Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
-
- Posty: 86
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 20:47
- Ulubiony Alkohol: własne wyroby, szczególnie o posmaku owocowym
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: południe mazowsza
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Już mamy pierwsze rezultaty eksperymentu.
Patrząc na rurki i obserwując przepływ bąbli widać, że gorzelnia przeszło dwa razy wolniej chodzi. Beczki są w jednym pomieszczeniu, więc warunki termiczne są zbliżone.
Po wyjęciu rurek fermentacyjnych powąchałem wydzielający się z otworów gaz. Bayanusy w Uli pięknie pachną jabłkami, przesuwam nos w stronę Oli, a tu zonk! Ola chyba bąka puściła. Z otworu pachnie nieciekawie - rzekł bym gówienkiem.
Po zdjęciu pokryw widać, że powierzchnia pulpy na gorzelniakach jest dużo ciemniejsza niż na winiarskich.
Pomiar Brix'a rozwiewa wszelkie wątpliwości. Obie beki startowały 8 listopada o g.22 przy 19*Brix każda (po odliczeniu 4* na ekstrakt bezcukrowy mamy nastaw o zawartości 15% cukrów). Po 36 godzinach gorzelnia ma 18, a bayanus 16*, co potwierdza moje obserwacje rurek. Drożdże winiarskie zjadły w tym samym czasie 3 razy więcej słodyczy.
Zobaczymy co dalej nastąpi...
Następnego dnia Brix'y wyglądały tak: gorzelnia 15,5 (-2,5), bayanus 11 (-5).
Nastaw na winiarskich o mało z beki nie wyskoczy:
Patrząc na rurki i obserwując przepływ bąbli widać, że gorzelnia przeszło dwa razy wolniej chodzi. Beczki są w jednym pomieszczeniu, więc warunki termiczne są zbliżone.
Po wyjęciu rurek fermentacyjnych powąchałem wydzielający się z otworów gaz. Bayanusy w Uli pięknie pachną jabłkami, przesuwam nos w stronę Oli, a tu zonk! Ola chyba bąka puściła. Z otworu pachnie nieciekawie - rzekł bym gówienkiem.
Po zdjęciu pokryw widać, że powierzchnia pulpy na gorzelniakach jest dużo ciemniejsza niż na winiarskich.
Pomiar Brix'a rozwiewa wszelkie wątpliwości. Obie beki startowały 8 listopada o g.22 przy 19*Brix każda (po odliczeniu 4* na ekstrakt bezcukrowy mamy nastaw o zawartości 15% cukrów). Po 36 godzinach gorzelnia ma 18, a bayanus 16*, co potwierdza moje obserwacje rurek. Drożdże winiarskie zjadły w tym samym czasie 3 razy więcej słodyczy.
Zobaczymy co dalej nastąpi...
Następnego dnia Brix'y wyglądały tak: gorzelnia 15,5 (-2,5), bayanus 11 (-5).
Nastaw na winiarskich o mało z beki nie wyskoczy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 86
- Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 20:47
- Ulubiony Alkohol: własne wyroby, szczególnie o posmaku owocowym
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: południe mazowsza
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Kolejny eksperyment z tematu Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Tym razem będę badał nie szybkość, a walory smakowe uzyskiwane z różnych rodzai drożdży instant z BioWinu.
Myszy:
1. Beka Ala - 75kg gruch + 14g Sacharomyceas cerevisiae FermiVin
2. Beka Ela - 75kg gruch + 14g Sacharomyceas cerevisiae bayanus FermiVin PDM
3. Beka bezimienna - 50kg gruch + 14g Sacharomyceas cerevisiae Fermicru VR5
Zobaczymy co wyjdzie...
Tym razem będę badał nie szybkość, a walory smakowe uzyskiwane z różnych rodzai drożdży instant z BioWinu.
Myszy:
1. Beka Ala - 75kg gruch + 14g Sacharomyceas cerevisiae FermiVin
2. Beka Ela - 75kg gruch + 14g Sacharomyceas cerevisiae bayanus FermiVin PDM
3. Beka bezimienna - 50kg gruch + 14g Sacharomyceas cerevisiae Fermicru VR5
Zobaczymy co wyjdzie...
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Pierwszym rezultatem zastosowania drożdży Sacharomyceas cerevisiae Fermicru VR5 było wykipienie zawartości beki, pomimo, że jest w niej tylko 50kg gruch, czyli 2/3 objętości. Na szczęście kilka kapsułek Espumisanu wyciśniętych na powierzchnię piany problem ten rozwiązało. Bimbrować mi się zachciało, ehhh...
Dalsze spostrzeżenia:
Gorzelnia vs Bayanus
Tu znów Zonk. Teraz Ola z gorzelnianymi ładnie jabłuszkami pachnie, zaś Ula się spierdziała i gówienkiem z rurki czuć.
Brix znów na korzyść Bayanusów 6,5* - spadek o 9,5. Gorzelnia 12*, spadek 6.
Winiarskie vs winiarskie:
Ładnie wszystko się kisi, tylko Fermicru VR5 tak kupą dają, że aż odrzuca.
Dalsze spostrzeżenia:
Gorzelnia vs Bayanus
Tu znów Zonk. Teraz Ola z gorzelnianymi ładnie jabłuszkami pachnie, zaś Ula się spierdziała i gówienkiem z rurki czuć.
Brix znów na korzyść Bayanusów 6,5* - spadek o 9,5. Gorzelnia 12*, spadek 6.
Winiarskie vs winiarskie:
Ładnie wszystko się kisi, tylko Fermicru VR5 tak kupą dają, że aż odrzuca.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Drożdże gorzelniane świetnie fermentują cukrówki i zaciery zbożowe czy ziemniaczane.
Bajanusy zaś zdecydowanie lepiej radzą sobie tam, gdzie są owoce.
To też już było opisywane w tematach "jakie drożdże do czego?"
Nie bez przyczyny do produkcji konkretnych win używa się konkretnych szczepów.
To że Kucyk opisuje Swoje drożdżowe wybryki, to tylko przetarcie scieżki
dla pozostałej psotnej braci.
Faynie, jakbyś zamiast teoretyzować, popełnił jakaś "kombinkę", wyciągnął
wnioski i opisał je na foremce. Wszyscy wtedy skorzystamy.
Bo na bicie piany, to już wiemy od Kucyka, Espumisan
Pozdrawiam Calyx
Nie do końca, choć nie będę hamował Cię przed takimi eksperymentamijouu pisze:W takim przypadku wychodzi na to ze dobrze jest mieszać drożdże żeby aromacik szedł z gorzołki a winiarskie napędzały machinę.
Drożdże gorzelniane świetnie fermentują cukrówki i zaciery zbożowe czy ziemniaczane.
Bajanusy zaś zdecydowanie lepiej radzą sobie tam, gdzie są owoce.
To też już było opisywane w tematach "jakie drożdże do czego?"
Nie bez przyczyny do produkcji konkretnych win używa się konkretnych szczepów.
To że Kucyk opisuje Swoje drożdżowe wybryki, to tylko przetarcie scieżki
dla pozostałej psotnej braci.
Faynie, jakbyś zamiast teoretyzować, popełnił jakaś "kombinkę", wyciągnął
wnioski i opisał je na foremce. Wszyscy wtedy skorzystamy.
Bo na bicie piany, to już wiemy od Kucyka, Espumisan
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Witam,
W temacie namnazania MD kolega Kucyk napisał:
"Zawartość torebki rozmnażamy przez 2 dni w 150ml zacieru, i tak otrzymaną matką drożdżową z powodzeniem można zaszczepić 30l zacieru."
w temacei chodziło o torebke zawartści 5 g drożdzy.
moje pytanie do kolegi Kucyka (lub szanowych doświadczonych kolegów):
-Czy pisząc w/w cytat kolega miał na myśli własnie taką wagę drożdży?
Dziekuje i pozdrawiam
3rob
W temacie namnazania MD kolega Kucyk napisał:
"Zawartość torebki rozmnażamy przez 2 dni w 150ml zacieru, i tak otrzymaną matką drożdżową z powodzeniem można zaszczepić 30l zacieru."
w temacei chodziło o torebke zawartści 5 g drożdzy.
moje pytanie do kolegi Kucyka (lub szanowych doświadczonych kolegów):
-Czy pisząc w/w cytat kolega miał na myśli własnie taką wagę drożdży?
Dziekuje i pozdrawiam
3rob
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Jak dobrze pamiętam to Biowinowskie Fermivin PDM są sprzedawane w op. 7g.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Wypowiedź moja dotyczyła drożdży dostarczanych w formie przetrwalników - zawiesiny komórek w płynie, bądź na suszu owocowym. Takie drożdże wymagają namnażania, czyli zrobienia matki drożdżowej, co trwa właśnie 2 dni.
Drożdże "instant" typu FermiVin, Fermicru, G-995 itd. ładuje się bezpośrednio do nastawu, po krótkim (20min) zabiegu zwanym szumnie rehydratacją, czyli po naszemu rozpuszczeniu w niewielkiej ilości wody.
Z moich doświadczeń wynika, pomimo uwagi producenta że to co jest w torebeczce to porcja na 10-35L, ilość 7g jest wystarczająca do wystartowania w ciągu 4-5 godz. 100L berbeluchy.
Drożdże "instant" typu FermiVin, Fermicru, G-995 itd. ładuje się bezpośrednio do nastawu, po krótkim (20min) zabiegu zwanym szumnie rehydratacją, czyli po naszemu rozpuszczeniu w niewielkiej ilości wody.
Z moich doświadczeń wynika, pomimo uwagi producenta że to co jest w torebeczce to porcja na 10-35L, ilość 7g jest wystarczająca do wystartowania w ciągu 4-5 godz. 100L berbeluchy.
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Witam,
Czyli rozumiem, ze gotowych, suszonych, drożdzy gorzelniczych dostarczanych w opakowaniach przeznaczonych na 25-35 l zacierku raczej nie należy namnażać? poniewaz samo namnazanie trwało by dwa dni czyli o tyle samo wydłuzy nam sie proces przeróbki np wiekszej ilości zacierku na procentową bebeluche, poniewaz drożdze same namnożą się w początkowej fazie przerobu? Czyli wynikało by z tego, ze obojętną ilość zacieru (cukrówki) obojętnie mała ilość drożdży przerobi, tylko proces wydłuży nam sie proporcjonalnie do momentu osiągniecia przez nie odpowiednio duzej populacji ???
wiec raczej namnazanie traciło by sens.
Podejzewamm ze robi sie je po to by jak naj mniej "zanieczyscić" florę drożdzową drożdżami dzikimi, słabszymi itd... poniewaz proces namnazania łatwiej kontrolowac.
Ale moze sie myle...?
Dziekuje i pozdarwiam
3rob
Czyli rozumiem, ze gotowych, suszonych, drożdzy gorzelniczych dostarczanych w opakowaniach przeznaczonych na 25-35 l zacierku raczej nie należy namnażać? poniewaz samo namnazanie trwało by dwa dni czyli o tyle samo wydłuzy nam sie proces przeróbki np wiekszej ilości zacierku na procentową bebeluche, poniewaz drożdze same namnożą się w początkowej fazie przerobu? Czyli wynikało by z tego, ze obojętną ilość zacieru (cukrówki) obojętnie mała ilość drożdży przerobi, tylko proces wydłuży nam sie proporcjonalnie do momentu osiągniecia przez nie odpowiednio duzej populacji ???
wiec raczej namnazanie traciło by sens.
Podejzewamm ze robi sie je po to by jak naj mniej "zanieczyscić" florę drożdzową drożdżami dzikimi, słabszymi itd... poniewaz proces namnazania łatwiej kontrolowac.
Ale moze sie myle...?
Dziekuje i pozdarwiam
3rob
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Dokładnie odpowiedziałeś sobie na pytania!
Namnażanie drożdży przetrwalnikowych ma za zadanie z miliona komórek zrobić 100 miliardów, zaś suche drożdże zawierają 25 miliardów komórek w gramie, więc ilość ta jest wystarczająca do skopania tyłków dzikusom.
Namnażanie drożdży przetrwalnikowych ma za zadanie z miliona komórek zrobić 100 miliardów, zaś suche drożdże zawierają 25 miliardów komórek w gramie, więc ilość ta jest wystarczająca do skopania tyłków dzikusom.
-
- Posty: 314
- Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Witam.Ja mam taki problem z drożdżami:
jesienią nastawiłem 2*po 20 litrów nastawu z owocu kaliny,po 4 kg.cukru na nastaw,użyłem drożdży winnych bayamus i........
-jeden pojemnik ledwo pyrka przez pare miesięcy ... 16blg
-a drugi stoi na 20 blg
po jakimś czasie znowu użyłem drożdży winiarskich i dalej bez zmian pożywki też dawałem i dziś dodałem babuni....zaraz do Mediolanu wyjeżdżam i wrócę 18.02
JAK TO NIE POMOŻE TO NIE WIEM CO ZROBIE,BO..... WYLAĆ SZKODA.
MOŻE JAKIEŚ STARE DROŻDŻAKI SPRZEDAJĄ? BO W JEDNYM SKLEPIE KUPOWAŁEM......
CO ROBIĆ ????? DZIĘKUJE
jesienią nastawiłem 2*po 20 litrów nastawu z owocu kaliny,po 4 kg.cukru na nastaw,użyłem drożdży winnych bayamus i........
-jeden pojemnik ledwo pyrka przez pare miesięcy ... 16blg
-a drugi stoi na 20 blg
po jakimś czasie znowu użyłem drożdży winiarskich i dalej bez zmian pożywki też dawałem i dziś dodałem babuni....zaraz do Mediolanu wyjeżdżam i wrócę 18.02
JAK TO NIE POMOŻE TO NIE WIEM CO ZROBIE,BO..... WYLAĆ SZKODA.
MOŻE JAKIEŚ STARE DROŻDŻAKI SPRZEDAJĄ? BO W JEDNYM SKLEPIE KUPOWAŁEM......
CO ROBIĆ ????? DZIĘKUJE
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Z tego co kolega kucyk napisał wynika że połową torebki T3 mozna zrobic nawet i 200 litrow nastawu - tylko kwestia czasu. Jak się przekłada to na smak destylatu ? Czy dluzszy okres fermentacji nie spowoduje ze zdechle drozdze zaczną negatywnie wplywac na smak nastawu - destylatu?
Pytam gdyz popelnilem glupotę destylujac na kolumnie nastaw z T3 sporzadzony wg receptury jak na opakowaniu 7kg cukru/ 21l wodyi niestety nie wyklarowalem go - efekt byl taki ze mam 97% spirytus smierdzacy zgnilym twarogiem.
Dzis zrobilem matkę drozdzową na drozdzach cobra 8 - 1,5 łyżki stołowej drozdzy cobra 8, 1,2 itra wody i 350 gram cukru. Bardzo proszę o opinie kolegi Kucyka czy za ok 3 dni będzie to wystarczające do zaszczepienia 60 litrow nastawu? Wg tego co pisal wczesniej min 5ml matki starcza na zaszczepienie 1 litra nastawu jednak nie wiem czy tyczylo się to drozdzy plynnych czy tez suchych.
Z wyrazami szacunku
bumboos
Kucyk pisze:Dokładnie odpowiedziałeś sobie na pytania!
Namnażanie drożdży przetrwalnikowych ma za zadanie z miliona komórek zrobić 100 miliardów, zaś suche drożdże zawierają 25 miliardów komórek w gramie, więc ilość ta jest wystarczająca do skopania tyłków dzikusom.
Z tego co kolega kucyk napisał wynika że połową torebki T3 mozna zrobic nawet i 200 litrow nastawu - tylko kwestia czasu. Jak się przekłada to na smak destylatu ? Czy dluzszy okres fermentacji nie spowoduje ze zdechle drozdze zaczną negatywnie wplywac na smak nastawu - destylatu?
Pytam gdyz popelnilem glupotę destylujac na kolumnie nastaw z T3 sporzadzony wg receptury jak na opakowaniu 7kg cukru/ 21l wodyi niestety nie wyklarowalem go - efekt byl taki ze mam 97% spirytus smierdzacy zgnilym twarogiem.
Dzis zrobilem matkę drozdzową na drozdzach cobra 8 - 1,5 łyżki stołowej drozdzy cobra 8, 1,2 itra wody i 350 gram cukru. Bardzo proszę o opinie kolegi Kucyka czy za ok 3 dni będzie to wystarczające do zaszczepienia 60 litrow nastawu? Wg tego co pisal wczesniej min 5ml matki starcza na zaszczepienie 1 litra nastawu jednak nie wiem czy tyczylo się to drozdzy plynnych czy tez suchych.
Z wyrazami szacunku
bumboos
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Kolego- w przemyśle stosuje się tzw. inokulum drożdżowe- najpierw namnaża się drożdże w małym pojemniku, a kolejno potem dodaje to do większych (i tak kilka razy aż do pojemności paru tys litrów...). 60 litrów nie powinno być dla T3 problemem
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Pytałeś:bumboos pisze:Z całym szacunkiem ale nie bardzo widzę co ma wspolnego Twoja odpowiedz z moimi pytaniami.
Pozdrawiam
bumboos
No to odpowiadam:zrobilem matkę drozdzową na drozdzach cobra 8 - 1,5 łyżki stołowej drozdzy cobra 8, 1,2 itra wody i 350 gram cukru. Bardzo proszę o opinie kolegi Kucyka czy za ok 3 dni będzie to wystarczające do zaszczepienia 60 litrow nastawu?
Co do reszty:Zygmunt pisze:w przemyśle stosuje się tzw. inokulum drożdżowe- najpierw namnaża się drożdże w małym pojemniku, a kolejno potem dodaje to do większych (i tak kilka razy aż do pojemności paru tys litrów...). 60 litrów nie powinno być dla T3 problemem
Odpowiednio: smak destylatu się nie zmieni. Nastaw może być bardziej śmierdzący, ale destylat będzie ok.Z tego co kolega kucyk napisał wynika że połową torebki T3 mozna zrobic nawet i 200 litrow nastawu - tylko kwestia czasu. Jak się przekłada to na smak destylatu ? Czy dluzszy okres fermentacji nie spowoduje ze zdechle drozdze zaczną negatywnie wplywac na smak nastawu - destylatu?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Pytałeś:
A Ty mi odpowiadasz:
60 litrow nie powinno byc dla T3 problemem.
Spytam wiec wprost - co ma jedno do drugiego?
No to odpowiadam:zrobilem matkę drozdzową na drozdzach cobra 8 - 1,5 łyżki stołowej drozdzy cobra 8, 1,2 itra wody i 350 gram cukru. Bardzo proszę o opinie kolegi Kucyka czy za ok 3 dni będzie to wystarczające do zaszczepienia 60 litrow nastawu?
Sorry ale nadal chyba nie do konca sie rozumiemy. Spytalem Czy matka drozdzowa wykonana z 1,5 łyżki stołowej drozdzy cobra 8, 1,2 itra wody i 350 gram cukru wystarczy na 60 litrow nastawu.Zygmunt pisze:w przemyśle stosuje się tzw. inokulum drożdżowe- najpierw namnaża się drożdże w małym pojemniku, a kolejno potem dodaje to do większych (i tak kilka razy aż do pojemności paru tys litrów...). 60 litrów nie powinno być dla T3 problemem
A Ty mi odpowiadasz:
60 litrow nie powinno byc dla T3 problemem.
Spytam wiec wprost - co ma jedno do drugiego?
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
No dobra- raz jeszcze. Inokulum przygotowuje się z paru ez komórek- 1,5 łyzki to duuuużo więcej. Więc o ile zapewnisz im odpowiednie warunki (temperatura, skład podłoża, odpowiedni gaz, odpowiednie pH) nie powinno być problemu z namnożeniem. W początkowej fazie bardziej interesuje nas efekt Pasteur'a niż Crabtree.
Kapish?
Kapish?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Ok skoro tlen przeszkadza drozdzom - mysle ze rurka fermentacyjna rozwiaze zadanie.
Twoja odpowiedz rodzi u mnie jednak kolejne pytania.
1. Dlaczego jesli występuje efekt Pasteur'a - na drozdzach jest napisane by nie stosowac rurki fermentacyjnej a trzymac je otwarte-tylko po to by nie rozsadzilo baniaka?
2. Czy ktoś w praktyce w warunkach domowych zrobił coś takiego jak ja teraz właśnie robię to jest namnozył tak drożdzy że z niewielkiej ilosci zakisił kilkadziesiąt litrów nastawu.
Pozdrawiam
bumboos
Twoja odpowiedz rodzi u mnie jednak kolejne pytania.
1. Dlaczego jesli występuje efekt Pasteur'a - na drozdzach jest napisane by nie stosowac rurki fermentacyjnej a trzymac je otwarte-tylko po to by nie rozsadzilo baniaka?
2. Czy ktoś w praktyce w warunkach domowych zrobił coś takiego jak ja teraz właśnie robię to jest namnozył tak drożdzy że z niewielkiej ilosci zakisił kilkadziesiąt litrów nastawu.
Pozdrawiam
bumboos
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
AD1- Rurki fermentacyjnej przy turbogrzybach nie stosuje się, bo ilość wydzielanego CO2 jest bardzo duża- wydmuchuje z niej wodę:) Na powierzchni nastawu w beczce gromadzi się na tyle dużo dwutlenku węgla, że doskonale odcina dostęp tlenu. Każdy nastaw przed zadaniem drożdży powinien być dobrze natleniony- drożdże będą się mnożyć- ale potem chodzi nam o zmianę bilansu w stronę fermentacji- dlatego odcinamy tlen.
AD2- Tak, na przykład ja. 50g paczka Bayanusów starcza mi na rok, a nastawiam w beczkach 50l i to dość często- i nie tylko cukrówki, ale i wina.
Co do namnażania w ten sposób drożdży turbo- ich "turbowatość" zawdzięczamy nie tyle samym grzybom, co idealnie dobranej pożywce. Dlatego producent pisze, żeby paczki nie dzielić. W domowych warunkach drożdże bez problemu namnożysz, jednak nie przerobią 60l w 2 dni (będzie dużo grzybów, ale bez "cudownej" pożywki).
AD2- Tak, na przykład ja. 50g paczka Bayanusów starcza mi na rok, a nastawiam w beczkach 50l i to dość często- i nie tylko cukrówki, ale i wina.
Co do namnażania w ten sposób drożdży turbo- ich "turbowatość" zawdzięczamy nie tyle samym grzybom, co idealnie dobranej pożywce. Dlatego producent pisze, żeby paczki nie dzielić. W domowych warunkach drożdże bez problemu namnożysz, jednak nie przerobią 60l w 2 dni (będzie dużo grzybów, ale bez "cudownej" pożywki).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Zeby zamknąć dyskusję proszę Cię więc o ostatnią opinię.
1)Czy dodając witaminę B oraz koncentrat wraz z tak przygotowaną matką drozdzową będzie to wystarczające rozwiązanie?
2)Czy dobrze zrozumiałem to co od początku przypuszczałem, że jedynie okres fermentacji się wydłuży a jak napisałeś sam destylat bedzie ok?
I ostatnie pytanie:
3)Czy są jakieś uzasadnione przeciwskazania (poza wydłużeniem czasu fermentacji) do stosowania takich praktyk?
Z wyrazami szacunku
bumboos
1)Czy dodając witaminę B oraz koncentrat wraz z tak przygotowaną matką drozdzową będzie to wystarczające rozwiązanie?
2)Czy dobrze zrozumiałem to co od początku przypuszczałem, że jedynie okres fermentacji się wydłuży a jak napisałeś sam destylat bedzie ok?
I ostatnie pytanie:
3)Czy są jakieś uzasadnione przeciwskazania (poza wydłużeniem czasu fermentacji) do stosowania takich praktyk?
Z wyrazami szacunku
bumboos
-
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 19:40
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Zrób pożywkę z 8 tabletek B1 po 25mg, torebkę (ok 50-60g) kwasku cytrynowego, 100g fosforanu dwuamonowego i możesz nie dawać nawet przecieru. Ale nie zaszkodzi (BEZ KONSERWANTÓW). Pożywkę dajesz do nastawu jak drożdże się w nim "rozkręcą". ( 8-12h po dodaniu drożdży).
pozdrawiam p3
pozdrawiam p3
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Witam
Wczoraj uwolnilem matkę w 57 litrach wody i 19 kg cukru.
Dodałem 1 słoiczek koncentratu.
Efekt jak na fotografii - moim zdaniem zadowalający. Nie dodałem żadnych witamin ani pożywki.
Wczoraj uwolnilem matkę w 57 litrach wody i 19 kg cukru.
Dodałem 1 słoiczek koncentratu.
Efekt jak na fotografii - moim zdaniem zadowalający. Nie dodałem żadnych witamin ani pożywki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 30 maja 2010, 19:40
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Drożdże
Koledzy mam zamiar użyć takich drożdży. http://www.euro-win.pl/sklep/product_in ... cts_id=156 . Czy te drożdże dobrze pracują w nastawie cukrowym.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Znane i dobre do namnażania, w sumie to samo co inne Bayanki. Nie przeżrą tyle co w opisie z tej ilości, ale po dobrym namnożeniu i przy dobrych pożywkach (dobry =/= koncentrat pomidorowy) dają dobre wyniki.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1920
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Ja osobiście na ten moment używam 4 rodzaje drożdży:
1. Cobra 24h
2. Alcotec Turbo Pure 24h
3. Alcotec Turbo Vodka Star
4. Czarownica Turbo
Ze wszystkich jestem bardzo zadowolony. Szybko i czysto pracują i dają dobry jakościowo destylat.
Jeszcze będę próbował Super T3.
1. Cobra 24h
2. Alcotec Turbo Pure 24h
3. Alcotec Turbo Vodka Star
4. Czarownica Turbo
Ze wszystkich jestem bardzo zadowolony. Szybko i czysto pracują i dają dobry jakościowo destylat.
Jeszcze będę próbował Super T3.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 47
- Rejestracja: czwartek, 18 lis 2010, 23:30
- Ulubiony Alkohol: browarek
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 4 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Witam!!!
Co bardziej doświadczeni koledzy powiedzą o "DROŻDŻE GORZELNIANE GAMMAZYME Gmbh"
oferowanych w jednym ze sklepów internetowych (specjalnie nie podaje linku aby nie być posądzonym o kryptoreklamę).
Stosunek ilość/cena jest bardzo intrygujący dla mnie
Ciekawi mnie również, czy i jak można je przechowywać po otwarciu hermetycznego opakowania, oraz jakie są faktyczne ich osiągi ???
Co bardziej doświadczeni koledzy powiedzą o "DROŻDŻE GORZELNIANE GAMMAZYME Gmbh"
oferowanych w jednym ze sklepów internetowych (specjalnie nie podaje linku aby nie być posądzonym o kryptoreklamę).
Stosunek ilość/cena jest bardzo intrygujący dla mnie
Ciekawi mnie również, czy i jak można je przechowywać po otwarciu hermetycznego opakowania, oraz jakie są faktyczne ich osiągi ???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Po wypróbowaniu różnych "kolesiów" dla mnie jak na razie banda T3 jest nie do przebicia.
Moim skromnym zdaniem są to bardzo dobre drożdże i wydajne, ale trzeba zapienić im dość wysoka temperaturę pracy przez cały czas fermentacji. Spokojnie można je przechowywać po otwarciu po prostu szczelinie je zamknąć w foli i do lodówki.Vandal pisze:Witam!!!
"DROŻDŻE GORZELNIANE GAMMAZYME Gmbh"
Ciekawi mnie również, czy i jak można je przechowywać po otwarciu hermetycznego opakowania, oraz jakie są faktyczne ich osiągi ???
Po wypróbowaniu różnych "kolesiów" dla mnie jak na razie banda T3 jest nie do przebicia.