Jaka whisky???
-
- Posty: 84
- Rejestracja: niedziela, 30 mar 2014, 14:47
- Krótko o sobie: ,,Nie ma złej whisky, tylko niektóre są lepsze od innych''
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jaka whisky???
Mieszkam w Irlandii od 10 lat, a regularnie piję wkisky/wkiskey od 3-4lat, to znaczy minimum flaszkę tygodniowo.
Mój ulubiony blend to Black Bush i ,,codzienna'' whiskey, bardzo dobry stosunek ceny do jakości moim zdaniem.
Jeśli chcę wydać ponad 50 euro za flaszkę to za każdym razem staram się kupować coś innego.
Bardzo podobała mi się Lagavulin 16 y.o. za jej wspaniałą podłość.
Glenmorangie za jej kwiatową niewinność.
Redbrest 12 y.o. za wspomnienia z dzieciństwa.
Mój ulubiony blend to Black Bush i ,,codzienna'' whiskey, bardzo dobry stosunek ceny do jakości moim zdaniem.
Jeśli chcę wydać ponad 50 euro za flaszkę to za każdym razem staram się kupować coś innego.
Bardzo podobała mi się Lagavulin 16 y.o. za jej wspaniałą podłość.
Glenmorangie za jej kwiatową niewinność.
Redbrest 12 y.o. za wspomnienia z dzieciństwa.
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Jaka whisky???
Wow... minimum flaszkę tygodniowo... to chyba już zaczyna ocierać się o picie nałogowe... to co najmniej 25l rocznie... tyle nie wypijam licząc razem z piwem...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Jaka whisky???
Glen Grant The Major's Reserve Pan próbował? Cena też nie jest wygórowana. Chyba najdelikatniejsza whisky jaką piłem. W aromacie bardzo owocowa, czasami trochę podjedzie alkoholem, ale nie jest to jakimś większym problemem. Whisky bardzo dobra właśnie do takiego codziennego użytku. Może być alternatywą dla Bushmillsa.david81z pisze: Mój ulubiony blend to Black Bush i ,,codzienna'' whiskey, bardzo dobry stosunek ceny do jakości moim zdaniem.
Ardbeg, Ardbeg, Ardbeg i jeszcze parę razy Ardbeg, później długo, długo nic i pojawia się właśnie Lagavulin. Z oferty innych destylarni mógłbym zrezygnować, byle bym miał zawsze Ardbega i Lagavulina pod rękądavid81z pisze: Bardzo podobała mi się Lagavulin 16 y.o. za jej wspaniałą podłość.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 3 lip 2013, 23:06
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jaka whisky???
Ja za to bym zamienił Ardbega na Lagavulina właśnie a Laphroig'a zaraz potem umieścił na liście. To jednak whiskacze na jesienne i zimowe wieczory, wymagają odpowiedniego nastroju. Może byc wygodna sofa przy kominku albo też spacer po klifach Kornwalii.
Na sezon wiosenny i letni wybieram częściej Balvenie albo Glenmorangie La Santa - zupełnie inna bajka niż te powyższe ale tak właśnie lubię.
Próbowałem do whisky przekonać swoją LP i nawet udało mi się po kilku miesiącach starań. Nie wiem tylko czy to duży powód do radości bo rozsmakowała się w Scapa 16yo...
Na sezon wiosenny i letni wybieram częściej Balvenie albo Glenmorangie La Santa - zupełnie inna bajka niż te powyższe ale tak właśnie lubię.
Próbowałem do whisky przekonać swoją LP i nawet udało mi się po kilku miesiącach starań. Nie wiem tylko czy to duży powód do radości bo rozsmakowała się w Scapa 16yo...
Re: Jaka whisky???
Ja swoją kobietę zabrałem w tamtym roku na Whisky Warsaw Fest i myślałem, że też ją trochę przekonam do whisky, ale trunek, który jej najbardziej posmakował to był likier melonowy. A whisky dalej pozostało bimbrem.
Przynajmniej masz towarzysza a jak sama będzie uzupełniać barek to jeszcze na tym skorzystaszJakub_Dreptak pisze: Próbowałem do whisky przekonać swoją LP i nawet udało mi się po kilku miesiącach starań. Nie wiem tylko czy to duży powód do radości bo rozsmakowała się w Scapa 16yo...
Ja swoją kobietę zabrałem w tamtym roku na Whisky Warsaw Fest i myślałem, że też ją trochę przekonam do whisky, ale trunek, który jej najbardziej posmakował to był likier melonowy. A whisky dalej pozostało bimbrem.
-
- Posty: 84
- Rejestracja: niedziela, 30 mar 2014, 14:47
- Krótko o sobie: ,,Nie ma złej whisky, tylko niektóre są lepsze od innych''
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jaka whisky???
Glen Grant The Major's Reserve nie kosztowałem jeszcze, a zrobie to niebawem.
Do Ardbed się przynierzam od dawna i dziś nawet rozmyślałem, ale jednak wybrałem Glenmorangie po raz kolejny, a to chyba za sprawą pięknego wiosennego piątku w Dublinie.
Co się odwlecze to się nie uciecze...
Do Ardbed się przynierzam od dawna i dziś nawet rozmyślałem, ale jednak wybrałem Glenmorangie po raz kolejny, a to chyba za sprawą pięknego wiosennego piątku w Dublinie.
Co się odwlecze to się nie uciecze...
Re: Jaka whisky???
Jeśli ktoś lubi ciekawe smaki to polecam Wild Turkey 81:) Nowośc na rynku, którą mialam okazję testować dzięki Streetcom. Według mnie trunek bardzo ciekawy w smaku, delikatny z lekko słodkawym posmakiem, idealny zarówno do picia na lodzie jak i w postaci drinków. Mimo, że innych whiskey w czystej postaci nie pijam, ta ma na tyle interesujący i łagodny smak, ze pije się ją z przyjemnościa i pozostawia miodowy posmak w ustach:) Polecam!
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 194
- Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
- Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
- Lokalizacja: Łącko
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Jaka whisky???
Panie i Panowie, co powiecie o moim ostatnim odkryciu, a mianowicie John Medley's? Kolega mi z Niemiec przywozi, podobno produkowana właśnie na ten rynek w USA, tam kosztuje ok 16 Euro, w Polsce podobno ok200 zł, kosztował ktoś? Jak dla mnie rewelacja, może ktoś też się wypowie?
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Nasza łącka Śliwowica!