Budowa filtra z wkładem węglowym

Wszystko o polepszaniu destylatów węglem.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy

Post autor: Pretender »

Co do filtrów wąskich i wysokich to fi 50 i wysokość ok 1 m najlepiej. A czy ktoś używa szerszego ale niższego? czy nie wpływa to na finalny produkt?
alembiki

baltic80
100
Posty: 136
Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: baltic80 »

przechowywanie węgla aktywnego

Kupiłem paczuszkę Cobry. Nie posiadam tuby, oczyszczam w butelce leżącej w lodówce.
Po 4 miesiącach od otwarcia paczki z węglem, chciałem oczyścić kolejną porcję.
Po otwarciu worka, węgiel śmierdzi zgniłymi jajami! :(
Po dobrym wypłukaniu, smród ustał, psotka się oczyściła.

Moje pytanie:
Mam jeszcze pół worka węgla. Czy przechowywać go jak dotychczas na sucho w worku, czy może przełożyć do słoika i zalać całość wodą i tak pozostawić? Jak długo mogę przechowywać tak zalany wodą węgiel aby później nie zaszkodzić urobkowi?
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: BartekBartek1 »

Chcę wykonać filtr węglowy z rury fi 50 do oczyszczania surówki żyniej o mocy max 35%. Planuję długość 1,5m. Czy na jednym napełnieniu przefiltruje 50l surówki? Oczywiście potem następna destylacja. Czy wydajność węgla będzie mniejsza?
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: ta_moko »

Przefiltrujesz, ale w węglu zostawisz także wszystkie smaki żyta. Znacznie lepsze rezultaty da dobra destylacja z odbiorem i odrzuceniem przodów i tyłów. Najlepszy destylat jest o mocy na wyjściu rzędu 70-75%. Możesz zacząć odbierać przy wyższej mocy i kończyć przy niższej, bo to subiektywna sprawa. Kieruj się smakiem i węchem. Filtra nie polecam - szkoda dobrej żytniówki. :bezradny:
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: BartekBartek1 »

Ale chcę uzyskać domową czystą. A na razie nie mam kolumny. A więc na jednej paczce ile przefiltruje surówki?
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: ta_moko »

Jedna paczka w rurze fi 50mm zajmie długość około 120cm. Twoje 1.5m to ciut za dluga rura. Ja wymieniałem wegiel po około 40l, czasem mniej. I filtrowalem nie surowkę, lecz gotowy, dwu lub trzykrotnie destylowany produkt końcowy. I tak tez Ci radzę - filtruj ostatni gon. Mniej zużyjesz węgiel i może jedna paczka poradzi sobie z tym, co otrzymasz z obecnej surówki.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: panta_rei »

Kurna, jak ja w swojej kolumnie "upchałem" tak dużo sprężynek... ;-)
Pozdrawiam, Sławomir

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: michal278 »

Kol. Panta ile wagowo idzie węgla na 40l?
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: panta_rei »

@michal278 nie mam paczki z węglem, żeby to poprzeliczać, tylko dlaczego to pytanie do mnie?

EDIT
No tak, widzę, że ja się zamotałem ;-) paczki węgla są po 1,7l i to będzie właśnie około 1,2m rury 50mm.

@michal278 ja wymieniałem węgiel w filtrze co 10l, filtr miał pojemność połowy paczki węgla, czyli na 40l wódki wychodziłoby mi 2 paczki węgla. Na szczęście szybko mój spirytus stał się tak dobry, że nie wymagał filtrowania i w swojej karierze mam zużytą 1 paczkę węgla, trzeba by przeliczyć ile dokładnie spirytusu przefiltrowałem, 20l * 40% to pewnie będzie 8l ;-) czyli na 40l spirytusu 5 paczek
Pozdrawiam, Sławomir

michal278
1850
Posty: 1869
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: michal278 »

Drogo się robi.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: panta_rei »

Dużo taniej wychodzi jak zrobisz spirytus nie wymagający filtracji ;-)
Pozdrawiam, Sławomir

liyo78
100
Posty: 146
Rejestracja: poniedziałek, 16 maja 2011, 09:41
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: mazowieckie
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: liyo78 »

Święta prawda, choć czasami (ale coraz rzadziej) zdarza mi się przepuszczać towar przez filtr węglowy. Jeśli będziesz puszczał surówkę możesz przelać jej spokojnie więcej tym bardziej, że masz zamiar to znowu gotować.
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: ta_moko »

Nie rozumiem Kolego liyo78 dlaczego zalecasz filtrować surówkę i ponownie destylować? Sensowniej i wydajniej jest najpierw kilka razy przeprowadzić destylację i dopiero końcowy produkt filtrować.
Oczywistym jest, Kolego panta_rei, że najlepiej jest otrzymac czysty spirytus na kolumnie, a filtr schowac albo sprzedać, tylko Bartek pisze, że nie ma jeszcze kolumny...
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: BartekBartek1 »

Ale i tak po filtracji trzeba destylować?
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Budowa filtra z wkładem węglowym

Post autor: ta_moko »

Eh, czy ja piszę nieczytelnie? Destylujesz starannie 2-3 razy i gotowy produkt filtrujesz. Koniec. Pijesz.
Chodzi o to, by filtrować jak najczystszy alkohol, by węgiel tylko dopełnił dzieła. Taka jest moja metoda. Dawno już tego nie robiłem, bo nie mam takiej potrzeby i filtr stoi bezczynnie, ale kiedyś się sprawdzało.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Węgiel aktywny”