Alkohole-Domowe.com

Witam, potrzebuję oryginalnego przepisu na whiskey George Washingtona.
Jeśli ktoś posiada bardzo proszę o recepturę, na amerykańskich forum znalazłem tylko proporcje zbóż jakie muszę dodać ale nic o wodzie , drożdżach i czasie fermentacji.
Pozdrawiam

Ps te proporcje to 60 % żyta 35 % kukurydzy i 5% słodu jęczmiennego.

Witam. Proporcje dobre, choć z serialu ,,Bimbrownicy". Odcinek chyba s02e09. Moim zdaniem może wyjść z tego coś dobrego. P.S. Nie mam doświadczenia ze zbożówkami. Pozdrawiam Bartek

Jak masz proporcje to woda 1:3-4 do zacierania + wysładzanie, drożdże gorzelnicze (nie turbo) lub dedykowane do whisky - czas fermentacji - aż nie przerobi całości.

Tak naprawdę sekrety smaku to miejsca cieć i późniejsze proporcje przy mieszaniu - tu musiałbyś mieć zmysły mistrza od mieszania. Do tego beczka dębowa i odpowiednie warunki do starzenia ...

Witam, na wstępie dziękuje za odpowiedź. Manowar, tak jak napisałeś, 1:3-4 to znaczy, że mam dodać na tą recepturę 60 % żyta, 35 % kukurydzy i 5 % (czyli 6 kg żyta, 3,5 kg kukurydzy i 0,5 słodu jęczmiennego), jakieś 35-40 litrów wody. A co do drożdży, Ty powiedziałeś, że gorzelnicze, a ja chyba użyje piekarskich suchych, bo nie chcę żeby zacier zawierał chemię. Co o tym sądzisz?

A co do drożdży, Ty powiedziałeś, że gorzelnicze, a ja chyba użyje piekarskich suchych, bo nie chcę żeby zacier zawierał chemię. Co o tym sądzisz?

Skręciłem się wewnętrznie...

czyli 6 kg żyta, 3,5 kg kukurydzy i 0,5 słodu jęczmiennego

Nie wiem, czy 0,5kg słodu wystarczy do scukrzenia blisko 10kg ziarna.

Co prawda ja jeszcze nigdy whisky nie robiłem, ale tak sobie myślę, że może nie warto się tak od razu rzucać na głęboką wodę? Chyba, że masz już jakieś doświadczenie w psoceniu. Ale biorąc pod uwagę:

Ty powiedziałeś, że gorzelnicze, a ja chyba użyje piekarskich suchych, bo nie chcę żeby zacier zawierał chemię.

to podejrzewam, że raczej nie :p

Pozdrawiam!

a ja chyba użyje piekarskich suchych, bo nie chcę żeby zacier zawierał chemię

No, chemi nie będzie, ale smrodu od zajobu Użyj gorzelniczych tyle że nie turbo,
ja do zboża polecam Fermiol - wg. mnie dają bardzo dobre efekty fermentacji

A i 0.5kg słodu będzie stanowczo za mało ja dałbym co najmniej kilo słodu by scukrzyć całe to zboże.

Pozdrawiam

Tak nie jestem doświadczony w psoceniu na razie, ale wezmę sobie wasze rady do serca, pozdrawiam

Posty połączone.

Aha i jak by ktoś mądry mógł mi napisać pełny przepis czyli ilość wody i drożdży z góry dziękuje.

Ja ci dam dobrą radę - na poważnie zupełnie. Posiedź poczytaj o zacieraniu. Jest trochę u nas - więcej na forum o piwach. Jak już opanujesz w teorii co i jak z zacieraniem to zacznij czytać o prowadzeniu fermentacji, potem o destylacji a na końcu o dojrzewaniu alkoholu - bo przeczucie mi mówi, że zielony jesteś jeśli chodzi o każdy etap produkcji whisky.

Jak już poczytasz i będziesz miał pytania konkretne - pytaj śmiało, ale dalsze posty w stylu "poprowadźcie mnie za rękę" będą leciały do kosza.

Bez enzymów ta ilość słodu ma się nijak do reszty. Poza tym sprawy czysto techniczne jeśli łapiesz się od razu za taką ilość...: kocioł 50l + grzanie (ja grzeję taki kociołek taboretem gazowym na totalnym minimum płomienia bo bardzo łatwo przypalić) wkrętarka/wiertarka + mieszadło, dobry termometr, cierpliwość i wolny dzień (ze stygnięciem) na zatarcie. Wszystko pięknie opisane na forum

A jeśli chodzi o drożdże piekarskie... Do tego typu fermentacji najlepsze (moim zdaniem jak i kolegi wyżej) Fermiol! dają w granicach 10%. Tylko jeśli zakupisz większe opakowanie koniecznie pamiętaj o prawidłowym przechowywaniu pozostałej części- inaczej staną się bezużyteczne. Zapomnij o piekarskich... I antypiana też się przyda, bo jeśli dobrze scukrzysz i temperatura przypasuję drożdżakom... kipią jak szalone

Wszystko Panowie w porządku ,ale do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi, która mnie satysfakcjonuje czyli recepturę, a wy mi cały czas tylko morały prawicie. Po prostu dajcie mi odpowiednie proporcje a dalej już sam sobie dam radę. Z góry dzięki.

pol1995@tlen.pl pisze:Po prostu dajcie mi odpowiednie proporcje a dalej już sam sobie dam radę.

Proszę bardzo:
5kg żyta
3 kg kukurydzy
2 kg słodu
Teraz daj sobie radę

Proporcje na wodę i drożdże aha i Radius ten przepis co ty dałeś to nie jest george washington

pol1995@tlen.pl pisze:Wszystko Panowie w porządku ,ale do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi, która mnie satysfakcjonuje czyli recepturę, a wy mi cały czas tylko morały prawicie. Po prostu dajcie mi odpowiednie proporcje a dalej już sam sobie dam radę. Z góry dzięki.

Wlej do gara wodę, wrzuć trochę pszenicy i kukurydzy, zaśpiewaj na garnkiem i już masz gotowe. Masz proporcje - garnek, pszenica, kukurydza. A z resztą dasz sobie radę !

P.S. Jakie pytania takie odpowiedzi.

Szkoda mojego czasu na moje posty bo widzę ,że może 2-3 osoby odpisały mi sensownie

Szkoda czasu naszego - skoro nie jesteś w stanie wykorzystać rad. Pisz do źródła http://www.mountvernon.org/visit-his-es ... -gristmill na pewno udzielą ci odpowiedzi na jaką oczekujesz.

Zamykam - MANOWAR