Woj.Łódzkie
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: kamil_ek_skc »

Ale ten pomysł z za gwintowaniem rurki miedzianej według mnie jest nawet dobry.Chyba ja w swojej jeszcze nie skończonej aparaturze będę musiał tak zrobić.

O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Awatar użytkownika

Winiarek5
200
Posty: 222
Rejestracja: czwartek, 12 mar 2009, 00:43
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: Winiarek5 »

Czasem mi się zdarza, że nie mogę się doczekać czegoś i wbrew rozsądkowi robię coś zamiast poczekać.
Miałem do naprawienia obudowę skrzyni biegów - odlew aluminiowy, w którym pozrywane były gwinty wewnętrzne.
Zamówiłem sobie niemieckie wkładki sprężyste V-Coil do regeneracji zerwanych gwintów wewnętrznych, znakomite - polecam.
Oczywiście, nie mogąc się doczekać na przesyłkę, postanowiłem działać :lol:
Jako, że większość dotychczasowego życia, spędziłem w "radosnych" czasach, kiedy nic nie było i trzeba było sobie razić inaczej czyli jak Adam Słodowy, zrobiłem sobie sam wkładkę do regeneracji zerwanego gwintu wewnętrznego.
Najtrudniejszą rzeczą do zrobienia było napunktowanie końca śruby idealnie w jej osi.
Reszta to już "bułka z masłem"
W trakcie wiercenia smarowanie olejem w spraju.
Rozwierconą i nagwintowaną wewnątrz śrubę, wkręciłem na mocny klej do połączeń gwintowych Loctite - w trakcie wkręcania, klej jest płynny i smaruje, ułatwiając wkręcanie, po wkręceniu zastyga i "wkładki" już nie da się wykręcić.
Po zastygnięciu kleju odciąłem wystającą część śruby i miałem gotowy otwór z "nowym" stalowym gwintem.
Zanim zająłem się następnym otworem, przyszły zamówione wkładki i dalej to praca graniczyła z orgazmem warsztatowym mechanika :mrgreen:

PS
Na czwartym zdjęciu widać białą powierzchnię - jest to biały karton, który przykleiłem do otworu po pokrywie skrzyni biegów aby ją zabezpieczyć przed ewentualnym zanieczyszczeniem opiłkami metalu.

:ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: jouu »

Ładnie wycackałeś tą śrubę ;]
Powiem ci ze również miałem problem z na punktowaniem a jak mi się już udało to i tak wiertło trochę zeszło ;/
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Winiarek5
200
Posty: 222
Rejestracja: czwartek, 12 mar 2009, 00:43
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: Winiarek5 »

:D
Do wiercenia użyłem wiertła "kobaltowego".
Aby wiertło wierciło tam gdzie chcemy trzeba spełnić kilka warunków:
- odpowiednie napunktowanie
- nowe wiertło dobrej firmy lub dobrze (właściwie) naostrzone wiertło dobrej firmy
- w miarę możliwości, właściwe zamocowanie przedmiotu obrabianego i narzędzia skrawającego, zapewniające odpowiednie prowadzenie
- dobranie właściwej, liniowej prędkości skrawania oraz posuwu
- smarowanie/chłodzenie w trakcie skrawania
I w zasadzie to tylko tyle aby nie mogło się nie udać.

Pozdrawiam

Winiarek

bobofrut_86
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 6 mar 2010, 20:35
Re: Króćce gwintowane

Post autor: bobofrut_86 »

witam jestem początkującym psotnikiem i niedawno skonstruowałem sobie maszynkę, nie wiem czy późno nie pisze ale cóż :D .
ja do połączenia rurek użyłem mufy zaciskowej na rurkę o średnicy 15 mm kosztuje ona ok 7 zł i ok 3 zł nakrętka :D są te bajery dostępne w Castoramie :D polecam
do tego z obu stron (najlepiej) dać uszczelki za grosze i wszystko jest ładnie uszczelnione:D


pozdro

bobofrut_86
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 6 mar 2010, 20:35
Re: Króćce gwintowane

Post autor: bobofrut_86 »

poproszono mnie o pokazanie jak wygląda MUFA ZACISKOWA wiec wygląda ona tak w zastosowaniu:

Obrazek

Obrazek

Są bardzo proste w zastosowaniu: w środek wkłada się rurkę a na nią pierścień który przy skręcaniu zaciska się i uszczelnia :D
Jednak ja osobiście znalazłem tylko w rozmiarze na rurkę 15 i 8mm :(
są dostępne na allegro i w Castoramie :

http://www.allegro.pl/listing/search.ph ... +zaciskowa

Mam nadzieje że te informacje się komuś przydadzą :D

pozdro

raven182
2
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 16 mar 2010, 08:16
Re: Króćce gwintowane

Post autor: raven182 »

foto nr1: (z cyklu mistrzowie drugiego planu - lewy górny róg) - receptura na bimberek przekazywana nawet najmłodszym członkom rodziny :D :D :D
Awatar użytkownika

lucas070707
100
Posty: 130
Rejestracja: czwartek, 29 lip 2010, 20:47
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Króćce gwintowane

Post autor: lucas070707 »

Witam wszystkich jako niedawno zarejestrowany na tym forum!!

Składam powoli swoją aparaturę i napotkałem problem w łączeniu węża silikonowego 10/14mm ze "słoikowymi" odstojnikami. Chciałem zakupić takie króćce gwintowane jak w pierwszym poście średnicy 12mm ale przeraziła mnie cena: 9zł/szt. Do 2 odstojników i podłączenia z garem potrzebuje 5szt. co daje równowartość ponad 15kg cukru!! :-P
Udało mi się znaleźć w garażu kawałki miedzianych (albo mosiężnych- nie jestem pewien) rurek o długości 37mm i grubości ścianki 2mm. Chwyciłem w dłoń narzynkę M12 i w ciągu godziny stałem się właścicielem całkiem użytecznych króćcy :-)
Muszę je teraz wyczyścić, wypolerować i będą jak znalazł :-)

Pozdrawiam !!!


EDIT: oczywiście te nakrętki będą podmienione. Muszę dokupić wąskoprofilowych "dwunastek" z kwasówki/nierdzewki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łączenie”