Na zdrowiekamil1903 pisze: Część z nich była dobra, a część po prostu zepsuta. Ale się tym nie przejmowałem i wszystko poszło w beczkę.
Dżemy, przetwory, niestety zaplesniałe. Śmietnik czy fermentacja?
-
- Posty: 63
- Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 15:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zależy od dnia i towarzystwa
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Dżemy, przetwory, niestety zaplesniałe. Śmietnik czy fermentacja?
Ja w zeszłym roku robiłem wino ze starych kompotów z przeznaczeniem do destylacji.
Kompoty miały przynajmniej 5-7 lat. Zrobiłem wstępną selekcję. Część najbardziej śmierdzących poszła do kosza. Reszta poszła do czyszczenia. Te, które miały grzyba na wierzchu po wcześniejszym oczyszczeniu z wierzchu również dałem do nastawu. Zalałem wrzątkiem przelałem ,do balonu, 2 dni stygło:) Dałem uwodnone aktywne PDM z Biowinu i tyle.
Ku mojemu zdziwieniu w smaku wino wyszło całkiem całkiem. A bimberek...istna rewelacja! Niech się jabłka schowają!
Kompoty miały przynajmniej 5-7 lat. Zrobiłem wstępną selekcję. Część najbardziej śmierdzących poszła do kosza. Reszta poszła do czyszczenia. Te, które miały grzyba na wierzchu po wcześniejszym oczyszczeniu z wierzchu również dałem do nastawu. Zalałem wrzątkiem przelałem ,do balonu, 2 dni stygło:) Dałem uwodnone aktywne PDM z Biowinu i tyle.
Ku mojemu zdziwieniu w smaku wino wyszło całkiem całkiem. A bimberek...istna rewelacja! Niech się jabłka schowają!
choć nie jestem detektywem zawsze znajdę budkę z piwem!
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Dżemy, przetwory, niestety zaplesniałe. Śmietnik czy fermentacja?
To już prawie przemysł destylatów z zapleśniałych kompotów.
A może tak nowy dział. W końcu tworzy się nowa jakość...
A może tak nowy dział. W końcu tworzy się nowa jakość...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego