walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Zwarte Urządzenia Rektyfikujące i nie tylko...

Moderator: DoktorPio


sverige2
350
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 5 lis 2009, 11:19
Otrzymał podziękowanie: 30 razy

Post autor: sverige2 »

Witam.
Dzięki Calyx, za słowa uznania.
To naprawdę wielka sprawa, z podniesioną przyłbicą docenić klasę "przeciwnika.
świadczy to równie dobitnie o klasie "rywala".
Serdeczne dzięki raz jeszcze
Pozdrawiam Jarosław.

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Pomimo ryzyka zarzutów od przeciwników systemu VM pokuszę się o wyjaśnienie nurtującego tematu umiejscowienia elektrozaworu na końcu chłodnicy, zbierania "niechcianego" płynu i innych sprawuszek. Podstawową sprawą jest tu miejsce, z którego sterownik pobiera sygnał do działania. Jest to miejsce w wypełnieniu około 35cm od głowicy VM, tj. wlotu par. Naszym zadaniem jest tak kontrolować temperaturę, aby nie nastąpił jej skok na głowicy, bo to mogłoby pogorszyć jakość destylatu. Skoro sterownik zamyka elektrozawór w momencie skoku temperatury w wypełnieniu, to głowica jest wciąż bezpieczna, więc to co skrapla się w chłodnicy jest nadal OK. Para o nieodpowiedniej temperaturze nie skropli się w chłodnicy ponieważ zabezpiecza ją przed tym wyprzedzenie z jakim działa sterownik. Wszystko polega po prostu na kompensacji czasu zamknięcia elektrozaworu w stosunku do skoku temperatury na głowicy. Ponadto system VM działa na zasadzie prawa grawitacji, więc jeżeli para jest zbyt słabo nasycona, czyli lżejsza od powietrza w ogóle nie opadnie do chłodnicy, tylko skieruje się na deflegmator.
Po otwarciu elektrozaworu skroplony destylat trafia do naczynia odbiorczego zasysając parę która również ma prawidłową temperaturę, bo to otwarcie następuje po stabilizacji.

Zawór kulowy w systemie VM oprócz sterowania procesem stabilizacji kolumny (bez e-ARC), może służyć też do wstępnego ustalenia stopnia refluksu, tzn można zacząć odbiór z refluksem większym niż założony różnicą średnicy pomiędzy kolumną a odejściem VM. Wolą użytkownika jest też rezygnacja z automatyki i tu również korzystamy z zaworu kulowego. Musi też występować w systemie VM/LM, aby bezproblemowo odebrać przedgony i pogony systemem LM. Wtedy jest zamknięty. W przypadku zastosowania e-ARC, zaworu kulowego można nie dotykać. Może być zarówno całkowicie otwarty, jak i przymknięty (zwiększenie refluksu wstępnego). W przypadku zmiany ilości alkoholu w kegu, która równoważna jest ze skokiem temperatury, zaworu kulowego nie musimy przymykać, bo to również załatwi e-ARC, poprzez odcięcie elektrozaworu. Zwiększy się jego częstotliwość otwierania i zamykania aż do całkowitego zamknięcia. To koniec gonu głównego, można wedle uznania odbierać pogon na LM. No i zawodowo wygląda ;)

Co do termometrów - termometrów nigdy dość...

Jeszcze słowo o "słabszym" punkcie konstrukcji. Czyżby grawitacyjne odcięcie pogonów, których nikt nie chce w destylacie właściwym było tą wada systemu? Według mnie pogon występuje zawsze, co ma do tego "zbilansowana" kolumna. Czy pędzę na dziurawym nocniku, czy jestem właścicielem polmosu, to i tak mam pogon. Ewidentną wadą systemu VM jest fakt, że nie można na nim uzyskać wody destylowanej. :D

Sadzę, że system LM jest doskonałym dodatkiem do VM, gdyż można dzięki niemu skutecznie odebrać przedgony i pogony, ale nie może konkurować z prawami fizyki.

plipek1
20
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 5 lip 2010, 16:47
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: plipek1 »

Moje gratulacje :klaszcze:
Piękna robota.
Widać tu sporo włożonej pracy i dokładności w wykonaniu.
Tak jak Ty skorzystałem z pomocy kolegi Jarka (sverige2) za co mu dziękuje ( szczególnie za jego wiedzę i cierpliwość)
Jakość jaką na tej kolumnie można uzyskać już dawno powaliła na nogi niejednego :D
Awatar użytkownika

33cezary
250
Posty: 282
Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Wschodnia Polska
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: 33cezary »

Witam.
Miałem więcej nie pisać na ten temat – bo uważam że wywody akademickie można toczyć przez tysiące lat i nic do z tego nie wyjdzie.
Ale kolego Jacekpolak111 – jak widzę stwierdzenia:
Sadzę, że system LM jest doskonałym dodatkiem do VM, gdyż można dzięki niemu skutecznie odebrać przedgony i pogony, ale nie może konkurować z prawami fizyki.
Przepraszam – krew mnie zalewa. Jestem jak widzicie – orędownikiem systemu – LM – i jak nieskromnie stwierdzam – już trochę kolumn z tym systemem zbudowałem. Mój sprzęt (LM) przeszedł z grubsza licząc około 15 – 20 transformacji – zmian i udoskonaleń, a cały czas się rozwija. W między czasie zbudowałem również kilkadziesiąt kolumn opartych na ZP i VM.
Ja żyję w świecie „cyferek”, można powiedzieć w systemie 0 – 1, albo coś działa, albo nie i koniec.
Dlatego stwierdzenia jak wyżej działają na mnie jak płachta na byka – prawa fizyki??? – JAKIE???

Zanim więcej będę pisał – ustalmy podstawy – CO CHCEMY OSIĄGNĄĆ ???
Jeżeli nasza rozmowa i eksperymenty (o tym później) mają na celu:
a) uzyskanie jak najczystszego destylatu, (wartość zapachowa i smakowa – niemierzalna)
b) uzyskanie jak największej mocy destylatu, (wartość procentowa – mierzalna)
c) uzyskanie jak najwięcej czystego destylatu z wsadu, (wartość w litrach – mierzalna)
d) najmniejszym nakładem czasu i energii, (wartość w godzinach i kWh – mierzalna)
to zróbmy eksperyment !!!!! – i będzie jasne. Postawimy dwie kolumny obok siebie - wystartujemy na tych samych parametrach i zobaczymy.


Ja wykonam następny moduł do VM z elektrozaworem i wstawię go pomiędzy głowicę LM i kolumnę. Proszę tylko o potwierdzenie według Ciebie wymiarów. Myślę że wiem jakie powinny być – ale proszę o podanie – tak aby później nie było że coś nie działa bo źle zrobione.
a) czy do odejścia używamy A – trójnika z odejściem bocznym (2 cale przelotowe, odejście 1 cal) B – czy przewężeni z 2 cali na 1 cal, trójnik 1 calowy, przewężenie 1 cal na 2 cale?
b) długość odejścia bocznego 1 calowego (wartość C),
b) czy kolanko 90 stopni ma być 1 calowe, czy już zwężone i na jaką wartość, (kolanko D)
c) czy za kolankiem ma być jeszcze i ewentualnie jakiej długości rura 1 calowa (wartość E)
d) czy może być przewężenie do chłodnicy przelotowej na 12 mm (wartość F)
e) jaka tolerancja ma być ustawiona na pracę elektrozaworu (czy zmiana np. o 0,2 stopnia ma już zmykać elektrozawór?) – oczywiście wyjściową będzie temperatura po stabilizacji np. 30 minutowej.
f) w jakiej wysokości ma być umieszczony czujnik w kolumnie 120 cm, średnica 60,3, wypełnienie pierścienie z drutu 5mm, czy 35 cm przez końcem?
Mając na te pytania odpowiedź zrobię jeszcze w tym tygodniu moduł i się zobaczy.

A co do określeń – przegon i pogon.
Przegon – substancje odbierane przed odbiorem zasadniczym powstałe przez parowanie w niższych temperaturach niż oczekiwany destylat – zawsze będzie występował, ale w jakich ilościach to już odrębna sprawa uzależniona od rodzaju wsadu – przyjmujemy na 50 litrów wsadu – 100 – 200 ml.
POGON – jest to ciecz która zawiera większą niż oczekiwana ilość innych substancji niż czysty destylat. Pogon będzie występował po utraceniu stabilizacji kolumny gdzie destylat będzie miał moc mniejszą niż zakładana (w naszym przypadku powiedzmy ciecze mające mniej niż 94%).
I teraz – jeżeli na mojej kolumnie LM utrzymuję odbiór czystego destylatu do temperatury gazów wejściowych w wartości 99,3 stopnia – czyli do faktycznego wyparowania ze wsadu całego alkoholu – to w rozwiązaniu LM – NIE MAM POGONÓW – odbieram w pełnej mocy CAŁY DESTYLAT z wsadu.
Cezary
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Kolego Cezary33, pytasz jakie prawa fizyki? Odpowiadam - Prawo powszechnego ciążenia - inaczej grawitacja.

Co do wersji 0-1, albo coś działa, albo nie, podam przykład. Dwa samochody: Maluch i Lamborghini, oba działają - ale czy tak samo?

No i jeszcze o eksperymencie. Nie ma sensu, żebyś męczył się się z wykonywaniem jakichkolwiek eksperymentów, ponieważ nawet gdyby zamiast spirytusu z systemu LM wyskoczył komornik, z VM piękna dziewica w sportowym samochodzie, to i tak LM byłby dla Ciebie lepszy. Dlaczego - bo tym handlujesz.

Na LM nie ma pogonów? Nigdzie nie wyczytałem, że to system magiczny...
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Zygmunt »

No i jeszcze o eksperymencie. Nie ma sensu, żebyś męczył się się z wykonywaniem jakichkolwiek eksperymentów, ponieważ nawet gdyby zamiast spirytusu z systemu LM wyskoczył komornik, z VM piękna dziewica w sportowym samochodzie, to i tak LM byłby dla Ciebie lepszy. Dlaczego - bo tym handlujesz.
Z taką postawą to my w rozwoju daleko nie zajedziemy...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Myślę, że znaczniej dalej można zajść z postawą, że LM jest najlepsze, bo właśnie taki aparat ktoś ma na sprzedaż...A propos, to już było przerabiane: "Napisz, kto jest najwybitniejszym mężem stanu i umotywuj dlaczego właśnie Stalin."
Awatar użytkownika

macius
200
Posty: 203
Rejestracja: środa, 22 wrz 2010, 19:19
Krótko o sobie: Lubię sprawiać przyjemność sobie i bliskim ;)
bo życie to przyjemność :)
Ulubiony Alkohol: własne naleweczki ;)
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: macius »

Jacek, ale zwiększając stopień refluxu, czyli wraz ze wzrostem temp. w bojlerze utrzymując stabilną temp głowicy, możemy zmniejszyć ilość pogonów praktycznie do zera. Dokładnie tak jak napisał Cezary:
POGON – jest to ciecz która zawiera większą niż oczekiwana ilość innych substancji niż czysty destylat. Pogon będzie występował po utraceniu stabilizacji kolumny gdzie destylat będzie miał moc mniejszą niż zakładana (w naszym przypadku powiedzmy ciecze mające mniej niż 94%).
I teraz – jeżeli na mojej kolumnie LM utrzymuję odbiór czystego destylatu do temperatury gazów wejściowych w wartości 99,3 stopnia – czyli do faktycznego wyparowania ze wsadu całego alkoholu – to w rozwiązaniu LM – NIE MAM POGONÓW – odbieram w pełnej mocy CAŁY DESTYLAT z wsadu.
Ale wszystko i tak zależy od umiejętności obsługującego i możliwości sprzętu.
Robienie alkoholu sprawia, że nie muszę go pić(aż tyle)
Awatar użytkownika

33cezary
250
Posty: 282
Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Wschodnia Polska
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: 33cezary »

Cześć.

Zgadza się – sprzedaje ten system ponieważ na obecną chwilę jest:
a) najtańszy w wykonaniu, do efektów jakie oferuje
b) daje najlepsze efekty, tj. najkrótszy czas procesu, wydajność, największą stabilność,
c) jest naj mniej skomplikowany, media typu grzanie i woda są wartościami nieregulowanymi – czyli najprostszy do opanowania przez zwykłego Kowalskiego.

Co do moich losów – jeżeli pogrzebiesz o mnie – to zobaczysz że produkowałem również system ZP – DE140 – ale z niego zrezygnowałem ponieważ żadne pieniądze nie są warte niezadowolonego klienta.

Drążę ten temat ponieważ (moje zdanie osobiste) mam otwarty umysł i widząc że to jest tak wspaniały system chcę go wykorzystać do mojej oferty, ale co nie robię i nie jak próbuję – to zawsze wychodzi dużo gorzej od opisów efektów kolegów. Dlatego zadaję konkretne pytania i chcę realnie, nie hipotetycznie uzyskać efekt.

Widzisz – odpowiedzi: TAK – BO TAK. Mnie nie satysfakcjonują. Można samemu sobie się oszukiwać (temperatura skacze – ale piszę IDEALNIE STABILNA) kto mnie sprawdzi??? U mnie jest inaczej – jeżeli napiszę IDEALNIE STABILNA – MUSI TAK BYĆ – bo pierwszy klient momentalnie mnie zweryfikuje i zaczyna się jazda. A zawsze wychodziłem z założenia NAZWISKO i NUMER TELEFONU ma się jeden.

A więc – jeżeli chcesz się przyłączyć do eksperymentu – OK. – jeżeli nie trudno – żyjmy sobie w własnym cudownym światku – ale nie wymuszajmy uczestnictwa w nim innych mniej wiedzących, którzy dadzą się pociągnąć pięknymi słowami.

A co do ironii na temat pogonów – jeżeli chcesz to sobie kpij – dla przykładu zdjęcie z końcówki procesu na kolumnie LM – czy przy temp 99,3 stopnia na wejściu i stabilizacji na odbiorze (czyli odbiór 95% destylatu) odbieramy POGONY???
Chyba na systemie VM o takim odzysku chyba możemy pomarzyć???

Cezary
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Chciałbym skomentować post Pana Cezarego33. Jak wspominałem wcześniej "choćby skały srały" to i tak system LM musi być najlepszy, bo Pan taki sprzedaje, Panie Cezary33. Widzę u Pana silną motywację w obstawaniu za tym typem aparatu. Podam tą motywację: 3640zł za jednosystemową kolumnę z bezsensownie zamontowanym filtrem węglowym, niepotrzebnym w systemie VM. Może ten typ aparatu jest najtańszy w wykonaniu, ale przyczyny takiego stanu rzeczy są raczej oczywiste. Cena może również jest "dobra", albo "przyjazna", ale pytania dla kogo? Sprzedającego, czy kupującego?

Najkrótszy czas procesu w połączeniu z wydajnością to inaczej sprawność urządzenia. W przypadku kolumny najwyższą możliwą sprawność można uzyskać stosując możliwie najmniejszy refluks, czyli odbierając najszybciej jak się da, bez straty jakości. Tak działa kolumna VM z e-ARC, gdzie zawór kulowy jest całkowicie otwarty, więc kolumna pracuje z maksymalną mocą przerobową. Na LM też Pan otwiera zawór na max i odbiera 96%? Nie, bo to niemożliwe.

Dlaczego LM jest najbardziej stabilnym systemem? - Bo tak twierdzi Pan Cezary33. OK, niech będzie.

Brak sterowania mocą grzewczą w Pana aparacie traktuje Pan jako pozytyw? To do czego służą regulatory mocy grzania, powszechnie stosowanie w systemie LM? Po za tym pisze Pan na Allegro, że kolumna jest całkowicie gotowa do pracy. Bez regulatora? Jak dopasować odpowiednią moc grzewczą? Przecież jest to niezbędne do zmaksymalizowania wydajności. Pana dwustopniowy włącznik można zastosować w betoniarce niskoobrotowej, regulacja grzania ma czułość kilku procent mocy jednej grzałki. Ponadto sugeruję zastosowanie wziernika, aby klient, który dokupi do "gotowej" kolumny regulator mógł łatwo, wzrokowo określić tą moc. Bez tego trzeba korzystać ze wzoru. To się chyba nieco kłóci z reklamowaną przez Pana "prostotą" obsługi.

Jakim cudem system obsługiwany ręcznie ma być mniej skomplikowany, niż obsługiwany przez automatykę, czyli bezobsługowy. Czyżby twierdził Pan, że zwykły Kowalski nie potrafi wpisać zadanej temperatury w sterownik, a nadaje się tylko do kręcenia zaworem?

Cytuję: "U mnie jest inaczej – jeżeli napiszę IDEALNIE STABILNA – MUSI TAK BYĆ – bo pierwszy klient momentalnie mnie zweryfikuje i zaczyna się jazda. A zawsze wychodziłem z założenia NAZWISKO i NUMER TELEFONU ma się jeden.." Proszę Pana, to jest dogmat, to tylko Pan tak twierdzi a klientowi może Pan powiedzieć, że źle przeprowadza proces...Albo coś innego...

Zdjęcie trzech termometrów to dowód, że pogony na Pana aparacie nie istnieją? Ubawiłem się setnie i załączam podobną łamigłówkę: Jaki to ptak? Do wygrania 1l rektyfikatu z systemu VM.
Obrazek

Do eksperymentu chętnie podejdę, bez terroru technologicznego, typu "postawimy dwie kolumny"...Wystarczy jedna, dwusystemowa. Zapraszam w moje strony, kontakt na PW.
Awatar użytkownika

33cezary
250
Posty: 282
Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Wschodnia Polska
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: 33cezary »

Witam – myślałem że prowadzę polemikę z człowiek o pewnej kulturze osobistej, oraz pewnej wiedzy. Nie odnoszę się do opinii porównawczych zawartych wyżej ponieważ świadczą one tylko o braku inteligencji osoby która z braku wiedzy technicznej oraz argumentów musi używać niegrzecznych i ubliżających sformułowań. Zostawiam to do oceny innych forumowiczów. Ja nigdy nie pozwoliłem sobie na takie ubliżanie ponieważ, jeszcze raz podkreślam, zawsze szczyciłem się swoim nazwiskiem, a nie ukrywałem się za pseudonimem.

Czy po powyższych insynuacjach i pogardliwych uwagach mam jak gdyby nigdy nic pisać sobie listy na PW ????

Co do zagadek – jeżeli osoba zajmuje się systemem LM i VM sama umieszcza termometry powinna od razu przeczytać:
Temp. Wejścia – 99,3 stopnia – czyli na wejściu mamy już opary posiadające poniżej 2 – 1% alkoholu,
Temp. Stabilizacji – zachowana jest na szczycie wypełnienia temperatura wrzenia alkoholu – czyli otrzymujemy na wyjściu najwyższy procentowo destylat,
Temp. Szczytu – głowica wymienia ze stanu gazowego na ciekły wszystkie opary generowane przez kocioł (nic nie wychodzi na zewnątrz).

Nie wiem dlaczego ktoś udaje …………. (kogo każdy sobie dopowie) jeżeli sam z takiego rozwiązania korzysta.

Życzę miłego popołudnia i wieczoru .
Cezary

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Gdzie ja Pana obraziłem? A fakt, w każdym zdaniu stwierdzającym prawdę.
Zagadka miała na celu rozładowanie atmosfery, a mój pseudonim to imię i nazwisko, chyba nietrudno się domyślić...
Awatar użytkownika

33cezary
250
Posty: 282
Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Wschodnia Polska
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: 33cezary »

Zagadka na rozładowanie atmosfery ?? Ciekawe.
Ale wracając do tematu

I co zdarzył się cud??? Mamy system Magiczny??? Można prowadzić proces bez pogonów???

Jeżeli zostało chociaż trochę odwagi cywilnej proszę przyznać rację i następnym razem zanim zacznie się oczerniać czyjąś pracę – proszę się zastanowić.

Nie długo będzie gotowa maszynka – wtedy zobaczymy po kolei co właśnie znaczą Twoje słowa – w poście powyżej dotyczącym wyjaśnień do systemu VM.
Boję się że niestety znowu w konfrontacji z rzeczywistością będą zupełnie inne wyniki, ale zobaczymy po prostu z elektrozaworem nie miałem doczynienia.
Może się mylę - wtedy odszczekam wszystko i będę przedstawiał w ofercie również system VM/LM - zobaczymy - po to właśnie z uporem manniaka chcę doprowadzić do "terroru technologicznego" - jak to ładnie określiłeś.

Muszę budować moduł VM jeszcze raz bo swój poprzedni wysłałem jednemu z kolegów na forum do eksperymentów - z jeden wieczór to potrwa.

Cezary
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Zygmunt »

Panowie się kłóćcie, a ja tylko niesmiało wtrącę, że ostatnio na LMie tez prowadzę proces bez regulatora- bo spokojnie wystarcza mi regulacja samym zaworem odbioru.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: radius »

Ja potwierdzę słowa Zygmunta z własnego przykładu. Mam kolumnę z systemem LM na kegu 30-to litrowym z zamontowaną grzałką 1400W, bez regulatora. Prowadzę proces, od początku do końca odbierając destylat o mocy 95,6% na raz ustawionym refluksie i dopiero pod sam koniec, przy skoku temp. o 0,20C przykręcam zaworek aby zwiększyć refluks i odebrać destylat o nie zmniejszonej mocy do (prawie) końca . To tyle w kwestii regulacji i bezobsługowości systemu LM.
Pozdrawiam VM-owców :lol:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Cudów nie ma, a pogony są. Inna sprawa, że Pana wcześniejsza odpowiedź była przewidywalna jak "sracz dla hydraulika". Jeśli ktoś nie ma argumentów technicznych zarzuca chamstwo, arogancję, brak inteligencji i wiedzy technicznej. Czytałem Pana opis kolumny i stwierdzam, że Pan wiedzę ma, choć sugeruję następnym razem pisać słowo "używałem" przez "ż", a nie "rz".
Obrazek
To przyjacielska rada, może Pan stracić kilku klientów - tych bardziej ode mnie inteligentnych. Przyznać Panu racji jednak nie mogę, a Pan nie może znieść tej porażki, bo naprzeciwko prawdy nie ma argumentu. Może Pan zbudować system VM, ale i tak okaże się, że LM jest lepszy. Pytanie tylko, co wtedy, jak ktoś inny potwierdzi, to co powiedziałem? Chcąc sprzedać kolumnę VM, co Pan powie? - "Sorry, wcześniej się myliłem." Pana ocenę co do VM z e-ARC potraktuję, jako nieobiektywną, ponieważ niejednokrotnie wcześniej szedł Pan już w zaparte. Niestety dla Pana, nie pozostawił Pan sobie furtki, ale widzę że "biznes jest biznes Winetou".
Co do regulatora, może nie jest całkowicie niezbędny, ale z całą pewnością bardzo ułatwia pracę, tym bardziej z wizjerem w komplecie. Za to zawór bezpieczeństwa w systemie otwartym...No, bezpieczeństwa nigdy dość. Ja u siebie zamontuję system autodestrukcji, jak będzie nalot, to nie udowodnią. :D

Życzę udanej sprzedaży "gotowej" aparatury. Jacek Polak.
Awatar użytkownika

33cezary
250
Posty: 282
Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Wschodnia Polska
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: 33cezary »

Mylenie jest rzeczą ludzką – proszę mi pokazać jeden przykład gdzie coś twierdziłem i rozmijałem się z prawdą – a następnie nie przyznałem się do błędu.

Miałem (i mam) taką sytuację – wspominałem wcześniej że sprzedawałem system ZP – do dnia dzisiejszego jeżeli ktoś z klientów posiada ten system (DE140) – zabieram całą kolumnę dokładnie w tej cenie za jaką sprzedałem – proponując nowy jedynie za różnicę jeżeli ona wyszła między kolumnami.
Co prawda z kolumny ZP do odzysku mam tylko samą kolumnę – ale cóż – klienci pytają się dlaczego nie mam tej lepszej i co zrobić – ale taka sytuacja już kilkanaście razy mi się odwróciła pozytywnie – klienci polecili swoim kolego i dalej się kręci.

Szukać rozwiązań – mylić się – każdy z nas to robi – dalej – system do ciągłego procesu – co prawda zadziałał – pracował – ale odzysk z wsady był za mały – w procesie ciągłym nie mogłem uzyskać odzysku z 5% wsadu – a to już były za duże straty – tyle godzin pracy, eksperymentów, materiałów i co – do konta – moja porażka.

Co do grzania.

Trzeba pamiętać że klientowi jeżeli za dużo da się swobody – to się pogubi – czy Ty znasz wszystkie funkcje twojego powiedzmy telewizora, komórki, komputera. Zjada nas właśnie „multum wyboru” z których zazwyczaj nie korzystamy. Dodatkowo – większość klientów nie jest pasjonatami takimi jak my – są to ludzie którzy chcą swój pewny towar na nalewki i inne trunki od których nie boli głowa – tylko tyle.

Dlatego dla nich musi być zrobiony sprzęt – najlepiej najprostszy, nie zawodny i nie potrzebujący wiedzy „tajemnej”.

Przy grzaniu w systemie LM – nie musimy regulować tej wartości – jeżeli poznamy wartości max, jest ona w zasadzie stała. Dlatego dawno temu wziąłem regulator oznaczyłem sobie punkt zalewania – odjąłem dla bezpieczeństwa 25% i ustawiłem na stale – dzięki temu mamy prosty przełącznik jak od „betoniarki” – ale nawet dla zupełnego ignoranta nie do zalania.

Oczywiście dla Ciebie, mnie innych klubowiczów jest głębsza wiedza tajemna – ale ona zupełnie nie obchodzi zwykłego Kowalskiego.

Właśnie skończyłem spawać moduł VM – elektro zawór założony i podpięty do regulatora ES-10 – sonda wpięta w kolumnę – tylko wsadu brak – muszę poczekać aż skończy pracować – jeszcze ma kilka kresek, w sobotę co prawda nie skalrowane – ale idzie do dwóch kotłów i zobaczymy co z tego wyjdzie?

Cezary
P.S.
Dzięki za zwrócenie uwagi w instrukcji obsługi kolumny. U mnie błąd – mój błąd – mylić się każdy może – ja też. Już staram się go poprawić i wczepić nową instrukcję.

Ale miło mi jest że takową instrukcję czytasz – na tyle uważnie że zobaczyłeś tam ten błąd, jeżeli tylko ten znalazłeś to tym bardziej jestem dumny że dobrą pracę wykonałem – bo do tej pory nikt mi nie zwrócił uwagi, a na liczniku pobrań z witryny WWW.destylaty.pl (z tego również korzysta allegro – muszę się pochwalić mam już ponad 118 tyś. Pobrań w ciągu 2 lat).

Cezary
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: wiking »

Witam, i mam pytanie kierowniku 33Cezary, :smiech: Czy istnieje lepszy system niż LM? Zastanawia mnie Twój upór, czy wszystko inne jest złe, każde zdanie co do innego sprzętu musi być też na nie? Nie dopuszczasz do głowy niczego innego, bo Twoje jest najlepsze, a to niby dlaczego? Wiedzę masz ogromną i szacunek za to, ale sam wiesz, że nikt nawet Ty nie wie wszystkiego. Jak kolega wcześniej napisał furtkę do tematu VM, tak sam sobie zamknąłeś.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 cze 2011, 23:35 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proponuję zapoznać się z regulaminem. Poprawki ortograficzne i stylowe.
Awatar użytkownika

33cezary
250
Posty: 282
Rejestracja: środa, 18 lut 2009, 13:24
Krótko o sobie: Normalny zjadacz chleba.
Ulubiony Alkohol: własny wyrób
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Wschodnia Polska
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Kontakt:
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: 33cezary »

Trudno – Agneskte – da mi po łapach – ale przeczytałem ostatni post w temacie: Radosna twórczość dorobkiewiczów - niehobbystów

Miarka się przebrała – Kolego / Panie Jacku (jak tam chcesz) – trochę szacunku proszę. Ty zbudowałeś jedną kolumnę i to w jednym systemie – bardzo ładnie i dokładnie – dlatego miałem zawsze szacunek dla dobrze i dokładnie wykonanej pracy. Ale i ja nie wyrwałem się sroce pod ogona – zbudowałem już kilkaset (!!) kolumn i systemów wszystkich maści i odmian i proszę Cię trochę szacunku – bo do wszystkiego doszedłem własną pracą i uporem. Płacę podatki, zatrudniam ludzi, sam pracuję fizycznie i wypraszam sobie insynuacje stawiane mojej osobie.
Zbudowałem i przetestowałem prawie każdy rodzaj „wynalazku”, obecnie robię i sprzedaję system LM bo z obecnie prezentowanych jest po prostu najlepszy pod względem ekonomia / wydajność / obsługa. Jak będzie lepszy – to się przestawię na niego. Proste i logiczne i co ważniejsze sprawdza się na rynku.
Jak prawdziwy kapitalista mogę siedzieć z boku – lub obecnie oglądać film mając głęboko w ……….. co tu piszecie – a tylko zerkając na forum zżynać rozwiązania.
Reklama dla mnie – to raczej moje dla domowników usprawiedliwienie dlaczego jak głupi siedzę przed komputerem w każdej wolnej chwili i coś tam piszę / fotografuję / wystawiam itp.. Myślisz że ludzie do których skierowany jest mój produkt siedzą na forach i biorą udział w naszych dyskusjach???? To nie ten target, ale lubię majsterkować, przeprowadzać doświadczenia, udowadniać i może to jest mój błąd.

To już jest przegięcie żebym z tytułu swojej dobrej woli udziału w forum przyjmował na siebie pomyje.
Reasumując – masz jakieś uwagi do mnie – konkrety proszę, nie masz - swoje osobiste wycieczki zostaw dla siebie.

Cezary

Posty scalone.

Witam kolego Wiking – a dla czego od razu kierowniku????

Nie – nie uważam że system LM jest najlepszy, uważam że w porównaniu z systemem VM (jeżeli chcemy otrzymywać czysty destylat) ma lepsze parametry wydajnościowe przy tym samej jakości destylatu. Lepszy, gorszy – to pojęcie względne. (ja mojej żonie się podobam – a inne dziewczyny mówią brzydal) – kwesta punktu odniesienia.

Który system dla kogo jest bardziej optymalny – wybiera użytkownik. Trzeba mu jedynie przedstawić prawdziwe dane które uzyska – aby nie dowiadywał się o nich dopiero po zbudowaniu kolumny i sprawdzeniu samemu – po to jest forum.

Nie mogę się też zgodzić z niekonsekwencją kolegi Jacka. Sprzęt wykonany w systemie VM przez dorobkiewicza nie hobbystę (sam pisze że on w zasadzie nie ma o tym żadnego pojęcia – a zrobił to tylko po to aby sprzedawać) – jest OK – bo to system który kolega preferuje. A na temat innego dorobkiewicza – ale HOBBYSTY – za to że śmiał dociekać pytaniami o parametry systemu – zamiast odpowiedzieć atakuje jego rozwiązanie do którego Ja jestem tak samo przekonany jak ON do swojego. I koło się zamyka.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Wald »

Temat OK. Sprzęt również. Dlatego zostanie otwarty, ale osobiście wykasuję (choćbym miał zostać ukarany) każdy niemerytoryczny post. Dość personalnych przepychanek. Czas na konkretne argumenty.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

newcomer
30
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 18 gru 2010, 21:42
Podziękował: 1 raz
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: newcomer »

sverige2 pisze:Pytanie o to co się dzieje z chłodnicą Liebiga w trakcie zamknięcia
elektrozaworu, jest pytaniem czysto technicznym
@sverige2 wytłumacz proszę, dlaczego zalecałeś @jacekpolak111 montaż elektrozaworu za chłodnicą liebiga, a w swojej kolumnie
zamontowałeś go przed chłodnicą. Tylko proszę bez tych Twoich mądrości, jedynie konkrety.
Awatar użytkownika

szwistaq
300
Posty: 332
Rejestracja: czwartek, 4 lis 2010, 19:47
Krótko o sobie: Jak się bawić, to się bawić na całego.
Ulubiony Alkohol: Pigwówka, wino z dzikiej róży.
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: UK - DERBY
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: szwistaq »

Odpowiedź już była. Ponieważ czujnik temperatury zamontowany jest w wypełnieniu, wiec reaguje na tyle szybko, że żadne nie porządane substancje i tak nie wpadną nam do liebiega. Wiec po ponownym otwarciu zaworu,destylat tam skondensoway jest i tak czysty. Miejsce zamontowania zaworu chyba nie ma znaczenia w tym przypadku.

Poprawcie mnie jeżeli się doczytałem niepoprawnie.
Obrazek

Autor tematu
jacekpolak111
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: jacekpolak111 »

Dokładnie tak , jak pisze kolega szwistaq. Inna sprawa, że zawór zamontowany przed chłodnicą musiałby mieć u mnie wymiar rury, tj.3/4 cala, a tu cena takiego zaworu jest już naprawdę nieciekawa. Jeśli wystarczy zawór 3/8 za chłodnicą, to po co bezsensownie przepłacać. Odejście VM można też ustalić jako mniejsze, np 1/2 cala, to nie ma znaczenia. Zwiększa to tylko wstępny refluks. Ja ustaliłem 3/4 cala bo chcę odbierać możliwie szybko. Wczoraj odbierałem naprawdę bardzo szybko, ale że nie prowadzę żadnych tabelek, nie mierzę stoperem czasu trudno mi powiedzieć coś dokładnie. Elektrozawór dwa razy zamknął odbiór podczas gonu głównego, potem jak już zaczął za często pstrykać skończyłem misję. Wszystko 96+, pogonów nie odbieram.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Calyx »

szwistaq pisze:...żadne nie pożądane substancje i tak nie wpadną nam do liebiega. ...Miejsce zamontowania zaworu chyba nie ma znaczenia w tym przypadku...
Mam wciąż jednak wątpliwości do takiego miejsca (koniec chłodnicy) zastosowania zaworu.
Przecież ciągły przepływ wody przez płaszcz chłodnicy będzie powodował
zmianę kondensacji pary, która w niej się znalazła.
To znów powoduje zmianę - spadek ciśnienia w rurce a więc zasysanie.
To co zassane, znów będzie podlegało skropleniu itd., itd.

Na takiej zasadzie działała maszyna parowa skonstruowana
przez Thomasa Newcomena. Konstrukcja ta nie była zbyt wydajna
ale przytaczam ją, bo widzę pewną analogię w działaniu.

Aby nie mieć wątpliwości zaopatrzyłem się w elektrozawór 1/2",
który umieszczę przed chłodnicą. Jestem ciekaw jak takie sterowanie zadziała.

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

sverige2
350
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 5 lis 2009, 11:19
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: sverige2 »

@Calyx.
Bardzo znaczne ograniczenie (spowolnienie) odbioru,
to jedyne, co zyskujemy przeniesieniem
zaworu przed chłodnicę Liebiga.
Umieszczenie sensora sterownika sterującego procesem
we właściwym miejscu kolumny, to podstawa
i gwarancja otrzymywania dobrego destylatu.
Pozdrawiam Jarosław

PS.
Jest dokładnie tak jak piszą kol. @Szwistaq i kol.@Jacekpolak
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Calyx »

W odpowiednim miejscu umieszczona sonda
powoduje tylko odpowiednio wczesną reakcję zamknięcia elektrozaworu.
Nie ma jednak wpływu na zmianę kondensacji par, która wciąż następuje
a co za tym idzie powoduje "zasysanie" par z układu tworząc podciśnienie w chłodnicy.
Nie mam wątpliwości co do miejsca umieszczenia sondy,
zastanawiam się nad miejscem umieszczenia elektrozaworu.
Wg mnie powinien być przed chłodnicą.

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

sverige2
350
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 5 lis 2009, 11:19
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: sverige2 »

Kondensacja następuje tylko do momentu napełnienia się
wewnętrznej rurki chłodnicy Liebiga i tyle.
Jest to przeciętnie ok 70-80ml.
Jest to pożądany i konieczny efekt techniczny
potrzebny do prawidłowego działania systemu VM
o to właśnie chodzi, aby wnętrze chłodnicy
się wypełniało, i nie pozostawało puste.
Po ponownym otwarciu się elektrozaworu, wypływający
z wnętrza chłodnicy destylat
powoduje podciśnienie w chłodnicy,
i zasysa na nowo pary destylatu z głowicy,skutkując
natychmiastowym odbiorem nowego urobku.
Jeżeli mamy elektrozawór na górze lub sterujemy
procesem ręcznie, ponowne rozpoczęcie odbioru
zaczyna się dopiero po kilku długich zbędnych minutach.
Pozdrawiam

Autor tematu
walkman86
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: walkman86 »

Witam
Wprowadziłem modyfikacje w nowych odsłonach aparatur.
Będą dostępne 30l i 50l wersje.
Zbiornik fotki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4c ... 34eaf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55a ... 6b21c.html
Nowa wersja kolumny posiada już najnowszą wersje głowicy Bokakoba.
Zrezygnowałem z puszki na grzałki z przełącznikiem. Za to jest ładna i estetyczna obudowa.
Będzie również regulator mocy z wyświetlaczem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Calyx »

walkman86 pisze:...Nowa wersja kolumny posiada już...
A możesz napisać jakiego elektrozaworu użyłeś
i gdzie można go kupić?

Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

sverige2
350
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 5 lis 2009, 11:19
Otrzymał podziękowanie: 30 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: sverige2 »

@Calyx.
Jest to zawór ze stali kwasoodpornej
1/4 cala z japońską cewką.
Prezentowałem już swego czasu link
do sprzedawcy tego super zaworka.
Podaję go ponownie
http://www.armak-sklep.pl/index.php?pro ... prod_id=81
Pozdrawiam Jaroslaw
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Calyx »

sverige2 pisze:...Prezentowałem już swego czasu link
do sprzedawcy tego super zaworka...
Dziękuję bardzo.
Wcześniejszy post z linkiem musiał mi "umknąć".

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

kobe
20
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 12 mar 2011, 21:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta Psotna ;) Żubrówka...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: kobe »

Gratuluje. Sprzęt naprawdę zawodowy, kopara opada. :respect:
Obecnie też mam w planach budowę LM/VM z E-ARC. Dzwoniłem do sklepu z tym zaworkiem.
sverige2 pisze:Jest to zawór ze stali kwasoodpornej
1/4 cala z japońską cewką.
Prezentowałem już swego czasu link
do sprzedawcy tego super zaworka.
Podaję go ponownie
http://www.armak-sklep.pl/index.php?pro ... prod_id=81
I jest to zaworek normalnie zamknięty, a do tego celu potrzebny by był normalnie otwarty. Oznacza to, że musiałby być przez większość czasu pod napięciem, a osoba z którą rozmawiałem powiedziała, że cewka mogłaby tego nie wytrzymać. :?:
Quo vadis pszczółko?

Autor tematu
walkman86
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: walkman86 »

Używam tego zaworku i nie ma z nim żadnych problemów jest idealny do naszych celów.

Teraz do galerii dołączyła najnowsza kolumna w wersji PREMIUM.
Zmodernizowałem panel od tylnej części.
Również zbiornik został wyposażony w nowe okrągłe nóżki oraz rączki.
Kolumnę wyposażyłem w płynny regulator mocy od kolegi z forum z wyświetlaczem.
Fotka niestety jest tylko jedna ale wkrótce umieszczę nowe lepszej jakości.
Teraz we wszystkich kolumnach są głowice typu skośne płytki pana Bokakob, nie żadna rura 33,7 przykryta dennicą.
Zmieniłem uchwyty z plastikowych na nierdzewne.
To tyle nowości :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7342
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: radius »

@walkman86, pięknie to wszystko wygląda :klaszcze:
Powiedz mi tylko, czemu o głowicy z grzybkiem piszesz w trochę pogardliwym tonie :?: Czyżbyś miał jakieś przykre doświadczenia z tym typem głowicy :?: A odwracając pytanie, w czym, według ciebie, lepsza jest głowica ze skośnymi półkami od głowicy z grzybkiem :?:
Będę wdzięczny ze szczegółowe wyjaśnienia ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

kobe
20
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 12 mar 2011, 21:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta Psotna ;) Żubrówka...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: kobe »

Zmiany w kegu wyszły zdecydowanie na dobre. Wygląda teraz znacznie estetyczniej, a i uchwyty nie będą się już wrzynać w dłonie.
Zastanawia mnie czy próbowałeś odbierać przez E-ARC z LMa? Wystarczyłoby chyba zamontować elektrozawór za zaworkiem iglicowym. Jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi. Ciekawi mnie także jak kolega zamontował sondę od termoregulatora? Ja mam 3cm wałek fi 6mm bez szpikulca na końcu. Dodatkowo sverige2 pisał, że powinno się ją umieścić w rurce, żeby powracająca flegma nie wpływała na wynik pomiaru. Tylko czy to nie spowoduje znacznego opóźnienia odczytu?
Na koniec dołączę się też do pytania radiusa.
radius pisze:czym, według ciebie, lepsza jest głowica ze skośnymi półkami od głowicy z grzybkiem
Ja też myślę o półkach, ale raczej dlatego, że łatwiej będzie mi je wykonać. Z tego co wiem to można też zrobić mniejsze jeziorko niż w grzybku, ale za to przepływ par przez grzybek wydaje się mniej "zakłócony". Poza tym to nie mam pojęcia jakie są różnice w funkcjonowaniu. :?:
Pozdrawiam - kobe
Quo vadis pszczółko?

Autor tematu
walkman86
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: walkman86 »

A więc próbowałem też ARC na LMie i nie dorówna on jakości produktu z systemu VM.
A możesz wierzyć iż nie wierzyłem w możliwości systemu VM dopóki nie zbudowałem sprzętu.
Teraz LM używam do odbioru przedgonu i pogonu i na tym się kończy funkcja LM w mojej kolumnie. Oczywiście można tego systemu używać nic nie stoi na przeszkodzie.
System VM służy do otrzymywania spirytusu jakości sklepowej a śmiem powiedzieć że lepszej. Zaś na LM możemy bawić się w smakówki itp. Także kolumna daje nam wiele możliwości. Zbędne są tutaj filtry węglowe, które skłaniają nas do ciągłego kupowania węgla aktywnego oraz przygotowań związanych do użytku. Zamiast tego mamy katalizator który nie tylko jest wygodniejszy, daje lepsze efekty i jest tańszy w użytkowaniu.
Sonda termometru jest zamontowana tak jak pisze Pan Jarosław (sverige2) i nie powoduje to żadnych przekłamań.
Jeśli chodzi o głowice to staram się żeby cała aparatura była profesjonalna także i głowica.

P.S.
A oto najnowsze fotki PREMIUM DISTILLER: http://www.fotosik.pl/u/walkman86/album/915259
Znam osoby które przerabiały głowice bo nie mogły ustabilizować kolumny na tzw grzybku.
Ja osobiście też zauważyłem poprawę w szybkości odbioru oraz stabilizacji.
Jeśli chodzi o wykonanie to grzybek jest banalnie prosty i zajmuje kilka minut, zaś płytki to profesjonalna robota.
Sprzęt będę ciągle unowocześniał i upiększał, i już pomyślałem nad pewnymi modyfikacjami.
Awatar użytkownika

kobe
20
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 12 mar 2011, 21:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta Psotna ;) Żubrówka...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: kobe »

Z zaciekawieniem czekam na dalsze innowacje.
walkman86 pisze:Sonda termometru jest zamontowana tak jak pisze Pan Jarosław (sverige2) i nie powoduje to żadnych przekłamań.
Byłbym bardzo wdzięczny jakbyś mógł mi przesłać na e-mail, albo zamieścić na Forum jakieś zdjęcie lub rysunek z wymiarami (grubość, długość rurki i sposób jej przyspawania).
Quo vadis pszczółko?

Radian
1
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 25 cze 2011, 23:05
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: Radian »

Ten zaworek wg producenta powinien być zamontowany w poziomie (elektromagnes w pionie) ze względu na sposób działania membrany. U Ciebie jest zamontowany w pionie. Czy nie spowoduje to skrócenie żywotności membrany oraz szybkiego pogorszenia pracy zaworu?

raptor
30
Posty: 34
Rejestracja: sobota, 23 lip 2011, 19:11
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: raptor »

Jeżeli producent podaje sposób montowania zaworu to raczej jest to ważne.
Awatar użytkownika

kobe
20
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 12 mar 2011, 21:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta Psotna ;) Żubrówka...
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: walkman86 vs LM/VM-E-ARC

Post autor: kobe »

raptor pisze:Jeżeli producent podaje sposób montowania zaworu to raczej jest to ważne.
Z tego co wiem przy wszystkich zaworach tego typu, producenci zalecają montaż cewką do góry. Powinno się raczej unikać montażu cewką do dołu. Tak jak zamontował walkman86 jest OK.
Zawsze można też przykręcić na kolanku, ale po co komplikować i w dodatku dziwnie będzie to wyglądać.
Quo vadis pszczółko?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Reflux”