Wiadomo, że jeżeli gotujemy nastaw i do tego wyklarowany to śmiało możemy porównać go do wody stojącej dla której obciążalność powierzchniowa grzałki wynosi 10 W/cm2. Tu z przypalaniem nie mamy problemu chyba, że jest słodki to wtedy przypalimy cukier.
Natomiast średnio gęste lub gęste zaciery albo pulpy owocowe już tak łatwo nie pójdą. I tu Twoim zdaniem do jakiego ogólnie znanego medium możemy lub należy porównać to co gotujemy
Moim skromnym zdaniem, gęste zaciery i pulpy owocowe możemy z całą odpowiedzialnością przyrównać do gęstego oleju. Dlaczego gęstego Ze względu na bardzo małą "ruchliwość grawitacyjno-cieplną". (Bardzo wolne przenikanie ciepła od grzałki w głąb medium).
Jeżeli zgodzimy się z takim porównaniem to za danymi z Selfy obciążalność powierzchniowa dla grzałki do ogrzewania takich substancji powinna wynosić 1,2 W/cm2.
Dla pozostałych zacierów już z grubsza przefiltrowanych (odciśniętych) możemy przyjąć jako medium porównawcze olej rzadki dla którego obciążalność powierzchniowa grzałki wynosi 3,5 W/cm2.
Moim skromnym zdaniem należy trzymać się tych porównań oraz ustaleń (badań) Selfy bez względu na to co znaczy i do czego należy go odnieść zacytowany przez Ciebie fragment:
High watt density is 150W per square inch.
Low watt density is 75W per square inch.
Ultra low watt density is 50W per square inch.