Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
-
Autor tematu - Posty: 312
- Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Czy ktoś z Szanownych Wspókapaczy trzymał kiedyś przez dłuższy czas destylat rozrobiony konsumpcyjnie do 40% w kegu? Kupiłem okazyjnie kega w gumie, nie bardzo znajduję dla niego inne zastosowanie i zastanawiam się, czy po kilku miesiącach/ latach smak destylatu byłby inny, może metaliczny? Docelowo chodzi mi po głowie włożenie zaworka na dół (ale bez spawania- bo ciężko zrobić bez przetopu) i dolewanie w miarę konsumpcji. Zrobienie 50l wódki to przecież tylko kwestia czterech, pięciu posiedzeń przy sprzęcie, a potem można uzupełniać co tydzień, dwa, czy jak kto pije. Czy ktoś już to spraktykował? Może dodawać dąb do środka? Czy takie przepływowe starzenie ma sens?
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Nie widzę przeciwskazań do takiego przechowywania. Kwasówka jest neutralna, żadne zapachy nie powinny przejść do destylatu. Śmiało możesz dębić. Co do zaworka to bez spawania ciężko będzie Ci go przymocować. Dobry spawacz zrobi to bez przetopu. Zdejmij otulinę, odrysuj mufę od środka i zrób otwór. Umiejętne spawanie i masz zaworek bez przetopu.
-
- Posty: 1920
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Możesz śmiało trzymać. Nic nie będzie się dziać z destylatem.jpiwek pisze:Czy ktoś z Szanownych Wspókapaczy trzymał kiedyś przez dłuższy czas destylat rozrobiony konsumpcyjnie do 40% w kegu?....
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
- Posty: 159
- Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Na piwo.org jest opisane, jak zrobić zawór w granku z SS bez spawania- wcale nie jest to trudne, a dla takich zastosowań wystarczy. Tutaj jeden błąd spawacza i keg raczej do wyrzucenia, bo pamiętaj, że kegi w gumie mają sporo cieńszą ściankę od klasycznych.
-
Autor tematu - Posty: 312
- Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
No właśnie o tę ściankę się rozchodzi- kegi w gumie to starszny niewypał pod tym względem, no ale kosztują połowę ceny. Co do systemu montażu myślałem o tym:
Czyli kran, nypel, oring stalowy, to idzie w ścianke a na zewnątrz oring silikonowy i nakrętka. Wszytsko w zestawach da się kupić (mam możliwośc ściągnięcia z USA wszytskiego w kilka dni):
http://www.chicagobrewwerks.com/equipme ... ccessories
Czyli kran, nypel, oring stalowy, to idzie w ścianke a na zewnątrz oring silikonowy i nakrętka. Wszytsko w zestawach da się kupić (mam możliwośc ściągnięcia z USA wszytskiego w kilka dni):
http://www.chicagobrewwerks.com/equipme ... ccessories
-
- Posty: 5381
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
W piwowarstwie przejdzie- wkładasz łapę w zbiornik i kluczem złapiesz nakrętkę. A jak chcesz to zrobić w kegu? Drutem?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 126
- Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Wychodzi na to, że nie znajdziesz jednoznacznej odpowiedzi. Gdyż - jak zauważyłem - mało kto przechowuje spirytus dłużej niż kilka tygodni. Musisz sam poeksperymentować i informować nas na bieżąco.
Ja osobiście robię zapasy spirytusu w zimę i przechowuję w gąsiorach i słojach. Mam partie spirytusu z przed 2 lat i z przed roku, ale te przechowuje w słojach. Nawet gdybym miał możliwość przechowywać w beczkach stalowych - to bym tego nie robił. Jakoś stal mnie nie przekonuje.
Jednak nie przejmuj się zbytnio moją opinią. Opisałem tylko moje odczucia na ten temat.
Ja osobiście robię zapasy spirytusu w zimę i przechowuję w gąsiorach i słojach. Mam partie spirytusu z przed 2 lat i z przed roku, ale te przechowuje w słojach. Nawet gdybym miał możliwość przechowywać w beczkach stalowych - to bym tego nie robił. Jakoś stal mnie nie przekonuje.
Jednak nie przejmuj się zbytnio moją opinią. Opisałem tylko moje odczucia na ten temat.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 126
- Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Mam kega 30 litrów nieużywanego. Jest po wielu gotowaniach. Jak uda mi się go doprowadzić do odpowiedniego stanu to wleję tam niewielką ilość spirytusu i będę zdawał relacje. Jakby się udało to bez wahania montuję spust z dołu, na górze zamknięty sms i mam zbiornik stalowy o kilkaset złotych tańszy.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Cytat z http://mobile.euro-inox.org/health/food_contact/PL_food_contact.php
Najistotniejszą kwestią, oprócz zapobiegania korozji jest pewność, że nawet śladowe ilości składników stopowych nie przedostaną się do żywności. Poza doskonale udokumentowaną historią użytkowania stali nierdzewnych na przestrzeni dziesięcioleci, przeprowadzono także dogłębne badania jej neutralności. Wyniki potwierdzają, że nie znaleziono żadnych składników stopowych, które mogły przeniknąć do żywności przygotowywanej w naczyniach ze stali nierdzewnych lub wykryto jedynie ich nieznaczne ilości, na ogół o wiele poniżej poziomu naturalnej obecności tych pierwiastków w żywności.
Cytat z http://www.stalenierdzewne.pl/porady-ekperta/czy-stal-x5crni18-10-14301-aisi-304-0h18n9-stal-kwasoodporna
Gatunek stali odpornej na korozję X5CrNi18–10, 1.4301 (AISI 304) jest najbardziej popularnym ze względu na fakt, że znalazł on wiele zastosowań w różnych dziedzinach przemysłu. Główne zastosowanie tej stali odnosi się do przechowywania i obróbki artykułów spożywczych, dostawy żywności oraz wyposażenia szpitalnego. Stanowią one również standardowe materiały stosowane na wyposażenie w inżynierii chemicznej i są szeroko wykorzystywane na przybory i urządzenia domowe. Są również przeznaczone na zbiorniki zasobnikowe mleka, kadzie piwne i elementy dla browarnictwa, zlewozmywaki oraz kompletne zestawy wyposażenia gastronomicznego, wnętrza zmywarek do naczyń oraz ościeżnice drzwiowe, przybory kuchenne, sztućce i naczynia gospodarcze. Gatunek ten jest tak szeroko stosowany ze względu na swą chemiczną obojętność w kontakcie z wieloma rodzajami pożywienia, a także w kontakcie z różnorodnymi detergentami stosowanymi przy jego oczyszczaniu.
Najistotniejszą kwestią, oprócz zapobiegania korozji jest pewność, że nawet śladowe ilości składników stopowych nie przedostaną się do żywności. Poza doskonale udokumentowaną historią użytkowania stali nierdzewnych na przestrzeni dziesięcioleci, przeprowadzono także dogłębne badania jej neutralności. Wyniki potwierdzają, że nie znaleziono żadnych składników stopowych, które mogły przeniknąć do żywności przygotowywanej w naczyniach ze stali nierdzewnych lub wykryto jedynie ich nieznaczne ilości, na ogół o wiele poniżej poziomu naturalnej obecności tych pierwiastków w żywności.
Cytat z http://www.stalenierdzewne.pl/porady-ekperta/czy-stal-x5crni18-10-14301-aisi-304-0h18n9-stal-kwasoodporna
Gatunek stali odpornej na korozję X5CrNi18–10, 1.4301 (AISI 304) jest najbardziej popularnym ze względu na fakt, że znalazł on wiele zastosowań w różnych dziedzinach przemysłu. Główne zastosowanie tej stali odnosi się do przechowywania i obróbki artykułów spożywczych, dostawy żywności oraz wyposażenia szpitalnego. Stanowią one również standardowe materiały stosowane na wyposażenie w inżynierii chemicznej i są szeroko wykorzystywane na przybory i urządzenia domowe. Są również przeznaczone na zbiorniki zasobnikowe mleka, kadzie piwne i elementy dla browarnictwa, zlewozmywaki oraz kompletne zestawy wyposażenia gastronomicznego, wnętrza zmywarek do naczyń oraz ościeżnice drzwiowe, przybory kuchenne, sztućce i naczynia gospodarcze. Gatunek ten jest tak szeroko stosowany ze względu na swą chemiczną obojętność w kontakcie z wieloma rodzajami pożywienia, a także w kontakcie z różnorodnymi detergentami stosowanymi przy jego oczyszczaniu.
Ostatnio zmieniony środa, 23 paź 2019, 08:35 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 8 sie 2016, 22:53
- Krótko o sobie: Jestem NIE fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Witajcie
Odgrzewam kotleta czy ktoś już wykorzystuje kegi do przechowywania/starzenia destylatu? Myślę o wykorzystaniu kega 20L np.
http://allegro.pl/keg-kegi-beczki-po-piwie-20l-euro-slim-i7044162356.html#imglayer
Zastanawiam się czym zatkać kega ( nigdy wcześniej nie rozbierałem ). Chciałbym zastosować spust 1/2 cala czy musi to być zawór KO taki jak z sklepu AD, czy może starczy taki
https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/instalacje-wodne/akcesoria-zasilajace/zawory/czerpalne/kurek-kulowy-czarpalny-niklowany-idmar-group-1-2.html
lub
http://allegro.pl/kran-gospodarczy-zawor-spustowy-czerpalny-mosiezny-i5311564578.html
Może ktoś mógłby wrzucić fotki swojej konstrukcji.
Odgrzewam kotleta czy ktoś już wykorzystuje kegi do przechowywania/starzenia destylatu? Myślę o wykorzystaniu kega 20L np.
http://allegro.pl/keg-kegi-beczki-po-piwie-20l-euro-slim-i7044162356.html#imglayer
Zastanawiam się czym zatkać kega ( nigdy wcześniej nie rozbierałem ). Chciałbym zastosować spust 1/2 cala czy musi to być zawór KO taki jak z sklepu AD, czy może starczy taki
https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/instalacje-wodne/akcesoria-zasilajace/zawory/czerpalne/kurek-kulowy-czarpalny-niklowany-idmar-group-1-2.html
lub
http://allegro.pl/kran-gospodarczy-zawor-spustowy-czerpalny-mosiezny-i5311564578.html
Może ktoś mógłby wrzucić fotki swojej konstrukcji.
Ostatnio zmieniony środa, 23 paź 2019, 08:34 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 236
- Rejestracja: poniedziałek, 19 gru 2016, 21:43
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: woj.mazowieckie
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Za cenę znacznie niższą masz: http://allegro.pl/6szt-balon-do-wina-dama-5l-galon-6szt-zakretka-i6448382445.html
Pojemność 6*5l=30l i nie trzeba kombinować. Więcej za mniej!!!
Pojemność 6*5l=30l i nie trzeba kombinować. Więcej za mniej!!!
Ostatnio zmieniony środa, 23 paź 2019, 08:34 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Witam, od jakiegoś czasu dumam nad przechowywaniem towaru w kegu 20l z zastosowaniem toczonego długiego korka z dębu i robinii. Korek taki byłby nacięty w krzyż aby zwiększyć powierzchnię kontaktu z drewnem i średnio opieczony. Takie rozwiązanie, w zamyśle umożliwiłoby minimalne oddychanie destylatu. Korek pod wpływem wilgoci powinien spęcznieć i zapewnić szczelność. Czy ktoś może próbował czegoś takiego?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Otwór w kegu to ile ... 50 mm max. Przez taką „dziurkę” zapomnij o oddychaniu.
Zerknij tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/topic16292.html
Troszkę trudniejsze w realizacji, ale efekt na pewno lepszy.
Zerknij tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/topic16292.html
Troszkę trudniejsze w realizacji, ale efekt na pewno lepszy.
Re: Długoletnie przechowywanie destylatu w kegu
Tak widziałem ten patent. Łączenie stali z drewnem, to chyba będzie przyszłość (kasa). Na filmiku podlinkowanym przez herbata666 widziałem jak Sowieci zalewają drewno ułożone w zbiornikach KO, i tam chyba z oddychaniem dali sobie spokój. Wiem, kombinuję jak koń pod górę, ale kegi mam, więc dorwę tokarza i będę eksperymentował np. dębina z suszonymi śliwkami.